ale sobie dałem do wiwatu
autor: Andrzej K - Zamieszczono: ndz gru 11, 2005 10:21 pm
w ramach przygotowania kondycyjnego dwa dni pojeździłem sobie na łyżwach tak po 2 godziny
ale mnie nogi bolą
autor: mada2000 - Zamieszczono: ndz gru 11, 2005 10:50 pm
No to gratulacje !!! Pewnie dopiero jutro nie będziesz mógł wyjść po schodach
BTW. Jak przygotowujecie się do sezonu?. Myślę tutaj o tych wszystkich, którym czas lub wrodzone lenistwo nie pozwala na odrobinę codziennego ruchu (do obu tych gatunków i ja się zaliczam niestety) a dopiero sezon zimowy budzi w nich chęć zachłyśnięcia się świeżym powietrzem
Ja od paru już sezonów stosuję rady ze strony "Świat Nart"
http://www.narty.g2g.pl/trening.htmNie wiedziałem, że będe miał przyjemność poznać (na razie forumowo) autora tych stron. Gratulacje !!!! co prawda zawsze kończę na 1tygodniu ćwiczeń z ew. powtórkami pierwszego tygodnia w następnym ale dobre i to.
autor: Ktomek - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 8:29 am
D
Jak przygotowujecie się do sezonu?Łącze przyjemność z pożytecznym . Raz w tygodniu basen- przez cały rok. Wedrówki po górach (okresowo)- dobrze robią na mięśnie nóg.
autor: Japoński - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 9:15 am
Swoją szosą dla wszystkich którzy mają podobne cierpienia po przećwiczeniu , tudzież pourazowe objawy wskutek ruchu. Znalazłem przypadkiem w aptece "cuś" takiego:
- Maść Borowinowa - made by Busko Zdrój
- Żel Siarkowy - made by Busko Zdrój
Oba specyfiki cuzamen do kupy kosztują coś z 15 pln - a robią rewelacyjnie na obolałe stawy czy mięśnie. Najlepiej w charakterze kompresu pod bandaż elastyczny. Zalecane na stany zapalne, ale dla zdrowych aczkolwiek obolałych też dobre.
Rodzima, nie reklamowana, tania produkcja.
autor: isia - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 9:58 am
made by Busko Zdrój a nie śmierdzi?
Nie śmiejcie sie kiedyś kupe lat temu, kiedy korzystałam z budek telefonicznych po nartach wysmarowałam bolące girki specyfikiem i poszłam w hotlu dzwonić do domu. Ludzie zaczęli wyglądać na korytarz i pytać "co tak śmierdzi". Zapewniam, że wykąpałam się po nartach ale uciekłam do pokoju bo śmierdziałam straszeni i nie dało się zmyć zapachu....brrrr
autor: Japoński - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 10:00 am
Nie śmierdzi...za bardzo. Generalnie spod bandarza nie wyziewa.
autor: lusnia - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 12:56 pm
a nie śmierdzi? Śmierdzi okrutnie maść BEN GAY
autor: romex - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 1:08 pm
A tam śmierdzi. Inhalacja gratis jako efekt uboczny.
autor: Andrzej K - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 9:03 pm
Śmierdzi okrutnie maść BEN GAYw wersji sport trochę niej ale jest najlepszy
tylko muszą wszyscy stosować
to tak jak z jedzeniem czosnku albo wszyscy albo nikt
autor: o_O - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 9:20 pm
Ja prawie codziennie robię ostrą seryjke na rowerze stacjonarnym (ergometr....?) ! Spalam pokłady sadła i wzmacniam nogi... Nie mam raczej czasu na rozciąganie się ani na żadne inne ćwiczenie wzmacniające.
Ale i tak czuje sie całkiem mocno - myśle że na stoku nie będe wymiekał kondycyjnie
autor: torek - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 10:35 pm
Ja prawie codziennie robię ostrą seryjke na rowerze stacjonarnym (ergometr....?) ! Spalam pokłady sadła i wzmacniam nogi... Nie mam raczej czasu na rozciąganie się ani na żadne inne ćwiczenie wzmacniające.
Ale i tak czuje sie całkiem mocno - myśle że na stoku nie będe wymiekał kondycyjnieLekcje odrobione?...I nie Garb się
autor: konrad - Zamieszczono: pn gru 12, 2005 11:46 pm
Nie mam raczej czasu na rozciąganie się widzę. że intensywnie pracujesz na kontuzję...
autor: Javol - Zamieszczono: śr gru 14, 2005 6:31 pm
Ja od paru już sezonów stosuję rady ze strony "Świat Nart" Czy ćwiczenie z rysunku nr 6 przy odpowiedniej dawce może zastąpić pozostałe
autor: Andrzej K - Zamieszczono: śr gru 14, 2005 6:35 pm
Czy ćwiczenie z rysunku nr 6 przy odpowiedniej dawce może zastąpić pozostałeprzy odpowiedniej podkładce jak najbardziej