Donovaly
autor: Ktomek - Zamieszczono: pn sty 23, 2006 4:59 pm
Może co nie którzy znaja ten osrodek. Ja byłem tam pierwszy raz. W łykend nie czekałem ani chwili w kolejce. 6 osobowa kanapa i kabiny na jednej linie do wyboru. Mimo iz ludzi bylo standardowo jak to w soboty i niedziele, wyciąg łykał dosłownie masy ludzi. Jazda trwa cos ok. 5min. Gora porownywalna do Skrzycznego (przewyższenie). Pisze to na oko, ale na ich stronie podane sa dane faktyczne. Zaplecze gastronomiczne troche nie wystarczajace na taka ilośc ludzi. Wszędzie tłoczno i trzeba czekac w kolejce. Podejrzewam że z czasem to sie zmieni. Trasy urozmaicone, dobrze przygotowane; dopiero po poludniu nieco muld i lodu na stromych odcinkach. Obok jest pomniejsza gorka ( kanapa 4 os. i talerzyki, orczyki) z trasami ok 800m i "oślimi łączkami". Tak że, kazdy znajdzie tam cos dla siebie, nawet freestylowcy, dla ktorych przygotowano wszystko co potrzebne. Ogólne wrażenie; podziw, radość i zazdrość. Ciekawym kiedy nasi właściciele ośrdków się zorientują że coraz mniejsze kolejki u nich To będzie przysłowiowa ręka w przysłowiowym nocniku. A w Słowackich osrodkach coraz wiecej słyszy sie mowy ojczystej. Coż...pewnie nie prędko tam znowu zajrzę, bo o połowe jest bliżej od mnie Wielka racza, (bardzo podobny ośrodek i tez na Słowacji ), ale Donowaly polecam jako poznany organoleptycznie
autor: torek - Zamieszczono: pn sty 23, 2006 8:58 pm
Cenna informacja, bo obok Vratnej Donovaly konkurują o miano drugiego ośrodka narciarskiego Słowacji po Chopoku. Dziekuję
autor: Lechu - Zamieszczono: wt sty 24, 2006 7:22 am
A w Słowackich osrodkach coraz wiecej słyszy sie mowy ojczystejI nic dziwnego, w niedzielę byłem w Pecu pod Śnieżką i miałem wrażenie że Polaków więcej jest jak innych nacji .
Może i tak, różnica odległości żadna, zaraz po drugiej stronie Śnieżki, ceny ludzkie a warunki nieporównywalne. I niestety będzie tam ludzi z Polski przybywać, tak w Czechach jak i w Słowacji, ciągle coś dobudowywują, inwestycje idą to co sie dziwić, ludzie nie są gupie w wydawaniu swoich pieniędzy
Co do warunków w Polsce to ubawiła mnie na przykład informacja z sobotniej lokalnej gazety o warunkach narciarskich w Szklarskiej, napisali mniej więcej tak:
"warunki dobre, śniegu 70-100 cm na Loli uważać na kamienie"
No jeśli przy tej zimie i tych opadach na Loli teraz sa tam kamienie to ja dziekuję
autor: torek - Zamieszczono: wt sty 24, 2006 12:04 pm
to ja dziekujęProszę
autor: Japoński - Zamieszczono: wt sty 24, 2006 12:47 pm
Lolka i Bieńkula w Szczyrku to najbardziej charakterystyczne stoki w Polsce jeśli chodzi o kamienie - poniżej 2 m pokrywy śnieżnej po prostu muszą być.
autor: torek - Zamieszczono: wt sty 24, 2006 10:59 pm
jeśli chodzi o kamienie - poniżej 2 m pokrywy śnieżnej po prostu muszą być.Chyba, że bezrobotni wyzbierają, jak na Czarnej Górze
autor: Andrzej K - Zamieszczono: wt sty 24, 2006 11:07 pm
jak na Czarnej Górzeto masz przytarcia (patrz post Isi)