ďťż
Interesujące dane dotyczące Chińczyków





autor: Andrzej K - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 2:14 pm
Jest ich 1 286 975 000 czyli 134 mieszkanców/km2 ale te dane sa malo obrazowe. Dzisiaj przedstawiamy ilosc Chinczyków w bardziej zrozumialej dla wszystkich formie:

- Jezeli co sekunde bedziesz strzelal do Chinczyka, to zeby zabic wszystkich Chinczyków musisz strzelac bez przerwy 38 lat i przy tym nie jesc, nie spac i nie chodzic do toalety;

- Jezeli wszystkich Chinczyków polozyc na ziemi i po tej "drodze" puscic czolg, to zanim on dojedzie do konca "drogi" trzeba mu zrobic 5 kapitalnych remontów z calkowita wymiana wszystkich czesci;

- Jezeli wszystkich Chinczyków zwiazac w jeden "snopek", to okrazajac go
przebedziesz trzy razy odleglosc Ziemi od Ksiezyca i z powrotem;

- Jezeli wszyscy Chinczycy poszliby jednoczesnie do toalety, to trzeba by wywiezc góre gów*a wazaca 450 000 ton;

- Jezeli wszyscy Chinczycy wskoczyliby jednoczesnie do Oceanu Atlantyckiego, to powstala by fala tsunami o wysokosci 2 metrów;

- Ale gdyby wszyscy Chinczycy wskoczyli do oceanu, to poziom wody podnióslby sie tylko o 3 mm




autor: Maciek - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 4:18 pm

Ale gdyby wszyscy Chinczycy wskoczyli do oceanu, to poziom wody podnióslby sie tylko o 3 mm

_________________

Wniosek z tego, że nie jest jeszcze tak źle...



autor: Lechu - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 4:41 pm

- Jezeli wszystkich Chinczyków zwiazac w jeden "snopek", to okrazajac go
przebedziesz trzy razy odleglosc Ziemi od Ksiezyca i z powrotem;


Jakś ściema, znaczy bzdura, po co powtarzać

Proste rachunki pokazują że jeśli jeden chińczyk zajmuje w tym snopku kwadracik 0,4m x 0,4m to zajmuje 0,16 m2 tylko.

1 286 975 000 chińczyków zajmuje więc 205 916 000 m2 co daje około 206 km kwadratowych które można przedstawić jako kwadrat o boku 14,35 km

Obwód tego kwadratu to 57,4 km czy oznacz to że odległość od ziemi do księżyca wynosi w jedną stronę tylko 9,57 km (57,4/6)
Idę w takim razie jutro na księżyć, dam radę na piechotę, to w końcu niedaleko

Pozdrawiam,
Lechu

PS. przyjąłem wszystkie rachunki na bazioe kwadratu bo łatwiej i prosćiej liczyć, przy snopku okrągłym i ciasno wiązanym bezie jeszcze bliżej, ca 7,55 km



autor: Mariusz - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 5:31 pm

Jakś ściema, znaczy bzdura, po co powtarzać

Bo to jest radziecki snopek - wszyscy trzymaja się za ręce, a w środku jest pusto - teraz policz




autor: tomek - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 6:44 pm

Jezeli co sekunde bedziesz strzelal do Chinczyka

A Chinki sobie zostawiamy ...



autor: Maciek - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 8:18 pm

A Chinki sobie zostawiamy ... Cool

Chopie, toż to byśmy się za...............pracowali na śmierć



autor: torek - Zamieszczono: czw paź 06, 2005 11:06 pm
Lechu. Sprawdź jeszcze, jak jest z tym gównem



autor: Lechu - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 6:15 am

Lechu. Sprawdź jeszcze, jak jest z tym gównem
Tomku, sam se policz, to arytmetyka na poziomie szkoły podstawowej



autor: torek - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 8:40 am
No więc tutaj się mniej więcej zgadza. Musiałem poszperać po...moich podręcznikach studenckich do fizjologii i przypomnieć sobie standardową wagę kupy Poważnie, istnieje coś takiego Wynosi to 300 gramów. Biorąc tę wielkość za podstawę wychodzi "wspólna" kupa o wadze 386 092,5 ton. Do obliczeń, z których wychoodzi 450 000 ton wzięto zatem cięższą standardową kupę.
Tutaj będę polemizował ponieważ znając Chińczyków i ich dietę należy spodziewać się raczej kupy lżejszej niż cięższej.
Ergo, wagę wspólnej kupy szacowałbym na 350 000 ton



autor: torek - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 8:51 am
Przypomniał mi się taki autentyczny tekst z tegorocznego urlopu.
Mówię do kumpla: "Mam biegunkę"
A on: "A by cię obesrało"




autor: Lechu - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 9:46 am
Dzięki że policzyłeś, wiesz, ja wolałem nie grzebać się w gównie

ale policzyłem resztę, tych policzalnych oczywiście tylko i tak :


- Jezeli co sekunde bedziesz strzelal do Chinczyka, to zeby zabic wszystkich Chinczyków musisz strzelac bez przerwy 38 lat i przy tym nie jesc, nie spac i nie chodzic do toalety;

prawie się zgadza, dokładnie wychodzi 40,78 roku więc można uznać wynik za poprawny
[1 286 975 000/60*60*24*365,25=40,7818]


- Jeżeli wszystkich Chińczyków polozyc na ziemi i po tej "drodze" puscic czolg,

to jest nie policzalne, brak pełnych danych co do przebiegu między naprawczego, sposobu ułożenia chińczyków ... etc.


- Jezeli wszystkich Chinczyków zwiazac w jeden "snopek",

to już omówiłem wcześniej, bzdura ewidentna ...


- Jezeli wszyscy Chinczycy poszliby jednoczesnie do toalety, to trzeba by wywiezc góre gów*a wazaca 450 000 ton;

tym zająć się skutecznie Torek


- Jezeli wszyscy Chinczycy wskoczyliby jednoczesnie do Oceanu Atlantyckiego, to powstala by fala tsunami o wysokosci 2 metrów;

rzecz również nie policzalna, brak danych i sposobu oceniania zależności wysokości fali od wielkości wrzuconego przedmiotu lub jednoczesnego wskoczenia ludzi. Po prostu spekulacje.


Ale gdyby wszyscy Chinczycy wskoczyli do oceanu, to poziom wody podnióslby sie tylko o 3 mm

A to znowu bzdura jak mało która, policzmy.

Przyjmiemy że wskakują tylko do Oceanu Spokojnego bo mają bliżej
Powierzchnia OS to 178,7 mln km kw.
Dla łatwiejszego rachunku przejdźmy na m2 co daje 1,787*10^14 m2

Jeden chińczyk waży ca 65 kG i można przyjąć że wypiera podobną ilość czyli 65 litrów wody co razem daje 65*1 286 975 000=8,365*10^10 litra a w przeliczeniu na m3 daje 83 635 m3.
Taką objętość/wyporność mają wszystkie chińczyki, w sumie niewiele
Obrazowo jest to sześcian o boku 43,73 metra czyli mniej niż niejeden większy budynek

No a teraz jak równo rozrzucimy te 83 635 metry sześcienne na pow. 1,787*10^14 m2 to otrzymamy plasterek o grubości nie 3 mm jak w tekście a dokładnie 4,68*10 ^-10 metra czyli 0,000000468 mm.
Błąd o prawie 7 rzędów wielkości.

Pozdrawiam serdecznie

Lechu



autor: torek - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 10:00 am
Taaa, z Lechem nie ma to tamto...



autor: qbas - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 10:13 am
Lechu a nie zapomnij, że oceany to jednak naczynia połączone i ta woda się rozleje trochę po całości. Chyba, że będą to robili w nocy to wtedy będzie miało wpływ przyciąganie księżyca.



autor: Lechu - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 1:21 pm

Taaa, z Lechem nie ma to tamto...

No bo nie lubię bzdur i demagogii pod żadną postacią, a rzeczy policzalne najłatwiej sprawdzić i wykazać ich niepoprawność


nie zapomnij, że oceany to jednak naczynia połączone i ta woda się rozleje trochę po całości.

To tym gorzej dla wyniku bo będzie jeszcze bardziej odległy od podawanych 3 mm
Tak ca o połowę bo Ocean Spokojny stanowi prawie dokładnie połowę powierzchni wszystkich oceanów

Dla porównania gdyby te chinole wskoczyły do naszego Bałtyku to poziom podniósł by się równomiernie tylko o 0,000203 mm (83 635 m3/4,13*10^11m2=0,000203 mm)



autor: Krzysiek - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 3:15 pm

No bo nie lubię bzdur i demagogii pod żadną postacią

No, to teraz zajmij się kandydatami na Prezydenta RP



autor: o_O - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 3:30 pm
Ważne że tych Chińczykówn jest naprawdę dużo... bardzo dużo...
Nie wiem jak to sie działo ale na ulicy w Szanghaju nie ma momentu, w którym nie było nikogo oprócz mnie w promieniu 1m. Jeszcze bardziej przerażająca jest scena ruszania ludzi na rowerach spod świateł... Po sekundzie jest to po prostu potok rowerzystów, a nie widziałem ani jednego wypadku, żadnej glby czy stłuczki skuteru miejskiego z autobusem (zachowują sie na drodze w sumie tak samo =]).

Ciekawe jest jeszcze to że jedynie 1/3 Chińczyków mieszka w miastach.. Znaczna część terytorium jest mało przyjazna to gdzie oni wszyscy sie mieszczą..



autor: torek - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 4:36 pm
A Byłeś Paweł na Nanjing lu? Na pewno Byłeś, bo to główna ulica odchodząca od Bundu. Jest takie autentyczne chińskie powiedzenie o tym, gdzie można spotkać najwięcej ludzi. Otóż na Nanjing lu od 12 w poludnie.
Inna sprawa, że od 1989 roku to się w Sznghaju bardzo zmieniło. Oglądałem ostatnio trochę zdjęć, to ledwo poznałem Bund.



autor: Lechu - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 6:07 pm

No, to teraz zajmij się kandydatami na Prezydenta RP
Jutro postaram się przedstawić jakieś przemyślenia. To że jest cisza wyborcza nie powinno przeszkadzać, to jest forum w jakiejś części zamkniete



autor: qbas - Zamieszczono: pt paź 07, 2005 7:39 pm

No, to teraz zajmij się kandydatami na Prezydenta RP Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Nie ma szans odpada w przedbiegach. Za konkretny jest.



autor: Bosy - Zamieszczono: pn paź 10, 2005 12:30 pm

Krzysiek napisał:
No, to teraz zajmij się kandydatami na Prezydenta RP

Jutro postaram się przedstawić jakieś przemyślenia. To że jest cisza wyborcza nie powinno przeszkadzać, to jest forum w jakiejś części zamkniete
Jedno wiadomo - Kaczyniaki musiały tą odległość Ziemia-Księżyc pokonać i to dwa razy. No bo jak inaczej zapieprzyliby ten Księżyc?



autor: Lechu - Zamieszczono: pn paź 10, 2005 1:21 pm

No bo jak inaczej zapieprzyliby ten Księżyc?

Mogli w tym celu wydelegować niejakiego Jacka Kurskiego a co zdolny do wszystkiego, nie cofnie się przed niczym by cel osiągnąć a wierna służba kaczorom jest na dzisiaj jego zadaniem. Pewnie niedługo ich zdradzi jak drzewiej bywało ...