ďťż
Chłodnica Klimy chyba wydostaje sie freon.





Murray - 27 lip 2008 20:57
Witam.Mam nowa chłodnicę klimy jest też juz nabita.Zauwżyłem po nocy u dołu chłodnicy klimy jakby się pociła przy śrubkach albo z tych cienkich rurek ścieka substancja na śrubki,wyglądaja mocno dokręcona...Sięgam palacami po śrubkach i widze na nich tłusty przezroczysty jakby olej..jak to nprawić?Czy coś załatać?A może z freonem przesadzili? coś odpowietrzyć??




waldii - 27 lip 2008 21:38

widze na nich tłusty przezroczysty jakby olej
a moze to jest olej??Jakby to byl freon to raczej z kontrastem wiec kolor zielony by byl na srubkach.Mysle,ze to olej uzyty do zmniejszenia oporu srubki podczas dokrecania Powycieraj te miejsca i sprawdz za kilka dni



Murray - 27 lip 2008 22:42
wycieralem...to nie olej raczej freon..



gadula - 27 lip 2008 23:29
Freon w normalnych warunkach jest chyba gazem? Więc jak może zostawać jako olej?




Murray - 28 lip 2008 0:20
Freony - jest to grupa chloro i fluoropochodnych węglowodorów alifatycznych, znanych pod handlową nazwą "Freon" i używanych m.in. jako ciecz chłodząca w chłodziarkach oraz jako czynnik napędowy w aerozolach.I teraz tak kiedy występuje wyciek nieszczelność można wykryć to pod światłem ultrafioletowym,albo obmydlić podejrzane zakamarki chłodnicy klimy i lkuknąć czy nie ma pęcherzy.Oblukam u siebie za dnia i drugi sposób wyprubuję.A tak wogóle to maszyneria od nabicia klimy powinna sprawdzić czy ma nieszczelność chłodnica itd. wtedy jak wystepuje to nie nabijaa ja mam nabitą.



Lukano - 28 lip 2008 5:36

Freony
Freon od lat nie jest stosowany w klimatyzacjach samochodowych. Teraz coś innego się pakuje, tylko z przyzwyczajenia się nadal tak mówi. W normalnym ciśnieniu mnie sie zdaje, że gaz z klimy b się ulotnił.



keczu - 28 lip 2008 6:01
Poprostu cieknie,maszyneria sprawdza szczelnosc w chwyli napelniania czynnikiem(nazywa sie jakos R-134 +olej do smarowania ukl.czy podobny numer )wyciek mogl nastapic pozniej.powinienes miec gwarancje na zamontowana chlodnice i nabicie kilmy.Mi cieklo tak ze maszyna nic nie znajdywala a tak po miesiacu sprezarka nie chciala ruszyc i nic nie bylo widac.Na laczeniu tych rurek z chlodnica sa gumowe oringi wiec moze powinny byc zalozone nowe albo trzeba dokrecic,ale pamietaj o gwarancji.Dobrze ze nie trzeba szukac wycieku,jedz na poprawke pokaz gdzie cieknie i niech sie martwia co z tym zrobic bo samobzielnych napraw przy klim.to raczej sie nie robi. pozdr.



strOOs - 28 lip 2008 6:45
Domal jak klima jest lekko nieszczelna to sie ja nabije.

Lukano teraz nabija sie R134a - srodek ten zastapil Freon (R150) tak samo jak w profesjonalnych gasnicach Halon zostal zastapiony przez srodki HCFxxxxx. Aczkolwiek dopoki ktos ma halonowa gasnice to czuje sie bezpieczniej
http://www.fire.nist.gov/bfrlpubs/fire95/PDF/f95009.pdf



Murray - 29 lip 2008 10:06
no to co to za tłusta przezroczysta maź mi pocieka..



martinpl - 29 lip 2008 17:34
a moze srodek do sprawdzania szczelnosci? do ukladu klimy dodaje sie czynnik ktory swieci w UV, potem wlacza klime i swieci UV na rurki i patrzy gdzie sa wycieki ewentualnie moze to byc olej ktorym smarowany jest kompresor klimatyzacji?



umcyk - 29 lip 2008 17:42
Jesli rurki od obiegu czynnika chlodzacego "poca sie na tlusto" to znaczy ze ucieka Ci z obiegu olej sprezarki. Albo nie dokrecili dokladnie rurek albo oringi zagnietli przy montazu, albo tez skretka walnela.
Czynnik chlodniczy (R-134-a) sam w sobie jest suchy.



Murray - 29 lip 2008 17:53
a jeśli olej ze sprężarki to droga naprawa?pocieka mi z przodu..



keczu - 29 lip 2008 17:55

nazywa sie jakos R-134 +olej do smarowania ukl
olej wprowadzany jest z czynnikiem chlodzacym

no to co to za tłusta przezroczysta maź mi pocieka..
wiec to olej z ukladu klimatyzacji.Naprawa taka sama jak wyciek czynnika bo wycieka razem z olejem,nie ma oddzielnego uklady smarowania w ukl.klimatyzacji.Usun wyciek bedzie ok,to prawdopodobnie uszczelka za 2 zl plus powtorne nabicie ukl.



shinay - 29 lip 2008 18:23
olej przez mikronieszczelnosci ci sie przesacza wypychany przez cisnienie gazow

naprawa polega na znalezieniu miejsca nieszczelnosci (mozesz sam poswiecic lampa UV lub nawet zwykla diodą UV za kilka groszy) a zobaczysz gdzie i jak sie"poci"

nastepnie miejsce trzeba poprawic (jesli na łączeniu oringow)
jesli gdzies dziurka moze lutowac lub wymieniac elementy
ale po kazdej tego typu ingerencji (naprawie) otwierasz układ wiec trzeba na nowo nabijac klime
i miec nadzieje ze bedzie ok

ogolnie z klimami "cyrki sa" czesto cos sie swieci w UV
dawno temu nabijales klime? tzn dlugo juz tak jezdzisz?
bo jesli masz olej to gaz powoli schodzi - pytanie tylko jak powoli moze 2 tygodnie podzialac a moze i sezon
pozdr