cofnięcie po puszczeniu pedalu gazu
mrc - 21 sty 2009 19:59
mam pytanko, podczas jazdy ze stala predkoscia powiedzmy 60km/h na 4tym biegu jest powiedzmy 2,5-3 rpm puszczam sobie pedal gazu lekko nie jakos gwaltownie i auto powinno plynac lekko do przodu, u mnie natomiast jest natychmiastowe jakby 'cofniecie' czy 'zatrzymanie' samochodu i dopiero potem jedzie plynnie, czy to jest spowodowane konczacym sie sprzeglem? ostatnio zauwazylem drobna naprawde tycia roznice w odglosie silnika w postoju zaleznie gdy wcisne sprzeglo jak rowniez na nie rozgrzanym silniku mam drobne problemy z wrzucaniem biegow.
sprzeglo bedzie prawdopodobnie do wymiany ale czy tylko to moze byc przyczyna czy na inne czesci tez powinienym zwrocic uwage?
dzieki pozdrawiam
łysy83 - 21 sty 2009 20:10
Ja mam to samo a sprzęgło mam nowe,więc raczej to nie to ale też czhętnie bym się dowiedział jaka jest przyczyna.
Hugo - 21 sty 2009 21:21
Poduszki silnika?
Hazu - 21 sty 2009 22:48
według mnie to po prostu realicowane jest odcięcie paliwa .
Barthek1983 - 30 sty 2009 10:31
plynac lekko do przodu, u mnie natomiast jest natychmiastowe jakby 'cofniecie' MRC, zdiagnozowałeś może przyczynę?
łysy83 - 07 lut 2009 14:44
Poduszki silnika?masz rację jedna z poduszek ta od strony kabiny ma pęknięcie więc chyba muszę ją wymienić ale jak ona się poprawnie nazywa i czy dam radę ją sam wymienić?
Beny - 07 lut 2009 14:47
A powiedz jeszcze gdzie ta poduszke widac?Tzn trzeba pod spod auta wejsc czy np podnoszac maske ja widac.
łysy83 - 07 lut 2009 14:53
Po podniesieniu maski ją widać,ale ja mam silnik B6
Hugo - 07 lut 2009 14:55
masz rację jedna z poduszek ta od strony kabiny ma pęknięcie więc chyba muszę ją wymienić ale jak ona się poprawnie nazywa i czy dam radę ją sam wymienić? Ja również mam ją zerwaną. Puknięcia podczas ruszania, hamowania silnikiem oraz zmiany biegów są coraz głośniejsze. Nowa poduszka (bagatela 170 zł ) od dobrych 3 miesięcy leży na półce. Liczba podejść do jej wymiany to 6 razy. Za każdym razem ręce opadają. Dostęp jest katastrofalny, zarówno od góry jak i od dołu. Na chwilę obecną widzę 2 wyjścia: odstawić auto do mechanika (czego strasznie nie lubię) i niech wymieni lub kupna przegubu do nasadek oraz długiej przedłużki i spróbować samemu wymienić. Skłaniam się ku drugiej opcji, jednak moje zapały skutecznie hamuje brak czasu.
Jak ona się nazywa? Niektórzy mówią, że to poduszka tylna silnika, a inni, że skrzyni. Jak dla mnie to bardziej ona podtrzymuje silnik niż skrzynię. Poszedłem do sklepu i powiedziałem, że chcę poduszkę tylną silnika, tą pomiędzy silnikiem a ścianą grodziową i wszystko było jasne. Powodzenia z wymianą, będzie Ci potrzebne.
Beny - 07 lut 2009 14:56
Napisz czy po wymianie usterka ustapiła.Bo czytałem na forum ze może to być wina żle ustawionej przepustnicy.
łysy83 - 07 lut 2009 14:59
Hugo No ja takie klucze jak piszesz posiadam,problem będzie polegał na braku garażu,ale ja mam chyba trochę więcej miejsca niż Ty bo mam mniejszy silnik . Aha a gdzie kupiłeś tą poduszkę,w serwisie?
łysy83 - 07 lut 2009 15:03
beny Przepustnice czyściłem x-razy silniczek krokowy również,wszystko regulowałem,wymieniłem przewody WN świece,sprzęgło i nadal nic więc chyba ta poduszka jest winna a skoro i tak już jest pęknięta to wymienić nie zaszkodzi.
Hugo - 07 lut 2009 17:43
Aha a gdzie kupiłeś tą poduszkę,w serwisie? Nie w zwykłym sklepie motoryzacyjnym. Zamiennik firmy NOK (bardzo dobrej jakości).
łysy83 - 07 lut 2009 17:50
To jeśli zamiennik kosztuje
bagatela 170 zł to ciekawy jestem ile ori
Beny - 07 lut 2009 19:38
beny Przepustnice czyściłem x-razy silniczek krokowy również,wszystko regulowałem,wymieniłem przewody WN świece,sprzęgło i nadal nicno to ja ci powiem ze zrobiłem wszystko tak jak ty wiec zostało sie przyjzec dokladnie poduszka
A co do przepustnicy to nie chodzilo mi o czyszczenie ale o ustawienie.Tam jest taka sróbka do regulacji
Soluks - 07 lut 2009 19:49
To jeśli zamiennik kosztuje
Hugo napisał:
bagatela 170 zł
to ciekawy jestem ile ori yszdo Xedosa 9 2,5 V6 z 2001 oryginalna kosztuje 1300zł do Xeda 6 już "tylko" niecałe 600zł
łysy83 - 07 lut 2009 21:21
niecałe 600złTam jest taka sróbka do regulacjiwiem,wiem też ją regulowałem
Beny - 30 mar 2009 13:15
ŁYSY007 napisał:
beny Przepustnice czyściłem x-razy silniczek krokowy również,wszystko regulowałem,wymieniłem przewody WN świece,sprzęgło i nadal nic
no to ja ci powiem ze zrobiłem wszystko tak jak ty wiec zostało sie przyjzec dokladnie poduszka
A co do przepustnicy to nie chodzilo mi o czyszczenie ale o ustawienie.Tam jest taka sróbka do regulacji mała poprawka,przepustnica należy czyscic czesciej niz mi sie wydawało
Byłem na wizycie u mojego mechanika.Przy okazji wymiany łożyska ustawił mi TPS i jest znaczna poprawa (nie miał akurat srodka do czyszczenia przepustnicy) silnik przestał poszarpywac i auto jakies zrywniejsze sie zrobiło.
Z tego wszystkiego zapomniałem mu powiedziec zeby sprawdził poduszke Ale sama regulacja dała u mnie bardzo duzo