Furry i halucynacje
LindsayPl - 25 paź 2010, o 23:53
Zastanawia mnie pewna rzecz. Zwykły człowiek np. po grzybkach ma zwykłe halucynacje. A czy np. furry po czymś takim ma halucynacje typowo futrzaste? W sensie, że np. mógłby widzieć anthro zwierzaki itd.?
Ciekawy temat, a nikt dotąd na niego nie wpadł ;P
ValveZ - 26 paź 2010, o 00:00
mi sie wydaje ze to tak samo jak ze snami , ktorych wiekszosc mam futszastych Akurat :3
judas666 - 26 paź 2010, o 00:01
Oczekujesz że ktoś próbował?
ValveZ - 26 paź 2010, o 00:08
Hmmm mam nadzieje ze nie masz zamiaru szukac krolikow doswiadczalnych Krówcio
LindsayPl - 26 paź 2010, o 07:28
Znając życie na pewno jakiś futrzak próbował A sama bym chętnie raz spróbowała grzybków, no, ale u nas nielegalne ;P Może kiedyś pojadę do Amsterdamu.
Alex - 26 paź 2010, o 07:31
Zjedz bieluń.
LindsayPl - 26 paź 2010, o 15:04
Taaa, trucizną się będę opychać :/
Dreyco - 26 paź 2010, o 18:04
Dimetylotryptanina. Jest ona składnikiem wielu dostępnych (do niedawna) w handlu dopalaczy. Jest głównym składnikiem napoju Ayahuasca stosowanego od dosyć dawna przez południowoamerykańskich Indian. Dlaczego o niej mowie? Otóż, na wykładzie dotyczącym dopalaczy dowiedziałem się, iż może wywoływać âźuczucie przekształcenia się w zwierzeâ. Skojarzenie z furry jest chyba oczywiste i nie wymaga tłumaczenia.
Przy okazji jest to środek stosunkowo, z tego co mi wiadomo, bezpieczny. Więc nie trzeba od razu grzybków by mieć âźzabawęâ a i spustoszenie w mózgownicy mniejsze (podobno żadne, ale badania trwają). Jak działa DMT i Salwinoryna A(Szałwia wieszcza) nie dane mi było spróbować a dopalaczy ze sklep nie tchnę, bo nie wiadomo jaki syf jest w torebce.
Co do innych halunów to różne środki mają różne działanie. Często halucynacje to po prostu figury geometryczne, kolory, odczucia, dźwięki itp.. Pozostaje też kwestia osobniczego reagowania na środki halucynogenne. Jedna osoba może zobaczyć raj, inna piekło a reguły nie ma i nikt nie jest ci w stanie zagwarantować co zobaczysz i poczujesz.
Toris - 26 paź 2010, o 19:15
Radzę DDT, ci co grali w Bad Company II lub mają chemię lub BHP, załapią o co chodzi
Sgt.Safari - 27 paź 2010, o 12:13
Iiiii tam! Sposób Azteków rządzi - linka (tak około 3m) z kolcami akacji przeciągnięta przez otwór w języku - halucynacje powoduje upływ krwi ^^
Kovu - 27 paź 2010, o 19:40
Jako że to mój pierwszy post, witam wszystkie futrzaki
Grzybki są nielegalne ale chyba tylko w uprawie, a na łąkach rosną same, jak się ktoś zna na grzybkach to... sobie nazbiera i zje.
Nie, nie znam się na fazach.
Ale również podejrzewam że to jak ze snami. Śni się to o czym dużo myślimy, z czym się stykamy na co dzień. Aha, gdzieś czytałem że jakieś przyprawy kuchenne miały "moc" - imbir albo gałka muszkatołowa chyba.
Ara - 27 paź 2010, o 21:13
A czy np. furry po czymś takim ma halucynacje typowo futrzaste? W sensie, że np. mógłby widzieć anthro zwierzaki itd.?
von_Majzel - 27 paź 2010, o 21:36
czy np. furry po czymś takim ma halucynacje typowo futrzaste? W sensie, że np. mógłby widzieć anthro zwierzaki itd.? :DTak , ale nie radzę doprowadzać się do takiego stanu . Na pewno nie za często . I nie ma żadnej gwarancji że zobaczysz to co chcesz ...
Dreyco - 28 paź 2010, o 09:40
A czy np. furry po czymś takim ma halucynacje typowo futrzaste? W sensie, że np. mógłby widzieć anthro zwierzaki itd.?
ValveZ - 28 paź 2010, o 12:35
Mi sie wydaje nadal że legalnie poza snem nic takiego nie można odwalic ;3 .
Verdan - 28 paź 2010, o 13:43
Zastanawia mnie pewna rzecz. Zwykły człowiek np. po grzybkach ma zwykłe halucynacje. A czy np. furry po czymś takim ma halucynacje typowo futrzaste? W sensie, że np. mógłby widzieć anthro zwierzaki itd.? Skoro w ogóle wpadłeś na taki pomysł i zadajesz takie pytanie, to ty pewnie byś takie rzeczy widział (jak się wkręcisz, tak polatasz). O ile ten temat już nie powstał pod jakimś wpływem
Alex - 28 paź 2010, o 13:58
Legalny spsób? Ale uprzedam że hardkorowy: ABSYNT
Ale proszę mieć na uwadzę że to własńie po tym Van Gogh uczynił swoją głowę niezbyt symetryczną...
Liskowic - 28 paź 2010, o 14:04
Absynt? hmm...może sie przekonam zatem hehehe
von_Majzel - 28 paź 2010, o 21:43
Na mnie niestety absynt nie zadziałał ... ale to taka samoróba była , to mógł być słaby .
ValveZ - 28 paź 2010, o 22:22
ehh ... tym juz furraffinity nie starczy i juz muszą sie bawic w Halucynacje
judas666 - 28 paź 2010, o 22:29
Truć się już chcą dla zaspokojenia swojego fetyszu.
von_Majzel - 28 paź 2010, o 22:34
Judasowi polać wódki , dobrze mówi . Czasem jest tak trudno znaleźć kogoś kto podziela jakąś naszą pasję , że trzeba szukać innych środków niż ludzie .
ValveZ - 28 paź 2010, o 22:46
Poprostu nie kazdy ma przy sobie drogą Futrzastą połówke by zaspokoic swoje pragnienia ;3 .
Ale to nie powod By sie Truc : d ... Owincie połóweczke absolwenta futerkiem i moze po 3 butelkach zrobic sie ciekawie
von_Majzel - 28 paź 2010, o 23:10
Również się zgadzam ... ja nie mam nikogo i dlatego rzadko jestem trzeźwy . Nie mam również motywacji do rzucenia palenia .
Gdyby można było śnić po tych mocniejszych rzeczach o tym o czym się chce , to nie byłoby mnie już wśród żywych , ale niestety wizje i haluny są często dość losowe , tak jak normalne sny . I raczej szansa że zobaczy się futrzaki czy to inne czego się szuka , jest mniej więcej taka jak ujrzenie tego w nocy we śnie . Chyba , że zrobi się odpowiedni wstęp do tego , na siłę programując się futrzakami , to wtedy szansa się sporo zwiększa . Ale każda osoba z osobna ma inaczej , i tego się nie da zgeneralizować .
ValveZ - 29 paź 2010, o 00:21
Oh Biedny Majzel *Tuli Majzelka*
Cóż ale nie trzezwosc nie pomoże Ci kogos znalezc , a jedynie może przeszkodzic .
Na twoim miejscu postarał bym sie kogos znalezc . Na portalu dużo wolnychuterek :3
Ja sam nikogo nie mam , ale jestem chyba na dobrej drodze do związku .
W sumie masz racje . ale ...
W zeszłym roku jak zaczynałem kariere łyżwiarsko - rolkarską miałęm problemy z przeplatanką , nie umiałem sie za hooyya sie jej nauczyc ;3 ... i też dosłownie co nic mi sie sniło jak sie wkoncu nauczylem i smigałęm po lodzie jak głupi :3 .
Może to jest włsnie Demotywacja ... Bedziesz prawdopodobnie widział we snie to , Co chciałbys widziec .
Ale losowe zdarzają sie najczesciej .
Alex - 29 paź 2010, o 03:14
Jak się pogra dwa dni z rzędu w Tetrsia non stop to śni się po nocach.
Z Settlersami i CivCity miałem to samo
Jimmu - 29 paź 2010, o 11:24
Wcinanie grzybów dobre jest gdy są dobrze przyżądzone. Na święta na przykład xD Ogólnie nie śnię inaczej niż na jawie. To najlepszy sposób, bo śnisz o tym o czym chcesz.
Dreyco - 29 paź 2010, o 15:07
Gdyby można było śnić po tych mocniejszych rzeczach o tym o czym się chce , to nie byłoby mnie już wśród żywych , ale niestety wizje i haluny są często dość losowe , tak jak normalne sny ..No wiec można śnić o tym o czym się chce, a temat był już kiedyś nawet poruszany. Świadome sny zdarzają się niemal każdemu. Są one rzadkie lecz da się zwiększyć częstotliwość ich występowania (lub bardziej zapamiętywania) przez odpowiednie "ćwiczenia" i sposoby. W tego typu snach jesteśmy w stanie, nawet dość mocno, ingerować w treść snu, by w końcu śnić o czym chcemy. Alkohol nie jest tu potrzebny, podobnie środki odurzające/halucynogenne. Mózg ma niezłe zdolności, trzeba się nauczyć nimi posługiwać. Sam nigdy nic nie brałem, nie pale a napić to ja się mogę piwa lub wina i to też nie za wiele. Do LD niestety nie mam warunków i cierpliwości a szkoda.