Dobij mnie jeszcze bardziej. Czyli co nas wku*** w Grach
Bianko - 13 cze 2010, o 09:27
Czas najwyższy listę dziwnych płodów, których jedynym celem i sensem istnienia wydaje się być wkurwianie mnie czyli gracza, oraz doprowadzanie do obłędu i rozpaczy. Czyli gier które nie były uprzejme i popychają mnie do ludobójstwa.
Spora część z tych problemów zapewne jest spowodowana odpalaniem starych gier na nowym sprzęcie. Niby directx i wstecznie kompatybilne, blablabla, a wychodzi jak zwykle. W dodatku jest też ten minus, że na patch likwidujący problem już raczej z racji wieku nie ma co liczyć.
# Mace Griffin Bounty Hunter
Postanowił się wywalać ciągle w tym samym miejscu. FPS mający rozładować moją frustrację, przyczynił się jedynie do jej zwiększenia.
# Mirrorâs Edge
Ojej, mamy tyle niewykorzystanych przycisków⌠Dopierdolmy jeszcze trzydzieści funkcji z których gracz korzystać będzie musiał rzadko, a jak już to i tak nie zadziałają.
# Giants: Citizen Kabuto
Myślałem że Mirrorâs Edge przesadza. Niestety niezmiernie się myliłem. W porównianiu z âśGiantsâŚâ to prawdziwy mistrz wstrzemięźliwości. Trzydzieści siedem przycisków. Ta gra chce wykorzystywać TRZYDZIEŚCI kurwa, jebanych SIEDEM przycisków. NES sobie całkiem nieźle radził z padem który miał CZTERY kierunki, SELECT, START oraz A i B. Osiem, a i tak nie wszystkie gry wykorzystywały więcej niż sześć.
# Incoming / Incoming ForcesJak chcecie żebym popierdalał jak pilot apacza, to dajcie mi kurwa jakieś odpowiednie sterowanie. Możliwość odwrócenia osi też byłaby zajebiaszcza, bo o ile w śmigłowcu rozumiem że wolant do mnie (czyli w dół) podnosi, o tyle przy stacjonarnej armacie to już jest kurwa obłęd sprzeczny z oczekiwaniami.
Sgt.Safari - 13 cze 2010, o 10:27
Proponuję zmienić tytuł tematu na ,,Co nas wkurwia" i przenieść do działu Inne. Będzie zabawniej
LindsayPl - 13 cze 2010, o 11:34
To ja mogę dodać do listy GTA IV z powodu zbugowanego multiplayera :/
- mam cały pasek życia, zaczynam strzelać do typa z 2 krechami waląc headshoty. Co z tego, on może zacząć sobie strzelać za 2 minuty, a i tak mnie zabije?
- Boom da Base II - najlepszy tryb multi w GTA IV. Niestety, jak lecimy helikopterem by rozwalić statek, trzeba włączyć pauzę, bo inaczej włączy się bug, który wywala mnie z gry bez uprzedzenia do trybu single...
- wyścigi to też masakra. Ścigam się z paroma typkami, a na ironię losu wszystkie auta próbują mnie zajechać! :/ Co ci ludzie nie mają lusterek w autach, czy co??
- do tego tryb Mafiya Works, gdzie zazwyczaj misje lądują niedaleko gracza, który wygrywa. Ja na ironię losu muszę się pchać przez całe miasto :/
Do tego różne bugi typu nie wczytywanie się tekstur w czasie multi, zacinanie się itd.
szczurex - 13 cze 2010, o 13:49
Zjebane sterowanie, idealnym przykładem jest Assassin's Creed na PSP, gdzie wiecznie zamiast skoczyć, postać postanawia sobie zwisnąć z krawędzi, albo siedzieć na desce i olewać naciskanie przycisków, skakanie nie w tę stronę...
I wieczne problemy z blokiem i kontrowaniem ataktów. Ach, i całkowicie nie działający skill auto-blokowania.
Jeśli sterowanie jest spieprzone to leży cała gra, bo odbiera to przyjemność...
A nie, sorry jeszcze jedna rzecz. ZŁA OPTYMALIZACJA SILNIKA
Co powoduje niebotyczne wymagania za gównianą grafikę, błędy graficzne, zacinania się w niektórych miejscach, przerzucanie przy akcji itd.
Sgt.Safari - 13 cze 2010, o 13:51
The Elder Scrolls - dowolna gra z serii to jedna wielka kopalnie bugów. Kiedy człowiek nauczy się je wykorzystywać na swoją korzyść, zaczyna robić się nudno. Ale i tak kocham te gry ^^
von_Majzel - 13 cze 2010, o 15:29
Mnie w zasadzie niewiele drażni , bo niewiele gram . Jak juz to w jakieś flashowe gierki . Te normalne od 2 lat odstawiłem .
Alex - 13 cze 2010, o 21:02
Zjebane sterowanie, idealnym przykładem jest Assassin's Creed na PSPGTA Vice City na PSP to dopiero koszmar... kamera non stop gdzieś spierdala albo nie nadąża za samochodem wchodzić w zakręty... Ogólnie mam złe wrażenie co do gier z widokiem z trzeciej osoby na PS, PS 2 i PSP, tam zawsze jest coś spierniczone w pracy kamery.
judas666 - 14 cze 2010, o 11:09
Bo kamera ma być widowiskowa a nie użyteczna
Wilk - 7 sie 2010, o 00:35
kamperzy i cziterzy w cs'sie
von_Majzel - 7 sie 2010, o 10:51
Dlatego już nie gram w Tacticala . Właśnie przez cheaterów . A następna gra mojego byłego klanu - CoD4 jakoś mi nie podeszła , do grania w grupie . Raczej wolałem grać samemu . A teraz już nie mam czasu na granie =]
Toris - 16 sie 2010, o 13:00
Szczerze to sam nie wiem co. Może to, że pełno gier ma bardzo dobre pomysły, ale czasem wykonanie prosi aż o spalenie twórców na stos. Przykładem jest właśnie Xenus o fikcyjnym państwie w kolumbii. BARDZO dobra gra w założeniach. Czasem jednak niektóre bugi bardzo denerwują. Takie GTA połączone z Far Cry. Na grafikę raczej nie narzekam bo nie to się liczy.
Jednak pomimo wad - np. takie wyrzucanie do Windowsa - to jednak... Ma ten klimat. Naparzająca się Mafia, Rządowi czy Buntownicy to widok conajmniej zajebisty. Jak się jedzie spokojnie, muzyczka sobie gra w klimatach meksykańsko-hiszpańskich a tu nagle rozlegają się strzały... Coś nawet nawet, ale zgubione przez niedorobione wykonanie.
Acha, właściwy tytuł gry to Boiling Point.
Liskowic - 16 sie 2010, o 14:16
mnie w grach wnerwia liniowość fabuły
Uwielbiam "Bard's tale" bo pięknie to nasz Bard w dialogach pokazuje ^^ Gorąco polecam grę Można sie nieźle uśmiać ^^
-Niech zgadne. Brama jest zamknięta a ja musze zabic jakiegos czarodzieja na najwyzszym poziomie wiezy gdyz on ma klucz tak?
-Co ci do łba przyszło? klucz mam tutaj.
-Zaraz zaraz..czy ja dobrze czytam bardzie? Z wilków które zabiłeś wypadło złoto?
-Jasne...Ostatnio poszedłem do lasu i z jednego wypadł mi serwis do kawy. ^^
judas666 - 16 sie 2010, o 15:47
Mnie denerwuje, że xfire nie działa w syberii i koleżanka nie może popatrzeć jak gram :c
Dreyco - 16 sie 2010, o 16:30
Zjebane sterowanie, idealnym przykładem jest Assassin's Creed na PSP, gdzie...
AC cześć druga ma podobnie. Na padzie bohater naszej gierki robi praktycznie co mu się podoba, na klawie zaś trzeba mieć nieźle wygimnastykowane palce by wcisnąć czasem po cztery przyciski i jeszcze bawić się myszką. Czasem także zdarza się, iż bardzo nam się śpieszy na drugi koniec miasta i biegiem po dachach zapylamy tam gdzie nas oczekują. Nagle bohater zamiast skoczyć metr do przodu na sąsiedni dach skacze do położonego 15 metrów niżej wozu z sianem a nam kończy się czas na dwie sekundy przed celem ;/ O pracy kamery nie wspominam, bo na padzie albo poruszałem się do przodu, albo widziałem gdzie idę.
Ogólnym problemem wszystkich nowych gier jest jednak to, iż są po prostu nudne, podobne do siebie i nastawione na to, by obowiązkiem zapalonego gracza stało się wymieniane kompa co pół roku. wszystkie, poza pewnymi chlubnymi wyjątkami (patrz TIM) sprowadzają się do mniej lub bardziej bezmyślnego klepania klawiszy. Ja ogólne gram mało. Czasem jakieś TDU lub NFS, ale to też z rzadka jak mam wenę.
judas666 - 16 sie 2010, o 16:45
Jeszcze wkurwiająca jest zjebana optymalizacja (patrz: GTA IV, Wiedźmin)
Liskowic - 16 sie 2010, o 16:49
i przenikanie przez sciany...
Rez - 17 sie 2010, o 15:04
Zjebane sterowanie, idealnym przykładem jest Assassin's Creed na PSP, gdzie...
AC cześć druga ma podobnie. Na padzie bohater naszej gierki robi praktycznie co mu się podoba, na klawie zaś trzeba mieć nieźle wygimnastykowane palce by wcisnąć czasem po cztery przyciski i jeszcze bawić się myszką. Czasem także zdarza się, iż bardzo nam się śpieszy na drugi koniec miasta i biegiem po dachach zapylamy tam gdzie nas oczekują. Nagle bohater zamiast skoczyć metr do przodu na sąsiedni dach skacze do położonego 15 metrów niżej wozu z sianem a nam kończy się czas na dwie sekundy przed celem ;/ O pracy kamery nie wspominam, bo na padzie albo poruszałem się do przodu, albo widziałem gdzie idę.
Ogólnym problemem wszystkich nowych gier jest jednak to, iż są po prostu nudne, podobne do siebie i nastawione na to, by obowiązkiem zapalonego gracza stało się wymieniane kompa co pół roku. wszystkie, poza pewnymi chlubnymi wyjątkami (patrz TIM) sprowadzają się do mniej lub bardziej bezmyślnego klepania klawiszy. Ja ogólne gram mało. Czasem jakieś TDU lub NFS, ale to też z rzadka jak mam wenę.
Liszek - 17 sie 2010, o 16:54
Dzieci poniżej 16 w CS-ie (niektórzy nigdy nie dorosną)
Cziterzy (niech im ziemia lekką będzie)
Corupted Data w oryginalnych grach (po prostu niektóre firmy powinny zacząć robić gry na kurnik)
NOSTEAM (i wszystko na ten temat)
Oryginalne gry nie działające bez płyty albo bez patcha który po instalacji wywala do grę.
Mój brat (a sory to nie ten temat)
hienek - 17 sie 2010, o 16:58
Mnie wkur*ia wszystko w grach. Nie mam cierpliwości na to. ;P Więc dla zdrowia, zwyczajnie nie gram.
LindsayPl - 18 sie 2010, o 09:07
Ogólnym problemem wszystkich nowych gier jest jednak to, iż są po prostu nudne, podobne do siebie i nastawione na to, by obowiązkiem zapalonego gracza stało się wymieniane kompa co pół roku. wszystkie, poza pewnymi chlubnymi wyjątkami (patrz TIM) sprowadzają się do mniej lub bardziej bezmyślnego klepania klawiszy. Ja ogólne gram mało. Czasem jakieś TDU lub NFS, ale to też z rzadka jak mam wenę.Problemem jest to, że coraz mniej gier oryginalnych, a coraz bardziej rozpowszechnia się powielanie schematów. Bo rany, ile tych FPS-ów wychodzi w dzisiejszych czasach? Killzone, Call of Duty (przynajmniej 2 części na rok), MAG, Resistance, Battlefield i można by liczyć bez końca. Do tego Polacy tworzą jeszcze Bulletstorma. Za dużo FPS-ów!
A najgorsze jest to, że z fajnego survival-horroru jakim jest Dead Space zrobią na 99% shooter Dead Space 2 :/
Moze i nie gralem w zadnego z Creedow ale nie wyobrazam sobie grania w to na PC... taka gra jest przypisana kontrolerowi i konsoli, nie wiem w jaki sposob mialo by to byc niewygodne? Tak samo z GTA - chcialbym zobaczyc jak sobie niektorzy lamia palce na klawikordzie probojac latac helikopterem na przyklad Dokładnie. Kiedyś myślałam, że grając na padzie będzie trochę gorzej. Okazuje się, że to jest dużo lepsze od klawiatury. Wszystkie GTA do San Andreas włącznie grałam na PC. Gdy przeszłem GTA IV na PS3, nie wyobrażam sobie grania tego na PC. Prawda jest taka, że niektóre gry są stworzone z myślą o konsolach i tylko na nie pasują.
Poza tym, na piecyk nie wychodzi prawie nic ciekawego i swiezego wiec nie dziwie sie ze panuje takie, a nie inne zdanie nt. gier. Niektore duze tytuly doczekaly sie konwersji, ale co z tego skoro zawsze komus cos nie bedzie pasowac. Gracze PC powinni calowac po stopach takiego Rockstara czy BioWare za to ze w ogole wypuscili GTA4 czy Mass Effecta na ich platforme, i pamietac przy tym ze tego typu gry maja rodowod konsolowy.
Toris - 18 sie 2010, o 09:37
Rez, to teraz cię dobije! XboX 360 nie obsługuje funkcji LIVE! w większości przypadków. My mamy neta
A tak na serio, to chętnie bym kupił PS3, tylko dla gier z serii Ratchet & Clang. Teksty, sytuacje i postacie gniotą
LindsayPl - 18 sie 2010, o 09:45
Rez, to teraz cię dobije! XboX 360 nie obsługuje funkcji LIVE! w większości przypadków. My mamy neta Nie do końca. W Polsce po prostu usługa xBox Live nie jest dostępna, ale ponoć do końca roku ma być. A tak, to Polacy rejestrują się na zagranicznych kontach i wszystko działa super.
Dreyco - 18 sie 2010, o 12:31
Moze i nie gralem w zadnego z Creedow ale nie wyobrazam sobie grania w to na PC... taka gra jest przypisana kontrolerowi i konsoli, nie wiem w jaki sposob mialo by to byc niewygodne? Tak samo z GTA - chcialbym zobaczyc jak sobie niektorzy lamia palce na klawikordzie probojac latac helikopterem na przyklad
Poza tym, na piecyk nie wychodzi prawie nic ciekawego i swiezego wiec nie dziwie sie ze panuje takie, a nie inne zdanie nt. gier. Niektore duze tytuly doczekaly sie konwersji, ale co z tego skoro zawsze komus cos nie bedzie pasowac..
Nie wiem czy ktoś zauważył, iż czepiałem się sterowania także na PADZIE. Tak, na pc też są pady! Nie kupię konsoli, bo ostatnio na optymalizacje skrzynki wydałem jedynie ok 350zł ł i mnie takie coś wystarczy na rok czy dwa. Maya działa. Photoshop i tym podobne także. By zagrać raz na pół roku w coś przez tydzień nie warto wydawać na konsole. Jak cena spada do rozsądnego dla mnie poziomu, zazwyczaj w przygotowaniu jest już nowy model, na który pokazywać się będą wszystkie nowe tytuły. W dodatku by kupić coś do kompa wystarczy zazwyczaj mniej pieniędzy niż na podobny gadżet (o ile jest w ogóle dostępny) do konsoli. Podobnie sprawa ma się także z cenami gier a nie wiem czy da się jakoś przetestować gre na konsole (chyba są dema, ale pewien nie jestem). Tak sprawa wygląda z mojego punktu widzenia. Konsole są idealnym rozwiązaniem do gier wszak wiem, że ruszy. Nie są jednak bez wad które świadczą na korzyść pc-ów. Nie o tym chyba jednak był ten temat
Gracze PC powinni calowac po stopach takiego Rockstara czy BioWare za to ze w ogole wypuscili GTA4 czy Mass Effecta na ich platforme, i pamietac przy tym ze tego typu gry maja rodowod konsolowy
Sabre - 18 sie 2010, o 14:30
Podobnie sprawa ma się także z cenami gier a nie wiem czy da się jakoś przetestować gre na konsole (chyba są dema, ale pewien nie jestem). Tak sprawa wygląda z mojego punktu widzenia. Konsole są idealnym rozwiązaniem do gier wszak wiem, że ruszy. Nie są jednak bez wad które świadczą na korzyść pc-ów. Nie o tym chyba jednak był ten temat Zgadza, się, ceny gier są momentami straszne,
http://www.gametrailers.com/video/episo ... ack/100546 jesli Cie to zainteresuje ten gość odpowie Ci dlaczego taki zwykły polaczak, muśi zapłacic 189 zł na nową gre konsolową. Btw dema są jak najbardziej
Nikogo nie będe całował po niczym za to, że chce zarobić także na pc-towcach. Dla mnie gry przestały być oryginalne już dawno i jak wyjdzie coś ciekawego (a na pewno nie jest to kolejne GTA, które jest dokładnie takie jak poprzednie tylko z większą ilością błędów i [znowu] większym miastem, ani też też kolejne "idź i zabij" jakim, jak widze, jest Mass Effect) to zazwyczaj albo rusza na tym co mam, albo moge bez tego żyć Hmmm, nikt Ci nie każe nikogo całować, ale jesli sądzisz że Mass Effect, to tylko "idź i zabij" to w takim razie
A. Albo zaspyiałeś gdy postacie prowadziły konwersacje
B. Albo po prostu nie lubisz tej gry
Długo gram, i dawno nie widziałem tak dobrej gry. I nie wmówisz mi ze ME jest tylko tym "idź i zabijaj"
Jak na konsoli odpalisz maya, 3ds lub nawet blendera czy choćby photoshopa i gimpa to porozmawiamy na temat takich porównań. Karta graficzna pozwala nie tylko na granie. Jak jeszcze obsługuje CUDA'e to możliwości wykorzystania wzrastają dość konkretnie.Wiesz, właśnie dlatego konsola to konsola. A do twoich wiadomości, konsole posiadają swój wachlarz programów, często pisanych przez zwykłych graczy, konsola nie jest tępo zoptymalizowanym pudełkiem do gier, bo pewnie znaleźli by się tacy co by to powiedzieli. Ma swoja mechanikę, i tak już będzie. I nigdy nie osiągnie tak zaawansowanego szczytu jak PC, bo taka zawsze była z zamysłu. Wojny miedzy graczami zawsze będą, o gry o platforme. Szkoda =/ bo ja doceniam każdą platforme i gry na niej. Każda ma coś innego do zaoferowania =3
A co mnie denerwuje w grach?
Najbardziej, błędy tekstur, czasem wygląda to jak rzyganie na ekranie. Częste doczytywanie, albo długie loading screeny.
Tak zwane, corrupt date, I niestety, głupio się przyznać, ale to że czasami dostaje szału jak coś idzie nie tak x3
Alex - 18 sie 2010, o 15:49
Moze i nie gralem w zadnego z Creedow ale nie wyobrazam sobie grania w to na PC... taka gra jest przypisana kontrolerowi i konsoli, nie wiem w jaki sposob mialo by to byc niewygodne? Tak samo z GTA - chcialbym zobaczyc jak sobie niektorzy lamia palce na klawikordzie probojac latac helikopterem na przyklad Jak ktoś już zauważył to do PC można podłączyć i pad i joystick, przykład z heli z GTA jest o tyle błędny że jest to w sumie jedyny taki moment w grze gdzie obsługa z klawy jest ultra trudna (ja podłączyłem i skonfigurowałem joya do symulatorów i poszło gładko, ale nie bardzo na nim dało sięgrać normalnie). Więc problemem jest na ogół co innego: niemożność użycia w grze pada jub joya albo porąbana konfiguracja.
AAAA właśnie czemu nie da się skonfigurować pada w Falloucie 3 na PC!?
Gracze PC powinni calowac po stopach takiego Rockstara czy BioWare za to ze w ogole wypuscili GTA4 czy Mass Effecta na ich platforme, i pamietac przy tym ze tego typu gry maja rodowod konsolowy. Bo ja wiem, duże firmy po prostu wydają na różne platformy co by zarobić, a z drugiej strony dbają o to aby pewne tytuły wychodziły na TYLKO jeden rodzaj konsoli. I nikogo tu całować tylko płacić za gry
A swoją drogą warto ustalić na co wyszła pierwsza częśc GTA (jako premiera) i mamy odpowiedż
Dzieci poniżej 16 w CS-ie (niektórzy nigdy nie dorosną)Cziterzy (niech im ziemia lekką będzie)Wkurzający też są kamperzy w Battlefieldzie ;PWracajac jednak do tematu. co mnie wnerwia w grach... ciągła wojna PC VS konsole nimi spowodowana. Bez sensu. Dla każdego co innego.Będę niemiły ale... zatanawiacie się czasem nad sensem swoich wypowiedzi? Bo to jest temat o GRACH a nie o dzieciach neo i innych zjebach z otchłani interentu...
Wkurza mnie w grach jeszcze chciwość niektórych wydawców. I ok, o ile np. w przypadku EA Games nie jest to bardzo wkurzające (kupisz nową grę to masz za darmo DLC do niej. Jeżeli kupisz używaną, płać za DLC), to z kolei Activision za bardzo przesadza. Nie dość, że za nową grę od nich można zapłacić 250 zł, a za Guitar Hero lub DJ Hero jakieś 500 zł, to jeszcze ci zaczęli się czepiać, że nie mają żadnych profitów z multiplayerowej gry w Call of Duty! Nie żebym grała kiedykolwiek w CoDa, ale to przechodzi ludzkie pojęcie. Czerpią już oni giga zyski z WoWa, teraz chcą z CoDa. Prawdopodobnie dojdzie do takiej sytuacji, że posiadacze xBoxa360 oprócz opłacania xBox Live, będą musieli jeszcze opłacić grę w CoDa. PS3 ma tutaj trochę prościej - my za internet nie płacimy, wystarczy, że robimy to u dostawcy.
Smutne... zadzwoń do telefonu zaufania. CHCESZ GRAĆ? PŁAĆ!
judas666 - 18 sie 2010, o 16:07
Seria GTA wywodzi się z PC o czym twórcy zapomnieli dlatego kije im w odbyty.
Wkurwia mnie akceleracja myszy w konwersjach z konsol. W taki np Mass Effect 2 się praktycznie grać nie da bez grzebania w plikach żeby to gówno wyłączyć :/
Całować po stopach to maj mogę ta od Assassins Creed'a. Nie dlatego, że gra wyjątkowa, chociaż po kilkudziesięciu minutach gry nie miałem się już o co sterowania czepiać (na klawie), ale dlatego, że podoba mi się opcja całowania ładnej dziewczyny po stopach
Sam se deal with it.
Nawet mi nie wyszedł 100% offtop.
Alexik, jeśli się gra w multi to dzieci neo są częścią gry
LindsayPl - 18 sie 2010, o 16:13
Judas - co ty pieprzysz? GTA miał swój początek na PlayStation! Definitywnie.
Alex - wybacz, ale ty w tej kwestii to raczej ignorant jesteś i nie oczekuję, że zrozumiesz, że szef Activision jest gorszy od wujka Sknerusa. On to największy zdzierca, gdyby mógł, to by zdarł ostatni grosz z bezdomnego.
Dreyco - na konsolach są dema. Są nawet wersje beta. Tylko za część dem i większość bet trzeba płacić (via PlayStation Store lub xBox Live), a z kolei niektórzy mają takie szczęście, że sami zostaną wylosowani za darmo do wersji beta
Alex - 18 sie 2010, o 16:19
Judas - co ty pieprzysz? GTA miał swój początek na PlayStation! Definitywnie. Data wydania
pierwsza część (GTA) â grudzień 1997 (PC),
judas666 - 18 sie 2010, o 16:22
Pierwsze GTA wyszło równocześnie na PSx jak i na PC więc jego korzenie są też tu.
Sabre - 18 sie 2010, o 16:43
Data wydania
pierwsza część (GTA) â grudzień 1997 (PC),
Toris - 18 sie 2010, o 17:39
Judas - co ty pieprzysz? GTA miał swój początek na PlayStation! Definitywnie.
Alex - wybacz, ale ty w tej kwestii to raczej ignorant jesteś i nie oczekuję, że zrozumiesz, że szef Activision jest gorszy od wujka Sknerusa. On to największy zdzierca, gdyby mógł, to by zdarł ostatni grosz z bezdomnego.
Dreyco - na konsolach są dema. Są nawet wersje beta. Tylko za część dem i większość bet trzeba płacić (via PlayStation Store lub xBox Live), a z kolei niektórzy mają takie szczęście, że sami zostaną wylosowani za darmo do wersji beta GTA I było na konsolę? Od kiedy? Myślałem, że to port z PC-ta.
Dreyco - 18 sie 2010, o 19:01
A do twoich wiadomości, konsole posiadają swój wachlarz programów, często pisanych przez zwykłych graczy, konsola nie jest tępo zoptymalizowanym pudełkiem do gier, bo pewnie znaleźli by się tacy co by to powiedzieli. Ma swoja mechanikę, i tak już będzie. I nigdy nie osiągnie tak zaawansowanego szczytu jak PC, bo taka zawsze była z zamysłu. Wojny miedzy graczami zawsze będą, o gry o platforme. Szkoda =/ bo ja doceniam każdą platforme i gry na niej. Każda ma coś innego do zaoferowania =3
No widzisz, zawsze można się czegoś dowiedzieć Chętnie dowiem się coś na temat tych programów, bo zawsze twierdziłem, iż konsole to niewykorzystany potencjał. Przyznam się do lekkiej ignorancji, tak w kwestii konsoli jak i ostatnich gier, dlatego przy massive effect napisałem "jak widzę", gdyż moja opinia wystawiona była na podstawie krótkich obserwacji i info w wiki. Nie grałem w te grę i być może zbyt pochopnie wydałem swoją opinie (W GTA IV już grałem i to na xboxâie) W kwestii zaś ostatniego zdania, podpisuje się pod nim czterema łapami i ogonem. Każda platforma, gra, system operacyjny itp. są inne i mają trafić do innego odbiorcy. Twierdzenie, iż coś jest lepsze jak dla mnie mija się z celem. Sam jedynie polemizowałem z argumentacją Reza. No i trochę mnie zdziwiło to porównanie karty graficznej (wcale nie taniej) z konsolą, które miałoby świadczyć na korzyć tej drugiej. To jak porównanie ciągnika siodłowego i ferrari (bez wskazania które jest które, bo nie o to chodzi) każde do czegoś innego i każde dobre w swojej lidze.
LindsayPl - 18 sie 2010, o 20:10
Alex - wybacz, ale ty w tej kwestii to raczej ignorant jesteś i nie oczekuję, że zrozumiesz, że szef Activision jest gorszy od wujka Sknerusa. On to największy zdzierca, gdyby mógł, to by zdarł ostatni grosz z bezdomnego.A co to do rozumienia? Albo jesteś gwoździem albo młotkiem
judas666 - 18 sie 2010, o 21:55
Bodajże US Air Force do obliczeń wykorzystywało klastry stworzone z PS3. Ale tylko wtedy jak można było na nich Linuxa zainstalować
Rez - 18 sie 2010, o 22:03
Seria GTA wywodzi się z PC o czym twórcy zapomnieli dlatego kije im w odbyty.
Wkurwia mnie akceleracja myszy w konwersjach z konsol. W taki np Mass Effect 2 się praktycznie grać nie da bez grzebania w plikach żeby to gówno wyłączyć :/
Całować po stopach to maj mogę ta od Assassins Creed'a. Nie dlatego, że gra wyjątkowa, chociaż po kilkudziesięciu minutach gry nie miałem się już o co sterowania czepiać (na klawie), ale dlatego, że podoba mi się opcja całowania ładnej dziewczyny po stopach
Sam se deal with it.
Nawet mi nie wyszedł 100% offtop.
Alexik, jeśli się gra w multi to dzieci neo są częścią gry Ok, ale wez pod uwage jedno - zeby takie efekty miec, musisz kupic sobie sugerowana karte Nvidii. Wiekszosc gier nie promuje przy okazji nowej technologii jak 2k Games w Mafii 2 zrobilo to z Nvidia i zwykle jesli gra jest multi platformowa, roznic pomiedzy poszczegolnymi platformami albo nie ma albo sa tak male ze ledwo je widac. Poza tym wut? =D Wersja PC z tego filmiku ktory dales pokazuje tylko wiecej rozpadajacego sie gruzu ze scian itp. A kontrast i intensywnosc kolorow zalezy tez od tego na jakim TV grasz wiec dla mnie to porownanie jakos wiekszego sensu nie ma.
Kolejna rzecz - konsola jest sprzetem nastawionym na optymalne dzialanie, nigdy nie bedzie miala wymiennych komponentow jak np. karty graficznej bo wtedy zalozenia sprzetu na ktorym masz grac bez zgrzytow i w maksymalnej jakosci, sa zachwiane. Jeden odcinek analityka rynkowego, Patchersa na GameTrailers dobrze ten temat rozwija, warto posluchac.
Dalej - tworcom gier znacznie ciezej jest dostroic gre na konsole (zwlaszcza na PS3 ktore jest 8-rdzeniowe?) niz na PC na ktorym potencjalnie mozna zaserwowac super zestaw efektow ktore jednak beda wymagaly poteznego sprzetu. Swietnym przykladem bylby pierwszy Crysis. Autorzy przejechali sie i poszli za daleko przez co wiekszosc graczy nie byla w stanie cieszyc sie kompletna caloscia jesli chodzi o wizualia tej gry. Dopiero wraz z druga czescia postanowili wydac tez na konsole.
Wiedzmin 2 tez mial pojawic sie na konsole ale podobno zrezygnowali z tego. Jeszcze jakies pytania? Widocznie dla CD Projektu to za wysokie progi. W tej chwili licze na to ze chlopaki z People Can Fly pokaza Bulletstormem cos zajebistego i udowodnia ze sa polscy developerzy ktorzy dadza rade zrobic konkretna gre, taki triple A title, na konsole.
W kwestii obrazka ktorym zarzucilem, Dreyco - chodzilo mi tylko o proste porownanie ceny do jakosci Konsole kupisz raz, za cene +/- 1000zl, a bedziesz cieszyc sie z gier przez najblizsze lata (pomijam kwestie cen gier). Karte graficzna i inne komponenty do komputera owszem, tez mozesz kupic raz ale za jakis czas znajdzie sie nowa gra ktora bedzie miala takie wymagania ze bedziesz zmuszony kupic calkiem nowy sprzet. W dodatku nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ale taki X360 nie siegnal jeszcze kresu swoich mozliwosci. Podobno wykorzystali dopiero polowe potencjalu tej konsoli, a zeby zobaczyc na przykladach nadchodzacych nowych gier co jeszcze nowego da sie wprowadzic i co ulepszyc, wcale nie bedziesz musial nowej konsoli kupowac. Wystarczy poczekac i zobaczyc, majac jeden niezmienny i niezawodny sprzet Dlatego moze brzmie jakbym opowiadal sie tylko po tej jednej stronie, to tylko moj punk widzenia. Nie znaczy to jednak ze nie szanuje tez graczy PC. Przynajmniej dopoki ktos nie proboje udowodnic mi swoich racji na sile...
I nie jest to taki wielki off top bo w koncu dalej mowimy o grach, rite? =3
Alex - 18 sie 2010, o 22:40
Alex - wybacz, ale ty w tej kwestii to raczej ignorant jesteś i nie oczekuję, że zrozumiesz, że szef Activision jest gorszy od wujka Sknerusa. On to największy zdzierca, gdyby mógł, to by zdarł ostatni grosz z bezdomnego.A co to do rozumienia? Albo jesteś gwoździem albo młotkiem
LindsayPl - 18 sie 2010, o 22:43
Rez - a nie przypadkiem Pachters? Idąc dalej - twórcy gier nie umieli po prostu opanować systemu kodowania w PS3, ale w końcu go pojęli i wychodzą gry cudowne. Chociaż problem jest w tym, że gry często są tworzone na odwal i tylko niektóre zasługują na wielką uwagę.
Wiedźmin 2 został całkowicie skasowany, nie, że tylko z konsol. Powodem nie były problemy w kodowaniu, czy tworzeniu, tylko po prostu francuska firma, która miała stworzyć dużą część gry olało pracę i nie nadążało za terminami.
Polacy już pokazali swój potencjał "Call of Juarezem". Wszystkie części może i miały bugi, ale zostały docenione na świecie.
Jeśli chodzi o moc xBoxa360 to może zabrzmię zbyt fanboy'owsko, ale Uncharted 2, która zawiera najlepszą grafikę dotąd wytworzoną (masa nagród za to, do tego nagrody za filmowość itd.), wykorzystuje ponoć jakieś 10% prawdziwej mocy PS3. Tak więc xBox ssie! :] Dobra, kończę, nie chcę fanboyowskiej kłótni nie prowadząca donikąd. Po prostu wiadomo, że konsole są lepsze od pecetów, jeśli chodzi o granie. Jeśli mowa o innych opcjach, to już niekoniecznie - zdecydowanie wolę przeglądarkę Opera lub Firefox, zamiast tej peestrójkowej. Ciężko się tam pisze, do tego FurAffinity wygląda na TV Full HD gorzej niż na monitorze komputerowym.
Bodajże US Air Force do obliczeń wykorzystywało klastry stworzone z PS3. Ale tylko wtedy jak można było na nich Linuxa zainstalować Nie. Stworzyli super komputer składający się z kilkunastu PS3. A 200 peestrójek posiada w sumie moc zdolną złamać najlepsze rządowe zabezpieczenia. Oczywiście do czasu, kiedy można było zainstalować w konsolach Linuxa. Teraz to wytoczyli sprawę sądową do Sony o to.
Nie wiem w którym momencie jestem hipokrytą stwierdzając proste fakty które rządzą rynkeim gier komputerowych. A nawiasem mówiąc gdyby nie tacy szefowie których nazywasz palantami to nie miałbyś w co grać Jasne. Jeden taki szef jest w branży gier. Reszta firm zna swoje granice i stara się sięgnąć do kieszeni nie przekraczając ich. A, że w gry od Activision nie grywam, to bez tego Sknerusa Mc.Kwacza bym dała sobie radę.
judas666 - 18 sie 2010, o 22:48
Wersja PC z tego filmiku ktory dales pokazuje tylko wiecej rozpadajacego sie gruzu ze scian itp
Rez - 19 sie 2010, o 01:11
Ja mojego upgradowałem w ostatnich miesiącach 2008 roku. Kupiłem PG, CPU i GPU w sumie za 500zł i w Mafię 2 mogę grać. Na minimum, ale chodzi całkiem nie źleLoool :] No to jakim ty w ogole prawem robisz takie porownania? Mowilem caly czas o graniu w MAX detalach wiec jesli nie mozesz pograc w Mafie w takiej jakosci w jakiej ja moge majac Xboxa, to zwyczajnie stfu
Mnie nie stać na takiego kompa ani na konsolę, na której nie będę nawet mógł piracićNo i utwierdziles mnie w przekonaniu ze nie mamy o czym rozmawiac. Chocby dlatego uwazam ze niektore tytuly nigdy nie powinny doczekac sie wersji na PC. Nie zaslugujecie na nie, skoro wolicie piracic. Nawet pomimo tego ze oryginalne gry na PC mozna kupic za pol darmo. No respect.
Lindsay,
Potencjal to nie wszystko. Mnie bardziej interesuje to co zdazyli juz zrobic i jak wykozystali mozliwosci sprzetu po dzisiejszy dzien. A siegneli juz pare razy szczytu Dwa przyklady ktore moge dac to wlasnie Uncharted i Mass Effect. Obie wygladaly swietnie ale mialy jeszcze jeden element ktorego brakuje czesto w grach, tzn. tak wysoki poziom artystyczny calosci (tak to sobie nazywam). Czyli nie to jak swietne sa same tekstury, fizyka czy oswietlenie z osobna, ale to jak pieknie sie lacza i jak oddaja klimat gry na dana chwile. Pewne obrazy z tych gier chyba juz na zawsze utkwia mi w pamieci
I tak, chcialem napisac Pachers. Czesto sie myle piszac jego nazwisko.
Gdyby ktos mial watpliwosci co do jego kompetencji jako analityka rynkowego, niech sobie lepiej poslucha co ma do powiedzenia i przemysli to jeszcze raz. Gosc wie co mowi, wielokrotnie przyznalbym mu racje.
Tyle jesli chodzi o mnie, bo cos czuje ze nastepne posty zostalyby zaorane. Z reszta nie mam juz nic do dodania ^^
Alex - 19 sie 2010, o 12:09
Loool :] No to jakim ty w ogole prawem robisz takie porownania? Mowilem caly czas o graniu w MAX detalach wiec jesli nie mozesz pograc w Mafie w takiej jakosci w jakiej ja moge majac Xboxa, to zwyczajnie stfu No własnie - nie porównuj gry z PC do konsolowej o ile nie widziałeś jej w max detalach. Ale działa to oczywiście w drugą stronę czyli udowadnianie że dana gra na konsoli 'wyglądała lepiej'. Polecam też przypomnieć sobie sam czysto techniczny sposób wyświetlania obrazów na monitorze komputerowym i telewizorze.
No i utwierdziles mnie w przekonaniu ze nie mamy o czym rozmawiac. Chocby dlatego uwazam ze niektore tytuly nigdy nie powinny doczekac sie wersji na PC. Nie zaslugujecie na nie, skoro wolicie piracic. Nawet pomimo tego ze oryginalne gry na PC mozna kupic za pol darmo. No respect.
Phe, a co na konsolach się nie piraci? (zwłaszcza na PS) Przejdżcie się na giełdę komputerową w Katowicach (budynek dawnego PKP obecnie) to isę przekonacie
A wracając do tematu...
Kupiłem wczoraj Settlers V Dziedzictwo Królów.
I mam jedno poważne pytanie: dlaczego wszystko musi wyglądać teraz jak WarCraft (albo StarCraft)? Po ciula niszczy się stare wspaniałe serie zmieniając totalnie styl i sposób rozgrywki zamiast zrobić z tego nowy tytuł?
Dreyco - 19 sie 2010, o 12:25
Rez. Ty strasznie bojowy jesteś. W ogóle mi to nie gra jakoś z tym fajnym liskiem w avie. Niewiem czy tylko ja mam takie wrazenie, ale ta dyskusja powoli traci poziom i staje się bezsensownym (wszk nikt nikogo nei przekona. wojna linux vs windows vs mac jest podobna) przeżucaniem się argumentami konsola vs pc.
/edit Alex: dlatego proszę WSZYTKICH o powrót do tematu albo o podjęcie dalszej dyskusji tutaj:
viewtopic.php?f=36&t=94
Toris - 19 sie 2010, o 15:06
///Macie szczęście, że nie jestem modem tutaj, a na Furrplanet. Mały off-top nie zaszkodzi, ale to już LEKKA przesada. D:
A ja pocinam SW: KOTOR 2: The Sith Lords. Mam już miecz świetlny (zielony, ale zmienię kryształ na czerwony lub srebrny) oraz próbuję utrzymać swoją moc w równowadze (Szary Jedi, nie Jedi, nie Mroczy), zobaczymy co z tego wyjdzie. Chyba, że znowu wybiorę Sitha, ale tym razem jak mi sie nie uda utrzymać równowagi, postaram się grać Jedi tym razem.
/edit Alex: i co w tym wkur*****?
LindsayPl - 19 sie 2010, o 18:40
Alex, znów dałeś plamę w tej dyskusji - owszem, piraci się, ale nie na każdym sprzęcie. Np. PS3 nie zostało dotąd złamane. A z kolei na xBoxie360 owszem, piraci się, ale zostaje to szybko wychwycone przez internet i taki pirat jest banowany, a konsolę ma do wymiany.
Drangir - 19 sie 2010, o 19:47
Nie czytałem wszystkiego, więc zignoruję część dyskusji... Najbardziej irytuje mnie różne podejście do spraw sprzętowych. O ile AC2, czy gry na Unrealu na średnim komputerze wyglądają świetnie, to wyglądający tak-sobie Saboteur zażyna tego średniaka, i wygląda niezbyt dobrze. Nie byłoby to dużym problemem, ale ta gra na średnich wymaganiach jest niewyraźna i nieczytelna. Już nie wspomnę o GTAIV
judas666 - 19 sie 2010, o 20:41
No tak, nie masz kontrargumentów to trollujesz i uciekasz od dyskusji, niestety typowe Pewnie, że nikt nikogo nie przekona ale jakby kierować się zasadą "pewnie nie przekonam więc nie ma sensu dyskutować" to świat stałby w miejscu a was by spalono za spółkowanie ze zwierzętami
Z resztą tu nie ma do czego przekonywać. Wyskoczył taki z nieistniejącą wyższością jednego nad drugim i myśli, że świeci. Dobrze że się zgasił ^^
Mocno stresujący jest nierówny poziom trudności... W jednej chwili idziesz jak burza i nic Cię nie może zatrzymać, a tu nagle jeb! Ściana! Przejdziesz i znowu sielanka. WTF?!
Toris - 19 sie 2010, o 20:53
No tak, nie masz kontrargumentów to trollujesz i uciekasz od dyskusji, niestety typowe Pewnie, że nikt nikogo nie przekona ale jakby kierować się zasadą "pewnie nie przekonam więc nie ma sensu dyskutować" to świat stałby w miejscu a was by spalono za spółkowanie ze zwierzętami
Z resztą tu nie ma do czego przekonywać. Wyskoczył taki z nieistniejącą wyższością jednego nad drugim i myśli, że świeci. Dobrze że się zgasił ^^
Mocno stresujący jest nierówny poziom trudności... W jednej chwili idziesz jak burza i nic Cię nie może zatrzymać, a tu nagle jeb! Ściana! Przejdziesz i znowu sielanka. WTF?!Zdarza się. Na szczęście w KOTOR 1 tylko kiedyś miałem te problemy nierównych walk. Okazało się, że jakimś cudem mi się przełączyło na 'hard'. Co ciekawsze, w KOTOR 2 jest problem tylko z jedną walką - a jest to walka z jednym z Mistrzów Jedi (na Dantooine bodajrze, bo walczy się 1 vs 1), no i gdy gra się Jasną Stroną Mocy.
edit: huskie
judas i Toris, zwiąże wam pyszczki skórzanym paskiem jeśli pooftopujecie jeszcze trochę. Wystarczy już w zupełności, posty ładne i długie, ale nie na temat. Każdy następny usunę bez ostrzeżenia, spalę, zbiorę popioły, wywiozę za miasto i spalę drugi raz!
Leming - 2 wrz 2010, o 18:12
Kamperzy. KAMPERZY RWA JEGO MAĆ.
Do tego stopnia, że w farcry-u specjalnie odpuszczam sobie normalnych graczy, i ścigam gamoni którzy się chowają bo niewiadomo jakich kątach, używając niejednokrotnie bugów w mapce, i tego, że w przeciwieństwie do takich tytułów jak COD, jest ciężko ściągnąć inną bronią niż... snajperką. To jest, jak się tych gamoni wytropi. A i tak są na tyle głupi, żeby po respie wrócić dokładnie w ten sam spot...
Toris - 3 wrz 2010, o 22:52
Jeden z gorszych błędów jakie mogą być w grze to brak optymalizacji lub... Powiedzmy szczerze, czasem błędy w kodzie gry - co wyzwala OGROMNĄ niestabilność gier. Szczególnie przy rpg, bo np. grasz w cRPG... A TU WYSKOCZYŁ, i masz około godziny do tyłu. Przykłady: Gothic II (rzadko, ale zawsze), Gothic III czy dobry w założeniach Boiling Point, nazwany przeze mnie Buggerfall II: Bugging Point, choć sama gra nie ma w sobie aż tylu bugów.
Konfede - 4 wrz 2010, o 01:40
Battlefield 2142
Dwa słowa: Punk Buster >: (. Kikowanie z byle powodu, błędy, zatrzymanie akcji serca pb, zerwanie kontaktu z pb, nie może zainicjować pliku bla bla bla... i tym podobne :/
Cysiek - 4 wrz 2010, o 03:54
Wpaść w bug-pułapkę i nie móc z niego wyjść
http://screenshot.xfire.com/s/103660766-4.jpghttp://screenshot.xfire.com/s/103660776-4.jpg
Alex - 4 wrz 2010, o 08:00
Sposób zapisywania gry...
Kiedyś we wszystkich grach po prostu wpisywało siię nazwę, klik i wszystko grało, ale potem pojawiły się (zwłaszcza w grach strategicznych np Settlersach od części drugiej) sloty. Wszystko jest jeszcze ok gdy po zapisie na slocie np. 5 przy wczytywaniu widzimy listę slotów i ten konkretny save mamy na miejescu 5-tym (tak było i w tych starych Settlersach i np. w Falloutach) ale system był chyba zbyt czytelny i należało go utrudnić i już w Settlersach V nie ma listy slotów po kolei a wg dat (których format jest maksymalnie nieczytelny).
I weź teraz kombinuj który slot był który, a pomyłs co się stanie jeżeli w tą samą gre na jednym kompie grają conajmniej dwie osoby...
A co do tej części Settlersów to wnerwia mnie tam na maksa jedna rzecz - brak pauzy... Ja domyślam się że to 'próba' przyzwyczajenia graczy do rozgrywki online ale... Do wuja Wacława ja gram offline w single playerze więc jak chce wyjść do wychodka to chce mieć pauze.
Inny przykład to CivCity: Rome w której brak jakichkolwiek profili, i wszyscy potencjalni gracze korzystają z jednej i tej samej mapki do kampanii i pozostaje im tylko pamiętać które miasta już zbudowali a które budował ktoś inny.
LindsayPl - 4 wrz 2010, o 09:36
W "Battlefieldzie: Bad Company 2" wkurzające jest to, że im dłużej się w to gra, tym więcej bugów się pojawia w grze. I np. kolega raz utknął w oknie, mnie wywaliło z serwera kiedy ktoś chciał dojść, a serwer był pełny, czy np. nie wliczenie zdobytych punktów, przez co musiałem jeszcze raz osiągać lvl 17 z 16 (niby nie dużo, ale kurcze nie łatwo zdobyć jakieś 3 tysiaki).
judas666 - 4 wrz 2010, o 12:28
Brak save'a w dowolnym momencie i niemożność nazwania save'a. To drugie to wina konsol :/
Frezo - 4 wrz 2010, o 13:34
W "Battlefieldzie: Bad Company 2" wkurzające jest to, że im dłużej się w to gra, tym więcej bugów się pojawia w grze. I np. kolega raz utknął w oknie, mnie wywaliło z serwera kiedy ktoś chciał dojść, a serwer był pełny, czy np. nie wliczenie zdobytych punktów, przez co musiałem jeszcze raz osiągać lvl 17 z 16 (niby nie dużo, ale kurcze nie łatwo zdobyć jakieś 3 tysiaki).To jest Bug Company 2, gra tak denerwuje, że nie idzie wyrobić. Gram w to od premiery i już chyba wszystko w tej grze widziałem, co nie powinno mieć miejsca. Debile dają półprodukt za cenę całego. W dupę mogą mnie pocałować panowie z EA, więcej nic od niech nie kupie.
Alex - 16 paź 2010, o 08:06
Tutoriale!
Które zawsze trzeba przejśc mimo że gra się kolejny raz...
ValveZ - 16 paź 2010, o 10:44
Perfect World - ( MMO ) cóż , jak w kazdej mmo przy przeciązonym serwerze zawsze wszystko w grze sie zatrzymuje po jakism czasie gry , i tylko Ty się poruszasz ... typowy bug dla gier mmo , ale jak powiedzmy wypelniesz questa na czas , albo bijesz jakiegos bossa . too naprawde , jest wkur**ajace ....
Przy okazji . Bardzo polecam tę gre , gdyż mozna tam przybrac postac furry ;3 mala prezentacja :
Film stworzony przez graczy .
judas666 - 16 paź 2010, o 12:14
Wysokie wymagania sprzętowe tam gdzie ich nie powinno być, np w Perfect World czy Gothic 4, czyli spieprzona optymalizacja. Zdaje się że nie po raz pierwszy i na 100% nie po raz ostatni o tym wspominam
Alex - 16 paź 2010, o 15:30
Alexnader - gdzie do kur** nędzy sa sejvy??