ďťż
Jak dobrać się do kabli radia (tudzież jak wymontować całe radio)





Briareos - 29 lip 2005 12:33
Witam.

Jak w temacie - mam 2 kable do tylnych głośników które mi idą przez kabinę do komory bagażowej. Z oczywistych względów zdjąłem tę "instalację" ale kable nadal wyłażą mi zza radia przez szczelinę w plastikach osłaniających środkową kolumnę deski rozdzielczej - tuż koło nóg pasażera. Ogólnie to radio ma chyba upalony bezpiecznik lub kabel nawet, dobrze gdybym miał jak tam zajrzeć, ew. je wyjąć nawet do naprawy.
Jak zdjąć te plastiki? Błagam, nie odsyłajcie do postów o demontażu deski rozdzielczej w całości - no chyba że to jedyna możliwość... Ja potrzerzebuję tylko zdjać plastiki z kolumny między dźwignią zmiany biegów a panelem regulacji klimatycznej, a potem założyć to z powrotem i nic nie połamać.

Jeszcze tylko 1 małe i tak w pewnym sensie związane z tematem pytanko - jak wyjmowałem bezpiecznik z panelu koło nóg kierowcy to mi się wyśliznął z tej "łapki" i spadł w dół - oczywiście w tą czeluść tam. To gdzie go mam teraz szukać (łapy tam nie zmieszczę, a palcami tylko jakieś kable wymacałem). Muszę odsłonić cały dywanik pod nogami kierowcy?




Anade - 01 sie 2005 5:28
hej
no niestety jeżeli chcesz się dostać aż pod nawiewy to musiś rozebrać praktycznie całą deske rozdzielczą która składa się z 3 elementów: podłokietnika, części gdzie jest popielniczka i schowek pod radiem i trzecia częśc ta duża innej metody niema. Ale cała operacja jest bardzo prosta i zajmuje kilkanaści minut

poniżej opis i fotki jak to zrobić jak będziesz potrzebował szczegółów to zagadaj na gg

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... rozebranie



Briareos - 01 sie 2005 9:01
wielkie dzięki. Już straciłem nadzieję że ktoś w ogóle odpisze.

Czy ktoś się orientuje czy i gdzie można nabyć te plastykowe kołeczki (2-czesciowe "grzybki") do zapinania osłon w kabinie i bagażniku do nadwozia? Poprzedni właściciel widać dopiero za którymś razem się zorientował jak się to poprawnie demontuje i mam pewne braki... na wybojach mi luźne wykończenie bagażnika potrafi stukać...

(i niech ziemia pochłonie tego, kto wymyślił żeby lusterka wisiały na korku RADIO...)