ďťż
Five'o'clock





Sgt.Safari - 8 kwi 2010, o 19:04
Jako zapalony herbaciarz pytam was, drogie bestie, jakie są wasze ulubione gatunki tego szlachetnego napitku?




Cysiek - 8 kwi 2010, o 19:27
Zielona na mnie nie działa więc jej nie pije. Nawet wcieranie się tymi listkami ma podobny skutek xD
Pije zwykłą bo nie ma się czasu na przygotowanie 2 garków herbaty xd
Może się skuszę też na owocową bo nie wybrzydzam ją.

Chciałbym się dowiedzieć co to za odmiana kryje się pod 4 i 5 miejscem



Sgt.Safari - 8 kwi 2010, o 19:29
Pu-erh to azjatycka czerwona herbata, a rooibos to listki czerwonokrzewu afrykańskiego ^^



Pazur - 8 kwi 2010, o 19:37
Zielona.
Definitywnie zielona.
:3




Jira - 8 kwi 2010, o 20:01
Ja tam ostatecznie za herbatą niespecjalnie przepadam, chyba że owocowa Oo
Poza tym - wolę kawę



Jones - 8 kwi 2010, o 20:47
Herbatę piję jedynie do kolacji... no, sporadycznie do obiadu jak soku/kompotu nie ma, dlatego wystarczy mi owocowa. Też wolę kawę.



LindsayPl - 9 kwi 2010, o 09:30
Ciepła, zwykła herbata :] Najlepsze dla mnie na kaca.

Z reszty to znam tylko owocowe, a tych nie cierpię xP



Hind - 9 kwi 2010, o 10:34
Owocowe, czarne, czerwone, zbożowe, zwykłe, z mlekiem... za kawą nie przepadam.
białą kiedyś próbowałem, ale to jednak nie to (albo po prostu złego dostawcę wybrałem )



Alex - 9 kwi 2010, o 11:24
Czarna, zielona i sporadycznie jakieś owocowe. Próbowałem ostatnio białej, paskudztwo.



Hollow - 11 kwi 2010, o 13:33
Yerba Pajarito.



Sgt.Safari - 11 kwi 2010, o 15:50
Chyba o takiej nie słyszałem... jakieś szczegóły można prosić?



Ara - 11 kwi 2010, o 16:27
Zwyczajny earl grey najlepszy. Ewentualnie, od czasu do czasu, waniliowa lub owocowe.



Hollow - 11 kwi 2010, o 23:25

Chyba o takiej nie słyszałem... jakieś szczegóły można prosić?
o Yerba Mate nie słyszałeś? Chociaż nie wiem czy to się do herbat zalicza..jeżeli tak, to jest z ostrokrzewu gdzieś z paragwaju i okolic, daje kopa lepiej niż kawa, choć smakuje trochę jak zalana popielniczka..ale ten smak da się polubić



Sgt.Safari - 11 kwi 2010, o 23:51
Nie no, yerba mate znam i sobie bardzo cenię (myślałem nawet nad zakupem tykwy ^^). Po prostu nie skojarzyłem tej odmiany.



Frezo - 23 kwi 2010, o 22:25
jak to jak? zielona i czarna xD Herbatka dobra rzecz, a że źle zrobiona kobie bardziej po organizmie niż kawa co już inna historia.