ďťż
Czy można holować 626 DITD?





maciach - 06 sty 2009 10:08
Witam.
Przegrzebałem forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, stąd pytanie. Muszę zholować moją Mazdę do warsztatu. Objaw - brak zapłonu i tykanie po przekręceniu kluczyka. Według Was to prawdopodobnie zablokowane szczotki a że pukanie w rozrusznik kijem od mopa nie pomogło, postanowiłem zaprowadzić do warsztatu i tu zonk. W instrukcji którą posiadam, piszą że można holować tylko z podniesioną/unieruchomioną przednią osią (laweta albo wózek pod przednie koła). Dalej wg. tejże instrukcji nie można używać przednich zaczepów do holowania, bo służą tylko do unieruchamiania auta na lawecie. Może pytanie jest kretyńskie, w takim razie proszę o wybaczenie, ale czy faktycznie tego auta nie da się wziąć na linkę i zaholować do warsztatu? Mam do niego jakieś 1.5 - 2 km. Przydałoby mi się znowu auto bo zima trzaska i tyłek mi mrozi w MPK . Proszę o radę.




blitz - 06 sty 2009 10:12
A nie możesz zamówić lawety z assistance? Składka za samo holowanie ci nie podskoczy.



maciach - 06 sty 2009 10:34
Moje assistance obejmuje holowanie tylko w przypadku wypadku, nie awarii . Nie no, myślę że koszta nie powinny być duże, pewnie w 100 się zmieszczę, ale intryguje mnie sam fakt, no i jakby nie patrzeć kaska byłaby jednak w kieszeni.



marakus - 06 sty 2009 10:37
Zasadniczo nie powinno się holować automatów, reszta w zasadzie nie stanowi problemu. Słyszałem, że nowe auta nie lubią być holowane ale nie wiem ile w tym prawdy. Natomiast na pewno nie powinno się nowoczesnych aut odpalać na zaciąg/popych.




Grzechmazda 323fD - 06 sty 2009 10:43
Nic się jej nie stanie najwyżej zmarźniesz. Holuj tylko ostroznie bo ślisko



Siw-y - 06 sty 2009 11:24

Holuj tylko ostroznie bo ślisko
Bardzo ostrożnie bo i hamulce i kierownica będzie bez wspomagania



otiks - 06 sty 2009 11:42
Nawet automaty można holować tylko nie szybciej niż 50km/h i nie dalej jak 60km. Tak ma większość automatów wpisane w instrukcję, nie wiem jak jest z najnowszymi konstrukcjami skrzyń ale przerabiałem holowanie automatu (P406) wiele razy, to taka przypadłość francuzów.

Niezależnie od wszystkiego proszę o poprawę tematu na zgodny z regulaminem.maciach nie jesteś na forum od dzisiaj więc postaraj się stosować do obowiązujących zasad.



kaznowski1 - 06 sty 2009 12:28
ja swoją mazde holowałem okolo 40 km. i wziałem ja za przedni zaczep.



maciach - 06 sty 2009 12:33
Przepraszam, moja wina z tym tematem. Poprawiłem - mam nadzieję że dobrze.
Wracając do tematu - to w takim razie mogę zaczepić o te przednie przyczepy - czy nie? W instrukcji stoi cytuję: "Użycie ich w celu holowania zniszczy zderzak". Czy ktoś z forumowiczów holował w ten sposób Mazdę?



maciach - 06 sty 2009 12:34
Dzięki kaznowski1 - właśnie o to mi chodziło, doświadczenie innej osoby . Rozumiem że nic się nie stało? Kumpel kiedyś wziął na hol Tipo. Chrupnęło, zgrzytnęło i miał bodajże rozrząd do wymiany. Ze mnie laik masakryczny więc się boję nabroić, ot co.



Enduro - 06 sty 2009 12:42
ja bym odradzal holowanie
no bo jesli masz skrzynie na automacie!!!!
i jak cos chrupnie,
to zaplacisz jak za kpl. lawete lub 1/2 holownika
E



maciach - 06 sty 2009 12:51
To nie automat, tylko manual. Zresztą to Tipo też było manual - dlatego tak się dopytuję.



freshbratek - 06 sty 2009 14:22
maciach moja ksiazka mowi to:







Enduro - 06 sty 2009 14:34
ta intrukcja dotyczy holowania, gdy nie ma "pilota"
tzn. auto jest holowane bez kierowcy!

i jesli to manual to:
mozesz holowac
na linie lub sztywnam holu (ten jest lepszy!)
ale trzeba uwazac
bo: hamulce kiepskie, trzymaj reke na recznym
i najlepiej jedz na 2,3- biegu na wduszonym sprzegle!
aby awaryjnie przyhamowac silnikiem!
brak tez wspomagania, ogrzewania a jesli aukmulator jest kiepski
to szyby zaparująi oswietlenie tez do bani..itp.
lepiej aby obydwoje kierowcy mieli doswiadczenie,
bo mozna obydwa auta uszkodzic!
E.



Iktorn92 - 06 sty 2009 14:49
Miałem to samo co Ty przed wyjazdem na wczasy w tym roku. Moja odpalila na pych. Powodem byla zasniedziala koncowka przewodu ktory doprowadza napiecie do rozrusznika, znajduje sie on z przodu rozrzusznika . Wystarczylo wyjac kabelek i popsikac wd40 i dziala. Mysle ze u Ciebie moze byc to samo, z reszta zalozylem nawet temat o tym:) Zobacz czy to przypadkiem nie to bo nie wydaje mi sie aby na 100% byly to szczotki



Mateusz L - 06 sty 2009 14:53

Nawet automaty można holować

Pod warunkiem, że silnik pracuje-inaczej pompa nie pracuje, a skrzynia bez smarowania długo nie wytrzyma...



otiks - 06 sty 2009 15:57
Mateusz L właśnie w instrukcji do automata miałem jak byk wpisane że można holować z wyłączonym silnikiem, drążek w położeniu N, nie szybciej niż 50km/h i nie dalej niż 60km.



Enduro - 06 sty 2009 18:27

Mateusz L właśnie w instrukcji do automata miałem jak byk wpisane że można holować z wyłączonym silnikiem, drążek w położeniu N, nie szybciej niż 50km/h i nie dalej niż 60km.
zachowaj rozsądek!
bo co bdzie jak skrzynie szlag trafi?
kto ci pomoże?
albo kto zasili kase domową na cele naprawcze?
na pewno nie ten koleś, który pisał te wskazówki!
a zasada jest prosta,
motor nie chodzi, to nie chodzi pompa
i nie ma smarowanie skrzynia,
a powinna je mieć
jesli ma się kręcić i nie ukręcić!!!!
E.



Madzia626DiTD110ps - 06 sty 2009 21:20
Kolega maciach pisze ze to Manual a nie automat ! Mi niedawno strzelił pasek rozrzadu (28 tys po wymianie ) i musiałem madzie holować 40 km i wszystko było ok wiec te twoje 2 km to bez obaw



maciach - 07 sty 2009 12:02
Obyło się na razie bez holowania. Dzisiaj ni z gruchy ni z pietruchy odpaliła. Już hak podpięliśmy ale mówię, zakręcę po raz ostatni i zdziwienie, zakręciła . Tak czy inaczej podjechałem do warsztatu i zostawiłem. Powiedzieli że rzucą okiem. Tak czy inaczej, dziękuję za odpowiedzi. Teraz wiem, że w przyszłości gdyby co, to mogę ze spokojną głową holować.