ďťż
Jakie są wady założenia instalacji gazowej?





Puniek - 23 mar 2008 17:44
Witam.
Zna ktoś z Państwa jakie są wady / konsekwencje założenia instalacji gazowej do Mazdy 323F silnik 1.6 16v?




daniost - 24 mar 2008 10:09
LPG?
Jest kilka wad tego alternatywnego zasilania silników benzynowych. Mianowicie:
1) Podczas jazdy na "gazie" podpalaja sie zawory - to zalerzy czy sie jezdzi caly czas na gazie czy tylko czasami.
2) Możliwość detonacji w kolektorze dolotowym - mniej znaczące w silnikach bez przepłymowierza.
3) Czesciej trzeba wymieniac swiece a kosyt instalacji tryeba najpierw przeliczyc na ilosc paliwa, przeglady + 50zl

Zalety= Jazda za niewielkie pieniadze. Sam mam lpg i jestem zadowolony. Musisz miec dobrze wyregulowany gas - wtedy jest OK!



tomek323f - 26 mar 2008 18:49
Mam mazde z tym silnikiem i LPG. Juz 2 razy wymienialem przeplywomierz (koszt ok 170zl). Strzaly rozwalaja przeplywki. pali mi gazu ok 12 litrow. Teraz jezdze tylko na benzynce i jestem bardzo zadowolony:P



koniol45 - 26 mar 2008 19:11
No chyba że zainstaluje gaz sekwencyjny to wtedy nie ma mowy o strzelaniu przepływki!!U mnie koszt instalacji sekwencji waha sie od 2600zł do 2800zł!1Poprzednio mialem corse na gazie przejechalem nia 50tysiecy km i sie nic nie działo z silnikiem teraz jeździ nia moja narzeczona!trzeba tylko pamietac zeby miec z5- 10litrów zupki aby nie spalic pompy paliwa i przejechac parnaście kilometrow na benzynce raz na miesiac!polecam v powera 95 ponieważ posiada srodki czyszczące które czyszczą wtryski i pompe z osadów!Co prawda czesciej trzeba wymieniac swiece i filtr powietrza co druga wymiane oleju no i przegląd 160zeta ale jak ktos robi na rok powyzej 10tysiecy kilometrów to sie opłaca!!pozdrawiam




Cukierek - 26 mar 2008 21:21

Mam mazde z tym silnikiem i LPG.
Ja też mam taką Mazdę.
Puniek jeśli chcesz zakładać instalację gazową to lepiej odżałuj więcej kasy lub weź instalke na raty (tak ja zrobiłem) i załóż sekwencję. Będziesz miał bezstresową jazdę. Poprzednie Mazdy miałem na II gen. i nigdy więcej, tylko sekwencja. Zero spadku mocy, niema strzałów i spalanie podobne jak na Pb.


Juz 2 razy wymienialem przeplywomierz (koszt ok 170zl). Strzaly rozwalaja przeplywki. pali mi gazu ok 12 litrow.

Strzały to normalka gdy nie masz SGI (sekwencji) i gdy mieszanka jest źle ustawiona lub układ zapłonowy w nie najlepszej kondycji (świece, przewody, kopułka, palec rozdzielacza).
Jeśli pali Ci 12l/100 to musisz ustawić koniecznie instalacje. Tak wysokie spalanie jest efektem tego że w II gen. nie da się tak wystroić instalacji jak w SGI gdzie można wystroić każdy wtryskiwacz osobno, aby chodziła tak jak na Pb. Moja Mazda pali ok. 8,5-8,8 przy spokojnej jeździe i ok. 9,5 przy baaaardzo ostrej jeździe. Chciałbym aby paliła mniej, ale nie chce.



Rafler - 29 mar 2008 14:58
ja mam taką samą i nie mam sekwencji a pali max 10litrów i nic nie szczela nic nie kicha!!! jak źle założą to jest problem!! jeżdżę 1.5 roku i jest ok



czejs - 31 mar 2008 11:29
w mojej maździe juz od 12 lat siedzi instalacja 1 generacji(czyli praktycznie od początku) i nic sie nie dzieje jeździ super tak samo jak na PB . Jeżeli nie masz przepływki to nie ma potrzeby montowania sekwencji:) . Pali mi 11L po mieście ( pytanie do specjalistów : duzo czy mało?)



Hazu - 01 kwi 2008 16:19

1) Podczas jazdy na "gazie" podpalaja sie zawory - to zalerzy czy sie jezdzi caly czas na gazie czy tylko czasami.
2) Możliwość detonacji w kolektorze dolotowym - mniej znaczące w silnikach bez przepłymowierza.
3) Czesciej trzeba wymieniac swiece a kosyt instalacji tryeba najpierw przeliczyc na ilosc paliwa, przeglady + 50zl


No jeśli założysz sekwencje to o powyższych wadach możesz zapomnieć

Ale są jeszcze inne wady.

1. Dodatkowe obciażenie bagażnika (ładowność mniejsza o co najmniej jedną osobę)
2. Zmniejszenie miejsca w baganiku (co prawda koło zapasowe mozna wywalić ale na dłuższe wypady warto zabrać)
3. Zakaz wjazu na podziemne parkingi.
4. przyśpieszone zuzycie układu wydechowego.



alf28 - 01 kwi 2008 21:53

4. przyśpieszone zuzycie układu wydechowego.czytam te bzdury i:za niedługo w nie uwierze



Widelec - 02 kwi 2008 5:33

4. przyśpieszone zuzycie układu wydechowego.czytam te bzdury i:za niedługo w nie uwierze



PARTYBOY - 02 kwi 2008 5:47
woda w wydechu stoi niezaleznie od instalacji gazowej



Lukano - 02 kwi 2008 5:51

4. przyśpieszone zuzycie układu wydechowego.
Szybciej na pewno padnie. Ale myślę, że nie aż tak, żeby to była wada przez którą ktoś nie założy LPG. Z resztą się zgadzam, ale to też wady do przełknięcia
Ale za to moja wczorajsza wycieczka Lublin-Przemyśl-Lublin kosztowała mnie wczoraj 60 złotych.

1) Podczas jazdy na "gazie" podpalaja sie zawory -
W rodzinie mam nadal Toyote starlet 1990 rok. Przebieg konkretny, z czego samo zrobiłem prawie 200kkm na gazie. Samochód nie do zajechania.Sprężanie w cylindrach nadal bardzo dobre. Instalka I generacji dodam. Spalanie 6 trasa, 8 miasto, oczywiscie LPG. Wydech przez 200kkm był spawany, ale nie zmieniany.



Hazu - 02 kwi 2008 15:33

czytam te bzdury i:za niedługo w nie uwierze
to uwierz.
Gwarancje na tłumiki też dostaniesz krótszą.



alf28 - 02 kwi 2008 20:54

czytam te bzdury i:za niedługo w nie uwierze
to uwierz.
Gwarancje na tłumiki też dostaniesz krótszą.



PARTYBOY - 04 kwi 2008 6:40
Instalacja gazowa nie ma wplywu na warunki gwarancji tlumika. Jesli jakas firma tak robi to niezgodnie z przepisami.
Dodam, że instalacja gazowa jest bardzo popularna w krajach zamożnych, gdzie jest moda na ekologię. Te instalacje są teraz promowane przez najlepsze firmy tuningowe.



Lukano - 04 kwi 2008 8:17
Wady instalacji LPG na pewno są. Ale plusy i tak je niwelują moim zdaniem. A mam już kolejne auto na LPG i setki km przejechane na instalkach od I do IV generacji. To co zaoszczędzimy to i tak można częściej wymienić elektrykę i tłumik. A szybsze zużywanie silnika. Hmmm tego nie zauważyłem, no chyba że w polonezie 86 rocznik, którego też kiedyś miałem Ale głowice wymontowałem sam i za grosze.



Gib - 12 kwi 2008 20:27
a jak to jest z tymi głowicami/zaworami, przecież jeżdża Mazdy i inne samochody które miały holenderskie instalacje zakładane u dealera (jeśli się nie myle), mają one w tej chwili po kilkanaście lat i kilkaset przebiegu na gazie i co? powypalały się zawory?



Efka - 13 kwi 2008 12:30

a jak to jest z tymi głowicami/zaworami, przecież jeżdża Mazdy i inne samochody które miały holenderskie instalacje zakładane u dealera (jeśli się nie myle), mają one w tej chwili po kilkanaście lat i kilkaset przebiegu na gazie i co? powypalały się zawory?
mam holendra z jedenastoletnią instalką, przebieg 225 tys.
mam ją od prawie 3 lat... żadnych problemów

a o zaletach chyba nie muszę wspominać...



smasherbit - 13 kwi 2008 17:14
Jeśli patrzymy na wady to nawet instalacje generacji I dobrze ustawione powinny chodzić dobrze bez żadnych problemów. Ale zawsze instalacje powinno sie dostosować do silnika i jezeli w starych konstrukcjach silników można było stosować instalacje I, II generacji to już w nowoczesnych silnikach tak nie jest. Także jeśli ktoś szuka wad typu wypalające sie zawory to nie jest winna gazu tylko zbyt ubogiej mieszanki gazu z powietrzem co powoduje przegrzewanie sie świec, zaworów oraz całej głowicy. W instalacjach I, II, III generacji jest trudne do osiągnięcia idealnej mieszanki. Ale generacja IV wsumie rozwiązuje wszytkie wady wczesniejszych instalacji czyli:
1. zła mieszanka (wypalanie gniazd zaworów, świece itp.)
2. strzały w układ dolotowy
3. powolne niszczenie katalizatora
4. obciążenie dodatkowe samochodu (ciężar własny)

Nie wiem czy kiedykolwiek ktoś zauważył fakt że silniki sie niszczą nie z powodu tzw. "suchości" gazu w stosunku do paliwa, że jakoby gaz spalał film olejowy. To jest obiegowa bzdura. Gaz w ogóle nie rozpuszcza oleju, i nawet odpalanie na gazie w pierwszej fazie startu i rozgrzania silnika było by polecane z powodu właściwości nie zmywania oleju w przeciwieństwie do benzyny. Jednak z powodów fizycznych rozprężania gaz jest zbyt zimny i mógłby doprowadzić do uszkodzenia i korozji silnika poprzez ulatnianie i skraplanie sie pary wodnej zawartej w powietrzu "dolotowym". Dlatego konkludując złe ustawienie (oszczędne) instalacji gazowej powoduje uszkodzenie silnika.
Inna sprawa że na samochodach wyposażonych w instalacje I i II generacji trzeba umieć jeżdzić. Każde przyspieszanie musi być wykonywane delikatnie z powodu kumulacji mieszaniny gaz-powietrze i opóźnienie zapłonu i przedłużenia spalnia do komory dolotowej.

Także jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości prosze na priv'a i prześle litelature, wszytko ładnie wyjaśnione i opisane.

Pozdrawiam zagazowanych



PARTYBOY - 13 kwi 2008 19:32
Są tacy giganci co przenoszą gaz z jednego auta do drugiego i niby chula bez podłączenia komputera hehe
Sam trafiłem na kilku takich jak szukałem auta do kupienia. Dwóch sprzedających dorzucało mi instalację gazową z innego auta w gratisie z montażem i niby miało działać ale już bez kwitów Pozdrawiam ich z tego miejsca i życzę dużo szczęścia i zdrowia



323EJ - 16 kwi 2008 18:39
Ile razy w roku/miesiacu/tygodniu jezdzicie na benzynie przy eksploatacji silnika gazem? Lub ile km robicie na beznynie?



kemot - 16 kwi 2008 19:26
Jeśli chodzi o gaz to jestem jak najbardziej ZA!!!!Sam posiadam instalacje LPG i to nie byle jaką tylko LPI.Jedyna wada to to że jeździmy na najbardziej zanieczyszczonym gazie na świecie.nikt tego nie kontroluje a ceny rosną w gorę.Za 50 zł zrobię 250 300 km i zostaje mi w kieszeni.Różnica cenowa jest kolosalna.Co do zużycia silnika to bzdura.Fakt jeśli mamy źle ustawioną instalacje to potrafią się wypalić zawory ale to już wina montera.



PARTYBOY - 17 kwi 2008 7:49
Jeżdżę pół na pół na STATOIL SUPRAGAZ i bezsiarkowej STATOIL SUPREMA 98. Od miesiąca jeżdżę tylko na 98. Zależy jaka jest kolejka do dystrybutorów tak leję. Na obydwu paliwach auto jeździ doskonale.
Ważne aby niezależnie od instalacji gazowej dbać o eksploatację. Regularnie wymieniać filtry i płyny zgodnie z zaleceniami producenta i nie przeciągać terminów, nie oszczędzać na eksploatacji, a wszystko będzie chodziło jak w zegarku.



Gib - 19 kwi 2008 22:02
jakto jest z tymi strzałami na sekwencji, właśnie na wieczornej inspekcji kabli przylukałem że maja przebicie, do czasu otrzymania paczki od Smirnoffa mam jeździć tylko na benzynie czy moge również na gazie?



smasherbit - 21 kwi 2008 14:01
A czym się objawia że ma przebicie? Wszystkie kable świeca w nocy... no może nie jasno ale... a co do jazdy na benzynie czy na gazie: lepiej na benzynce pojeżdz jeśli masz wątpliwości...



Gib - 21 kwi 2008 14:35
jest wyraźnie pęknięta "obudowa kabla" rozłazi się przy zgięciu, iskra przeskakuje między kablem a obudową aparatu zapłonowego, bo tam dokładnie umiejscowione jest przebicie, widać to idealnie po spryskaniu wodą.



smasherbit - 21 kwi 2008 14:56
No to ja bym jeździł na benzynie. Ma mniejsze wymagania co do energii zapłonu i większe bezpieczeństwo że nie będzie "strzału".



PARTYBOY - 21 kwi 2008 16:11
@Gibsong
Zmień przewody zamiast się głowić nad rozwiązaniami zastępczymi. Mogę Ci załatwić rewelacyjne NGK za 170zł. Podróbki kiepskich firm kosztują koło 100zł.



Gib - 21 kwi 2008 16:15
przewody jadą do mnie z lublina, jednak pare dni trzeba jakoś przehulać, ale jak miałbym kupować jeszcze przepływke....pozostaje benzyna.



Hazu - 21 kwi 2008 16:17
Jak masz sekwencję to możesz równie dobrze jeździć na benzynie jak i na gazie to nie ma znaczenia i tak strzału nie będzie.

no chyba że ktoś tak spaprał sprawę że nawiercił ci dysze w kolektorze prawie przy samej przepustnicy



PARTYBOY - 21 kwi 2008 16:19

jadą do mnie z lublina
jakie i ile płacisz?



Gib - 21 kwi 2008 16:21
ja bym powiedział że prawie przy samej głowicy. dzięki wszystkim za odp. mam nadzieje ze najpóźniej pojutrze NGK od smirnoffa będą u mnie, razem ze świecami.



PARTYBOY - 21 kwi 2008 16:24

NGK




marcinasss82 - 27 maja 2008 22:47

Mam mazde z tym silnikiem i LPG. Juz 2 razy wymienialem przeplywomierz (koszt ok 170zl). Strzaly rozwalaja przeplywki. pali mi gazu ok 12 litrow. Teraz jezdze tylko na benzynce i jestem bardzo zadowolony:P

bo trzeba założyć sekwencje i gwarantuję że nic nie wystrzeli



borysek1979 - 28 maja 2008 18:33
jezdzę na gazie mazdą mx3 3lata , pilnuje wymiany swiec i filtrów nie stwierdzilem rzadnych objawów utrudniajacych jazde jestrem bardzo zadowolony bo to duza oszczednosc



Lukano - 29 maja 2008 6:41

jezdzę na gazie mazdą mx3 3lata , pilnuje wymiany swiec i filtrów nie stwierdzilem rzadnych objawów utrudniajacych jazde
Bo masz SOHC i klapkową przepławkę. DOHC już musi mieć sekwencje, zeby dobrze jeździć.