ďťż
DynoDay- południowy wschód- wykresy i komentarze





bazyl wspaniały - 15 mar 2009 10:53
14.03.2009 odbył się globalny zlot południowo-wschodni Grupy Lubelskiej & Grupy Podkarpacie czyli kilkanaście aut na hamowni w Ożarowie.
Ekipa w składzie:
1.Bazyl
2.Hickx
3.Dudson
4.MTS
5.Malcolm
6.HAZU
7.Dropkick
8.xXx-mazda
9.Szydło
10.Badyl
11.Kudłaty
12.Bandyta
13.NoMaD
14.xXx nissan ( )
15. kogoś mi chyba brakuje

Zlot ogólnie udany, coniektórzy smutno zakończyli dzień, innym banan do dzisiaj gębę rozciąga .

Czas na wykresy

Dropkick XEDOS6 KF fabrycznie: Moc maksymalna: 144 KM - Maksymalny moment obrotowy: 170 Nm przy 5000 obr./min.


MTS 323F BJ 2.0 D fabrycznie: moc maksymalna 90 KM-


Hikx 323F BA 1.5 Z5 fabrycznie: moc 65 kW (88 KM) przy 5500 obr./min. maks. moment obr. 132 Nm przy 4000 obr./min


Malkolm 626GF DiTD fabrycznie: Moc maksymalna: 101 KM - Maksymalny moment obrotowy: 220 Nm przy 1800 obr./min.


Bazyl Wspaniały padaka 626GE KL fabrycznie: Moc maksymalna: 165 KM Maksymalny moment obrotowy: 217 Nm przy 4000 obr./min.


Kudłaty XEDOS9 TA KL fabrycznie: Moc maksymalna: 170 KM Maksymalny moment obrotowy: 217 Nm przy 4800 obr./min.


Nomad 323F BG 1.8 fabrycznie: Moc maksymalna: 103 KM Maksymalny moment obrotowy: 125 Nm przy 2500 obr./min.


Szydło 323F BA KF fabrycznie: Moc maksymalna: 144 KM Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm przy 5000 obr./min.


Bandyta 323F BA KF fabrycznie: Moc maksymalna: 140 KM Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm przy 5000 obr./min.



Badyl 323F BA KF fabrycznie: Moc maksymalna: 140 KM Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm przy 5000 obr./min.



Hazu XEDOS6 KF fabrycznie: Moc maksymalna: 144 KM - Maksymalny moment obrotowy: 170 Nm przy 5000 obr./min.


Hazu LPG



Dudson 323F BA KF fabrycznie: Moc maksymalna: 144 KM Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm przy 5000 obr./min.



xXx 323F BA KLZE Moc maksymalna: 195/ 200 KM Maksymalny moment obrotowy: 225/230 Nm



xXx Nissan 200SX 2.0 fabrycznie 160-225km (turbo) max moment obr 270Nm



Jak coś nie bangla z danymi fabrycznymi to się do mnie dobijać-będę poprawiał. Dane brałem ze strony klubu
Potrzebne mi jeszcze dane KLZE-moment obrotowy i fabryczne nissana co by było odniesienie do rzeczywistości czyli wykresu




Badyl - 15 mar 2009 10:57
bazyl poprawki fabrycznie KFy po lifcie (a więc na pewno mój i Bandyty) mają 140 koni (nie 144)



Szydło - 15 mar 2009 10:59

coniektórzy smutno zakończyli dzień,
No to do tej grupy ja należe. Może ktoś ma jakieś pomysły aby troche kucyków wrociło,i żeby wykres sie ustabilizował



dyszel85 - 15 mar 2009 11:11
Teraz już wiecie dlaczego nie chciałem jechać na tą hamownię Nie przejmujcie się, hamownia w Ożarowie ma urządzenia pomiarowe importowane z PRC Stąd takie wykresy Szydło, większość fałek ma mniejszą moc niż w katalogu




xXx - 15 mar 2009 11:30
Bazylu, KL-ZE ma 195-200 KM seryjnie oraz 225-230 NM, SR20DET ma 200 KM w seri oraz okolo 270 NM...



Hazu - 15 mar 2009 11:32

Szydło, większość fałek ma mniejszą moc niż w katalogu

W sumie chyba wszystkie poza dwoma przypadkami które wyrobiły się około mocy fabrycznej.
Ja tam jestm zadowolony że moje starocie z lpg nie było najsłabsze
tym bardziej że niektórzy mu dawali ze 100KM
Wieć może coś da się poprawić albo popsuć.



Dudson - 15 mar 2009 11:39
Co do mocy to można powiedzieć, że przepowiednie proroka dudsona się sprawdziły

Tylko niech ktoś powie co mam nie tak w tym padle, że max moment jest już przy 3581 rpm a potem jest już kiszka



Hazu - 15 mar 2009 11:49

Tylko niech ktoś powie co mam nie tak w tym padle, że max moment jest już przy 3581 rpm a potem jest już kiszka

a vris-y Ci się prawidłowo otwierają?
spójrz na wykresy innych v-ek przy tych obrotach dostają trochę kopa.



Dudson - 15 mar 2009 14:08
no kurcze jak sprawdzałem to widać było że się otwierają, zaraz pójde zrobić jeszcze testa, nie wiem tylko przy jakich obrotach się otwierają bo nie wiem jak to sprawdzić ...
Coś jest nie tak z tym żelastwem i
A pytanie do światłych : Czy może być tak że np. czasami się otwierają a czasami nie



bazyl wspaniały - 15 mar 2009 14:23

A pytanie do światłych : Czy może być tak że np. czasami się otwierają a czasami nie
zdaje się że ja tak mam , zazwyczaj nie banglają, ale zdażyło się też że chodziły (przy świadkach)



Adaś - 15 mar 2009 14:32
Dudson Twój max power przy masakrycznych obrotach jest u mnie od 6500 silnik idzie spać

ps. jak mierzy moc hamownia inercyjna? uwzględnia opory toczenia? jak my mieliśmy dynoday, to zliczała moc dopiero jak auto doszło do max obrotów i zaczęły spadać (opory na zielonej kresce na wykresie). Podczas wchodzenia na obroty ja moją hamowali, to było ponad 150KM



Dudson - 15 mar 2009 14:43
no własśie jak widać, u mnie wszystko jest jakoś nie tak jak powinno
Facet który hamował auto odrazu zaczaił, jeszcze zanim wyświetlił sie wykres, stwierdził, że jak to taki sam silnik jak Badyla i Bandyty to tu ewidentnie coś jest nie tak bo całkiem inaczej



Adaś - 15 mar 2009 14:45
A max power u Szydła[ to już w ogóle.



Dudson - 15 mar 2009 14:54
no tak a wykres Badyla kończy się przy 6800 a Hazu przy 7700



Adaś - 15 mar 2009 14:58
Szczerze? Dziwna ta hamownia, albo koleś nieprecyzyjnie poustawiał wartości obrotowe.



bazyl wspaniały - 15 mar 2009 16:35
Hamownia jest ok, obroty na których kończył się pomiar "dyktowały" samochody. Na pewno każdy z hamujących swoje samochody zauważył że w pewnym momencie silnik zaczynał szarpać jak przy odcince. Ten właśnie moment kończył pomiar. Nie było sensu trzymać dłużej i ryzykować że coś się stanie.

koleś nieprecyzyjnie poustawiał wartości obrotowe.
Myślę że jednak koleś wie co robi i dobrze się przygotował. Powtóne hamowania potrwierdzały wcześniejsze podejścia, były wręcz identyczne (różnica 0,5KM).
W przerwie między pomiarami powiedział że mógł przygotować hamownię pod +30%, każdy by wtedy z bananem na gębie do domu wrócił, a w temacie wykresów były by same ochy i achy bo nagle wszystkie KF mają po 170KM a KLki ponad 200. Ale chyba nie o to nam chodziło jadąc tam.
U mnie brakuje 20km bo Vris zdechły, wykres jest identyczny jak przy sprawnym KL tyle że 20 w dół. Pogodzić się trzeba z wynikami i szukać przyczyn zdychania zwierzyny pod maską.



DROPKICK - 15 mar 2009 16:59

Myślę że jednak koleś wie co robi i dobrze się przygotował. Powtóne hamowania potrwierdzały wcześniejsze podejścia
Jedynym rozwiązaniem było by zrobienie pomiarów w innej hamowni i porównanie go z tym z soboty.



Dudson - 15 mar 2009 18:20

Na pewno każdy z hamujących swoje samochody zauważył że w pewnym momencie silnik zaczynał szarpać jak przy odcince. Ten właśnie moment kończył pomiar. Nie było sensu trzymać dłużej i ryzykować że coś się stanie.
bo to była za każdym razem odcinka tak mi się wydaje


Hamownia jest ok, obroty na których kończył się pomiar "dyktowały" samochody.
tzn

Ja nie chce podważać wyników, ani też nagować fachowości kolesia z hamowni, chce tylko się dowiedzieć, od ludzi światłych w temacie, rzeczy o których sam nie mam pojęcia



Badyl - 15 mar 2009 19:04
Bandyta, zobacz że maksymalny moment mam jakieś 800 obrotów wcześniej... może to dzięki temu odjeżdzam?



bazyl wspaniały - 15 mar 2009 19:39

tak mi się wydaje
no właśnie w niektórych przypadkach to nie była odcinka, nieco za wcześnie pieron wie o co biega. ja się nie znam, może faktycznie odcinka...

tzn
odcinka lub waśnie to "szarpnięcie"



Dudson - 15 mar 2009 20:17
to jeżeli to było podyktowane przez odcinke to wszyscy powinni miec ją w tym samym zakresie obrotów, przynajmniej teoretycznie tzn chodzi mi o KFy



Badyl - 15 mar 2009 20:24
oj nie marudzić, nie konie jadą tylko kierownik



Bandyta - 15 mar 2009 20:36

Bandyta, zobacz że maksymalny moment mam jakieś 800 obrotów wcześniej... może to dzięki temu odjeżdzam? bardzo mozliwe... ciekawe czego tak sie dzieje



xXx - 15 mar 2009 22:05
Szczerze? Dziwna ta hamownia, albo koleś nieprecyzyjnie poustawiał wartości obrotowe.



Dudson - 16 mar 2009 6:24

Na koniec, hamowanie obdywa się zawsze do odcinki...
To Badyl i Bandyta przy ilu mają odcinke

oj nie marudzić, nie konie jadą tylko kierownik
wiem, widziałem w moim aucie nie potrafiłeś nawet trójki wbić



bazyl wspaniały - 16 mar 2009 7:50
no właśnie moment tej odcinki nieco mnie dziwił u każdego inaczej , chodzi mi o silniki tego samego typu. Nie wspominając już o Z5 który przy 6500 zakończył



Siw-y - 16 mar 2009 7:55
Nie zawsze pomiar się do odcinki robi, nie ma sensu silnika dalej kręcić jak moc i moment się nie zwiększa



Bandyta - 16 mar 2009 8:16

no właśnie moment tej odcinki nieco mnie dziwił u każdego inaczej , chodzi mi o silniki tego samego typu wiem ze u Dudsona jest odcinka pozniej niz u mnie, czy u Badyla, chyba przed liftem a po lifcie byla roznica...



NoMaD - 16 mar 2009 8:29
Wcześniej miałem Mazde 1.6 16V na gaźniku. Ciekawe jak tam by wyszło:> i jakby facet mierzył bo w niej odcinki nie bylo Z obecnej Madzi jestem zadowolony Seria wychodząc z fabryki miała 103KM i tak jej pozostało do dziś



bazyl wspaniały - 16 mar 2009 9:17
u Dudson jest dziwny spadek momentu w okolicy 5000rpm, inaczej niż w pozostałych KF



malkolm - 16 mar 2009 9:24
NoMaD po twoim autku widać że dawniej mazda robiła lepsze auta, później miała przerwę na produkcje dziadostwa do 1998 roku, by znów dobrze silniczki wytwarzać
wasze KFy gdyby nie przeróbki dolotu i wydechu pewnie by wyszły podobnie jak i szydła



Dudson - 16 mar 2009 11:20

u Dudson jest dziwny spadek momentu w okolicy 5000rpm, inaczej niż w pozostałych KF
ano jest, dlatego to żelastwo nie jedzie tak jak trzeba


wasze KFy gdyby nie przeróbki dolotu i wydechu pewnie by wyszły podobnie jak i szydła
eeetam, Badyl z Bandyta poprostu mają zdrowe sztuki
NoMaD twoja BG wypadła bardzo dobrze tylko coś Ci się z momentem poprzestawiało, co miałeś tam zrobione że są takie róznice w porównaniu do serii



Szydło - 16 mar 2009 11:28

eeetam, Badyl z Bandyta poprostu mają zdrowe sztuki
A co niby jest z moją nie tak Mam dolot do wymiany, to prawda, ale poza tym zdrowa sztuka z niej jest.



bazyl wspaniały - 16 mar 2009 11:39

ale poza tym zdrowa sztuka z niej jest.
dokładnie sprawna inaczej



Dudson - 16 mar 2009 11:41
no jak pokazała hamownia nie dokońca taka zdrowa i lata zrobiły swoje
dolot to może dać max 5 koni albo i nawet nie.

Co prawda zanim Badyl zaczął cokolwiek robić w swojej to do 170-180 jechaliśmy równo, wymienił dolot i kilka drobnostek i teraz do tej prędkości to jest jakieś 5 długość różnicy między nami



Szydło - 16 mar 2009 11:55

sprawna inaczej
hehehe bardzo smieszne


dolot to może dać max 5 koni albo i nawet nie

mi już tak nie chodzi o te konie, tylko o to żeby ten wykres nie był taki falowany i żeby szedł tak jak powinien, to musze poprawić



Adamos - 16 mar 2009 13:40

Nie wspominając już o Z5 który przy 6500 zakończył
a przy ilu ma kończyć?



xXx - 16 mar 2009 14:08

wasze KFy gdyby nie przeróbki dolotu i wydechu pewnie by wyszły podobnie jak i szydła

Na 100% nie masz racji, zdrowa seria KF to okolo 135-137 KM, Badyl ma tylko dolot zrobiony, Łukasz ma dolot i koncowy wydech, a wymiana samego koncowego to tylko ladny wyglad i dobry dzwiek i minimalnie odetkanie...



Szydło - 16 mar 2009 14:15

Na 100% nie masz racji, zdrowa seria KF to okolo 135-137 KM,
to co u mnie może być nie tak



MTS - 16 mar 2009 17:12
A ja za swoją efke muszę się zabrać i to porządnie. Uciekło 8,5 kuca od serii. Nie dziwiłoby mnie to gdyby nie rok produkcji(1999) i przebieg około 169 tys. Coś jest nie tak krótko mówiąc.



malkolm - 16 mar 2009 18:53
MTS poczytaj tutaj, http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 42&start=0 inni też mieli podobne problemy



xXx - 16 mar 2009 23:21

Na 100% nie masz racji, zdrowa seria KF to okolo 135-137 KM,
to co u mnie może być nie tak



bazyl wspaniały - 17 mar 2009 9:12

a przy ilu ma kończyć?
byłem pewny że 7000 przekroczy


Szydło napisał:
xXx napisał:
Na 100% nie masz racji, zdrowa seria KF to okolo 135-137 KM,

to co u mnie może być nie tak

zacząć trzeba od początku, świece, filtry, przewody, wydech obejżeć, zapłon itp itd
ja się w weekend zabieram za silnik, jak dobrze pójdzie to przed końcem miesiąca jeszcze raz shamuję



Szydło - 17 mar 2009 9:39
bazyl wspaniały świece wymieniałem na ostatniej wizycie u Pana W. przewody mam do wymiany, filtry tez mam wszystkie powymieniane lecz, jesli chodzi o filtr powietrza to tam trzeba zamontoweac CAI, wydech niedawno był spawany, wiec to tez moze byc przyczyna.


przed końcem jeszcze raz shamuję

przed konćem czego



bazyl wspaniały - 17 mar 2009 9:51

przed konćem czego
miesiąca



Badyl - 17 mar 2009 10:02
końcem auta



bazyl wspaniały - 17 mar 2009 10:29

końcem auta




Bartg - 17 mar 2009 14:56
Ze sie tak wtracew nieswoj temat , u nas w Łodzi na dynodayu kazde auto hamowane bylo do odcinki lacznie z Kfem Wooxyego, niewazne czy moc rosnie czy nie auto powinno dojsc do odcinki.
byłem pewny że 7000 przekroczy



NoMaD - 19 mar 2009 7:40
Dudson NoMaD twoja BG wypadła bardzo dobrze tylko coś Ci się z momentem poprzestawiało, co miałeś tam zrobione że są takie róznice w porównaniu do serii



Dudson - 19 mar 2009 15:05

fabrycznie: Moc maksymalna: 103 KM Maksymalny moment obrotowy: 125 Nm przy 2500 obr./min.
to są fabryczne dane dotyczące mocy i momentu Twojego silnika (jezeli Bazylion coś nie potaśtał)



NoMaD - 22 mar 2009 11:22
Dudson nie wiem czy dobrze odczytuje wykres ale przy 2500 rpm mam około 123 Nm. A przy 4297rpm mam 142,4 Nm to jest coś nie tak?? Ja się dobrze nie znam na tym tak więc nie wiem



Dudson - 22 mar 2009 12:05
Też się na tym za bardzo nie znam, ale wydaje mi sie że jest bardzo ok przy obrotach które podej producent masz moment zblizony do fabrycznego natomiast to że maksymalny moment masz wyżej, tzn przy 4297 to nie jest chyba źle.... dodatkowo przybyło Ci 17 niutków



Hazu - 22 mar 2009 17:58
Jestem ciekawy czy bandyta i badyl mają standartowe koła zamochowe czy może lżejsze koła ?



Badyl - 22 mar 2009 20:17
solidny CAI a bandyta do tego jeszcze wydech - wystarczy jak widać



Bandyta - 22 mar 2009 21:21
Dobrze Krzysiek mowi, a jesli chodzi o kolo to ja mam standardowe z tego co wiem to Badyl tez



Dudson - 22 kwi 2009 11:36
hehe a ja jestem ciekawy jaki byłby u mnie wynik na sprawnych vrisach ... na 100% podczas wizyty na hamowni nie działały wogóle



Bandyta - 22 kwi 2009 11:58
Teraz Dudson to Ty jzu sie nietlumacz... poprostu masz skatowany silnik i tyle zarcik oczywiscie, trzeba zrobic i jeszcze raz pojechac
A teraz niech sie pochwali lepiej ile ma nowy posiadacz klze po ponowniej wizycie na hamowni... bo to jest bardzo ciekawe i to co daja nowe swiece



bazyl wspaniały - 22 kwi 2009 17:05

trzeba zrobic i jeszcze raz pojechac
wybieram się w maju, więc można by się zgrać


A teraz niech sie pochwali lepiej ile ma nowy posiadacz klze po ponowniej wizycie na hamowni... bo to jest bardzo ciekawe i to co daja nowe swiece
Kto??



Adaś - 22 kwi 2009 17:58

Kto??
kijek



Bandyta - 22 kwi 2009 18:37
hihihihi....



Badyl - 25 kwi 2009 19:36
tadam