ďťż
Gaśnięcie i problem rozruchem po nagrzaniu





japan - 05 lis 2006 19:08
witam!jak w temacie-nie zawsze moge odpalic moja madzie gdy silnik jest nagrzany.Zimny-bez problemu,na dotyk jest gotowy.Problem pojawia się wowczas gdy przejade większy kawałek i zgaszę silnik na 10-15min.Wtedy niema szans na odpalenie.po pierwszym przekręceniu kluczyka jakby zaskakiwał i nagle gaśnie.lekarstwem na to jest odpięcie akumulatora na chwilke,wtedy odpala.mysle,ze moze blokuje sie odciecie zaplonu albo cos innego z elektroniką?? ostatnio sprawdzalem swiece i przewody wys.napięcia-wszystko ok.ogólnie silnik pracuje równo,ma swoją moc tylko ten problem z odpaleniem jest bardzo dokuczliwy.Co to może być?jaka przyczyna,może ktoś miał taki problem.Proszę o pomoc.
Dziękuję i pozdrawiam

qbass- Temat jest złożony z dwóch podobnych. Na str. 3 zaczyna się drugi temat.




japan - 09 lis 2006 14:17
hmm...nikt nic nie potrafi zaradzić nigdy nie mieliście podobnego problemu



max - 09 lis 2006 18:25

nigdy nie mieliście podobnego problemu

mialem podobnie w audi tylko przyczyna byl przekaznik od gazu a ty gazu chyba niemasz



grze_zam - 11 lis 2006 10:07
Kazdy problem jest inny, u mnie moze bylo inaczej bo byly problemy z przyśpieszaniem po rozgrzaniu, silnik wpadał w straszne wibracje, problem rozwiązała wymiana kabli WN, chociaż tak na oko to wyglądały ok




japan - 12 lis 2006 16:50
moje kable mają ok 1,5 roku.zagladalem w nocy pod maskę i nie ma zadnych iskier.a jak zdiagnozować świece?mam je ponad 2 lata (NGK),ale nie przejechałem na nich dużo kilometrów.czyściłem je ale niewiele to pomogło.może sprawdzić szczelinę między elektrodami-tylko niewiem jaka powinna być...może się nadpaliły już.



grze_zam - 12 lis 2006 17:55
Ekspertem to ja nie jestem ale 2 lata na jednych świecach to sporo czasu, jeszcze kwestia ile sie robi km. Nowe NGK to koszt około 50zł wiec nie majątek



organo - 12 lis 2006 19:28
choroba powiem szczerze ze to naprawde dziwny przypadek bo w pierwszej chwili obstawil bym zalewanie sie silnika ale hmn dziwne ze po zdjeciu tej klemy zaskakuje moze cos faktycznie ze sterowaniem silnika przec CPU
a czy zadne kody beldow nie wyskakuja ?



Waluś - 12 lis 2006 21:10

Nowe NGK to koszt około 50zł wiec nie majątek usmiech
za 2 sztuki pozostaje jeszcze 2



grze_zam - 13 lis 2006 9:02

za 2 sztuki pozostaje jeszcze 2

Pisałem na przykładzie moich - komplet kosztował niecałe 50zł, oczywiście kwestia świec ale kupiłem to co zaleca mazda do mojego modelu



japan - 13 lis 2006 14:15

a czy zadne kody beldow nie wyskakuja ?
nie sprawdzałem:( dla mnie to też dziwne.zciągam kleme,odczekam 1-2 minuty i odpala.swiece jak odkręciłem to niebyły zalane,tak jak już pisałem iskier pod maską niemam.niewiem już gdzie szukać...pomocy



fachura - 13 lis 2006 21:58
Panowie jakie kable jakie świece litości czy wy naprawę zaczynacie od wymiany kabli i swiec? masz walnięty czujnik temperatury silnika ale nie ten czujnik co ci wskazuje temperaturę na desce tylko ten drugi co daje sygnał do puszki sterującej silnikiem otóż na zimno jest ok bo komputer dostaje sygnał jako silnik zimny i daje wtedy wzbogacenie mieszanki, na ciepło powinien zdjąc ci tę dawkę a nie zdejmuje i wówczas go ci zalewa i stąd masz ten problem z odpaleniem go na ciepło wymien czujnik i po sprawie pozdrawiam.



japan - 14 lis 2006 15:12
Fachura - czy to ten czujnik obok tego wskazującego na desce?jest taki (nieco większy) i mam z nim problem,bo przepuszcza olej i brudzi mi silnik od jakiegoś czasu.Moze zalewa miejsca styku przewodów i nie łączy jak powinien??to byłoby banalne (nie licząc 100zł za czujnik )
a czy przez ten czujnik auto może czasem tracic moc?raz jest słabsze,a innym razem mknie jak rakieta.



Waluś - 14 lis 2006 16:12

a czy przez ten czujnik auto może czasem tracic moc
jak zalewa to może

fachura a nie jest przypadkiem tak, że jeśli silnik jest zimny to czujnik faktycznie podaje wzbogaconą miesznaką, tylko że auto chodzi wtedy na ssaniu
A jakoś nie widzę aby japan pisał coś że auto ma wysokie obroty na gorącym silniku

japan sprawdź najpierw błędy kompa. Chyba masz "check engine" na desce obrotomierza więc w twoim wypadku to banał.
Najpierw sprawdź na zgaszonym silniku po przekręceniu zapłonu a potem na zapalonym



japan - 14 lis 2006 16:36
mam tą kontrolke i nigdy się nie zapaliła (napewno jest sprawna,bo jakiś czas temu wymieniałem wszystkie kontrolki).obroty mam cały czas ok 800 (na ciepłym),chociaż wczoraj jeździłem dłużej i na wolnych miał 1100 obr.



Waluś - 14 lis 2006 16:58

nigdy się nie zapaliła
to dobrze, nie powinna się sama zapalać ale tylko w czasie jazdy.Powinna ci sięzapalać razem z resztą czerwonych kontrolek na desce po zapaleniu zapłonu, po czym powinna zgasnąć po uruchomieniu silnika.
ale o co innego mi chodzi Kontrolka posłuży ci do liczenia mignięć zamiast diody w kostce. Nią sobie sprawdzasz błedy.
Po kolei.
masz tu fotę.

Masz pod maska taka kostkęzieloną jedno pinową jak na focie. Spinasz ją z masą auta. Idziesz do auta, przekręcasz zapłon (nie odpalasz auta) Check zapali ci się na 2/3 sekundy, poczym zgaśnie i zacznie mrygać. Długie mrygnięcie to dziesiętne kodu, krutkie to jednostki (a więc np. jedno długie i 6 krutkich to błąd 16 i tp.) może być kilka błędów na raz, więc patrz i obserwuj. Jak skończy serią to zaczyna od początku, więc po którejś kolejce kapniesz o co chodzi .
Następnie wyłączasz zapłon. I znowu przekręcasz i odpalasz motur. Check znowu się zajarzy i zgaśnie i znowu zacznie walić błędy, tym razem inne kilka serii i już wiesz wyszystko.
a tu masz linka do kodów dla twojego silnika
http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=44



fachura - 14 lis 2006 19:05
Witam tak jak koledzy piszą sprawdz dla swiętego spokoju błedy alę ja na 200 procent stawiam na ten czujnik temperatury płynu chłodzącego.



japan - 14 lis 2006 19:57
Dzięki Waluś za fotkę i opis-kutro sprawdzę
czujnik też sprawdzę może coś się odpieło albo zalało olejem.Ostatecznie będę go musiał wymienić
tak,czy siak dziękuję za pomoc.bede sie z wami konsultował wrazie dalszych problemów
Pozdrawiam



japan - 15 lis 2006 17:25
dziś zauważyłem,ze po przekręceniu kluczyka nie zapala się kontrolka check (czy jak tam ona się nazywa).czy napewno powinna sie ona zapalaw wraz z zapłonem?a może nie działa poprawinie-już głupieje



Waluś - 15 lis 2006 17:30
powinna się zapalić i zgasnąć wraz z odpaleniem silnika, mniejewięcej w tym samym czasie coo kontrolka ładowania i ciśnienia.
Wyjmij deskę i zobacz czy jest podłączona. To taka malutka biała kosteczka na 2 piny przypięta do zewnętrznej płytki



Wodzu - 15 lis 2006 18:58
Waluś jeśli nie mam check-a to musze podpiąć led-a w ta biala kostke obok zielonej jedno pinowej?? Pozdro



Przemo - 15 lis 2006 19:45
Wodzu tyle razy już było o tym na forum, a taki stary wyjadacz jak ty jeszcze pyta. Ta biała kostka jest do sprawdzenia pompy paliwa, wystarczy zmostkować oba piny przekręcić kluczyk i nasłuchiwać czy pompa chodni. Do podpięcia testera jest natomiast druga zielona kostka sześciopinowa (widoczna na zdjęciu), z trzema kablami. Do czerwonego podłączasz plus, do zielonego minus. Tester wykonaj według opisu.



Waluś - 15 lis 2006 20:07

Ta biała kostka jest do sprawdzenia pompy paliwa,
momęcik. U mnie do tego służy ta kostka dwupinowa obok tej testowej przy nadkolu



Przemo - 15 lis 2006 20:21

momęcik. U mnie do tego służy ta kostka dwupinowa obok tej testowej przy nadkolu

Przecież o niej mówię!! Wydawało mi się że o nią Wodzu pyta.

nie mam check-a to musze podpiąć led-a w ta biala kostke obok zielonej jedno pinowej



Waluś - 15 lis 2006 20:44
ale ona jest żołta a biała jest wyżej przy podszybiu obok zielonej o której ty piszesz
hehe
ale namieszaliśmy



Przemo - 15 lis 2006 21:00

ale ona jest żołta

Mi też się tak wydawało, ale z opisu wywnioskowałem że Wodzowi o nią chodzi.
Apropo, tamtej białej przy podszybiu, nie wiesz co nią można zdiagnozować?? Ciekawe od czego są pozostałe kostki?? Przydał by się jakiś manual!!




Waluś - 15 lis 2006 23:09
nie mam pojęcia.
być może ABS i reszta wyposażenia



Wodzu - 16 lis 2006 19:09
Juz wszystko rozumiem chyba czyli mostkuje zielona kostke 1 pinowa do masy (ta z fotki Walusia) a poniej wpinam sie w duza zielona z led-em w kostke przy podszybiu i wsio



Przemo - 16 lis 2006 21:03

wpinam sie w duza zielona z led-em w kostke przy podszybiu

Wodzu nie ledem tylko zrobionym testerem, lub miernikiem analogowym.


być może ABS
Kostka od ABS jest pod fotelem kierowcy. Powiedzcie mi czy macie też tą kostkę czarną jedno pinową od której idzie przewód czarno-żółty??



Wodzu - 16 lis 2006 21:06

Wodzu nie ledem tylko zrobionym testerem, lub miernikiem analogowym.

Przemo czepiasz sie szczegółów tester posiada jeszcze rezystor zeby sie dioda nie przepalila. No aż taką lamą nie jestem
Pozdro



grze_zam - 18 lis 2006 16:35

Panowie jakie kable jakie świece litości czy wy naprawę zaczynacie od wymiany kabli i swiec?

Szanowny Panie "fachura". Nikt nie powiedział ze jeśli ktoś sprawdzi kable czy świece pędzi do sklepu, wywala 300zł od tak sobie i zmiania kable. To są tylko sugestie co warto bylo by sprawdzić i gdzie szukać problemu, fakt może nie zawsze trafne ... sory ale nie kazdy jest mechanikiem, (swoja drogą jak mam się udać do jakiegokolwiek warsztatu to mnie ciarki przechodzą - takich mam fachowców w mieście - ludzie wychowani na szczytach osiagnieć polskiej mysli technicznej "polonez" itp. I daj tu takiemu do auta sie dotknąc, jak jeden z drugim zna tylko młotek i przecinak hehe ... lepiej posiedziec na forum, poczytać w innych źródłach i samemu w miare umiejetności i posiadanej wiedzy dojść w czym problem.

Pozdr 4 All



japan - 31 gru 2006 17:07
wracam do tematu,poneważ nie został rozwiązany Wymieniłem czujnik temp.jak radził mi FACHURA i sytuacja nie uległa zmianie.Już szlak mnie trafia.Jade ostatnio na lotnisko zgasilem na moment i za cholere nie moglem odpalić-o mało nie dostałem mandatu co się dzieje z tym silnikiem.Moc też pozostawia sporo do życzenia...to 2.2 a jedzie jak 1.8.Wcześniej to była rakieta.Pomóżcie bo już niemam siły,a na diagnostyke komputerem mnie niestać



Wodzu - 01 sty 2007 12:19
a na diagnostyke komputerem mnie niestać



japan - 01 sty 2007 18:24
aparat rozbierałem na części pierwsze.wszystko wygląda ok,nie ma śladów przpaleń żadnych elementów,żadnych nalotów,nagaru,rdzy itd.Wszystkie elementy są czyste i suche.a gdzie w tym modelu znajduje się moduł



Wodzu - 01 sty 2007 19:06

a gdzie w tym modelu znajduje się moduł
Pod nadbiegunnikeim obrokowym taka gwiazdka ze stali, ściągasz ją i wtedy zobaczysz moduł wygląda jak takie czarne prostokątne pudełko przykręcone na 2 śrubki do aparatu z przyczepioną cewką



japan - 02 sty 2007 16:38
a da się jakoś zdjagnozawać moduł?? np cos zmierzyć,obejrzeć...



Wodzu - 02 sty 2007 16:53

a da się jakoś zdjagnozawać moduł??
Mi padniety moduł objawiał sie brakiem iskry i nie moznoscia odpalenia.

obejrzeć



piotrek929 - 02 sty 2007 17:31
japan, masz popsuty silnik, a jaj mam 2,2 na szprycy do sprzedania, 136 kucyków, będziesz mial najszybsze mx-6 w okolicy.

a tak wracając do tej tajemniczej awarii, po rozgrzaniu najczęściej wysiadają czy\ujniki halotronowe, czyli klasyczne czujniki polozenia wału, koła zamachowego etc. może gdzieś tam tkwi problem. ja mialem tak ze speedometerem, po rozgrzaniu( jakieś 5 do 10 min. przestawał podawać sygnał do kompa i siadały mi odczyty prędkości i licznika.



japan - 03 sty 2007 13:47
a na ile go wyceniasz
a co do tych czujników to gdzie one się znajdują i drogie są?



piotrek929 - 03 sty 2007 13:55
potrzebowałbyś chyba tylko głowice( a może i nawet nie) z dolotem i osprzętem( przeplywka, czujnik podciśnienia, ECU itp) a cena? może koledzy pomogą? ile to może być warte.silnik nie jeżdzony na gazie, nie smrodzi. silnik F2, 2.2 L



Mako_626 - 03 sty 2007 16:21
Ja dalem w Japan Carze 1500zl za sprawny silnik bez osprzetu z przebiegiem 140 kkm



piotrek929 - 03 sty 2007 18:15
a ja chciałem cały motor sprzedać za minimum 1000 na allegro w całości z osprzętem elektrycznym + rozrusznik +pompa wspomagania, ale dzownili mi tylko po glowice, przebieg ma 300 kkm ale o dziwo nic mu nie jest, przyjechal z niemiec i jest o dziwo w dobrym stanie, trzeba uszczelnić dekiel zaworowy tylko, ale mysle że za samą głowice z osprzętem mogłbym dostać 700 ? wtedy zostałby mi dół jeszcze do spzredania i kilka paści z dołu. może byłoby kilku chętnych. 15 stycznia mam urlop i napewno wyjme go z auta i odstawie na bok, wtedy będzie można go kupować na kawałki, pozdrawiam wszystkich z działu 626 - piotrek929



japan - 08 sty 2007 16:11

Jak nie mogłeś odpalic sprawdzales czy jest iskra?
a jak sprawdzić iskrę?osłonki na końcach przewodów są na tyle długie,że nie mam do czego przytknąć żeby sprawdzić.Jak inaczej sprawdzić czy jest iskra?palca tam nie włożę



M_S - 14 lis 2008 10:12
Witam wszystkich, od niedawna jestem posiadaczem Mazdy 626 gd z silnikiem 2,0 12V. Ostatnio pojawił się problem tego typu, że samochód na zimno odpala bez problemu, i po przejechaniu ok 5-10km, jak silnik sie nagrzeje gaśnie Wygląda tak jakby skończyło się paliwo. Potem dopóki nie ostygnie jest problem z odpaleniem. Dodam, ze auto posiada instalację gazową. Miał ktoś może podobny problem?



thomson_87 - 14 lis 2008 11:45
Dzieje się tak samo na benzynie jak i na LPG??



M_S - 14 lis 2008 12:05
Tak, to samo jest na benzynie i na lpg. po ponownym odpaleniu (trzeba dłużej pokręcić) na nagrzanym silniku zaraz silnik jakby dusił się i gaśnie.



thomson_87 - 14 lis 2008 13:57
bardzo dziwny objaw, a jaką temp. wskazuje ci gdy silnik gaśnie? może zagotowuje się silnik?



M_S - 14 lis 2008 14:10
silnik raczej nie przegrzewa się, wskaźnik jest po środku po nagrzaniu, więc powinno być ok. wyczytałem gdzieś że dzieje się tak, gdy wadliwy jest moduł aparatu zapłonowego. po nagrzaniu silnika pali się też kontrolka check, tylko u mnie w okolicy trudno znaleźć chyba serwis z komputerem, żeby sprawdzić to. może warto skusić się na tester diagnostyczny i samemu sprawdzić, jaki błąd wywala.



mc_zebo - 14 lis 2008 14:50
Porzednio miałem vectre i właśnie przy tym objawie miałem moduł do wymiany. W madzie nie wiem jak to wygłąda.



thomson_87 - 14 lis 2008 15:06
w sumie w oplach tak bywa bo miałem tpodobne objawy w astrze, hmmm taki modół diagnostyczny to spory wydatek ale w sumie przydatny na dalszą mete. a nie masz możliwości np sprawdzenia u kogoś w innej madzi tego modułu?? bo jak sie nie myle to to osztowna sprawa taki modulik, ale co do tego interfejsu diagnostycznego to może to i dobry pomysł bo kupując taki tańszy to wydatek równy okolo 2-3 wizyt na diagnostyce komputerowej



mc_zebo - 14 lis 2008 19:02
To jest moduł zapłonowy i koszt do vectry firmy hella to 140zł, sa tez po 75zł jakiejs innej firmy.



tiger918 - 14 lis 2008 21:30
moja propozycja gdy Ci autko zgasnie i nie bedzie chciało odpalic sprawdz czy jest iskra na swiecach i bedziesz juz wiedział...czy moduł czy coś innego...



Grzyby - 15 lis 2008 9:02

moja propozycja gdy Ci autko zgasnie i nie bedzie chciało odpalic sprawdz czy jest iskra na swiecach i bedziesz juz wiedział...czy moduł
Akurat guzik będzie wiedział
Zwykle to uszkodzenie objawia się tym że jest iskra ale za słaba żeby przy kompresji pozwoliła na zapłon.
Jednak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują właśnie na to uszkodzenie.