Fantom Wita pooperacyjnie





autor: fantom - Zamieszczono: ¶r sie 08, 2007 10:05 pm
Dzien Dobry

efekt zmecznia materialu i trzasniecia wiezadel podcas slalomu Carvingowego zaowocowal ze
Ostatnio dalem zajecie 2 chirurgom przez 4 godziny - efekt - coz zalatwili mi "obie"nogi. Okazalo sie ze musze miec rekonstruowane wiezadlo przednie krzyzowe i poboczne tyz stad 2 przeszczepy i co by nie obciazac jednej nogi pobrali mi sciegno ze zdrowej.
Hi hi jak pobrali to sie okazalo ze mam to sciegno sakramencko dlugie i z jednego skrecili dwa wiezadla. Po drodze termicznie wypolerowali rzepke - okazuje sie ze po kontuzji, pomimo stabilizatora i oszczednego trybu zycia zaczynalem sobie uszkadzac rzepke - to powinno byc ostrzezenie dla tych, ktorzy zastanawiaj sie ile mozna czekac. Moja kolezanka zastanawiala sie 5 lat i za dwa tygodnie moj chirurg bedzie zakladal jej ...endoproteze.
Na koniec juz bezinteresownie doprowadzili do porzadku lakotke przysrodkowa, ktora dziabnalem podczas upadku.

Nie ma to sluzyc reklamie ale poniewaz moze sie przydac to ze spokojnym sumieniem moge polecic Dr Adriana Rymarczyka (uczyl sie u Dr Smigielskiego w cAROLINIE, OBECNIE NA STALE OPERUJE W Centralnym Osrodku Medycyny Sportowej w Wawie i Konstancinie no i 2 razy w miesiacu goscinnie w Krakowie. Dzieki Pierogu za namiar

W orbicie zainteresowan pozostawali Dr Julisz Dec, Dr Smolik, Dr Noga z Zor - strasznie dlugie terminy .

Goraco polcam tez mojego przyjaciela Dr Grzegorza Izbickiego z Radomia - ktory chcial mnie operowac ale metodycznie i po kolei.
1. Najpierw artroskopia - czyszczenie lakotka i takie tam
2rehabilitacja i kolejna operacja ACL (przednie)
3 rehabilitacja i kolejna operacja MCL (poboczne)
pewnie ma racje ze dawaloby to najlepsza gwarancje do pelnego powrotu do zdrowia ale nie stac mnie czasowo na trzy operacje rozciagniete w czasie.

Nie bez znaczenia jest fakt ze kazdy z wymienionych jezdzi na nartach

Rehabilitacja ze wzgledu na wykluczajace sie cwiczenia na ACL i MCL bedzie dosc skomplikowana - ale wierze ze sie uda

Dalej uwazam ze narty to bezpieczny sport ale odbieram potezna lekcje pokory - nie da sie scigac w zawodach nie trenujac uczciwie przez caly rok

uklony
_________________
staszek




autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: pt sie 10, 2007 7:46 pm
No to tylko gratulowac udanej rekonstrukcji i trzymac kciuki by rehabilitacja byla udana. Moja corka przeszla podobna operacje w wieku lat 29 i po rocznej przerwie powrocila i na korty tenisowe i na stoki Co do lekarzy to temat obecnie na forum i nie tylko (jak pewnie zauwazyles) dosyc drazliwy co niestety zaowocowalo cisza ze strony naszego najlepszego narciarza wsrod laryngologow Brakuje mi jego "wejsc" no ale trzeba miec nadzieje ze czas lagodzi rany Pozdrowienia Tomasz



autor: fantom - Zamieszczono: sob sie 11, 2007 12:03 am
Torek jest w Tatrach bez dostepu do netu. Na pewno wejdzie tu nie raz. "drazliwa cisza" to zupelnie nie w Jego stylu
uklony i dzieki za slowa wsparcia

staszek



autor: maæko - Zamieszczono: pn sie 13, 2007 7:12 am
Wracaj do zdrowia Staszku ))

Pozdrawiam
MackoS