Futrzaste anime
Raksha - 9 paź 2009, o 20:11
nudzi mi się, więc zrobię dobry uczynek. Od razu daje linki do samego anime i jego opisu (opis po polsku, a w anime polskie napisy)
Spice and Wolf
http://www.kreskowki.fani...ce-and-wolf/708http://www.kreskowki.fani...-and-wolf-2/825http://www.kreskowki.fani...wolf-ii-ova/741Ranma 1/2
http://www.kreskowki.fani...a-%EF%BF%BD/155Księżniczka Mononoke
http://www.kreskowki.fani...ka-mononoke/461Fruits Basket
http://www.kreskowki.fani...ket--furuba/305Blue Dragon
http://www.kreskowki.fani.pl/cat/blue-dragon/102Wolf`s Rain
http://www.kreskowki.fani.pl/cat/wolfs-rain/862Skunks - Fu
http://www.kreskowki.fani.pl/cat/skunks-fu/477Na razie to tyle
Rosomak - 9 paź 2009, o 22:13
Blue Dragon jest tak denne że można sobie darować (niemniej sam smok imo sexy)
Alex - 9 paź 2009, o 22:22
Księżniczka Monnonoke - arcydzieło które trzeba obejżeć, tak samo Wolf's Rain - same plusy mógłbym wymieniać
Rosomak - 9 paź 2009, o 22:24
Co do Mononoke to się zgodzę. Fruits Basket też niezgorsze, jeśli ktoś lubi ckliwe historie bez przemocy (a przynajmniej bez dużych jej ilosci) i ze sporą dawką humoru (odcinek z uczennicą której staje na glowie antenka z wlosów do lez mnie rozbawił).
ola - 9 paź 2009, o 22:44
Skunk-fu to kreskówka, a nie anime.
Hyper Police :3
Alex - 9 paź 2009, o 22:50
A kojarzy ktoś "Dominion Tank Police"?
Te Cat-Girls maltretujące policjantów
Raksha - 10 paź 2009, o 00:03
polecam Spice and Wolf, dopiero dzisiaj się za to zabrałem i jest super ^^ (dzisiaj już 13 odcinków obejrzałem i zabieram się za kolejne)
Badrock - 10 paź 2009, o 09:47
Od dłuższego czasu zabieram się do Wolf's Rain.. Ciekawe to to ? Przeczytałem Mangę i byłem bardzo zawiedziony, bo opinie o WF są dobre, a komiks wydał mi się denny.
***
Nie zapominaj o Digimonach =3 Ta seria co w Polsce leciała na Fox Kids Podobała mi się bardziej niż jakakolwiek seria PokĂŠmonów. No i wg. mnie więcej jest 'ładnych' Digital Monsterów niźli Pocket Monsterów ^^ I fabuła jakaś bardziej spójna, a nie.
***
Jest jeszcze takie Anime (za cholerę nie pamiętam nazwy), w który pojawia się Kogeta, głupie to, ale jednak wątek Furry jest
No i jeszcze w Naruto pojawia się trochę Furry Chodzi mi głownie o Summony. Samo Anime jest dziwne (Manga mi się podoba do momentu walki w Dolinie Końca, potem tylko epizodycznie)
****
Ach, ach, nie zapominajmy jeszcze o Kaiketsu Zorori =3 Nie wiem czy to gdzieś po Polsku znajdziecie, ale na YouTube są odcinki z napisami angielskimi, a teksty są banalne...
Bianko - 10 paź 2009, o 12:28
dziwne ze nikt tego jeszcze tu nie wstawił
Damekko Doubutsu
http://www.youtube.com/watch?v=oMPeSHz5 ... annel_page
Musubi - 10 gru 2009, o 21:22
Najpierw zaczne od czegoś znanego polaką
Mikan pomarańczowy kotJest to bajka dla dzieci która opowiada o przygodach gadającego pomarańczowego kota, który choć jest alkocholikiem jest całkiem sympatyczny, a produkcja nadaje się do oglądnięcia przez dzieci.
Teraz już bardziej ezoteryczne pozycje:). (Praktycznie wszystkie "tylko dla dorosłych" (z wielu powodów))
Cat soup (Kocia Zupa)Jest to anime z gatunku "psychodela" opowiada historie rodzeństwa kotki i kota, którzy razem wyruszają na przedziwną wyprawę mającą na celu odnaleźć duszę kotki. Anime swoim stylem przypomina hello kitty, jednak nie dajcie się zwieść tej niewinnej otoczce to OAV częśto zachacza o wątki kanibalizmu, dyskryminacji (w tym wypadku świń) i wielu innych rzeczy tego typu.
Tym którym podobało się Cat Soup (które bardzo łatwo można znaleść na np. youtubie) mogą się ucieszyć z powodu istnienia
serialu opartego na tym OVA.Główną różnicą pomiędzy Cat soup a zainspirowanym nią serialem jest fakt, że w serialu starsza siostra kota może mówić, tak samo jak i większość postaci. Serial ten przestał być czystą psychodelą a stał się bardziej bardzo obsceniczną parodią bajek dla dzieci.
Tamala 2010Co prawda tytuł (2010) będzie już za parę miesięcy nieco przestarzały, ale anime napewno nie. Jest to jedno z najbardziej psychodelicznych i dziwnych anime na rynku. Główną bohaterką jest tytułowa Tamala. Słodki, uśmiechnięty i przeklinający klon Hello Kitty, który stoi w centrum wielkiego i tajemniczego spisku. Inni ciekawi bohaterowie to: Pies-policiant sadysta, który trzyma w klatce mysz, z którą się bawi w zabawy, z których tylko jedna partia czerpie korzyści, "matka" Tamali, która ciągle nosi węża wokół szyi oraz ogromny bóg-cyborg Minerwa.
EbichuJest to komedia romantyczna, której główną bohaterką jest gadająca homiczka o nazwie "Ebichu". W anime jest pełno seksualnych żartów, aluzji, oraz zabaw słownych które są niekoniecznie zrozumiałe dla nie-japończyków. Ale mimo tego to anime wyróżnia się wśród innych swoją oryginalnościa i humorem. Połączeniem niewinności (Ebichu zawsze chce tylko pomóc swojej właścicielce) z żartami seksualnymi.
Ciekawi bohaterowie: Sąsiad który lubi ebichu bardziej niż przyjaciela, (ma nawet o niej ciekawe sny), narzeczony właścicielki Ebichu, który najchętniej by nic nie robił i pił, oraz sama właścicielka, która chce jak najszbyciej się ożenić
Keroro GunosoPowiem szczerze nawet nie wiem czy to można zaklasyfikowac jako furry. Ponieważ o ile wystepują to gadające żaby, to są to jednocześnie kosmici. Ale na bez rybiu rak ryba, a ja nie chce powtarzać anime które już tutaj proponowano.
Keroro Gunso to bajka dla japońskich dzieci. O ile istnieje tutaj pewna dawka przemocy, jest ona nie większa niż w niektórych odcinkach zwariowanych melodii czy pokemonów. Anime to jest raczej chaotyczne, najefektywniej można je chyba porównać do amerykańskiego Invader Zim (Jedna z lepszych kreskówek btw(by the way) ) (Widział ktoś? Nie... tak myślałem). Jest to anime chaotyczne, szybkie i miejscami zwariowane.
Fabuła opowiada o o przygodach 5 kosmitów którzy przyszli na ziemie by ją opanować. Jednak nie udaje się to im i zaczynają mieszkać z 11 letnim chłopaczkiem, jego siostrą i mamą. Serial ukazuje codzienne przygody tych kosmitów.
Samurai Pizza CatsJest to jedno z pierwszych anime przełożonych na angielski. Jednak tłumaczenie to jest szczególne pod tym względem... że anime wcale nie zostało przetłumaczone. Otóż kiedy Saban wykupił prawa do Kyattou Ninden Teyandee dostali oni nagrania po japońsku, ale nie dostali jakiegokolwiek scenariusza, ani niczego innego co by pomogło im w tłumaczeniu. W związku z tym, że tłumaczenie ze słuchu byłoby raczej trudne, i że 50% humoru w oryginalnym anime wynika z zabawy słowami, zrozumiałej tylko dla Japończyków, podajże ludzi którzy naprawdę dobrze umieją japoński:).
Zamiast się bawić Saban postanowił stworzyć zupełnie nowy scenariusz wykorzystujący sceny z anime. Gotowy produkt bardzo różnił się od pierwowzoru, i dlatego wiele fanów uważa te dwa seriala za dwa zupełnie różne anime.
Inna sprawa, że bardzo trudno uzyskać japońską wersje Kyattou Ninden. Zajęła się nią jakieś dwa lata temu jedna grupa fansuberska, i dotychczas przetłumaczyli 2-3 odcinki.
Samo anime (w wesji angielskiej) jest dosyć dobrej jakości jak na rok powstania (1991) charakteryzuje się dosyć oryginalnym i miejscami nawet wulgarnym humorem (choć ten został przez większość stacji wyedytowany).(Przykład: Raz na końcu odcinka narrator powiedział coś w rodzaju: "No to drodzy widzowie do zobaczenia w następnym odcinku tego ********* bezsensowego serialu)
Ogólnie teraz to anime napewno jest bardziej "przyjazne dla dzieci" niż taki ren i stimpy czy choćby Szalony Jack Pirat.
Ciekawe postacie:
Seymour Big Cheese - W oryginalnej japońskiej wersji lis (I przypomina lisa) w angielskiej wersji umownie jest szczurem, by podkreślić jego zło. Otwarty homoseksualista (Homoseksualni bohaterowie nie są żadkościa w japońskich anime, jednak z reguły przy tłumaczeniu zmieniono ich w hetero (tak miało miejsce np. w Sailor Moon (chyba). Ten przypadek zostawienia seksualności bohatera zasługuje na uwage zważywszy na typ programu (dla dzieci).
Seymour jest głównym antagonistą serialu. Jest on politykiem który chce władać litle Tokyo, do tego celu używa ogromnych robotów- ptaków, albo swoich Ninja-Kruków, których przywódcą jest doradca Seymoura - Jerry Atric. Główny Ninja-Kruk zwie się "Badbird".
Tytułowi "Samurai Pizza cats" 2 chłopaków 1 dziewczyna, którzy są wspomagani przez tzw. "rescue team" składającego się z 4 kotów, z których każdy włada jednym z 4 żywiołów.
Pszczółka MayaTo prawie każdy polak zna, też anime. Opowiada o przygodach tytułowej pszczoły, gucia, oraz pasikonika.
Szhival - 13 gru 2009, o 23:08
Cat Shit One
Oparte na mandze o tym samym tytule, ciagle afair w fazie produkcji.
http://www.youtube.com/watch?v=SOAPKxqutv8
Zir - 22 gru 2009, o 22:27
Wolf`s Rain
http://www.kreskowki.fani.pl/cat/wolfs-rain/862Na odcinku 29 zawsze płaczę... jak na żadnym innym filmie...
A to dlatego:
http://www.youtube.com/watch?v=HboiWtBo ... D1&index=0
LindsayPl - 23 gru 2009, o 13:33
Przeglądając YT natrafiłam na pokaz bajek emitowanych w Polsce w latach 90.
I jeszcze leciał na RTL7 bajka Sylvan z anthro psami/lisami/wilkami. Ale nie mogę znaleźć żadnych zrzutów z tego. Do tego dorzućmy "Gang dinozaurów" z anthro dinozaurami i klasyczne "Motomyszy z Marsa".
Musubi - 23 gru 2009, o 23:01
Przeglądając YT natrafiłam na pokaz bajek emitowanych w Polsce w latach 90.
Kreskówka ta głównie bazuje na starej legendzie o Robin' Hoodzie, ale powiem szczerze mi się tak średnio podobała ta bajka.
O ile sama fabuła była nawet przyjemna to animacja była na poziomie który przedstawiają prawie wszystkie produkcje D'Ocon films. Bardzo, ale to bardzo często powtarzają się segmenty animacji. (Pamiętam że raz ilekroć jedna z głównych postaci mówiła pokazywana była praktycznie ta sama scena, przez cały odcinek) (Może trochę wyolbrzymiam, ale nie aż tak)
Polscy widzowie mogą znać kolejny produkt tej firmy (również anthro) o nazwie "Delfi"
Jako dziecko które wychowało się na niemieckim Pro-Sieben, i RTL-u mogę powiedzięć, że bardzo duża ilość kreskówek tej firmy jest pokazywana w niemczech. Między innymi "The little witches'" które opowiada (conajmniej w niemieckiej wersji) o czarownicach żyjąch na wallstreet. (Jedna z niewielu nie-furry kreskówek tej firmy)
Scruff - takie coś gdyby Reksio umiał mówić.
Dreamstone to bajka brytyjska opowiada o walce pomiędzy krajną snów a krajną koszmarów. Co może zadowolić niektórych mieszkańcy dobrej części (snów) tzw. Noopsy sa furry, a ci źli Urpney-owie są podobni do ludzi (no oprócz ich przywódcy, ale on według fabuły też był kiedyś człowiekowaty tylko że potem sam zmienił się w smoka-potwora.
Bajka ta miała około 52 odcinki
Gang dinozaurów czyli "extreeme dinosaurs" to kolejna bajka bazująca na lini zabawek (podobnie jak "troskliwe misie" czy "kucyki ponny" ("my little ponny")
Sam tą bajkę oglądałem jak byłem mały na niemieckim Super RTL. Przed nią była inna bajka również bazująca na linni zabawwek Matel o nazwie "street sharks" (zgadnijcie o czym?) W późniejszych odcinkach dodano te dinozaury (Nazwano ich Dino Vengers, trochę się różniły, ale to właśnie z nich się zrodziły)
Czemu tak ważne jest to że to nie to nie anime? Otóż w zachodniej kulturze jest bardzo dużo animacji w których występują antropomorficzne stworzenia. (Jest to jeden z powodów czemu furry fandom jest najbardziej popularny w ameryce gdzie takie kreskówki są najbardziej dostępne, i też stosunkowo dzieci oglądają najwięcej telewizji) Począwszy na Disneyu a kończąc na mniejszych korporacjach takich jak wspomnianny D'Oocon films.
Jednak w anime jest już trochę inaczej. O ile prawda, że tzw. "cat girls" są nie samowicie popularne w japońskiej kulturze i anime, ale one z furry mają tylko ogony i uszy i czasami łapy i stopy i czasami tułów. Ale twarz i skórę mają nadal ludzką. Oczywiście są też anime w których występują postacie które są "klasycznie" furry( czyli anthro), jednak w większości sa to postacie drugoplanowe. (Przykład: The Vision of Escaflowne - Merle ( i ok jeszcze 2 "złe" postacie, których imion nie pamiętam) , .hack ( w grze jak i w anime) (tzw. w odniesieniu do second life (choć anime powstało dużo wcześniej niż second life:) furry tutaj to tzw. "zhackowane avatary" )( w grze .hack jest chyba tylko jedna taka postać (grywalna), o anime nie wiem bo jeszcze nie widziałem (a zamierzam, bo mam w posiadaniu)
Nawet animacje erotyczne (dla dorosłych) w japoni, choć są bardzo bogate w tzw. "cat girls", posiadają bardzo małą ilość tzw. yiffu. (Chyba jest tylko około 9 pozycji które to ma i jak już to tylko epizodycznie)
Frezo - 7 cze 2010, o 17:38
ja ostatnio obejrzałem
tayutama-kiss-on-my-deity no i w sumie to jak się komuś nudzi to może sobie to oblukać. Przynajmniej na Mashiro można sobie popatrzeć
Zir - 7 cze 2010, o 17:55
A co powiecie o klasyku Ginga Densetsu Weed?
Sgt.Safari - 7 cze 2010, o 20:50
Summer Wars - niewiele furry, ale wystarczy
Verdan - 7 cze 2010, o 22:05
A co powiecie o klasyku Ginga Densetsu Weed?
Tematyka spoko, ale kreska... Jezus, jakie to brzydkie.
http://www.youtube.com/watch?v=Q0ry5zMwNS8
Summer Wars - niewiele furry, ale wystarczy Początkowo sceptyczny, po obejrzeniu kilku scen więcej zainteresowałem się - masz może pełny film? Chętnie pożyczę albo obejrzę wspólnie gdzieś (Futrzakon? )
Zir - 7 cze 2010, o 22:19
Tematyka spoko, ale kreska... Jezus, jakie to brzydkie.
Wiesz... to jest z dawnych lat
Verdan - 7 cze 2010, o 22:33
Tematyka spoko, ale kreska... Jezus, jakie to brzydkie.
Wiesz... to jest z dawnych lat
Sgt.Safari - 7 cze 2010, o 22:55
Początkowo sceptyczny, po obejrzeniu kilku scen więcej zainteresowałem się - masz może pełny film? Chętnie pożyczę albo obejrzę wspólnie gdzieś (Futrzakon? )
Kudlaty - 8 cze 2010, o 08:42
dziwne, znalazlem to odrazu z polskimi napisami
http://www.ginga-densetsu-weed.kreskowka.pl/video/2 cala seria
Zir - 8 cze 2010, o 09:00
Que?
Anime wyszło w 2005, manga w 99. Akira i Bagi są z lat 80, a prezentują się (moim zdaniem) o wiele lepiej. Jak dla mnie, to Ginga Densetsu Weed jest po prostu brzydkie Moze i wyszlo w 2005r ale autorzy anime chcieli zachowac kreske oryginalnej mangi...
Verdan - 8 cze 2010, o 12:28
dziwne, znalazlem to odrazu z polskimi napisami http://www.ginga-densetsu-weed.kreskowka.pl/video/2 cala seriaO Summer Wars chodziło Ech, szkoda, że jak fajne to ciężko dostępne.
Zir: Ginga mangowy jest wciąż z 99, może jesteś z przyszłości ale to wciąż nie są dawne lata
Kudlaty - 8 cze 2010, o 14:14
dziwne znowu, znalazlem summer wars
http://www.summer-wars.kreskowka.pl/ tez cala seria
Verdan - 8 cze 2010, o 14:23
Cóż, widać z Safarim się nie postaraliśmy Dzięki!
Alex - 8 cze 2010, o 16:04
Que?
Anime wyszło w 2005, manga w 99. Akira i Bagi są z lat 80, a prezentują się (moim zdaniem) o wiele lepiej. Jak dla mnie, to Ginga Densetsu Weed jest po prostu brzydkie Moze i wyszlo w 2005r ale autorzy anime chcieli zachowac kreske oryginalnej mangi...
Inusha - 8 cze 2010, o 16:28
Outlaw Star
Anime stare ale fajne :3 co prawda futrzaków tam jest troszkę mało ale warto obejrzeć dla kotki :3
Verdan - 8 cze 2010, o 16:31
Czyli to jednak stworzono w latach 90-tych? Jako co? to ma być hołd czy parodia? W sumie (po krótkim sprawdzeniu) mangowa seria Densetsu Weed jest sequelem do Nagareboshi Gin z 83, co już trochę usprawiedliwia wygląd - więc to raczej hołd
Sgt.Safari - 8 cze 2010, o 20:40
dziwne znowu, znalazlem summer wars http://www.summer-wars.kreskowka.pl/ tez cala seriaTo nie jest seria, to jeden film pochlastany na części ^^ Ale i tak wielkie dzięki!
Kudlaty - 30 cze 2010, o 00:22
Arashi no Yoru Ni
A goat named Mei wanders into a barn during the night for shelter from a storm. In the barn, the goat finds another refugee. The two can neither see nor smell each other, yet huddled together fending off the cold, they begin to talk and eventually develop a friendship. They decide to meet at a later time using the password "one stormy night". The next day, when the two meet, Mei learns that his companion from the night before was a wolf named Gabu. Despite the fact that the two are naturally supposed to be enemies, they share a bond and begin meeting regularly. However, Mei's flock and Gabu's pack eventually find out about this and forbid their friendship. Mei and Gabu, hoping to preserve their friendship, cross a river during a storm, hoping to find an "emerald forest" free from persecution for their friendship.
However, Giro, the leader of Gabu's old pack, holds a grudge against all goats, and views Gabu as a traitor to his kind. Giro and his pack go on the hunt to track down the two companions. Gabu and Mei, having reached the summit of a mountain and exhausted from fighting their way through a snow storm, stop and rest. Mei, knowing that Gabu has not eaten in days, offers to sacrifice himself as food for Gabu. Gabu agrees, but when wandering outside realizes that no matter how hungry he is, he cannot eat his friend. Gabu hears his pack approaching and faces them, ready to defend his goat friend to the death. As he is about to go face the wolf pack, there is an avalanche. The next morning, Mei digs through the snow blocking the cave and sees the "emerald forest" they had been searching for in the distance. However, Gabu has gone missing. Eventually coming across a cave, Mei finds Gabu who has lost his memory of their friendship and the events that took place prior to the avalanche. Gabu taunts Mei as he plans on eating him while waiting for the moon to come out. Mei, saying that he wouldn't have minded getting eaten by Gabu, accuses Gabu of not being the Gabu he knew. Angrily, Mei shouts that he wished that he had never met Gabu on that stormy night. Hearing the words, Gabu's memory returns and he and Mei happily reunite. In the end, Mei and Gabu both enjoy watching the moon as it rises.
Żródło:
http://en.wikipedia.org/wiki/Arashi_no_Yoru_NiWarto obejzec :]
Liskowic - 30 cze 2010, o 21:06
WOLF'S RAIN
Ponura rzeczywistość 200 lat po bliżej nieokreślonej katastrofie. Ludzie wiodą podłe życie w nielicznych miastach. Próżno tutaj szukać dzikich zwierząt â lasy są spalone, a one same zdziesiątkowane. Panuje skrajny klimat â od upalnych pustynnych piasków, po mroźne śnieżne lodowce. W tej szarej rzeczywistości wiele dawnych wspomnień zostało uznanych za legendy podsycane przeczuciem o zbliżającym się końcu świata. Jedna z tych legend jest opisana w zakazanej Księżycowej Księdze. Mówi, że gdy nadejdzie koniec świata, otworzą się bramy Raju, jednak tylko wilki będą wiedziały gdzie on się znajduje.
szkoda ze to tylko 30 odcinkow....ale jakość nad ilością Panie i Panowie
http://www.youtube.com/watch?v=xoQuu7GPxAI
Zir - 30 cze 2010, o 21:12
WOLF'S RAIN
Ponura rzeczywistość 200 lat po bliżej nieokreślonej katastrofie. Ludzie wiodą podłe życie w nielicznych miastach. Próżno tutaj szukać dzikich zwierząt â lasy są spalone, a one same zdziesiątkowane. Panuje skrajny klimat â od upalnych pustynnych piasków, po mroźne śnieżne lodowce. W tej szarej rzeczywistości wiele dawnych wspomnień zostało uznanych za legendy podsycane przeczuciem o zbliżającym się końcu świata. Jedna z tych legend jest opisana w zakazanej Księżycowej Księdze. Mówi, że gdy nadejdzie koniec świata, otworzą się bramy Raju, jednak tylko wilki będą wiedziały gdzie on się znajduje.
szkoda ze to tylko 30 odcinkow....ale jakość nad ilością Panie i Panowie
http://www.youtube.com/watch?v=xoQuu7GPxAIOpis wolf's rain pokazał sie w jednym z pierwszych wpisów w tym temacie... widać ze nie przeczytałes całosci :p
Liskowic - 30 cze 2010, o 21:17
kurde faktycznie...jakos mi umknął sorka
Zir - 30 cze 2010, o 21:22
Nic sie nie stało... po prostu straciłeś swój cenny czas Dysponuj nim lepiej na przyszłość
Liskowic - 30 cze 2010, o 21:25
Nic sie nie stało... po prostu straciłeś swój cenny czas Dysponuj nim lepiej na przyszłość za bardzo kocham to anime. Taka "Strata czasu" to zadna strata... Polecam goraco i tak ^^
Konfede - 4 wrz 2010, o 01:04
Z moich doświadczeń wynika, że ciężko znaleźć anime z wyrazistymi smaczkami anthro (pomijam tu anime z neko girl i podobnymi... Tego jest na pęczki, ale IMO nie uznaje tego za tru anthro ;P). Poza tymi wymienionymi chciałbym forumowiczom przedstawić jeszcze jedno:
Guin Saga (Recka)
Link do
OpeninguWszystkie odcinki można znaleźć na
Kreskowka.plKrótko mówiąc jest to lekkie, heroic fantasy z wojownikiem o głowie lamparta w roli głównej . Obejrzałem na razie do 8 odcinka. Nic nadzwyczajnego ale można sobie pooglądać jak się za wiele nie wymaga. No i jest całkiem konkretny anthros .
Bianko - 1 paź 2010, o 19:20
Dziwne ze jeszcze nikt tu tego nie dał
Pablo - 1 paź 2010, o 21:46
Dziwne ze jeszcze nikt tu tego nie dał Ale to nie jest anime...