ďťż
Jazda na benzynie z instalacja LPG





Pepey - 06 sty 2006 14:44
Mam pare pytanko:
Czy instalacja LPG II gen. wplywa na ilosc przepalonej wachy kiedy na niej jezdze? jesli tak to jak bardzo? chodzi mi o to czy mikser moze cos zamulac (ze zamula troche osiagi to wiem) przez co bedzie wiecej zaciagal benzyny. Pytam dlateog ze staracilem jzu 2 przeplywki kupilem teraz nowa i chcialbym pojezdzic na benzynie sprawdzic ile pali PB, bo moj reduktor to juz powoli padaka i gazu ciagnie ok 10 l wiec roznica pomiedyz jazda na PB a LPG podejrzewam ze bedzie malo oplacalna. tylko boje sie wynik bedzie przeklamany przez LPG. aha i dodatkowe pytanie czy jak odkrece to "ustrojstwo" od gazy przy przeplywce i jakos elegancko poloze te wezyki to nic mi sie nie zacznie lac itp (plyn chlodniczy)??? czy jest jaksi inny lepszy sposob unieszkodliwienia instalki lpg tak zeby ona byla sobie w razie czego ale nie wplywala na osiagi (chodzi mi odeinstalcje niektorych elemntow-mikser)




stuk - 06 sty 2006 14:52

Czy instalacja LPG II gen. wplywa na ilosc przepalonej wachy kiedy na niej jezdze? jesli tak to jak bardzo? chodzi mi o to czy mikser moze cos zamulac (ze zamula troche osiagi to wiem) przez co bedzie wiecej zaciagal benzyny
Sam mikser nie powinien 'zamulać', ale wszelkie klapki antywybuchowe w dolocie zdecydowanie tak. Ponadto przy II gen. masz pewnie wlot powietrza puszczony gdzieś w bok - skutkuje to mniejszą ilością powietrza dochodzącego do silnika i powietrze to jest cieplejsze (więc rzadsze) - i tu spadek osiągów.


czy jak odkrece to "ustrojstwo" od gazy przy przeplywce i jakos elegancko poloze te wezyki to nic mi sie nie zacznie lac itp (plyn chlodniczy)
Jakie ustrojstwo? Co masz na myśli konkretnie?

Jeśli chcesz pojeździć na benzynie przez jakiś czas, to przełącz na stałe na benzyne, podłącz dolot znowu tam gdzie fabryka przewidziała, ew. wywal klapy antywybuchowe z dolotu i wystarczy. Jeśli instalacja była sprawna, to w ustawieniu benzyna tylko zwężenia dolotu mają wpływ na pracę na benzynie.



MartiniS - 06 sty 2006 15:18

Czy instalacja LPG II gen. wplywa na ilosc przepalonej wachy kiedy na niej jezdze? jesli tak to jak bardzo? chodzi mi o to czy mikser moze cos zamulac (ze zamula troche osiagi to wiem) przez co bedzie wiecej zaciagal benzyny.
Przeciez mikser stanowi zwezke w dolocie...skutkuje to niestety splaszczeniem obu charakterystyk silnika (mocy i momentu)

Zapraszam tu:
http://www.godula.cc.pl/gaz/bmw/strony/gaz.htm



sołtys - 06 sty 2006 17:46

Przeciez mikser stanowi zwezke w dolocie...skutkuje to niestety splaszczeniem obu charakterystyk silnika (mocy i momentu)

przełącz na benzyne wywal mikser i klapki z dolotu i dopiero baw się w testowanie spalania na pb.

krokowca i rurkę doprowadzającą zamocuj gdzieś żeby swobodnie nie latała i masz po problemie, nic innego stać się nie może możesz tak spokojnie jeżdzić.

a no i jeszcze wyjeżdzij gaz do 0 tak dla bezpieczeństwa.




Pepey - 06 sty 2006 18:09

Pepey napisał:
Czy instalacja LPG II gen. wplywa na ilosc przepalonej wachy kiedy na niej jezdze? jesli tak to jak bardzo? chodzi mi o to czy mikser moze cos zamulac (ze zamula troche osiagi to wiem) przez co bedzie wiecej zaciagal benzyny

Sam mikser nie powinien 'zamulać', ale wszelkie klapki antywybuchowe w dolocie zdecydowanie tak. Ponadto przy II gen. masz pewnie wlot powietrza puszczony gdzieś w bok - skutkuje to mniejszą ilością powietrza dochodzącego do silnika i powietrze to jest cieplejsze (więc rzadsze) - i tu spadek osiągów.


dolot powietrza przed przeplywka zostal fabryczny, przez filtr powietrza zasysa od dolu powietrze z tego co pamietam.

Pepey napisał:
czy jak odkrece to "ustrojstwo" od gazy przy przeplywce i jakos elegancko poloze te wezyki to nic mi sie nie zacznie lac itp (plyn chlodniczy)

Jakie ustrojstwo? Co masz na myśli konkretnie?


mysle o tym do czego dochodza rurki od parownika przez krokowiec do przeplywki

przełącz na benzyne wywal mikser i klapki z dolotu i dopiero baw się w testowanie spalania na pb.

krokowca i rurkę doprowadzającą zamocuj gdzieś żeby swobodnie nie latała i masz po problemie, nic innego stać się nie może możesz tak spokojnie jeżdzić.



Orin - 06 sty 2006 18:16

przełącz na benzyne wywal mikser i klapki z dolotu i dopiero baw się w testowanie spalania na pb.

Potwierdzone - najbardziej zaniża osiągi mikser, antywybuch o średnicy 45mm już praktycznie nie ma wpływu... przynajmniej u mnie (1,8 SOHC). Jeśli jednak usuwałbymczęść instalki, to wywiliłbym wszystko z dolotu,a resztę bym zostawił. Jeśli usuwałbym całość to dochodzi reduktor i zbiornik, zaś zamiast trójników od płynu chłodniczego wstawiłbym kawałki rurki miedzianej używanej w CO (wymiar ew. można zmienić kilkoma warstwami koszulki termokurczliwej)



sołtys - 06 sty 2006 18:18

Zapraszam tu:
http://www.godula.cc.pl/gaz/bmw/strony/gaz.htm


na moje oko widać dokładnie że koleś w tym BMW ma za mały mikser na średnicy pewnie 32 znakomity dół prawie tak jak seryjny i ucieka znacznie powyżej 4000obr.



Pepey - 06 sty 2006 20:28
oki jutro postaram sie to wszystko jakos poskladac, pozostaje kwestia antybooma, zostawic? czy moze jakos klapke zablokowac na pozycje otwarta? Wydaje mi sie ze powietrze zasysane swobodnie je otworzy i nie bedize robic to wielkiego problemu? bo nie pamietam za bardzo jako on jest zamontowany (zeby nie poharatac rury dolotowej)



Orin - 06 sty 2006 21:34
Przy Twoim silniku, zmierz tylko jaką ma on średnicę otworu. Jeśli więcej niż 40mm to bym go zostawił...



Pepey - 06 sty 2006 21:47
chodzi o wewnetrzna srednice otworu rozumie sie (przez ktora moze przeleciec powietrze?



Pepey - 07 sty 2006 15:49
OK wymotnowalem wlasnie gore od filtru (plastik+przeplywka) srednica otworu anty booma to ok 40mm wiec chyba zostawicm jak radzicie?

Jeszcze pozostaje sprawa wezyka ktory idzie do rezonatora, nie bedzie w niczym przeszkadzal? bo nie wydaje mi sie zeby byl tam fabrycznie...(ciemno bylo ciezko wymacac)



Pepey - 07 sty 2006 20:47
oki, odgazowalem MAdzie, usunalem antybooma i mixer, dolot pod filtrem powietrza oryginalny, pozostal jedynie wezyk w rezonatorze (co z tym zrobic? on tam jest oryginalnie nie moglem dzis wybadac bo po ciemku to robilem)
zalalem za 50 (13,5l) heh kreseczka w 1/3 baku dziwne wrazenie po 2 latach jazdy na lpg. pierwsze wrazenie to oczywiscie duzo wieksza moc w gorze obrotow, stabilniejsze wolne obroty, i lepsze "schodzenie" z obrotow. czekam teraz na wyniki spalania.
planuje jeszcze reset kompa ale nei wiem dokladnie jak to zrobic, a moze nie bedzie potrzebny??