ďťż
Falowanie obrotów na 3 i 4 biegu





Brt - 30 lip 2007 16:41
Witam,

zauważyłem bardzo dziwny problem z moim samochodem. Jak przyspieszam (3, 4 bieg tylko) samochód wchodzi na obroty np. do 4,5 tys słabo przyspieszając jakby był uślizg kół takie wrażenie odnoszę. Następnie obroty spadają (cały czas gaz jest w podłogę) do 3 tys i znowu zaczyna się wchodzenie na obroty tym razem w miarę normalnie.
Co dziwne na 2 biegu mam wrażenie że jest normalnie...

na początku myślałem, że to wina asfaltu pod deszczu i kontrola trakcji się włącza ale to nie to, teraz jest sucho i problem istnieje, dodatkowo na dwójce obroty idą równomiernie w górę bez problemów...

rany... pomóżcie co to może być? filtry? sprzęgło? kompresja? skrzynia nie daj Boże?

liczę na Wasze opinie,
dzięki




mcbeth - 30 lip 2007 18:21
Hmmm. Problem z ASB ?



Brt - 30 lip 2007 18:26
mcbeth, MT

tomekfrv, jaksa pls any advice?



Nefar - 03 sie 2007 10:17
Hmm. Moze dostaje lewe powietrze? Albo zasyfione wtryski? Kable WN - swiece? Z drugiej strony takie rzeczy by sie dzialy na kazdym biegu... Ciezki temat.




Brt - 03 sie 2007 14:48
Nefar miło CIę czytać , gdzie żeś zniknął na tyle czasu,

już wszystko wiadomo, sprzęgło padło
Jaksa już przejął opiekę nad moją madzią , jest w dobrych rękach, może nawet dzisiaj będzie już zdrowa,

generalnie Nefar jeśli masz MT skrzynie to już zamawiaj sprzęgło bo w tych furach padają co 30-40k wszystkim bez wyjątku,

zaloguj się na mazdaforum i zobacz co tam się dzieje ze sprzęgłami do manuali, horror,

jakim cudem to auto wylądowało na pierwszym rankingu bezawaryjności w usa to ja nie wiem

pozdrawiam,



mcbeth - 03 sie 2007 18:20

zaloguj się na mazdaforum i zobacz co tam się dzieje ze sprzęgłami do manuali
Bo oni w USA nie wiedzą do czego służy ten ten trzeci pedał .



Jaksa - 03 sie 2007 20:51

Bo oni w USA nie wiedzą do czego służy ten ten trzeci pedał Dokładnie



Karwoś - 03 sie 2007 21:47
U nich lewa noga służy jako podkolannik dla łokcia a jak już ma ktoś jechać manualem to po prostu wbija bez sprzęgła i mówi że się coś popsuło bo biegi nie chcą wchodzić a jak już dojdzie do niego że przed zmianą trzeba wcinąć sprzęgło to już nie dociera że trzeba puścić gaz:D To tak jakbyś chciał teraz polatać Jambo Jetem .



Brt - 03 sie 2007 21:55

U nich lewa noga służy jako podkolannik dla łokcia a jak już ma ktoś jechać manualem to po prostu wbija bez sprzęgła i mówi że się coś popsuło bo biegi nie chcą wchodzić a jak już dojdzie do niego że przed zmianą trzeba wcinąć sprzęgło to już nie dociera że trzeba puścić gaz:D To tak jakbyś chciał teraz polatać Jambo Jetem .

taaa Wy tu gadu gadu a moja kieszeń zaswieciła pustkami bo jakiś pelons biegów nie umiał zmieniac... eh....

Jaksa dzięki jeszcze raz, jesteś naprawdę wielki, ale o tym w odpowiednim topicu w odpowiednim czasie

pozdrawiam



Nefar - 04 sie 2007 12:48
Mam 31k mil. Na dwojce po dodaniu gazu na zakrecie piszczy laczkami.

3, 4 idzie normalnie. Na 5 jadac 40km/h wcisne gaz i auto zaczyna przyspieszac.

Mysle ze moje jeszcze zyje. Generalnie sprzeglo jak bylo normalnie jezdzone to 100k mil powinno wytrzymac. Moim jezdzil jakis Jonatan Matunas, 30 letni, jeden wlasciciel, istnieje powazna szansa ze kupujac to auto z salonu bardzo dobrze wiedzial o co chodzi. Poki co jeszcze nie wysylam mu wąglika :-)



Gość - 04 sie 2007 14:29
[quote="Brt"]Nefar miło CIę czytać , gdzie żeś zniknął na tyle czasu,

już wszystko wiadomo, sprzęgło padło
Jaksa już przejął opiekę nad moją madzią , jest w dobrych rękach, może nawet dzisiaj będzie już zdrowa,

generalnie Nefar jeśli masz MT skrzynie to już zamawiaj sprzęgło bo w tych furach padają co 30-40k wszystkim bez wyjątku,

zaloguj się na mazdaforum i zobacz co tam się dzieje ze sprzęgłami do manuali, horror,

jakim cudem to auto wylądowało na pierwszym rankingu bezawaryjności w usa to ja nie wiem

pozdrawiam,[/quot

--------------------------------------------
a moze nie umiecie jezdzic,co ??
sprzeglo po 40 tys,to jakies zarty ???



Jaksa - 04 sie 2007 15:38

Jaksa dzięki jeszcze raz



Karwoś - 05 sie 2007 14:43

jakim cudem to auto wylądowało na pierwszym rankingu bezawaryjności w usa to ja nie wiem

Bo tam albo mają automaty (które też padają) albo zdżyli jeszcze 40 000mil zrobić , albo trafił im się miły wgzemplarz



Brt - 05 sie 2007 21:07

a moze nie umiecie jezdzic,co ??


najłatwiej oceniac na odległośc,
postując informacje zaczerpnięte z innego forum, właśnie oczekuję takich przytyków, Pana fachowca...

paseo, jeśli mam byc złośliwy, to proponuję zmienic podpis pod awatarem, bo w M6 po faceliftingu w tych silnikach 220KM nie znajdziesz , obniżono im moc,



bziko98 - 06 wrz 2007 20:11

jeśli mam byc złośliwy, to proponuję zmienic podpis pod awatarem, bo w M6 po faceliftingu w tych silnikach 220KM nie znajdziesz oczko , obniżono im moc

moc silnika 3.0 w modelu 03-05 jest dokładnie taka sama co 06+, w broszurach było najpierw ze silnik osiąga moc 220KM ale po ponownym pomaże okazało sie ze jest zbytnio zawyżona i od tego momentu piszą już 215KM