Gdzie parkowac w Wawie na Marszalkowskiej?
Pepey - 08 wrz 2004 19:28
mam takie pytanko musze odwiedzic od pon do srody rodzinke w Wawie... mieszkaj w kamienicy gdzies na Marszalkowskiej.. nie wiem dokladnie jaki adres ale na pewno nie maja podworka a wszedzie tam sa parkomaty... w zwaizku z tym am pytanko bo wiem ze reprezentacja wawy jest liczna... gdzie tam najlepiej stanac tak zeby mi nie ukradli autka albo nie sholowali... ewentualnie gdzie jest jaksi parking strzezony bo jak juz mam placic 3 dni oplaty za parkomat to wole postawic na jkims strzezonym? a moze sa tam jakies miejsca w okolicy tej ulicy gdize nie ma parkomatow i mozna bezpiecznie zaparkowac? poradzcie
chalif - 08 wrz 2004 21:19
z tego co kojarzę ,to chyba nie ma takich miejsc bez parkometrów ,a parking strzeżony jest pod pałacem kultury właśnie od strony marszałkowskiej... inny mi na razie do głowy nie przyszedł...
luca - 08 wrz 2004 21:31
Ja bym jednak byl za ustaleniem szczegolow lokalizacji, bo to jest dluga ulica i raczej na podstawie przedstawionych danych trudno cokolwiek proponowac.
polnik@studio - 09 wrz 2004 6:14
a ja bym radził przyjechać pociągiem, nie będzie problemów z parkowaniem jak i z tym czy go ukradną.
pozdrawiam
Pepey - 09 wrz 2004 7:21
fakt wawy wogole nie znam takze to dla mnie dosc ciezkie
a nad pociagiem tez powaznie mysle... bo autko moge zostawicw garazuw kaliszu i jest bezposrednie polaczenie kalisz -wawa czas podrozy 4 godizny tyklo nie znam kosztu biletu ale okolo 30 zeta takze to tez nie glupie, tymbardziej ze z dworca centralnego na marszalkowska nie daleko
marioch - 09 wrz 2004 7:51
tymbardziej ze z dworca centralnego na marszalkowska nie daleko
Kubutek - 09 wrz 2004 8:41
Z tego co się orientuję, to ten parking przy Pałacu Kultury jest dość drogi....
Za to na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Alei Jerozolimskich jest Cepelia i Cosmopolitan Cafe... Za nimi jest też parking strzeżony i z tego co pamiętam duuużo tańszy... Poza tym można się z gościem dogadać, że zostawiasz autko na parę dni, to może coś taniej policzy...
Sam wybieraj... ja bym jednak chyba pociągiem pojechał, bo i tak koszt tych prakingów będzie duuuuuży......
Pepey - 09 wrz 2004 9:04
oki! dzieki za info! juz postanowilem ze wybiore sie pkp... o wiele nizszy koszt bo jakies 50 zeta w obie strony! a Madzia na gaz w obie strony to juz 100 zeta + parkingi z kolejne 50 zlotych lekko... a te 100 zeta piechota nie chodzi szczegolnie dla studenta 1 roku seseses wole to przewalic w inny sposob
Tomasz760 - 09 wrz 2004 10:37
a ja bym radził przyjechać pociągiem, nie będzie problemów z parkowaniem jak i z tym czy go ukradną.
pozdrawiamgdybym się bał ze mi auto ukradną to bym go zmaknął w garazu i zamurował bramę !!!! Nie rozumiem tu obaw ze akurat w Wawie giną !!! głupi tok rozumowania !!!!!!
polnik@studio - 09 wrz 2004 10:49
gdzie tam najlepiej stanac tak zeby mi nie ukradli autka albo nie sholowali
Pepey - 09 wrz 2004 10:49
eee az takim paranoikiem to nie jestm co do kradziezy... chodzi glownie o koszty.. bo jakby chcieli ukrasc to i tak zwina.. a co do kradziezy to chodzilo mi w sensie czy sa tam jakies boczne uliczki z ktorych czesto cos ginie nie znam wawy dlatego pytam
Daro - 09 wrz 2004 12:04
gdybym się bał ze mi auto ukradną to bym go zmaknął w garazu i zamurował bramę !!!! Nie rozumiem tu obaw ze akurat w Wawie giną !!! głupi tok rozumowania !!!!!! Tomasz, daj spokój , nie denerwuj się.
Ja sie Papaye nie dziwię, jednak w Wawie zdarza sie najwięcej kradzieży - duże miasto , duże pole do popisów dla złodziei. Też jestem niepocieszony, że Wawa jest niestety źle postrzegana , ale to są fakty.
szczerz Ci powiem, że np ja bym sie obawiał pojechac samochodem do Moskwy. Jeszcze większe miasto i jeszcze wieksze możlwiości dla złodziei...
Carrrlos - 09 wrz 2004 14:24
bierz pociąg a za zaoszczędzoną kasę poznasz przynajmniej kilka pubów, hehe
Pepey - 09 wrz 2004 14:28
bierz pociąg a za zaoszczędzoną kasę poznasz przynajmniej kilka pubów, hehe
Tomasz760 - 09 wrz 2004 15:35
bierz pociąg a za zaoszczędzoną kasę poznasz przynajmniej kilka pubów, hehei tak zrobie
Krasnal - 09 wrz 2004 22:22
heheheheh - wiele ich nie zwiedzi
marek - 10 wrz 2004 9:38
Ja tam byłem w wawie swoim MX-3 który chyba wygląda "trochę" atrakcyjniej dla złodzieja niż 323 BG 1,3, no i rejestracja "Z..." I parkowałem wieczorem pod jakimś kinem, pod marketami czasem i jedyne co trzeba robić to radio chować pod siedzenie profilaktycznie... Nikt mi nic nie zwinął a byłem tam łacznie w wakacje 2 tygodnie... Raz parkowałem na strzeżonym na mokotowei i zapłaciłem 20 pln za dobę
A w wawie bez samochodu to pozamiatane chyba, że jesteś Korzeniowski...
Pepey - 10 wrz 2004 10:06
hehe mnie juz przekonaly koszty woel sobie ta 100 zostawic i miec glowe spokojna
a co atrakcyjnosci to na pewno masz racje chetnie bym sie zamienil hehe
Tomasz760 - 10 wrz 2004 17:20
jedyne co trzeba robić to radio chować pod siedzenie profilaktycznie... Nikt mi nic nie zwinął
mi się ostatnio zdarzyło na Bemowie zapomnieć radia wyciągnąć z mx i jakie wielkie było moje zdziwienie jak wraca z basenu podchodzę do mx , chce go otworzyc i widzę ze radia nie wyciagnąłem i ze szyba cała
natomiast kiedys mi sie zdarzyła taka sytuacje że schowałem radio pod siedzenie .... , kiedy wróciłem wkłądam rękę pod siedzenie a tam radia niet - całe szczęście ze włąmywaczo okazał się an tyle specem że szyby nie wybił
artisan - 14 wrz 2004 9:38
tak powiedzcie to memu kumplowi któremu skroili fure gdy przyjechał odwiedzic do wawy znajomych, już nigdy nie zostawia wozu pod blokiem tylko na parkingach strzeżonych, ze słyszenia znam tez pare innych przypadków, ja w każdym badz razie nigdy w wawie nie zostawiam auta poza parkingiem strzezonym , sorki to nie tylko opinia o wawie to fakty zreszta sami warszawiacy tak uważaja i koleżanka do której przyjechałem sama mnie zmolestowała do parkingu (wcześniej tez jej rąbneli furę i ma zle doswiadczenia) na ra
marek - 14 wrz 2004 13:33
Ale to nie tylko Wawa, w Każdym mieście szybciej ukradną samochód "obcemu" niż "swojemu". Gwarantuje że w każdym mieście jak będą stały obok siebie dwa identyczne auta na różnych rejestracjach (jedna miejscowa) to zwiną lub włamią się do tego na obcych blachach! Mój ojciec ma warszawskie rejestracje i raz już chcieli się włamać.
artisan - 15 wrz 2004 9:44
to fakt nie zaprzeczam, w każdym mieście szybciej kroją przyjezdnych, a miejscowych oczywiście też - moja koleżanka tez jest "czysto warszawska" i jej wózek również , ale zaraz zaraz , jej bryczke skroili w Sulejówku gdy pojechała kogoś odwiedzić , ale to chyba nie wyczerpuje znamion obcy vs miejscowy, a tak wogóle na weekend bede chyba w wawie więc spraktykujemy całą sytuację, gdy uda mi sie wrócic autem do domu, napisze to ok na ra !