Jak im to powiedzieć?
Xsylona - 18 mar 2010, o 17:08
Jest tak...moi rodzice ani nie popierają ani nie tępią faktu że chcę sobie zrobić fura...ale...powiedzieli że ręki do tego nie przyłożą że to jest za głupi i dziecinne żeby mi pomagać (chodzi o finanse) więc teraz muszę sama uzbierać 500 zł na fura (około 320zł to futro, takie jakie chcę) więc mam pytanie jak ich przekonać że to wcale nie jest głupi pomysł i że nie mam skąd takiej kasy wytrzasnąć? Jak ich przekonać o dofinansowanie mnie?
Alex - 18 mar 2010, o 17:22
Będę szczery, zgadzam się z Twoimi rodzicami, bo widać są ważniejsze sprawy na które należy wydać te parę stów. Swoją drogą czy nie uważasz że posiadanie fursuitu nie da Ci większej satysfakcji gdy sama na niego zapracujesz? Praca dorywcza, roznoszenie ulotek, wykładanie towaru w markecie etc i masz co tylko zechcesz
Prosty przykład, pierwszy komputer kupiłem sam (to było kosmiczne Pentium 200) pracując przy sadzeniu lasu i w pieczarkach i to był MÓJ WŁASNY komputer
Frezo - 18 mar 2010, o 17:37
no tak Alex, ale gdzie Ci dziecko zatrudnią nawet do roznoszenia ulotek ?... Jak dla mnie to sobie poczekaj z tym suitem i Ci zapał przejdzie za parę dni.
LindsayPl - 18 mar 2010, o 18:25
Zrezygnuj z fursuitu, bo część (amerykańskie) fajnie wyglądają, ale moim zdaniem nic nie dają. Albo zapracuj, o ile możesz. U mnie rodzice konsolę też uważali za głupotę i sama sobie uzebrałem kasę na niego.
Sgt.Safari - 18 mar 2010, o 20:19
Nom. Poczekaj trochę - albo ci przejdzie, albo uzbierasz kwotę, za którą będziesz sobie mogła pozwolić na PORZĄDNY fursuit. Jeżeli weźmiesz się za to za wcześnie i bez zaplecza finansowego, to najprawdopodobniej skończy się czymś z działu Fursuit Fail. Rzekłem ^^
RemyWolf - 18 mar 2010, o 20:49
Częściowo się z wami zgadzam... Moji rodzice też uważali to, że chcę zrobić fursuita za głupotę, ale jakoś na niego uzbierałam. A raczej uzbierałam narazie na łeb. I jestem w trakcie jego robienie, ale jednak zapał mi nie przeszedł ^^
huskie_pl - 18 mar 2010, o 21:00
no tak Alex, ale gdzie Ci dziecko zatrudnią nawet do roznoszenia ulotek ?... Jak dla mnie to sobie poczekaj z tym suitem i Ci zapał przejdzie za parę dni.Zatrudnią zatrudnią, akurat do ulotek nie ma problemu. Są też inne możliwości na zarobek, z tym nie ma kłopotu. Wystarczą chęci.
Dwa: zapał przejdzie lub nie, sam Frezo wiesz jak to jest, choćby jeśli chodzi o Twoje hobby.
Trzecia sprawa, na Twoim miejscu Xsylona nie wyciągałbym pieniędzy od rodziców. I tu popieram poprzedników, nie proś ich bo mało który rodzic może pozwolić sobie na wyciągnięcie 500 zł by Cię zadowolić. Pracowałem przez wakacje, uzbieralem i na fursuit (mogę mówić, że to MÓJ fursuit), na aparat (MÓJ aparat), na CF (no ok, nie powiem że to mój CF, ale JA na niego zarobiłem i pojadę).
Tak jak napisała Remy - gdy samemu zarobi się na fursuit, zupelnie zmienia to postać rzeczy. Nie przekonasz rodziców, że to normalne, że chcesz futro by zrobić strój.
Taka mała rada, jeśli nie możesz pozwolić sobie na zrobienie całego suitu, zrób partiala, na łapy łeb i ogon nie potrzebujesz aż tyle futra ile na cały strój. Oczywiście potem możesz go dokończyć, na przykład gdy uskładasz wystarczająco pieniędzy, lub rodzicom spodoba się na przykład sam łeb (tak jak robi to Remy) i dołożą na resztę.
Wilczyca - 21 mar 2010, o 19:33
Ja jak bym była rodzicem to też bym nie dała kasy na fursuit. Nie dlatego, że to jak to inni sądzą głupota tylko, że szkoda mi kasy. Dla mnie to jest chore, że dzieci zobaczyły fursuity i się rzucają. Nie wiem ile masz lat, ale podejrzewam, że młoda jesteś. Poczekaj, aż zaczniesz pracować. Dorośnij, a potem pomyśl o czymś takim.
Wkurza mnie fakt, że zagadują mnie dzieci około 12 lat ( poważnie) z pytaniami jak zrobić fursuit. Gdzie takie dziecko ciągle rośnie i po 2 latach nie wejdzie już w strój i znowu zaczną się wydatki na poprawianie.
Alex - 21 mar 2010, o 22:03
Oj Wilczyco, boisz się że konkurencja rośnie?
Co do kasy i starych swoje powiedziałem, a jak ktoś chce sobie robić (choćby i osiem latek miał) a niech se robi, zrobi albo i nie, może potem zrobi drugi (bo wyrośnie) to zrobi trzeci i zapewne każdy kolejny będzie lepszy i bardziej pasujący I oczka nie będą krzywe a ząbki nie będą wystawać jak u rekina (ot taki banalny przykład spartolenia bez żadnych podtekstów) ;p A co najważniejsze zrobi go sobie SAM.
Wilczyca - 22 mar 2010, o 11:18
Oj Wilczyco, boisz się że konkurencja rośnie?
Alex - 22 mar 2010, o 12:53
A jak ktoś nie ma talentu ? Zleca łepek do zrobienia innej osobie to znaczy, że już nie może się tym łepkiem na forach pochwalić ? Czy ja coś takiego powiedziałem? Zachwaliłem jeno zalety własnoręcznego robienia kolejnych fursuitów i nic ponadto.
Co do zębów jak u rekina to mam przedziwne wrażenie, że mówisz o moim łepku. ;pAle ty masz przecież wilcze zęby. Zmieniłaś fursonę na rekina i masz nowy fursuit i się nie pochwaliłaś?
Wilczyca - 22 mar 2010, o 17:50
Ahhh tak ? to w takim razie o czyim łepku mówisz.
Alex - 22 mar 2010, o 18:10
A widziałem parę koszmarków bodajże na PF ;p