ďťż
Domofon i woda





marcin - Wt wrz 30, 2008 9:08 pm
Witam, znacie może "tajny" numer żeby otworzyć domofonem drzwi wejściowe??




ermine - Śr paź 01, 2008 7:58 am
z tego co sie dowiedziałam od panów, którzy te domofony sprawdzali, każdy z nas będzie miał informację z kodem w skrzynce pocztowej



marcin - Śr paź 01, 2008 12:49 pm
tak samo czekałem na kluczyk od skrzynki z licznikami na wode...w końcu sam sobie dorobiłem heh



memu - Śr paź 01, 2008 3:54 pm
Czy to znaczy, że domofony w niektórych mieszkaniach już są zamontowane?




ermine - Śr paź 01, 2008 4:04 pm
U nas domofon jest już chyba od zeszłego roku.... A ostatnio chodziła jakaś ekipa po wszystkich mieszkaniach (była kartka na dole z informacja o tej "akcji") i sprawdzala te, które są już zainstalowane i wieszała tam, gdzie ich jeszcze nie było



Płatuśnik - Śr mar 11, 2009 12:23 pm
Ciekawy wątek, od razu mam dwa pytania.


z tego co sie dowiedziałam od panów, którzy te domofony sprawdzali, każdy z nas będzie miał informację z kodem w skrzynce pocztowej
Czy ten kod jest indywidualny i tworzony według jakiegoś klucza uwzględniającego numer mieszkania? ewentualnie taki sam dla wszystkich, lub dla każdego inny generowany losowo?
Od instalacji domofonów minęło już trochę czasu a w skrzynce nie znalazłem żadnej informacji. Być może tam była, ale najwyraźniej utonęła w powodzi wyrzucanego spamu.


tak samo czekałem na kluczyk od skrzynki z licznikami na wode...w końcu sam sobie dorobiłem heh
To można jakoś dorobić kluczyk? Ja myślałem że skrzynka jest zamknięta przed lokatorami i spełnia rolę instrumentu perswazji. Mam pewne zaległości w płatnościach i jak sądzę jest to przyczyną dlaczego w kolejnych dniach straciłem ciepłą wodę najpierw w kranach a później w kaloryferach. Na Królewską pofatyguję się dopiero w piątek, ale już dzisiaj z chęcią wziąłbym prysznic.



kimkiduk - Śr mar 11, 2009 7:16 pm


z tego co sie dowiedziałam od panów, którzy te domofony sprawdzali, każdy z nas będzie miał informację z kodem w skrzynce pocztowej

Czy ten kod jest indywidualny i tworzony według jakiegoś klucza uwzględniającego numer mieszkania? ewentualnie taki sam dla wszystkich, lub dla każdego inny generowany losowo?
Od instalacji domofonów minęło już trochę czasu a w skrzynce nie znalazłem żadnej informacji. Być może tam była, ale najwyraźniej utonęła w powodzi wyrzucanego spamu.



Płatuśnik - Śr mar 11, 2009 8:46 pm

Ja też takowego kodu nie dostałem i nie sądzę, żeby ktokolwiek dostał.
Niestety, na to wygląda. Przed chwilą dokładniej przeglądnąłem całą uzbieraną makulaturę i znalazłem zostawioną przez panów instalatorów instrukcję obsługi domofonu "in blanco", tzn z niewypełnionymi rubrykami "NR." i "CODE".


Kluczyk jest uniwersalny i pasuje do wszystkich skrzynek. Ja mam takowy wysępiony kiedyś od naszego nieszczęsnego pana Krzysia i mogę go udostępnić. Proszę o wiadomość na priv. Niestety fakt posiadania kluczyka nie rozwiązał problemu ciepłej wody (bo u mnie też odcięli). Odkręcenie zaworów nic nie dało. Nie znam się na hydraulice, ale z pobieżnego oglądu wynika, że albo musieli odciąć ciepłą wodę w całym pionie, albo zastosowali jakiś myk w zaworze.
Być może myk z zaworem polega na tym, że w skrzynce na każdej rurze są dwa zawory, czego być może nie widać na pierwszy rzut (przynajmniej mojego) oka (możliwe że na hydraulice znam się jeszcze mniej), ponieważ plastikowy czerwony klucz jest założony tylko na jednym z zaworów. Ciekawy jestem czy i w innych mieszkaniach brakuje ciepłej wody.



marcin - N mar 15, 2009 2:23 pm
Dokladnie tak jak piszesz, przed licznikiem i za licznikiem sąa zawory, jeden zakręcili i zdjęli czerwony "klucz". Nie pozostaje ci nic innego jak sobie odkręcić. Klucz mozesz zdjac z drugiego zaworu:) i na wszelki wypadek wziasc do domu:)
Pozdrawiam



Płatuśnik - Wt mar 17, 2009 1:58 pm
Problem chyba nie ma tak prostego rozwiązania, bo po tym jak już uregulowałem płatności, tego samego dnia zjawił się pan gospodarz żeby przywrócić wodę, wyposażony w dodatkowy rynsztunek poza małym kluczykiem do skrzynki. Nawet w mieszkaniu słychać było stukot o podłogę korytarza jakichś odkładanych ciężkich narzędzi, zresztą panu gospodarzowi cała czynność zajęła dobrych kilka minut, zdecydowanie zbyt długo jak na odkręcenie dwóch zaworów plastikowym kluczem.
Odrębnym problemem jest samo dostanie się do skrzynki. Kol. Kimkiduk był uprzejmy pożyczyć swój kluczyk który niestety nie pasował do zamka mojej skrzynki, pomimo że kluczyk ma najprostszy układ ząbków co mogło sugerować jego uniwersalność.



kimkiduk - Śr mar 18, 2009 8:03 am

Odrębnym problemem jest samo dostanie się do skrzynki. Kol. Kimkiduk był uprzejmy pożyczyć swój kluczyk który niestety nie pasował do zamka mojej skrzynki, pomimo że kluczyk ma najprostszy układ ząbków co mogło sugerować jego uniwersalność.

A dodam jeszcze, że tym kluczykiem udało mi się otworzyć także inne skrzynki na moim piętrze, a także skrzynki piętro wyżej i niżej. Oczywiście nie robiłem tego dla żadnych niecnych celów, tylko żeby jakoś rozgryźć ten system rur i zaworów.