ďťż
Jak myć auto?





Krisek - 04 sie 2008 15:46
Na Wstepie szkol jest wiele - nie uwzglednilem tu mycia auta przez uzyciu pistoletu ktory robi pianne i jest fantastyczna sprawa.

Jak poprawnie umyc samochod ?
Pewnie wielu z was zgodzi sie zemna ze niema ladniejszego widoku niz recznie umyte auto.
Ale bez odpowiedniej wiedzy mozemy zaszkodzic naszemu autku. ( zrobic tzw pajeczynke - rysy itd )

Jak powstaja takie rysy ?
Miedzy innymi przez nieodpowiednie uzycie srodkow tj:

Plyn do mycia naczyn !
Uzywanie starych koszulek do mycia - wycierania.
Nieodpowiednia technika mycia i suszenia.

Co potrzebujemy ?

2 Wiadra - dobrze by bylo uzyc dort guards ( "dirt guards" plastikowe siatki ktore daje sie na dno wiaderka )
100% Barania Skora ( rekawica ) albo Mikrofibra Rekawice .... Ostatecznie Rekawice ze 100% Bawelny ( ps wiekszosci jest napisane ze jest 100% ale tak nie jest )
Gabke - do mycia felg.
Dobry szampon do mycia samochodu P21S niemiecki albo Wolfgang - Lub Meguiars... ( 2 pierwsze to srodki wysokiej jakosci daleko odbiegajace od konkurencji )

Wiec zaczynamy mycie jak co kiedy:

1. Staraj sie myc kiedy blacha/lakier nie jest goracy w dotyku, Najlepiej w cieniu lub w garazu.
Wysoka temperatura odparuwuje syzbko wode z szamponem - co niedaje za duzo czasu na pentracje brudu.

2. Zacznij od splukania calego samochodu woda z weza ogrodwego lub myjka cisnieniowa.
Splukuj od gury do dolu ... zwracaja szczegulna uwage na okolice nad koli gdzie zbiera sie najwiecej piaskow - ziemi itd.

3. Uzywaj tylko srodkow ( szamponow przeznaczononych do mycia samochodu )
One maja specjalne oleje i lubrikanty ktore pomagaja podnosic brud z powierzchni lakieru.
Pozatym one maja bardzo niskie PH i nie usuna starych woskow.

4. Zacznij od mycia felg/kol to wyeliminuje pyl z klockow hamulcowych.

5. Jesli uzywasz 2 wiaderek redukujesz do minimum mozliwosc mycia piaskiem swojego lakieru.
1 wiaderko wypelnij woda + plyn ( szampon ) a 2 Wiaderko tylko woda.
Po kazdym umytym panelu splukaj "rekawice" w wiaderku z woda I namocz w wiaderku z plynem.

6. Myj auto z gory do dolu postaraj sie sledzic kontury auta.
Jezeli bedzie myl tzn szorowal jak podloge - okragle kola rysy benda bardzo widoczne ... pod kazdym katem... Po kazdym umytym panelu splukaj go bierzaca woda ( weza )

7. Zaraz jak skonczysz zrob ostatnie splukanie calego samochodu. I teraz sciagnij pistolet ze weza lub koncowke - zeby woda mogla swobodnie plynac - i wten sposob trzymajac 2-4 cm od lakieru splukaj auta - dzieki temu woda splynie szybko i zostanie mniej do suszenia - zabierze ze soba resztki szamponu ... i bedzie latwiej osuszyc autko

Ja do suszenia uzywam - mikrofibry delikatnie przykladajac do lakieru... ( mozna rowniez uzyc leafs blower )

* Uwaga uzywanie plynu do naczyn jako regularnego szamponu bedzie usuwac Wosk z auta.
Duze stezenie kwasow bedzie powodowalo wysuszenie elementow gumowych i plastikowych.
Ale czasami trzeba zastosowac plyn do mycia naczyn. W chwilach kiedy chcesz usunac stary wosk i sprubowac nowy - przygotuj sie ze zaraz po takim myciu bedzie musial na woskowac samochod ponownie - Plyn do mycia naczyn nie usunie syntetycznych woskow jak Klasse.

Copryrights Eshine.ca i Kris....

przepraszam za ortografie bledy itd.




Krisek - 06 sie 2008 16:24
wkrotce napisze jak woskowac auto

jakich produktow uzywac z jakim kolorem
jak klasc wosek itd itd

jesli oczywiscie sa jacys zainteresowani



voytecku - 06 sie 2008 17:33

jesli oczywiscie sa jacys zainteresowani
Ja jestem. Prosze o wiecej.

Pozdrawiam,
voytecku.



Jaksa - 06 sie 2008 21:02
Ja juz wyrosłem z takich tematów , no i nie mam na to czasu ale kiedys obligatoryjnie co piątek myłem furę . Fakt jest faktem iz nikt nie umyje samochodu tak dokładnie jak własnoręcznie .




sedar - 07 sie 2008 5:42
I ja się dołączam. Napisz proszę więcej na temat woskowania, usuwania wosku, itp.
Dzięki za podjęty temat.



Mev - 08 sie 2008 18:36
Ja również chętnie poczytam



Krisek - 09 sie 2008 14:00
Bedzie panowie ... wlacznie z opisem srodkow firm z ktorych korzystam

Tj, Mothers, Meguiars, Farecla, PoorBoys, i kilka innych + Fotki ...

I dlaczego mozna uzyskac swietne rezultaty z tanimi srodkami jak poorboys..

w Moim przypadku sa duzo lepsze niz NXT



wojtekkk - 10 sie 2008 18:10
ja pocichu śledze rozwój tematu...



quench - 10 sie 2008 20:06
....a taka duża gąbka z dużymi dziurami nie nadaje sie do mycia karoserii ?



Krisek - 11 sie 2008 2:55

....a taka duża gąbka z dużymi dziurami nie nadaje sie do mycia karoserii ?

nie ... no chyba ze chcesz rysowac sa gabki ktore sie nadaja do mycia lakieru ... aleee niesa to gabki z hiper marketu albo ze sklepu z czesciami



naturalna skora nie syntetyczna ! to jest to



czakol - 11 sie 2008 8:03
Czekam z niecierpliwością na sposób woskowania, nawet będę na dziś go potrzebował hih, siostra wraca we wtorek - środa i chce jej zrobić niespodziankę (w końcu dostałem auto na 2 tygodnie )
I potrzebuje jakby "odnowić autko" odświeżyć jakoś zapastować małe białe plamki, szczególnie na masce (takie które powstają od kamyczków uderzających o maskę...) Ma ktoś dobry patent na to?? Dziś jadę na myjnie wezmę bez woskowania i potem zapastować to trzeba tak? A jakie pasty są dobre, bo tych odprysków trochę jest...



quench - 11 sie 2008 8:43
Odprysków od kamyczków to raczej nie zapastujesz. Zaprawke trzeba farbą zrobić i spolerować.



kadet - 11 sie 2008 12:08
a co myslicie o tym??
http://www.allegro.pl/item415623467_car ... _auta.html

lub

http://www.allegro.pl/item407876324_rek ... nowa_.html

Warte uwagi? a moze macie jakies inne propozycje?



Krisek - 11 sie 2008 15:36

Czekam z niecierpliwością na sposób woskowania, nawet będę na dziś go potrzebował hih, siostra wraca we wtorek - środa i chce jej zrobić niespodziankę (w końcu dostałem auto na 2 tygodnie )
I potrzebuje jakby "odnowić autko" odświeżyć jakoś zapastować małe białe plamki, szczególnie na masce (takie które powstają od kamyczków uderzających o maskę...) Ma ktoś dobry patent na to?? Dziś jadę na myjnie wezmę bez woskowania i potem zapastować to trzeba tak? A jakie pasty są dobre, bo tych odprysków trochę jest...
\

powodzenia z myjnia i wspolczucia dla lakieru ...
ja odpryski zeby nie bylo widac robie "touch up" farba / flamastrem kupionym u dealera minimalnie a pozniej rozcieram palcem odrazu i usuwam reszte co wyszla poza obreb odprysku ...

opcja 2 dobry wosk / sealant powinien wypelnic troszke .... ale nie oczekuj nowego lakieru ...



Krisek - 11 sie 2008 15:44

a co myslicie o tym??
http://www.allegro.pl/item415623467_car ... _auta.html

lub

http://www.allegro.pl/item407876324_rek ... nowa_.html

Warte uwagi? a moze macie jakies inne propozycje?


Nie ...
a to cos 1 to juz wogule chyba ze do mycia felg

a 2 nie napsiane z jakiego materialu czy to mikrofibra czy co...

niemam pojecia gdzie w Polsce mozna kupic .. barania skore...



Mev - 11 sie 2008 16:37
Krisek - a ściereczki z irchy nadają się do mycia auta?

http://www.allegro.pl/item409743921_irc ... 4_dm_.html - coś takiego - kiedyś kupiłem w jakimś markecie za jakieś niewielkie pieniądze i właśnie tak się zastanawiam teraz

Dodam, że auto po myciu wyglądało tragicznie, ale po nałożeniu wosku prześlicznie



Sokool - 11 sie 2008 16:53
A ja powiem tylko tyle, ża jak ktoś nie robi detalingu to szkoda kasy na to wszystko



quench - 11 sie 2008 18:52
Ja zawsze myślałem że irche to sie do suszenia auta używa a nie mycia.....
?



Mev - 11 sie 2008 19:35

Ja zawsze myślałem że irche to sie do suszenia auta używa a nie mycia.....
Ja użyłem tego jako "szmatki"



wojtekkk - 11 sie 2008 20:39
to ja juz zupełnie nie wiem czym myc autko zawsze uzywalem takiej gąbki zwykłej myślalem ze jest sii



Krisek - 11 sie 2008 21:32
Nieprawda - nie tylko detailing wylupiesz raz to 20-30zl na dobre produkty .. tu itam i za oszczedzisz na lakierowaniu na dluga mete ...



Krisek - 11 sie 2008 21:38

Krisek - a ściereczki z irchy nadają się do mycia auta?

http://www.allegro.pl/item409743921_irc ... 4_dm_.html - coś takiego - kiedyś kupiłem w jakimś markecie za jakieś niewielkie pieniądze i właśnie tak się zastanawiam teraz

Dodam, że auto po myciu wyglądało tragicznie, ale po nałożeniu wosku prześlicznie


Irchy fajna sprawa - do suszenia autka ale bardzo ostroznie one lubia zlapac piaseczki .. - ALE ja osobiscie nie uzywam one sa tak delikatne ...

jest dobry test do badania roznego rodzaju szmat gabek ... on nie jest wymiaro dajny ... alee ... czasami sam testuje

czysta nowa plyte cd - bierzesz swoj ulubiony produkt jak gabka - etc etc
i pocierasz o plyte i patrzysz czy sa zarysowania ....



andrzej 08 - 07 wrz 2008 15:56

wkrotce napisze jak woskowac auto

jakich produktow uzywac z jakim kolorem
jak klasc wosek itd itd

jesli oczywiscie sa jacys zainteresowani
no to poczytamy o tym czy raczej nie?

czym czyscicie ten specyficzny rodzaj tapicerki na pulpicie w M3?



Krisek - 08 wrz 2008 0:34
Jak bende mial chwile czasu ..

Ja uzywam Aero 303 space protectant chyba najlepszy srodek do plastikow ..
nigdy nie spotkalem sie ze srodkiem nawet troszke zblizonym do niego wszystkie plaki i inne wynalazki to daleko za nim

http://www.303products.com/tech/index.c ... uct_ID=428

do tego jest super tani.



andrzej 08 - 08 wrz 2008 16:46
ok a cos o wosku (jaki?) moglbys wrzucic, bo na zime chyba dobrze cos zakonserwowac/uodpornic



Krisek - 08 wrz 2008 18:19
tak naprawde niema zlotego srodka ...
napewno cos z syntetycznych produktow

zorientuje sie co mozna kupic w PL i napisze
tak z czubka glowy Klasse All In ONE..

swietne rezultaty dobra ochrona ..



chwastek - 15 sty 2009 17:39
co sądzicie o takich miejscach?

http://www.myjniagrudziadz.pl/jak.htm

korzystać, zwłaszcza teraz, zimą, z takiej formy mycia samochodu czy nie?

pozdrawiam



sq2jul - 15 sty 2009 20:07
z braku laku ja myje auto w zimie na takich myjniach. Jedno co Ci moge powiedziec to nie spodziewaj sie cudow. Bedziesz mial auto z grubsza oplukane z wiekszego brudu - jak tylko wyschnie woda zobaczysz o czym mowie (zostaja smugi brudu). Druga sprawa to nie woskuj auta na takiej myjni bo to woskowanie to za przeproszeniem o kant [tiiit] mozna rozbic - efekt w stosunku do woskowania recznego porzadnym woskiem jest mizerny... No i po takim woskowaniu trzeba czyscic szyby i wycieraczki. Ja uzywam tylko programow 1 i 2. Tzn mycie piana i splukiwanie. Mysle, ze 6-7 min powinno Ci wystarczyc, zeby na spokojnie oplukac cale auto na obydwoch programach. W zimie warto tez zwrocic uwage na nadkola i progi - tam lubi zbierac sie sol.



chwastek - 17 sty 2009 7:35

Druga sprawa to nie woskuj auta na takiej myjni bo to woskowanie to za przeproszeniem o kant [tiiit] mozna rozbic - efekt w stosunku do woskowania recznego porzadnym woskiem jest mizerny... No i po takim woskowaniu trzeba czyscic szyby i wycieraczki.

ooo ... bo pan z którym rozmawiałam polecił mi korzystanie z wszystkich czterech programów ...


Ja uzywam tylko programow 1 i 2. Tzn mycie piana i splukiwanie. Mysle, ze 6-7 min powinno Ci wystarczyc, zeby na spokojnie oplukac cale auto na obydwoch programach. W zimie warto tez zwrocic uwage na nadkola i progi - tam lubi zbierac sie sol.

dziękuję sq2jul ... często przejeżdżam obok takiej myjni dlatego opinia użytkownika jest dla mnie ważna.

pozdrawiam



Hieronim - 17 sty 2009 8:42
nie polecam gąbki i rekawic do mycia auta.
Najlepsza jest szczotka z miekkiego naturalnego wlosia taka jak z tego linka --> http://moto.allegro.pl/item498179730_sz ... losie.html

myje nia samochody od paru lat ..polecam



rambo1968 - 18 sty 2009 16:47
ty chyba nie masz innych problemow i ci sie nudzi



Krisek - 18 sty 2009 17:05
do lakieru rekawica z barana naturalna .... jak uzyjesz to sam bys sie chcial taka myc ....

a co do mycia .. Zima .. uzywa sie srodkow bez wody tzw Waterless

* No chyba ze autko po ofroad to splukac Ile sie da I wtedy .... dokonczyc ..

co do myjni wyzej bardzo popularne tu .. zdarza mi sie skorzystac .. chociaz nie jestem fanem - czemu ? uzywana woda filtrowana ... to 1 .. 2 jak nie maja programu na koniec do splukania czysta woda to jest dupa ( program czysta woda leci jak by chcial a nie mogl )

Wole w pelni automatyczne myjnie bez dodytykowe jak juz cos ...

przedewszystkim przed zima autko zrobione woskiem za bagatela 25zl w przeliczeniu ..
ktory jest odporony na chemiczne produkty sol .. tak nie jest to sciema posmaroj szybe .. i sproboj go zmyc czym chcesz plyn do naczyn .. plyn do szyb niedarady sprawdzielm ... CoolNite 476 wax.. bardzo smierdzi jak pasta do botow ale potwierdzona od lat odpornosc do roku czasu na aucie ... zadne woski nie podchodza blisko jesli chodzi o odpornosc !



sq2jul - 18 sty 2009 17:22

przedewszystkim przed zima autko zrobione woskiem za bagatela 25zl w przeliczeniu ..
ktory jest odporony na chemiczne produkty sol .. tak nie jest to sciema posmaroj szybe .. i sproboj go zmyc czym chcesz plyn do naczyn .. plyn do szyb niedarady sprawdzielm ... CoolNite 476 wax.. bardzo smierdzi jak pasta do botow ale potwierdzona od lat odpornosc do roku czasu na aucie ... zadne woski nie podchodza blisko jesli chodzi o odpornosc !


Tutaj sie nie zgodze do konca Ja uzylem wosku Sonax'a tez o konsystencji pasty do butow - na poczatku efekt byl bdb ale po 2 miesiacach i kilku myciach na ww. myjni po wosku nic nie zostalo Takze to, ze taki wosk sie trzyma do roku czasu to sobie mozna... miedzy bajki wlozyc

Ja zaluje ze nie mam ogrzewanego garazu w ktorym moglbym sobie w zimie umyc autko, wysuszyc i nawoskowac.

Ogolem co do tego wosku sonax'a (takiego jak tu -> http://www.allegro.pl/item530083573_son ... ierow.html) to polecam - nakladanie jest czasochlonne ale efekt bdb



Krisek - 18 sty 2009 18:39
Nie mozesz porownywac 2 woskow ... do siebie .. I zaufaj mi ze to nie bajka do wlozenia miedzy ksiazki ... Nie ja 1 go uzywam chyba najtanszy wosk jaki mam .. a mam ich bardzo duzo ... I nic nie podchodzi blisko jesli chodzi o odpornosc ..

ze mial konsystencje pasty do botow nic o tym nie swiadczy ... ja napisalem to jako minus wosku ... ze wzgledu na problem z nalozeniem ... nie wspominajac o sciagnieciu ...

czy twoj wosk byl odporny na plyn do mycia naczyn .. albo plyn do szyb watpie ...

http://www.colliniteautomotive.com/prod ... #super476s

Collnite nie daje super efektu .... lakier sie blyszczy ... alee to nie moj polka ...

ja go uzywam jako baze ... 2 warstwy kazda z odstepem 12 godzin ..

I na to klade swoje inne wynalazki zeby podniesc polysk glebie koloru wyciagnac blysk z lakieru metalicznego ..

jak oceniales .. ze twoj Sonax juz nie jest na samochodzie ?



piorun1111 - 19 sty 2009 16:10
auto glym high definition wax bardzo drogi wosk i jeszcze nie używałem lepszego.



Krisek - 20 sty 2009 2:58
Auto Glym angielski znam ... Dobre produkty ...
A cena niema nic wspolnego ...

ja znam malutkie puszeczki wosku po 2tys dolarow tak tak ... ( dozywotnie uzupelnienie ) ale I znam drozsze jedno razowe ... Cena niema nic wspolnego z jakoscia ..
przygotowanie lakieru ... to podstawa ..



sq2jul - 20 sty 2009 10:43

Nie mozesz porownywac 2 woskow ... do siebie .. I zaufaj mi ze to nie bajka do wlozenia miedzy ksiazki ... Nie ja 1 go uzywam chyba najtanszy wosk jaki mam .. a mam ich bardzo duzo ... I nic nie podchodzi blisko jesli chodzi o odpornosc ..

ze mial konsystencje pasty do botow nic o tym nie swiadczy ... ja napisalem to jako minus wosku ... ze wzgledu na problem z nalozeniem ... nie wspominajac o sciagnieciu ...

czy twoj wosk byl odporny na plyn do mycia naczyn .. albo plyn do szyb watpie ...

http://www.colliniteautomotive.com/prod ... #super476s

Collnite nie daje super efektu .... lakier sie blyszczy ... alee to nie moj polka ...

ja go uzywam jako baze ... 2 warstwy kazda z odstepem 12 godzin ..

I na to klade swoje inne wynalazki zeby podniesc polysk glebie koloru wyciagnac blysk z lakieru metalicznego ..

jak oceniales .. ze twoj Sonax juz nie jest na samochodzie ?


smiem twierdzic, ze zade wosk nie oprze sie dzialaniu alkoholu (zawartego np. w plynie do spryskiwaczy szyb). A co do tego jak stwierdzilem ze wosku juz nie ma? Po prostu to widac i czuc. Widac po tym, ze woda juz nie tworzy takich kropelek jak wczesniej, a czuc po przejechaniu reka po lakierze



Krisek - 20 sty 2009 15:39
Smiem twierdzic ... ze niewiem co jest w moim plynie do mycia szyb ... ale nie moglem zmyc go nim .. z szyb w aucie ...

Jak chcesz zeby lakier byl gladki to nie uzywal bym ... wosku do pomoziania .. tylko najpierw clay bara > oczysczacz > polerka > wosk ...



sq2jul - 20 sty 2009 16:12

Smiem twierdzic ... ze niewiem co jest w moim plynie do mycia szyb ... ale nie moglem zmyc go nim .. z szyb w aucie ...


Zrob prosze jeszcze raz ten eksperyment i sprobuj przetrzec szybe spirytusem badz benzyna ekstrakcyjna


Jak chcesz zeby lakier byl gladki to nie uzywal bym ... wosku do pomoziania .. tylko najpierw clay bara > oczysczacz > polerka > wosk ...

Mysle o uzyciu clay bara na wiosne. Tymczasem mam porownanie i widze jak zmienia sie powierzchnia lakieru zaraz po woskowaniu jak i po kilku myciach bez woskowania.



Krisek - 20 sty 2009 16:47
ciezko kupic spirytus ... a bezyna extrakcyjna smierdzi ... I ja wiem .. ze zmyjesz ... to rozpuszczalnikiem ...

ale kazdy inny wosk zmyjesz plyniem do naczyn ... a tego nie ... .

PS> plyn do naczyn zabujstwo dla lakieru .... za bardzo wysusza



CleanerFreak - 28 sty 2009 19:53
Witam,
coś ta dyskusja "poszła" w złym kierunku: spirytus, rozpuszczalnik, płyn do naczyń...
A już tak dobrze było...

Podejrzewam, że gdyby @Krisek napisał "JAK WOSKOWAĆ AUTO" (dla przypomnienia: obiecałeś to 6.8.2008!),
to @sq2jul nie miałby problemu z woskiem już po dwóch miesiącach (mimo tego, że to "tylko" SONAX).

@Krisek więc może byś pomógł @sq2jul i napisał "JAK WOSKOWAĆ AUTO"? (a i inni na pewno poczytają)

Wiosna tuż, tuż i trzeba powoli myśleć, jak wypolerować autko na wiosnę!



Krisek - 28 sty 2009 19:57
jak tylko bedzie chwila napisze a moze i zrobie Video ..



CleanerFreak - 28 sty 2009 20:08

tak naprawde niema zlotego srodka ...
napewno cos z syntetycznych produktow

zorientuje sie co mozna kupic w PL i napisze
tak z czubka glowy Klasse All In ONE..


Dla przypomnienia: Polska jest w EU, więc możemy zakupy robić
np w GB: ZAINO http://www.zainoeurope.com
lub EliteCarCare http://www.elitecarcare.co.uk

a i w Polsce mamy np:
Meguiar's http://www.meguiars.pl
lub SwissVax (odpowiednik ZymĂśl) http://www.swissvax.pl



Krisek - 28 sty 2009 20:15
Wszystko mozna kupic poczta dziala z Kaukazu tez przysla produkty ...

Nie produkt ... czyni mistrza ...



CleanerFreak - 28 sty 2009 20:16

jak tylko bedzie chwila napisze a moze i zrobie Video ..
Napisz, to wystarczy. Wiedzy Ci nie brak, a w razie czego pomogę.
Video? Dosyć tego w internecie, ale Twoje byłoby na pewno ciekawsze!



CleanerFreak - 28 sty 2009 20:20

ty chyba nie masz innych problemow i ci sie nudzi

Myślę że to temat nie dla Ciebie - myj sobie dalej gąbką.



CleanerFreak - 28 sty 2009 20:23

Wszystko mozna kupic poczta dziala z Kaukazu tez przysla produkty ...

Nie produkt ... czyni mistrza ...


I o to chodzi! Zrobiłeś dobry początek, a później sam widzisz na jakie pomysły ludzie wpadają (spirytus, benzyna...).
Więc trzeba dalej!



Sokool - 28 sty 2009 22:42
CleanerFreak masz w każdym poście taki przycisk "edytuj" coby nie pisać jednego posta pod drugim.


lub SwissVax
Nie zapominajmy, że to forum mazdy a nie rolls-royce'a, bentley'a czy ferrari.



Marchol - 29 sty 2009 7:44
kupiłem rękawice z baraniej skóry cały zestaw meguiars step 1 ,2 , 3 oraz NXT tech wax 2.0 teraz tylko czekam na opis jak woskować



jarusiek - 29 sty 2009 9:04

kupiłem rękawice z baraniej skóry cały zestaw meguiars step 1 ,2 , 3 oraz NXT tech wax 2.0 teraz tylko czekam na opis jak woskować na forum meguiars można wyczytać sporo wartościowych rzeczy Ja bym jeszcze poczekał na jakąś lepszą pogodę do takich działań



sq2jul - 29 sty 2009 9:45
bez przesady Panie (jezeli jakies sa ) i Panowie... Kupujemy wosk, myjemy dobrze auto (najlepiej dwa razy) dokladnie suszymy (na powierzchni na ktora chcemy nalozyc wosk nie moze byc kropli wody!). I nakladamy wosk - techniki sa rozne w zaleznosci od wosku. Sonaxa naklada sie aplikatorem dolaczonym do puszki - poniewaz jest on jak pasta do butow nakladamy go po 'kawalku' po czym odrazu sucha szmatka (bdb sprawuja sie szmatki z mikrofibry) polerujemy do polysku. Jak mamy czas warto auto pokryc 2 warstwami wosku. W przypadku woskow plynnych (np. Turtle Wax) nakladamy "mleczko" na recznik z mikrofibry i delikatnie rozprowadzamy po elementach. Czekamy az wosk wyschnie (zrobi sie mgielka) po czym sucha szmatka polerujemy. Wg mnie lepszy efekt daje twardy wosk Sonaxa - faktycznie jest trwalszy od innych z ktorych korzystalem jednak to, ze wytrzyma kilka miesiecy to jedna wielka bzdura. Nic sie na dluzsza mete nie oprze warunkom atmosferycznym, takze jak ktos mi mowi, ze wosk mu wytrzymyje na aucie rok to bajki opowiada No chyba, ze jego auto caly rok stoi w garazu...

A co do spirytusow i plynow do mycia naczyn to napisalem to, bo Krisek twierdzi, ze jego wosk jest super hiper ekstra wytrzymaly Wiadomo, ze w plynie do spryskiwaczy, nie ma spirytusu retyfikowanego ale w dluzszym kontakcie z lakierem dziala on tak samo jak szmata nasaczona spirytusem/benzyna ekstrakcyjna



CleanerFreak - 29 sty 2009 12:30

kupiłem rękawice z baraniej skóry cały zestaw meguiars step 1 ,2 , 3 oraz NXT tech wax 2.0 teraz tylko czekam na opis jak woskować na forum meguiars można wyczytać sporo wartościowych rzeczy Ja bym jeszcze poczekał na jakąś lepszą pogodę do takich działań



Grzyby - 29 sty 2009 12:34

Mazda może nie rolls-royce, bentley czy ferrari, ale też może błyszczeć
Spokojnie można osiągnąć ten efekt wydając na wszystko 15 zł .....
Popadacie w skrajności kochani ...



CleanerFreak - 29 sty 2009 12:40

Mazda może nie rolls-royce, bentley czy ferrari, ale też może błyszczeć
Spokojnie można osiągnąć ten efekt wydając na wszystko 15 zł .....
Popadacie w skrajności kochani ...



Grzyby - 29 sty 2009 12:55

Wpadłeś w skrajność bo jeźdisz Madą?
zanim odpiszesz pomyśl trochę ....

Chodzi mi o podniecanie się środkami do pielęgnacji lakieru o cenach lekko przesadnych skoro podobny efekt końcowy można uzyskać o wiele taniej ...



sq2jul - 29 sty 2009 12:57

Wpadłeś w skrajność bo jeźdisz Madą?
zanim odpiszesz pomyśl trochę ....

Chodzi mi o podniecanie się środkami do pielęgnacji lakieru o cenach lekko przesadnych skoro podobny efekt końcowy można uzyskać o wiele taniej ...



CleanerFreak - 29 sty 2009 13:00

Wpadłeś w skrajność bo jeźdisz Madą?
zanim odpiszesz pomyśl trochę ....

Chodzi mi o podniecanie się środkami do pielęgnacji lakieru o cenach lekko przesadnych skoro podobny efekt końcowy można uzyskać o wiele taniej ...



chmooreck - 29 sty 2009 13:03

jak tak wosk nakładasz, to aż dziw że tak długo się na autku trzyma.
Możesz rozwinąć myśl ? Jak to należy robić Twoim zdaniem ?



Rash - 29 sty 2009 13:05
jak dla mnie najlepsze rozwiazanie to jakikolwiek szampon samochodowy z woskiem + miekka gąbka..... potem suszenie ircha... a potem wosk "plak" w sprayu jedna sciereczka do rozprowadzenie a jedna do polerki i efekt jest super i utrzymuje sie dlugo... ot i cala filozofia... nad czym sie tu wiecej rozwodzic....



Grzyby - 29 sty 2009 13:18

nad czym sie tu wiecej rozwodzic....
ano jak widzisz jednych to zadowoli, a inni jak nie wydadzą 100 na wosk to się źle czują


Więc jednak nie porównywałeś
gdzieś tak napisałem? Czy tak dobrze mnie znasz? A może jasnowidz?



CleanerFreak - 29 sty 2009 13:29

jak dla mnie najlepsze rozwiazanie to jakikolwiek szampon samochodowy z woskiem + miekka gąbka..... potem suszenie ircha... a potem wosk "plak" w sprayu jedna sciereczka do rozprowadzenie a jedna do polerki i efekt jest super i utrzymuje sie dlugo... ot i cala filozofia... nad czym sie tu wiecej rozwodzic....
Przeczytaj temat od początku, może wtenczas zrozumiesz "nad czym sie rozwodzić".

@chmooreck: KRYSEK obiecał że napisze, więc nie wypada...
Na dodatek, tak jak @jarusek napiał, na razie i tak za zimno na dobre woskowanie.

@Grzyby: Sorki Żyleta, nie obraź się, ale gdybyś porównał, to byś o tych "15 zł" nie pisał.



Grzyby - 29 sty 2009 14:40
CleanerFreak, a Ty porównałeś?
Bo ja akurat wiem o czym piszę. A 15 zł to aż za dużo. Za wosk nawet 8zł wystarczy.
Zapraszam na jakiś zlot - zobaczymy czy będziesz w stanie stwierdzić jak drogimi środkami woskowałem ....


KRYSEK obiecał że napisze
Sorki ale czytanie (z całym szacunkiem dla niego) o doświadczeniach osoby która mieszka 10kkm od PL i nie ma dostępu do połowy produktów na naszym rynku (i na odwrót - lub koszt ich zdobycia jest nieproporcjonalny do efektów) nijak się ma do naszej rzeczywistości.
Ale każdy może mieć inne zdanie na ten temat. Ja przedstawiłem swoje.


@chmooreck: KRYSEK obiecał że napisze, więc nie wypada...
Może jednak napisz .... On każe na siebie tak długo czekać ......



CleanerFreak - 29 sty 2009 15:22

CleanerFreak, a Ty porównałeś?
Bo ja akurat wiem o czym piszę. A 15 zł to aż za dużo. Za wosk nawet 8zł wystarczy ...

Tak porównałem.
kiedyś byłem takim samym kozakiem (podobnego zdania) jak Ty: smarowałem Sonax i A1 myśląc że to szczyt błysku!
... a teraz "wylądowałem" przy SwizĂśl (=Swissvax)http://www.swissvax.pl/

@Grzyby, ciężko będzie Cię przekonać, jeżeli sam nie spróbujesz.
Jednakże, tak jak już w innym forum pisałem: jeżeli raz zobaczysz perfekcyjnie spreparowany lakier,
to gwarantuję, że nigdy tego widoku w życiu nie zapomnisz

Może i lepiej nie zaczynać, bo to prawdziwy nałóg!
Zawsze będziesz chciał jeszcze lepiej!

To nie tania zabawa, ale nie tak do końca:
- wartość samochodu wzrasta (byłem nie dawno świadkiem rozmowy, jak gościu opowiadał, że jego autko sprzedałby chyba bez silnika, bo ludzie byli tak wpatrzeni w jego lakier),
- nie musisz tak często go myć (brud nie łapie się tak szybko lakieru/wosku i to na pewno dłużej aniżeli 2 miesiące)
- patrząc na swój samochód masz uśmiech swój i innych zagwarantowany (felgi, monitory, ksenony – już prawie wszyscy mają).

A tak z ręką na sercu: ile wosków już przebalowałeś?
Ile żeczy kupiłeś, których nikt nie potrzebujesz?



Grzyby - 29 sty 2009 16:13

To nie tania zabawa, ale nie tak do końca:
zależy co kto lubi ....
Jak mam wydać 280 za wosk i używać go raz w roku, to dziękuję
A zwykle tyle razy w roku sam to to robię ....
Nie mam czasu na takie zabawy.



Łukasz - 29 sty 2009 16:19

zależy co kto lubi ....
Jak mam wydać 280 za wosk i używać go raz w roku, to dziękuję

- i po sprawie.Jeden lubi blondynki a drugi brunetki.Ja np. mam hopla na punkcie każdego swojego auta i odkąd poznałem Meguiars'a innego środka w życiu nie dotknę.Nie ma się co kłócić ,bo jak każdy by był taki sam i miał takie same poglądy to świat by się skończył..............z nudów



CleanerFreak - 29 sty 2009 16:57

zależy co kto lubi ....
Jak mam wydać 280 za wosk i używać go raz w roku, to dziękuję

- i po sprawie.Jeden lubi blondynki a drugi brunetki.Ja np. mam hopla na punkcie każdego swojego auta i odkąd poznałem Meguiars'a innego środka w życiu nie dotknę.Nie ma się co kłócić ,bo jak każdy by był taki sam i miał takie same poglądy to świat by się skończył..............z nudów



Grzyby - 29 sty 2009 19:53

Racja, wracamy do tematu.
no to czekamy na opis błędów przy woskowaniu

Na Kriska się nie oglądajmy - od pół roku się zbiera i nie daje rady a skoro CleanerFreak tak autorytatywnie wytknął błędny sposób woskowania, to myślę że wielu chętnie się dowie gdzie popełniają błąd



Sokool - 30 sty 2009 0:16
Na Kriska się nie oglądajmy - od pół roku się zbiera i nie daje rady



bojownik - 01 lut 2009 11:34
Chłopaki powiedzcie mi proszę, jeżeli zabezpieczyłem sobie auto na zimę woskiem, załóżmy, że dobrym i odpowiednim do tego celu (a prawdę mówiąc zwykłym), to czy mycie bezdotykowe typu myjka ciśnieniowa + piana aktywna zmyje całą warstwę wosku? Jeśli tak to jak myć auto zimą, aby nie ruszyć tej warstwy.



sq2jul - 01 lut 2009 14:54
na pewno, tylko raczej nie tak od razu ale mozesz byc pewien, ze kilka razy pojedziesz na taka myjke i po wosku sladu nie zostanie Jak myc? Najlepiej miec ogrzewany garaz gdzie mozna umyc i nawoskowac samochod A jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Ja w zimie myje myjka cisnieniowa...



CleanerFreak - 02 lut 2009 13:55
1. Masz możliwość mycia w ogrzewanym garażu lub hali? Jeżeli TAK, to wiesz co zrobić. Jeżeli NIE, patrz punkt 2.
2. Zezwala temperatura na mycie na zewnątrz?
Jeżeli NIE:
a) jeźdź bez mycia:
im niższa temperatura powietrza, tym mniej pary wodnej może się w nim znajdować. Poniżej 0 stopni woda zamienia się w lód, więc powietrze jest suche.
Korozja samochodu może nastąpić, jeżeli powietrze jest wilgotniejsze aniżeli 50%.
Czyli: poniżej 0 stopni blacha nie może korodować.
Ale uwaga: sól może wprowadzić dodatkową wilgoć, nawet przy temperaturach "lekko ujemnych"!
"Dobra mieszanka" soli może doprowadzać do wilgoci nawet przy temperaturach niższych aniżeli -10 stopni!
W większości przypadku mamy jednak do czynienia z "gorszymi mieszankami" soli.
b.) kup DOBRY Szampon samochodowy, jedź na myjkę i poproś ich o umycie samochodu TYM szamponem

Jeżeli TAK: umyj sam.
Opis mycia na pierwszej stronie lub:

Tak jak już @Krisek pisał, „podstawą jest używanie dwóch kubłów z wodą - jeden na wodę z szamponem a drugi na płukanie tego, czym szorujemy furkę.”
Jeszcze lepiej, jeżeli jedno wiadro ma separator zanieczyszczeń (np. http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=347 ).
Ideał: http://www.gritguard.com/product_info.php?cPath=0_21&products_id=54.

Dodatkowo dobry szampon np.:
‘Meguiar’s NXT Car Wash http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=356
lub ‘Meguiar’s Shampoo Plus http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=348
lub Car Bath [url]http://www.swissvax.pl/index.php?id=20&tx_produkty_pi1[prod]=30[/url]
(dzięki słabej angielskiej walucie opłaca się spojrzeć na: http://www.swissvax.co.uk/products/wash-products.asp ).

l myjemy rękawicą http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=322
lub SWISSVAX Waschpudel : http://www.swissvax.co.uk/products/wash-products.asp (nie wiem dlaczego nie ma tego u polskiego przedstawiciela?!).
Mój osobisty faworyt to: SWISSVAX WASH TOWEL - WHITE http://www.swissvax.co.uk/products/wash-products.asp (komu napis Swissvax nie potrzebny, może użyć grubszych ręczników frotte. Ważne jednak, aby mieć ich więcej i po każdym użyciu wyprać).
Dlaczego nie gąbką? Chociażby nie wiem jakbyś mył i płukał tą gąbkę, zawsze pozostanie parę ziarenek piasku, który już się cieszy, aby pozostawić stałe ślady po sobie na Twoim lakierze! Te „piękne” mikro-zarysowania, które bardzo dobrze widać w słońcu lub przy dobrym oświetleniu, tworzą niezliczoną ilość kręgów na lakierze. A można przecież tego uniknąć.

No i wysuszamy, ale nie irchą! Po pierwsze jest duże prawdopodobieństwo, że gdzieś się ukryło ziarenko piasku i przeciągając po lakierze robimy „pamiątkę”, po drugie ircha „ściąga” wosk. Producent wosku się cieszy, a nasza portmonetka chudnie (nie mówiąc o dodatkowych potach: nakładanie wosku).
Wysuszamy ręcznikami z mikrofibry:
http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=323
lub http://www.superiorcarcare.net/waffle-weave-drying-towel.html
najtaniej:http://www.autopflege24.net/ap24shop/Tuecher/Trockentuecher:::1_30.htmll
lub miękkie ręczniki frotowe.

Na koniec polerka (bez woskowania) starego wosku: [url]http://www.swissvax.pl/index.php?id=19&tx_produkty_pi1[prod]=29[/url]
lub taniej: http://www.polyclean24.com/index.php?sid=a343e101fb6e97242014cd6a6c264e6d&cl=details&anid=9de46b1bd0d139bf8.89176957
No i autko znów jak nowe!

Prośba na sam koniec: zanim ktoś poczuł teraz „motywację” potrzeby napisania odpowiedzi, to proszę się nad jednym zastanowić: NIKT NIKOGO tutaj do czegoś NIE ZMUSZA i wybór należy do każdego z osobna.
Każdy powinien sobie zadać pytanie „ile jestem w stanie i ile chcę na to poświęcić czasu oraz pieniążków i co chcę przez to osiągnąć”.
Tym, których zainteresowałem, życzę dużo zabawy!

Żeby sprawa była jasna: nie mam nic wspólnego z Firmą Meguiars lub SwizĂśl (SwizĂśl/ Swissvax / ZymĂśl ) !
PS Radzę ściągnąć sobie Poradnik (.pdf) http://www.swissvax.pl/index.php?id=3 (zawsze się może przydać)



malkolm - 02 lut 2009 21:31
Krisek "CoolNite 476 wax" tylko że w polsce tego specyfiku chyba nie kupisz



Krisek - 02 lut 2009 22:06
ten specyfik kosztuje 7$ + 12$ wysylka ... Do PL .



CleanerFreak - 03 lut 2009 10:08
Lub z Austrii: http://iclean.at/Exterior/Wachse/Collinite-Super-DoubleCoat-Auto-Wax-%23476--321.html?XTCsid=0f54549ee9af3612ea39374d8d7fc577

lub ebay: http://shop.ebay.pl/items/?_nkw=collinite&_sacat=0&_fromfsb=&_trksid=m270&_odkw=collonite&_osacat=0

@Krisek: z USA lub Kanady +cło



sq2jul - 03 lut 2009 10:51
co do recznikow z mikrofibry, to fajne i tanie mozna kupic w tesco (bodajze nie cale 6zl sztuka).



malkolm - 03 lut 2009 12:25
sq2jul te z tesco to sobie w d... można włożyć, chyba że ja na takie trafiłem



sq2jul - 03 lut 2009 14:17

sq2jul te z tesco to sobie w d... można włożyć, chyba że ja na takie trafiłem

nie wiem na co ty trafiles, a tymbardziej mnie nie interesuje co zamierzasz sobie z tym zrobic Ja juz jakis czas temu kupilem sobie 2 czy 3 takie male niebieskei reczniczki z mikrofibry - jak pisalem koszt okolo 6zl i uwazam ze sa jak najbardziej ok do osuszania jak i polerowania po nalozeniu wosku.



Krisek - 03 lut 2009 15:34
pamietajacie zeby ze szmatek metki urywac zawsze ... bo wiekszosci sa plastikowe i rysuja ..



CleanerFreak - 03 lut 2009 16:58

sq2jul te z tesco to sobie w d... można włożyć, chyba że ja na takie trafiłem

nie wiem na co ty trafiles, a tymbardziej mnie nie interesuje co zamierzasz sobie z tym zrobic Ja juz jakis czas temu kupilem sobie 2 czy 3 takie male niebieskei reczniczki z mikrofibry - jak pisalem koszt okolo 6zl i uwazam ze sa jak najbardziej ok do osuszania jak i polerowania po nalozeniu wosku.



Marchol - 05 lut 2009 8:45





oto fotki szmatki z mikrofibry z carefoura , jeszcze mam z biedronki jak by kto chciał zobaczyć



sq2jul - 05 lut 2009 9:42
to ja mam inne - to co pokazales wyglada na szmatke ze starego kocyka



chmooreck - 05 lut 2009 10:28
A możesz zapodać jakieś fotki ?



sq2jul - 05 lut 2009 13:03
jak znajde czas i nie zapomne to czemu nie



CleanerFreak - 05 lut 2009 15:05


oto fotki szmatki z mikrofibry z carefoura , jeszcze mam z biedronki jak by kto chciał zobaczyć

@Marchol Po pierwsze dzięki za zdjęcia. W ten sposób można „coś” lepiej ocenić.

Do polerowania po nałożeniu wosku ? OK.
Do osuszania? Hmm… chyba że do ostatnich kropli (Jaka wielkość w centymetrach ma ten ręcznik?).
Ewentualnie jeszcze do polerki szyb i plastików (jeżeli nie zostawia po sobie „farfocli”.).

Jaki koszt ?
Fotki z biedronki też chcemy!

@sq2jul: Nie wygłupiaj się: dawaj, dawaj.
Nie zapomnij o zmierzeniu ręcznika / szmatki. To, że 6 zł kosztuje już napisałeś.



Marchol - 05 lut 2009 15:43

@malkolm Po pierwsze dzięki za zdjęcia. W ten sposób można „coś” lepiej ocenić.
Marchol nie malkolm
rozmiary szmatki to 38x30 cm , raczej używam jej do polerki i osuszania , koszt nie mam zielonego pojęcia jak pracowałem w magazynie carefour to wyrzucali paczke bo sie roztargała więc wziąłem
co do ręcznika z biedronki
fotka poniżej , ceny niestety nie pamiętam ani wymiarów ponieważ pociąłem go na mniejsze kawałki

co do rękawicy z baraniej wełny , do czego najlepiej ją wykorzystywać? narazie myłem nią tylko auto i musze powiedzieć że rewelacja , cały bród schodzi za jednym pociągnięciem , bardzo łatwo się ją z niego wypłukuje no i jest wygodna , koszt zależy jakiej firmy moja akurat halfords http://tnij.org/ct8z od 8 do 13 funtów ponieważ produkt został zakupiony w anglii








Krisek - 05 lut 2009 15:50
No tak jak mowilem barania welna wymiata !
Do niczego oszczedzaj I dbaj o nia .. bo zaczna wlosy wylazic



Marchol - 05 lut 2009 16:36

No tak jak mowilem barania welna wymiata !
Do niczego oszczedzaj I dbaj o nia .. bo zaczna wlosy wylazic


czyli ma zająć zaszczytne miejsce za szybą w salonie tak a ja ją do mycia auta , oj biada mi biada , a sie dziwiłem co takie loki jej sie zrobiły po pierwszym myciu i musiałem je rozczesać , toż to pierwsze oznaki starości

CleanerFreak
jak byś mógł opisać jak dokładnie użyć środków które posiadam czyli step 1 , 2 ,3 oraz nxt 2.0
chodzi głównie o to jak nanieść np taki step 1 czy wilgotną szmatką czy lepiej aplikatorem , co po naniesieniu zrobić czy wcierać w lakier aż zniknie , czy wtrzeć pozostawić do wyschnięcia i drugą szmatka wypolerować , no i tak samo z step 2 , 3 oraz nxt czy stosować pomiędzy kolejnymi stepami jakieś określone przerwy aż środek się zespoi z lakierem
z góry thx



CleanerFreak - 05 lut 2009 19:10

@malkolm Po pierwsze dzięki za zdjęcia. W ten sposób można „coś” lepiej ocenić.
Marchol nie malkolm



Big - 18 mar 2009 12:24
Marchol, ja zamiast DC step 3 polecałbym ci wosk NTX 2.0. Jest to chyba najlepszy wosk na rynku. Tworzy niesamowity wręcz połysk no i oczywiście zabezpiecza efekt uzyskane w poprzednich etapach
CeleanerFreak, DC step 1 jest bardzo delikatna polerką ale akurat z koliswtmi ryskami tzw. swirls sobie bez problemu poradzi Faktycznie do głebszych rys lepiej użyc ScratchX bo jest sporo mocniejszy od DC step 1.



Marchol - 18 mar 2009 16:13
mam DC 3 + NXT 2.0 nie wiem czy powiedzenie co 2 woski to niejeden sie sprawdzi ale kupiłem



Big - 18 mar 2009 16:22

mam DC 3 + NXT 2.0 nie wiem czy powiedzenie co 2 woski to niejeden sie sprawdzi ale kupiłem
Marchol, no to masz najlepse mozliwe połaczenie Szczerze mówiac chciałem ci zaproponowac zakup uby tych produktów ale myślałem że cena Cie przerazi więc tego nie zrobiłem
W kazdym razie najpierw nałóz na auto NTX 2.0, a dopiero na niego nałóż DC step 3.



Marekkk - 18 mar 2009 16:54
Co do mycia autek ja zawsze spłukuje je wodą, potem myję gąbką (woda+szampon), potem spłukuje samochód żeby nie wyschnął tak szybko sam, potem myje felgi nową wodą (bo tamte 20L gdzieś ubywa), spłukuje jeszcze raz samochód, zbieram całą wodę gumową sciągaczką i wycieram do sucha irchą naturalną...

Efekt przepiękny, nie ma ani jednego zacieku... Samochody myję 2 razy w tygodniu (w lato) i nie zauważyłem żadnych rysek.



Big - 18 mar 2009 17:19

Co do mycia autek ja zawsze spłukuje je wodą, potem myję gąbką (woda+szampon), potem spłukuje samochód żeby nie wyschnął tak szybko sam, potem myje felgi nową wodą (bo tamte 20L gdzieś ubywa), spłukuje jeszcze raz samochód, zbieram całą wodę gumową sciągaczką i wycieram do sucha irchą naturalną...
No to tylko mycie, a gdzie przygotowanie powierzchni, polerowanie i zabezpieczanie woskiem ?
Tak wogóle to koła myje sie na początku własnie po to żeby po umyciu i wytarciu nadwozia nie pochlapac go przy myciu kół.


Samochody myję 2 razy w tygodniu (w lato) i nie zauważyłem żadnych rysek.
To sie porządne przypatrz szczególnie w słoncu na lakierze zobaczysz "piekne" kolite ryski


Efekt przepiękny, nie ma ani jednego zacieku
Tu nie zacieki chodzi A piekny efekt to mozesz uzyskać po zastosowaniu pozostałych etapów procesu. I zachęcam Cię do tego. Wtedy przekonasz się, że to co teraz nazywasz pięknym efektem było tylko małym ułamkiem tego co uzyskasz za pomoca dobrej klasy kosmetyków i zastosowaniu pełnego procesu auto-detailingu
A na zachętę link do zdjeć pewnej Hondy przed i po procesie: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... hp?t=37838



Marekkk - 18 mar 2009 17:30
Woskuje się raz na pare miesięcy Na lakierze są ryski takie jak na każdym samochodzie, ale nie widać żadnych postępów Ja tylko mówię jak myję auta i naprawdę efekt idealny



sq2jul - 18 mar 2009 18:36

Efekt przepiękny, nie ma ani jednego zacieku
Tu nie zacieki chodzi A piekny efekt to mozesz uzyskać po zastosowaniu pozostałych etapów procesu. I zachęcam Cię do tego. Wtedy przekonasz się, że to co teraz nazywasz pięknym efektem było tylko małym ułamkiem tego co uzyskasz za pomoca dobrej klasy kosmetyków i zastosowaniu pełnego procesu auto-detailingu
A na zachętę link do zdjeć pewnej Hondy przed i po procesie: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... hp?t=37838



Globy - 18 mar 2009 18:44

Woskuje się raz na pare miesięcy
Ja woskuję co 2-4 tygodnie Właśnie, jaka jest kolejność NXT i Gold Class oraz dlaczego?



Krisek - 18 mar 2009 18:57
Jak cos NXT potem Gold Class bo NXT syntetyk ... pozniej Carnuba ...



Big - 18 mar 2009 19:34

Na lakierze są ryski takie jak na każdym samochodzie, ale nie widać żadnych postępów
No własnie nie jak na każdym, bo na moim dzięki tym kosmetykom ich nie ma Kolego zastosuj glinke a potem DC step1 (lub scratchX) z oferty Mequiars a zobaczysz że nagle ryski zniknął


no nie dziwie sie, ze efekt jest taki jak po tej hondzie przejechali polerka mechniaczna
Polerka mechaniczna to tylko maszyna Aby uzyskać taki efekt faktycznie stosuje sie polerowanie maszynowe ale używa sie do tego TYCH SAMYCH kosmetyków co w trybie recznym
Proszę cie bardzo, to jest mój samochód http://www.forum.meguiars.pl/viewtopic.php?f=14&t=351
Nie posiadam mechanicznej polerki i wszystko było robione ręcznie



Marekkk - 18 mar 2009 19:58
Kolego ja Ci mówię że samochód jest przepiękny i jak bym miał Quattroporte to może bym stosował jakieś super metody, ale samochody się świecą zawsze i tyle mam do powiedzenia. Wiem że można to robić lepiej, ale to mi w zupełności wystarcza... Samochody nie były kupowane jako nówki więc za ryski ja nic nie mogę...



sq2jul - 19 mar 2009 0:17

no nie dziwie sie, ze efekt jest taki jak po tej hondzie przejechali polerka mechniaczna
Polerka mechaniczna to tylko maszyna Aby uzyskać taki efekt faktycznie stosuje sie polerowanie maszynowe ale używa sie do tego TYCH SAMYCH kosmetyków co w trybie recznym
Proszę cie bardzo, to jest mój samochód http://www.forum.meguiars.pl/viewtopic.php?f=14&t=351
Nie posiadam mechanicznej polerki i wszystko było robione ręcznie



Big - 19 mar 2009 6:08

ale samochody się świecą zawsze
Hmmm, no niekoniecznie


Wiem że można to robić lepiej, ale to mi w zupełności wystarcza
A chyba ze tak. To zmienia postać rzeczy. Mam tylko nadzieję, że przy sprzedazy auta też bedziesz o tym pamietał


Hehe no to Ci przyklad nie wyszedl
O.K. skoro twierdzisz że za młody to proszę http://www.forum.meguiars.pl/viewtopic.php?f=14&t=294 to jest 12-letnie Punto mojej żony. To Punto było tylko umyte szamponem, lakier oczyszczony glinką i DC step 1 oraz zabezpieczony podstawowym woskiem Cleaner wax, oraz nałożony dressing na opony. Gdybym zastosował DC2 oraz wosk NTX (którego wtedy nie miałem) efekt byłby jeszcze lepszy
Panowie naprawdę nie uwierzylibyście jak wasze auta moga wyglądać po zastosowaniu naprawde dobrych kosmetyków.

EDIT MOD:
Big nie piszemy jednego posta pod drugim (regulamin) tym razem połączyłem następnym razem usunę jeden losowo



sq2jul - 19 mar 2009 10:05

Hehe no to Ci przyklad nie wyszedl
O.K. skoro twierdzisz że za młody to proszę http://www.forum.meguiars.pl/viewtopic.php?f=14&t=294 to jest 12-letnie Punto mojej żony. To Punto było tylko umyte szamponem, lakier oczyszczony glinką i DC step 1 oraz zabezpieczony podstawowym woskiem Cleaner wax, oraz nałożony dressing na opony. Gdybym zastosował DC2 oraz wosk NTX (którego wtedy nie miałem) efekt byłby jeszcze lepszy
Panowie naprawdę nie uwierzylibyście jak wasze auta moga wyglądać po zastosowaniu naprawde dobrych kosmetyków.




Big - 19 mar 2009 10:44

Ale, zaden cudowny srodek nie usunie rys na lakierze
Mylisz się - usunie Pod dwoma warunkami - musi to być środek ścierny, a rysy nie moga być zbyt głebokie.


Na rysy zaradzic moze jedynie polerka - wtedy auto ladnie się świeci ale nie ma co sie zbytnio podniecac bo to normalne po polerce
Tylko pytanie co rozumiesz pod pojeciam "polerka" Czy samą maszyne do polerowania. Czy też polerowanie z wykorzystaniem pas ściernych do lakieru
Tak jak pisałem wczęsniej, do Maszyny polerskiej wykorzystuje się te same kosmetyki do co recznego ich nakładania i polerowania. Czy widziesz jakąś różnicę w "polerowaniu" gdy wyschniety wosk np. NTX 2.0 wypoleruję ręcznie czy za pomocą maszyny polerskiej?? Lub gdy to samo zrobie z DC step 1 który jest bardzo delikatna polerką?? Na pewno za pomocą maszyny zrobię to dokładniej i szybciej. Efekt też bedzie troche lepszy, ale nie aż tak bardzo jak sądzisz.
Udało mi się odszukać zdjecia glinki po użyciu na dośc nowym aucie (A6) Oto one (5-6 zdjecie od góry) - http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... hp?t=43911
Spójrz ile brudu było przyspojonego do prawie nowego lakieru pomimo jego wczesniejszego umycia.

szczerze nie widze jakiejs super rożnicy patrzac na fotki ludzi używajacych meguiars'a w porownaniu do mojego wosku sonaxa
Bo po pierwsze zdjęcie wszystkiego nie odda. A po drugie musiałbyś dotknąc lakieru i zobaczyć jaki jest gładki Podczas mycia nie jesteś w stanie usunąć z lakieru wszystkiego brudu. Dopiero uzycie specjalnej glinki pokazuje ile syfu pozostało na lakierze pomimo jego umycia i pozostawia go idealnie gładkim .
P.S. Powiem ci, na dowód tego że te kosmetyki to nie ściema, że miałem cieakwą systuację. Pojechałem kiedys świeżo wyczyszczonym autem do kumpli do salonu Skody. Poprosiłem żeby wyszli i zobaczyli jak wyglada auto. Z daleka kumpel powiedizał "no co ładnie umyty i czyściutki" ale jak podszedł do samochodu i przejechał dłonia po gładkim jak szkło lakierze dodał " O Kur...."!!!" okazało sieże majacy wtedy rok lakier na moim aucie był bardzij gładki od nowiutkiego a kolor miał wiekszą głębię



Rafał - 19 mar 2009 10:52

Tylko pytanie co erozumies zpod pojeciam "polerka"

Pewnie chodzi tutaj o polerkę w warsztacie lakierniczym.
Wtedy ściera się warstwę lakieru drobnym papierem sciernym, a później pasta polerska i efekt zadawalający. Szkoda,ze wtedy lakieru mniej



Big - 19 mar 2009 10:58

Wtedy ściera się warstwę lakieru drobnym papierem sciernym, a później pasta polerska i efekt zadawalający. Szkoda,ze wtedy lakieru mniej
Ano właśnie Tak myslałem. A tu chodzi o cos zupełnie innego.



sq2jul - 19 mar 2009 11:54
Ok moze macie racje - trzeba by sie przekonac na wlasnej skorze. Big mozesz podac cene zestawu kosmetykow, ktore uzyles do swojej octavii? Podejrzewam, ze to mnie zabije



Big - 19 mar 2009 13:17

Big mozesz podac cene zestawu kosmetykow, ktore uzyles do swojej octavii? Podejrzewam, ze to mnie zabije
Pewnie że mogę
Powiem ci tak, tanio nie jest, ALE no własnie "ale", te kosmetyki sa bardzo wtydajne (np. wosk który kupiłem w lutym 2008 r. i kładłem go na 2 samochody nie jest nawet w połowie zużyty ).
A teraz ceny:
Szampon Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner - 35 zł
Zestaw Quick Clay (glinka + quick detailer) - 100 zł
DC step 1 - 60 zł
DC step 2 - 60 zł
Wosk NTX 2.0 - 115 zł można też użyć np. tańszego Cleaner Wax - 60 zł
Do tego rękawica do mycia Microfiber Wash Mitt - 50 zł. Aplikatory do nakładania produktów - 20 zł /2 szt.
Ręcznik do polerowania Ultra Plush Super Terry Towel (bulk) - 40 zł (są też tańsze).
Mam jeszcze kosmetyki do czyszczenia i mycia felg i opon, do wnętrza auta, do plastików klarownych (klosze lamp przednich i [jakich?]). Takze torche tego jest
Najlepiej zajrzyj na http://www.meguiars.pl/



sq2jul - 19 mar 2009 14:20
ojjoj ale chyba nie wydam ponad 500zl na kosmetyki do autka...

Po wstepnej analizie na poczatek rozwazał bym nastepujacy zestaw:

Quick Clay i DC Step 1

Czyli:
Myje porzadznie auto (dwukrotnie) moim szamponem
po wyschnieciu jade z Quick Clay
nastepnie DC Step 1
i na koniec moj wosk Sonax'a

Do mycia zamierzam uzyc rekawic ktore mam (mikrofibra), do nakladania wosku aplikator ktory dostalem razem z woskiem sonax'a, do polerki reczniki z mikrofibry o ktorych juz wspominalem w tym temacie. W myciu zamierzam sie wspomagac Karcherem.

Big - co ty na to?



koksik - 19 mar 2009 16:22
sq2jul mam pytanie o jakim numerze używasz Sonaxa?? do tej pory używałem niebieskiej 3 ale myślę jedynce bądź dwójce do częstszego woskowania



jarusiek - 19 mar 2009 16:41
Całkowicie się zgadzam z słowami BIGa- i potwierdzam, Meguiars rulez
Już pokazywałem efekty w innym temacie, ale pokaże jeszcze raz
+NXT Generation Car Wash+DC2+NXT Wax2.0


Tylko po umyciu szamponem NXT Generation Car Wash


Do tego jeszcze dochodzą dodatku typu Ultimate Quick Detailer,Endurance High Gloss itd. Jak się zrobi cieplej zastosuję DC1 Akcesoria typu Water Magnet,Supreme shine microfiber, Microfiber Wash Mitt też goszczą w garażu

Aha... dodam że moje auto ma 17lat, lakier od nowości...



sq2jul - 19 mar 2009 16:51

sq2jul mam pytanie o jakim numerze używasz Sonaxa?? do tej pory używałem niebieskiej 3 ale myślę jedynce bądź dwójce do częstszego woskowania

koksik ja uzywam tego -> http://www.allegro.pl/item587474938_son ... ierow.html czyli sonax xtreme 216



Krisek - 19 mar 2009 17:45
LSP ... ma najmniejsze znaczenie ..



Big - 19 mar 2009 19:51

Czyli:
Myje porzadznie auto (dwukrotnie) moim szamponem
po wyschnieciu jade z Quick Clay
nastepnie DC Step 1
i na koniec moj wosk Sonax'a


Big - co ty na to?
Myślę, że to ma sens
Zobaczysz jak te kosmetyki działają i podejrzewam, że ... dokupisz jeszcze wosk i parę innych

Ale na początek myślę, że taki zestawik jest o.k.



CleanerFreak - 21 mar 2009 5:32

Całkowicie się zgadzam z słowami BIGa- i potwierdzam, Meguiars rulez Już pokazywałem efekty w innym temacie, ale pokaże jeszcze raz +NXT Generation Car Wash+DC2+NXT Wax2.0 .... Do tego jeszcze dochodzą dodatku typu Ultimate Quick Detailer,Endurance High Gloss itd. Jak się zrobi cieplej zastosuję DC1 Akcesoria typu Water Magnet,Supreme shine microfiber, Microfiber Wash Mitt też goszczą w garażu Aha... dodam że moje auto ma 17lat, lakier od nowości...


ojjoj ale chyba nie wydam ponad 500zl na kosmetyki do autka...
@sq2jul Przyznaj się bez bicia, ile przebalowałeś lub wydałeś na niepotrzebne rzeczy przez ostatnie 12 miesięcy?
Uwierz, warto zainwestować w coś porządnego.


Zobaczysz jak te kosmetyki działają i podejrzewam, że ... dokupisz jeszcze wosk i parę innych Dokładnie tak będzie!
Skąd ja To znam?..



sq2jul - 21 mar 2009 15:59

ojjoj ale chyba nie wydam ponad 500zl na kosmetyki do autka...
@sq2jul Przyznaj się bez bicia, ile przebalowałeś lub wydałeś na niepotrzebne rzeczy przez ostatnie 12 miesięcy?
Uwierz, warto zainwestować w coś porządnego.




Krisek - 21 mar 2009 16:39
Az ja umyje swojego dziabaga

Srebrne ... Titanium gray nigdy nie sa fajne jak czarne ... ale ciekly metal :d fajny efekt zapodam fotki po ... Dzis



Big - 21 mar 2009 22:10

wole za te 500zl isc na dobra impreze
Chyba jestem zboczony, bo czyszczenie auta sprawia mi wiekszą frajdę niz impreza

Sq2jul, jak zakupisz te kosmetyki i wyczyścisz nim swoje auto to odezwij sie i powiedz jak ci sie podoba efekt finalny.



CleanerFreak - 22 mar 2009 3:50

wole za te 500zl isc na dobra impreze
Chyba jestem zboczony, bo czyszczenie auta sprawia mi wiekszą frajdę niz impreza



max.shadow - 15 kwi 2009 10:47
Witam Was !

jestem z Krakowa i też mam tą przyoadłość z cyszczeniem

hologramy nie pozwalają mi spać

a tak na poważnie przetestowałem już chyba wszystko i potwierdzam, że Meg's jest bardzo dobry ale......
3M nie wiem czy nie lepszy
u mnie lakier jest wyjątkowo miekki i podatny na zarysowania. Przy myciu naprawde uważam ale w słoncu jednak widze małe ryski na lakierze ( z 10- 15 cm )
teraz po zimie oczywiscie mycie 2 razy ( piana chemical guy's) potem glinka 2 razy ( jako lubryfikatrora używam detailera Meg's) a potem Auto glym ultra deep shine , Meg's step 1 , step 2 i ... tu Was pewwnie zaskocze sonax xtreme w puszce !
moim zdaniem jest fantastyczny !

tak czy siak ryski RYSKI bardzo male ! mnie wkurzały wieć kupiłem 3m ultra fina se i maszynką ( portrer cable) na niskich obrotach max 800 usunęło wszystko ! jest super

chetnie wymienie się doświadczeniami a moze zorganizować możnabyłoby forum dla maniaków ?
w anglii jest detailingworld, autopia itd a u nas nic

pozdrawiam
Grzes



Globy - 15 kwi 2009 21:47
Witam serdecznie, coraz nas więcej Bardzo proszę o jeszcze odrobinę cierpliwości i kontynuowanie dyskusji o myciu auta i detailingu w wątku => http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=10556

W tej chwili robimy małą reorganizację, o finalnych efektach wkrótce!

PS. Też lubię tego Sonax'a.



sop3k - 24 kwi 2009 7:27
Witam!

Chce przetestować środki Meguiar's więc wybrałem sobie taki nie drogi zestawik. Czy bez Qucik Clay też osiagne dobre efekty? Czym najlpiej nakładać DC2?

Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner
Deep Crystal Step 2 Polish
Deep Crystal Step 3 Wax Liquid
Soft Foam Applicator Pad



indorr - 24 kwi 2009 8:26
A ja zawsze myślałem że tak się myje auto...
http://www.youtube.com/watch?v=RfSvAFusgWs



szopen_rs - 24 kwi 2009 8:56
Ja przeważnie myję na myjni bezdotykowej a jeśli chcę umyć własnoręcznie to używam szmatki z mikrofibry



wadim87 - 27 kwi 2009 7:05
Witam

Czy występuje jakaś inna nazwa glinki? byłem w centrum motoryzacji w lublinie pytałem o glinke nikt nie wie co to jest

Mam nowy samochód, chciałbym zadbać o lakier od nowości, szmatek z mikfrofiby już nakupiłem, wybieram się po wosk ale z tego co wiem to jeszcze powinienem urzyć glinki.



Globy - 27 kwi 2009 7:23
=> http://www.allegro.pl/item619492692_app ... elina.html

Wystepuje jeszcze w autokosmetyki.pl pod nazwą "clay bar"



CleanerFreak - 27 kwi 2009 9:10

Witam!

Chce przetestować środki Meguiar's więc wybrałem sobie taki nie drogi zestawik. Czy bez Qucik Clay też osiagne dobre efekty? Czym najlpiej nakładać DC2?

Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner
Deep Crystal Step 2 Polish
Deep Crystal Step 3 Wax Liquid
Soft Foam Applicator Pad
Optymalnie takim aplikatorem http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=350
i wytrzeć Mikrofibrą. Np. http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=394
Nie czekaj za długo przed wytarciem DC2.
DC2 nie powinien zaschnąć na lakierze
Bo będziesz musiał się napocić z wytarciem zaschniętego DC2



Globy - 27 kwi 2009 10:20
sop3k, przebij się przez ten 23-stronicowy wątek trochę niżej - dużo lektury, ale warto Jeśli nie masz kolistych zarysowań i w ogóle wad lakieru, możesz sobie odpuścić glinkę i DC1, aczkolwiek dzięki niemu lakier będzie niesamowicie gładki. Moja rada, żebyś DC2 wcierał niemal do zniknięcia, nie tylko nałożył.



malkolm - 30 kwi 2009 11:26
może ktoś się spotkał z takim preparatem http://www.bazarek.pl/produkt/0/203502/ ... spray.html , jak sądzicie rozpuści to też wosk który tydzień temu usilnie nakładałem i będę musiał to jeszcze raz robić??



Globy - 30 kwi 2009 12:19
Ja kiedyś tego używałem, niezły i nieźle śmierdzi, ale jak się ma do usuwania wosku - nie wiem.



chemical - 30 kwi 2009 13:06
Pewnie nikogo nie zaskoczę, ale MYJNIA AUTOMATYCZNA TO ZŁO.

Udało mi się wreszcie kupić długo szukaną 6kę dla znajomych, ale stan lakieru woła o pomstę do nieba. Przebieg niewielki, auto zadbane, ale lakier matowy, cały.



Właśnie biorę się za niego, dla przyszłej właścicielki zrobiłem taką demonstrację, aby wiedziała, dlaczego ma unikać automatów:



Domowa metoda (przystawka do wiertarki na wolnych obrotach):
1. Czarna gąbka + dużo wody + Farecla G3
2. Druga czarna gąbka + mleczko polerskie 3M
3. Wosk Farecla

Pzdr



malkolm - 30 kwi 2009 14:42

może ktoś się spotkał z takim preparatem http://www.bazarek.pl/produkt/0/203502/ ... spray.html , jak sądzicie rozpuści to też wosk który tydzień temu usilnie nakładałem i będę musiał to jeszcze raz robić??
niestety ten preparat jest okrutny dla wosku, musiałem nałożyć ponownie



Krisek - 30 kwi 2009 17:14
Glinka = Clay Bar ...

glinka to jakies potoczne tlumaczenie clay = glina
a tak naprawde niema nic wspolnego z glina

Clay bar jest opatentowany .. wszyscy producenci musza uzywac licencji...

Pozatym dodam .. ze sa rozne "glinki"

malo agresewne ... mocno .. kilka rodzajow .. jak pasty scierne ...
niektore sa bardziej efektywne niektore mniej

Clay Magic - jest mercedesem wsrod glinek ...



travisowski - 30 kwi 2009 18:54
a co to wogole jest za substancja ta glinka??



Marchol - 01 maja 2009 18:14
po skończenu mycia auta glinką robimy coś z nią? albo poprostu do woreczka i do następnego razu.



Krisek - 01 maja 2009 18:55
woda zmoczyc I do woreczka



kobyll - 02 maja 2009 9:28
ja do swojej M6 uzywam:
- szmpon: SONAX Xtreme Szampon 2w1 (cena: 17,50zł)
- wosk: co dwa miesiace SONAX Wosk TWARDY taki w puszce 150ml (cena: 41zł)
- raz w roku czasami 2 razy - SONAX nano pro 2 politura 250ml (cena: 26zł)
- do opon BLAG Autoland (cena: 7,5zł)
- do felg: Sonax Extreme (cena: 39zł)
razem: 131zł

dla mnie zeby umyc samochod te kosmetyki wystarczaja w zupelnosci.



Wrobcio - 16 paź 2009 16:55
Wie ktoś czy mycie proszkowe na myjni samoobsługowej Ehrle zmywa wosk? Zdrowe to dla lakieru, czy lepiej samą wodą?



Globy - 17 paź 2009 19:46
Podobno na niektórych z tych myjni środki są agresywne, ale moim zdaniem lepsze to niż automat lub niewykwalifikowana myjnia ręczna - te rysują lakier. Inna sprawa, że żeby umyć naprawdę brudne nadwozie bezdotykowo, trzeba się nieźle namachać.



Borys - 17 paź 2009 20:14

żeby umyć naprawdę brudne nadwozie bezdotykowo, trzeba się nieźle namachać
A ja nawet stwierdzę, że to niemożliwe Ile by się nie namachać super-nano-mega-mikroproszkiem to i tak nie zejdzie brud.Te myjnie mają sens jeśli dobrze nawoskowane raz w miesiącu auto opłukujemy z kurzu co niedziele po kościele, oczywiście jeśli w tygodniu za bardzo nie padało



Globy - 17 paź 2009 20:23
Właśnie mam ten problem na Millenii, nawet za 20 zł wyjeżdżam niedomytym samochodem



sq2jul - 18 paź 2009 1:44
a ja wam powiem, ze ostatnio zmienilem troche swoje podejscie co do myjek cisnieniowych. U nas w Bydgoszczy ostatnio otworzyli nowa myjnie tego rodzaju. Ma przewage nad wszystkimi innymi pod tym wzgledem, ze jest tam program, ktory nazywa sie bodajze 'turbooprysk' - jest to skondensowana piana aktywna pod MALYM cisnieniem. Ladnie oplukuje auto - nastpenie wlaczamy program p.t. piana aktywna pod wysokim cisnieniem i myjemy auto jak na kazdej innej myjce tego rodzaju. Pozniej splukiwanie woda Oczywiscie nadal nie jest to to samo co mycie reczne gabka ale uwazam, ze efekt jest zadowalajcy. Mysle, ze moge smialo powiedziec, ze po wizycie na tej myjni pierwszy raz mialem jako tako czyste auto (po uzyciu tego rodaju wynalazku). Jezeli pojechalbym tam z wlasna gabka to po 'turbooprysku'+gabka mysle, ze byloby idealnie



Paweł_JB - 25 paź 2009 14:49
Mam zamiar zacząć myć auto w garażu i zrezygnować całkowicie z myjni , i teraz pytanie jakie podstawowe środki do mycia są mi potrzebne? Jakich konkretnych sami używacie i co kupić, żeby nie wydać za dużo, a z drugiej strony żeby nie myć jakimś gów*em??

Pozdrawiam.



adidom - 25 paź 2009 15:14
Ja używam takiego zestawu:
szampon sonax nabłyszczający
http://www.all4auto.pl/sonax-szampon-nablyszczajacy-koncentrat-p-18.html
a wosk
http://www.autokosmetyki.pl/carnauba_car_wax_wosk_carnauba_w_postaci_mleczka,p94.html?manufacturers_id=3&sid=02f94a4c865860bbc13beb229dd8edaf

chociaż zastanawiam sie nad zmiana wosku na taki
http://www.autokosmetyki.pl/platinum_protective_extra_gloss_dlugotrwala_ochrona_lakieru_nr_1_in_the_world,p267.html



Paweł_JB - 25 paź 2009 15:38

szampon sonax nabłyszczający
http://www.all4auto.pl/sonax-szampon-na ... -p-18.html


Do felg używasz tego samego?



Borys - 25 paź 2009 16:10
Podstawą dobrego umycia wcale nie jest chemia, a sprzęt. Na początek zapatrz się w porządne mikrofibry do mycia i osuszania oraz minimum dwa wiadra. Dobrze umyć auto (lakier) można nawet "ludwikiem" Do felg osobna szczota i preparat. Z szamponów polecam Sonax na początek.



Paweł_JB - 25 paź 2009 16:18

Na początek zapatrz się w porządne mikrofibry do mycia i osuszania oraz minimum dwa wiadra.

Powiedzmy, ze na początek juz sie zaopatrzyłem, w co mam się zaopatrzyć dalej? Czyli do mycia szampon Sonax, do felg oddzielny preparat i to tyle? Czy jeszcze jakies inne specyfiki by się przydały?



Borys - 25 paź 2009 16:29
Potem , to się dopiero zaczyna
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=10556



Paweł_JB - 26 paź 2009 9:12
Czy taki zestaw będzie dobry??

szampon
http://www.all4auto.pl/sonax-szampon-na ... -p-18.html

ręcznik
http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=324
czy lepiej taki?:
http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=468

i rękawica
http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=322

i oczywiście dwa wiadra

Czegos brakuje?



Lesiu - 26 paź 2009 19:00
siemka
ja mam pytanie odnośnie mycia ale podwozia.
czym umyć i jak to robić żeby pozbyć się syfu i przygotować auto do konserwacjii ?



Paweł_JB - 26 paź 2009 21:09
Tak jak mi poradził niedawno jeden z forumowiczów jedź na myjnie która oferuję mycie podwozia do konserwacji.



Paweł_JB - 30 paź 2009 18:05
szampon
http://www.all4auto.pl/sonax-szampon-na ... -p-18.html

ręcznik
http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=324
czy lepiej taki?:
http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=468

i rękawica
http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=322

Może ktoś się orientuje czy gdzieś w Wawie od ręki to dostane? Są jakieś sklepy motoryzacyjne, które mają m.in. tego typu produkty w ofercie?

I z góry przepraszam, że jeden post pod drugim.



gromaciek - 30 paź 2009 18:18
Ja mam inny sposób.Pewnie znany ale skuteczny.
Na myjni ( zawsze do jednej jezdze, koszt 23 zł ) myja mi autko, pozniej wycieraja do sucha. Po wszystkim wsiadam i robie runde w te i z powrotem. Woda ze wsząd powycieka. Wracam na myjnie ponownie. Docierają wycieki i auto lsni jak siemasz Poza tym myjnia do ktorej jezdze myje samochody dokladnie.



malkolm - 30 paź 2009 18:21
szampon ten jest średni, ja wolę ze 6 zł z tesco od tego(polecam autoland), ręcznik wystarczy ten pierwszy, na zimę jeśli nie masz myjki wysokociśnieniowej to polecam szczotkę do mycia, najlepiej z naturalnego włosia, jest bardzo delikatna , jeśli masz czym zmyć gruby piasek to rękawica będzie lepszym rozwiązaniem,
a kupisz to najtaniej na all4auto.pl , jeśli chcesz od ręki to tutaj http://www.meguiars.pl/punkty-sprzedazy ... eckie.html
gromaciek myją ręcznie czy myjką i pianą aktywną??



gromaciek - 30 paź 2009 18:31
malkolm, myją ręcznie ale bardzo dokladnie



Paweł_JB - 30 paź 2009 18:37

malkolm, myją ręcznie ale bardzo dokladnie

Napisz gdzie od razu



malkolm - 30 paź 2009 18:39
gromaciek jeśli ręcznie to ok, ja swojego auta nie dał bym potraktować pianą aktywną



gromaciek - 30 paź 2009 18:44

Napisz gdzie od razu
Grochów. ul Jubilerska obok salonu Rovera



rascall - 03 lis 2009 14:09
Witam Was,

Zapraszam do http://sklep.ma-fra.pl/DO_SAMOCHODOW-k1 ... fault.html

Marka MA-FRA jest bardzo znana w Europie Zachodniej oraz na południu, u nas niestety niezbyt. Chcemy zbudować wizerunek marki w Polsce dlatego zapraszam do testowania i oceny produktów. Sam korzystam z produktów MA-FRY już jakiś czas. Stosuję je do pielęgnacji samochodów moich klientów i jestem naprawdę bardzo zadowolony.

Dokładne info o rabatach dla forumowiczów znajdziecie tutaj http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=83192

Pozdrawiam,
Łukasz Drążek

mobile: 792.792.552
sklep@ma-fra.pl
www.sklep.ma-fra.pl



Paweł_JB - 03 lis 2009 14:59

jeśli nie masz myjki wysokociśnieniowej

A da sie ją zastąpić przykładowo wężem ogrodowym??



malkolm - 03 lis 2009 15:08
rascall a można liczyć na jakieś próbki??



rascall - 03 lis 2009 15:26
Jasne że się da. W przypadku mycia za pomocą węża ogrodowego najlepiej zastosować mycie 2 etapowe.
Pierwszy etap to nałożenie, np. opryskiwaczem (opryskiwacz do użytku domowego można kupić już za 20zł) szamponu lub piany. Preperat musi być wystarczająco mocny aby rozpuścił brud. Jak myłem auto bez myjki to zawsze czekałem chwile aż szampon rozpuści brud i dopiero słukiwałem auto. No i później po dokładnym spłukaniu karoserii znów nakładałem pianę lub szampon i już wtedy ręcznie za pomocą miękkiej szczotki lub specjalnej gąbki.
Ważne jest aby nie szorować od razu bo na karoserii mogą różne mikro syfy które będą rysować karoserie. Jak się ma myjkę wysokociśnieniową to to wstepne spłukanie usuwa większość syfów. Przy polewaniu wężem niestety nie.

I jeszcze coś dla kierowców którzy mają problem z wysuszeniem lakieru po umyciu oraz ze smugami po wyschnięciu:

Ircha syntetyczna do wycierania karoserii. Nie pozostawia smug, łatwo się czyści i jest dość duża i bardzo chłonna. Odporna na uszkodzenia.

http://sklep.ma-fra.pl/Martina_ircha_do ... ia-25.html

Pozdrawiam,
Łukasz Drążek

mobile: 792.792.552
sklep@ma-fra.pl
www.sklep.ma-fra.pl



rascall - 03 lis 2009 15:28

rascall a można liczyć na jakieś próbki??

A czym dokładnie byłbyś zainteresowany??



Paweł_JB - 03 lis 2009 15:59
Gdzie oprócz meguiars moge znaleźć taką szczotkę z miękkim włosiem? Bo nigdzie na necie nie moge takich namierzyć.....



malkolm - 03 lis 2009 16:17
woskiem w paście, niby pisze że naturalny więc zobaczymy co potrafi wystarczyło by mi ze 20ml, jak będę w Rzeszowie to możemy się spotkać



rascall - 03 lis 2009 16:34

Gdzie oprócz meguiars moge znaleźć taką szczotkę z miękkim włosiem? Bo nigdzie na necie nie moge takich namierzyć.....

Jeśli wytrzymasz to za około półtora tygodnia będę miał coś takiego dostepne w sklepie
http://www.mafra.com/EN/catalogo-prodot ... =44&TIPO=L


woskiem w paście

o który konkretnie wosk Ci chodzi?? co do spotkania to nie ma problemu, daj znać z dzień wcześniej że będziesz i sie spotkamy. Namiar na mnie masz poniżej.

Pozdrawiam,
Łukasz Drążek

mobile: 792.792.552
sklep@ma-fra.pl
www.sklep.ma-fra.pl



amelia - 30 gru 2009 13:03
witam

moglibyście podać jakie narzędzie najlepiej użyć do kolejnych etapów mycia i woskowania?

dotychczas ustalilam:
do mycia: puszysta rekawica z baraniej skory lub rekaiwca z mikrofibry (ale takiej z wypustkami za 4 zł z allegro czy taka rekawica reczniczek za 50z l z Meguiar?)
do suszenia: szmatka, recznik z mikrofibry (nie rekawica)
a jak dalej stosownie do etapów , stepów?

mam kilka pytań:
1. wyczytałam również, że są jakies specyfiki co się je nakłada i same usuwaja brud, wystarczy tylko spłukać wode później, co to jest?

2. jakie macie zdanie o chusteczkach czy ściereczkach do szyb lub deski rozdzielczej?

3. czego używacie do mycia reflektorów by nie rysować?

4. wiem, dużo pytań ale ja też lubie jak faceci myć samochód:)



Krisek - 30 gru 2009 16:02
Do Mycia 2 Wiaderka + Baran ( Lepszy niz Mikrofibra )

1 Wiaderko Plyn do Mycia Samochodowy ( Nie Do Naczyn ani zadne inne pomysly )
2 Wiaderko Czysta Woda

Po kazdym umyciu elementu wyplukaj w czystej i zamocz z plynem I znow myj element I tak w kolko ...

Do Suszenia duza Mikrofibra ...Wafflowa najlepsza do suszenia ... ( Wafflowe tylko do suszenia nie polerowania )

A) Po Umyciu mozesz urzyc ClayBar tzw Glinka ( Urzywaj wody z plynem albo Lubrkiantu w sprayu )

B) Polerowania jakas lagodna pasta ... Nie bende wymienial marek .. ani rodzajow bo niewiem ile chcesz przeznaczyc na to.

C) Wosk lub Sealant ( Wosk Carnuba Naturlana ) - ( Sealant syntetyczny wosk - slabszy efekt ale dluzej chroni autko ) - I tu ponownie zalezy ile chcesz wydac I co osiagnac.

Do nakladania wosku/sealant uzywaj applikator gabkowego albo z mikrofibry....

Do Polerowania futrzastej mikrofibry albo bawelny 100%

Niema srodkow ktore sciagna brud z auta za ciebie

Za to sa produkty tzw bez wodu szczegulnie dobre na zime ... potrzebujesz 1 wiaderko wody na umycie autka ( nie mowimy o autach z blotem lol bo to nie do tego srodki ) to dobry sposob dla ludzi co mieszkaja w Blokach I niemaja dostepu do bierzacej wody ... efekty jak normalne mycie zadnych dodatkowych rys itd ...

Zaczolem produkcje 2 Srodkow

Do Bezwodnego Mycia
I Syntetyczny Sealant - z bardzo dluga wytrzymaloscia ... niedlugo benda w sprzedazy ... ciezko porownac te produkty bo to calkiem inna technologia ..

Dobre chusteczki nie sa zle wszystko co do plastikow powinno byc na bazie wody nie silikony bo bedzie pekac plastik ...

Swiatla myjesz jak reszte karoserji .. swiatla trzeba rowniez woskowac woskiem z UV protektorem ...

Swiatla mozna polerowac jak reszte karoserji



malkolm - 30 gru 2009 17:56
amelia tutaj http://forum.kosmetykaaut.pl/viewforum.php?f=6 masz kilka tematów o zestawach do pielęgnacji auta, bardzo ciekawe forum



Globy - 30 gru 2009 19:30
Polecam lekturę => http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... kieru.aspx Zajrzyj również na forum KosmetykaAut.pl

Na Twoim miejscu kupiłbym rękawice Meg'sa, do tego szampon Gold Class, glinkę, cleaner i wosk. Jeśli masz porysowany lakier, cleaner powinien być lekkościerny (np. Meguiar's Ultimate Compound - nie martw się, nie uszkodzisz nim powłoki). Do tego odpowiednie aplikatory (polecam komplet 2 gąbek Meg'sa) i mikrofibry (z Biedronki

Te szybkie sposoby na mycie... Różnie z nimi bywa, ale to półśrodki. Szklane klosze możesz myć płynem do szyb, a plastikowe szamponem do karoserii i ewentualnie odświeżyć (środek PlastX). Jakimi dysponujesz funduszami?



travisowski - 30 gru 2009 19:30
a ktos by mi polecil jakis naprawde dobry szampon do karoserii? dostepny w Polsce za normalne pieniadze?

http://www.turtlewax.com.pl/sklep/zip-b ... -p-82.html
czy cos takiego jest warte uwagi?



Krisek - 30 gru 2009 19:41
link nie dziala ale znam ZIP ... produkt - jest OK ....
Zrob swoj szampon I bedzie jeszcze lepszy ...

Turtlewax nie jest taki tragiczny .. dla niewtajemniczonych oni robia niektore produkty ZYMOLA



travisowski - 30 gru 2009 19:59

Zrob swoj szampon
a jak sie robi szampon?

dla mnie to co czytam w tym temacie to kosmos . nie moge pojac ze mozna z mycia samochodu zrobic ideologie

czyli mowisz ze mozna smialo zipa zakupic? na te wlasciwosci myjace smole itd. patrze z przymrużeniem oka ale grunt zeby byl silnie myjacy.



Globy - 30 gru 2009 20:47
Ja polecam Meguiar's Gold Class, niesamowicie wydajny i delikatny



amelia - 30 gru 2009 21:20
jeśli chodzi o fundusze, hm nie muszą być to kosmetyki i narzędzia by samochód wyglądał jak na wystawę
po prostu w ramach ludzkiego rozsądku by samochód był ładnie konserwowany.



Krisek - 30 gru 2009 21:30
Ochrona/Konserwacja ...
Nie idzie w parze z super polyskiem ...

a co do przepisu zaraz jakis podam ...



amelia - 30 gru 2009 21:32
zakonserwowany a na koniec dodać połysk o;)



malkolm - 30 gru 2009 21:34
amelia podaj ile możesz na to wydać i co zestaw ma zawierać a na pewno dostaniesz kilka propozycji zestawów



amelia - 30 gru 2009 21:42
no dobrze powiedzmy ze system:
tanie dobre i w nawiasie polecane ale nie kosmicznie drogie

a chciałabym: umyć i woskować (co wiążę się z polerką przed woskiem)

prosze podac konretne narzedzie do konkretnej czynnosci

np. czy rekawica z mikrofibry taka z wypustkami czy rekawica reczniczek

dzieki Krisek za odpowiedz:)



Globy - 30 gru 2009 22:12
1) Opcja budżetowa:
- rękawica z "frędzlami" za 9,99 zł (wiele znajomych osób jej używa i jest zadowolona)
- szampon z woskiem
- cleaner:
=> 1
=> 2
- trwały wosk i aplikacja co 1-2 miesiące, na przykład:
=> 1
=> 2
- aplikatory:
=> http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/ ... -2szt.html
- mikrofibry i ręczniki z supermarketu

2) Opcja droższa:
- rękawica Meguiar's (komfortowa, delikatna, trwała - można prać)
- szampon Gold Class (jw.)
- cleaner => http://www.all4auto.pl/meguiars-ultimat ... p-268.html
- wosk (polecam ten lub Meguiar's #16, obydwa wydajne i osiągają nawet 3 miesiące trwałości) => http://www.all4auto.pl/collinite-super- ... p-324.html
- aplikatory (jw.)

Możesz jeszcze zamiast cleanera i wosku użyć produktu typu 2 w 1, np. Meguiar's Cleaner Wax (ok. 50 zł) lub Autoglym SRP (ok. 30 zł). Odświeżają powłokę i zawierają wosk. Jak zostanie kasa, to możesz rozważyć zakup glinki (jako poślizg wystarczy woda z szamponem), np. Dodo jest duża za 100 zł (240 g, inne firmy oferują mniejsze glinki, nie polecam firmy APP).



malkolm - 30 gru 2009 22:34
ja z prezesem się nie zgodzę co chodzi o mycie, rękawice z mikrofibry są o wiele dokładniejsze niż te z frędzelkami, ja używam takiej http://www.allegro.pl/item870366347_ste ... fibra.html , ostatnio w delikatesach centrum widziałem je po 10 zł , jeśli dysponujesz większym budżetem to oczywiście mags.
w glinke bym zainwestował, na przykład taką http://www.all4auto.pl/meguiars-glinka- ... p-344.html , mała ale na początek na pewno wystarczy,
i do tego taki zestaw http://www.all4auto.pl/meguiars-zestaw- ... p-343.html chyba że chcesz taniej to tempo z k2
no i wosk magsa #16 lub jeśli o wiele taniej to k2 ultrawax, jest średni ale na prawdę trwały.



Globy - 30 gru 2009 22:59
Po co się męczyć, jak UC jest silniejszy Co do rękawicy, też używam z mikrofibry, ale kwestia budżetu.



Krisek - 31 gru 2009 4:53
zawsze powinno sie zaczynac od najdelikatniejszego srodka i dopiero zwiekszac w miare potrzeby niema sensu ruszac z Pomaranczowa Gabka + Mazzerna do glebokich rys ...



amelia - 09 sty 2010 9:00
ok, to wewnątrz samochodu mamy pięknie opisany:)

teraz poproszę Was o kilka specyfików i narzędzi (szmatki, pędzelki) do pielęgnacji wnętrza samochodu,
czyli kokpit, wszelki plastiki, uszczelki itd.



malkolm - 09 sty 2010 9:14
amelia wystarczy jeden specyfik na przykład ten http://www.all4auto.pl/meguiars-natural-shine-p-71.html możesz do nakładania używać aplikatorów takich samych jak do lakieru lub szmatek bawełnianych i wytrzeć mikrofibrą, poza tym ten środek możesz też stosować do opon, wszystko w jednym,
efekty jego działania są matowe jeśli chcesz na połysk to sama musisz poszukać



Zyg - 17 sty 2010 12:31
Dobra Panowie. Jak mam umyć auto przy tej pogodzie i temperaturze co teraz? Dodam, że nie mam opcji garażu, a źle się czuje jeżdżąc takim autem. Warto jechać na taką samoobsługową bezdotykową? Boję się że pomarznie to i owo..



malkolm - 17 sty 2010 13:54
ja myłem tydzień temu w sobotę, było około 0 więc nie marzło od razu, zdążyłem jeszcze wytrzeć do sucha, szczególnie ważne aby do sucha wytrzeć uszczelki i natrzeć je czymś do gumy, można też psiknąć jakiś smar w zamki



Globy - 17 sty 2010 14:28
Ja bym podjechał na ręczną z suszarką (są takie, w ogrzewanych garażach).



Zyg - 17 sty 2010 15:53
malkolm taki też mam plan.. tylko czekam aż będzie przynajmniej zero stopni

Globy no to by był wypas... ale tu nie uświadczysz takiej :/



umbesiegt - 17 sty 2010 19:01

źle się czuje jeżdżąc takim autem

i psujesz nam reputację, Szymon hehe



Hieronim - 19 sty 2010 14:23
myje ktoś samochód w temp poniżej zera??

Co do rękawic i tym bardziej gąbek to odradzam... Szorując czymś takim, zmyty brud jeżdzi po karoserii robiąc mikroryski...

Niektóre rękawice nadają się do mycia - ale chyba czystego samochodu / ewentualnie zakurzonego.. na duży brud bym się bał czegoś takiego użyć

Od lat używam szczotek z mięciutkiego naturalnego włosia - włos ma długość ok 8-10cm dzięki czemu brud nigdy nie znajduje się na końcu szczotki, który ociera się o karoserię tylko wchodzi wgłąb szczotki a później spływa razem z wodą. W marketach raczej tego nie znajdziecie. Widziałem pare razy na giełdzie samochodowej i w internecie
Szczotki ze sztucznego włosa też można uzyc najwyżej do mycia opon



malkolm - 19 sty 2010 14:31
Hieronim masz ciut racji ale nie do końca, a mianowicie :
zacznę od końca, żadną szczotką nie umyjesz auta tak dokładnie jak rękawicą, mam w domu taką z naturalnego włosia i coś o tym wiem
a poza tym prawidłowe mycie za pomocą rękawicy wygląda tak :
1 płuczesz auto z grubego brudu myjką, można z dodatkiem aktywnej piany.
2 bierzesz dwa wiaderka wody, jedno z szamponem a drugie bez, po umyciu każdego elementu płuczesz rękawice w wiadrze z czystą wodą i nasączasz rękawicę wodą z szamponem, w ten sposób nie ma mowy o podrapaniu lakieru



Tomek6 - 22 sty 2010 14:00
A co zrobić z zasolonym autem? Od nowości zawsze myję je sam w obawie o kondycję lakieru, ale np. dziś było -9'C... o ile przód i tył są w dobrym stanie, to boki mojej szóstki są całe w soli. Zostawić je w tej soli i poczekać aż się ociepli (podobno po 30stym będzie już ponad zero) czy myśleć jak ją umyć teraz?
Czy zaschnięta na aucie sól ma bardzo niekorzystny wpływ na lakier?

p.s autko garażowane w temp ok 16'C



Hieronim - 22 sty 2010 14:16
jak będziesz mył przy -10 to auto ci nie wyschnie tylko woda zamarznie ... taka osolona woda wplynie w różne zakamarki i zrobi wiecej szkody niz gdy leży na lakierze.
Ja bym poczekał z myciem



malkolm - 22 sty 2010 14:27
Tomek6 ja też bym się wstrzymał chyba że masz możliwość umycia w garażu , innej możliwości niema



kristofc - 22 sty 2010 14:33
A statoil z swoją myjnią tekstylną ?



malkolm - 22 sty 2010 15:47
kristofc nie martw się przy -15 ta sól i tak traci swoje właściwości, ona nawet nie potrafi w takiej temp wody rozpuścić



Krisek - 22 sty 2010 20:46
Ja zima uzywam tzw Bezwodnych srodkow ... nie dopuszczam do duzej ilosci syfu wielorwastowego ... I zadnych rysek niemam ...

http://www.youtube.com/watch?v=vR8z8boxPXw



Maciej Loret - 22 sty 2010 21:17

nie martw się przy -15 ta sól i tak traci swoje właściwości, ona nawet nie potrafi w takiej temp wody rozpuścić

Ciekawy wywód... Bardzo ciekawy...



Lucasek - 26 sty 2010 9:54
Ja w zeszłą sobotę, było ok -16, pojechałem na myjnie, gdyż robie porządek z felunkiem i musiałem je przed lakierowaniem umyć. Obok boksu gdzie ja wypakowywałem felunek był już głośno przeklinający pan taksówkarz. Otóż, próbował warstwę lodu, którą sam sobie stworzył spłukać wodą z karczera, tworząc przy tym coraz grubszą powłokę. Myślałem, że to jedyny nawiniak, ale w czasie kiedy ja myłem felgi przewinęło się ok 7 osób. Każdy następny samochodzik wyglądał coraz zabawniej. Piana zamiast się zmyć zostawała mniej więcej w połowie samochodu, następnie tworzyła się śliczna powłoka lodowa. I taka produkcja lodowych karet ma wzięcie. Nie rozumiem, dlaczego ludzie nie maja wyobraźni...



Feniks_rf - 21 lut 2010 8:53
Witam. Ostatnio skończył mi się mój szampon z woskiem z marketu i postanowiłem kupić dla Madzi coś bardziej konkretnego:
Szukałem szamponu Sonax niestety nie było więc wziąłem: CARNAUBA WASH & WAX - szampon z woskiem
http://www.autokosmetyki.pl/carnauba_wa ... urers_id=3
Wosk chciałem wziąć CARNAUBA CAR WAX w mleczku ale mieli tylko w paście więc wziąłem
http://www.autokosmetyki.pl/carnauba_ca ... 25dd778500
Przy okazji zakupiłem również pastę tempo (wczoraj polerowałem nią jeden reflektor i wygląda prawie jak nówka ) Tylko nie wiem czy po myciu tym szamponem z woskiem mogę nakładać tempo czy muszę zdobyć sam szampon.
Jakieś wskazania do tego wosku w paście bo ta gąbka nie wygląda zbyt obiecująco



malkolm - 21 lut 2010 17:12

Witam. Ostatnio skończył mi się mój szampon z woskiem z marketu i postanowiłem kupić dla Madzi coś bardziej konkretnego:
Szukałem szamponu Sonax niestety nie było więc wziąłem: CARNAUBA WASH & WAX - szampon z woskiem
http://www.autokosmetyki.pl/carnauba_wa ... urers_id=3
Wosk chciałem wziąć CARNAUBA CAR WAX w mleczku ale mieli tylko w paście więc wziąłem
http://www.autokosmetyki.pl/carnauba_ca ... 25dd778500
Przy okazji zakupiłem również pastę tempo (wczoraj polerowałem nią jeden reflektor i wygląda prawie jak nówka ) Tylko nie wiem czy po myciu tym szamponem z woskiem mogę nakładać tempo czy muszę zdobyć sam szampon.
Jakieś wskazania do tego wosku w paście bo ta gąbka nie wygląda zbyt obiecująco

f1 nie są najgorszymi kosmetykami ale kilka rzeczy do tego zestawu bym dorzucił, jeśli cię interesuje to za około 150 zł można zdobyć naprawdę dobre kosmetyki które w wystarczającym stopniu zadbają o lakier, sam wosk właściwie nic nie daje prócz jakiejś tam krótkotrwałej ochrony, do tego trzeba jeszcze przynajmniej glinkę, no i coś ściernego by się przydało, tempo to możesz nagrobki czyścić



widmo82 - 28 lut 2010 21:47
Witam, pewnie wielu z nas chcialoby umyc autko od dolu po zimie. Pytanie jest czy mycie pod duzym cisnieniem moze cos uszkodzic, jakis przewod moze jednak na cos trzeba uwazac?



sewa - 18 mar 2010 10:37

Witam, pewnie wielu z nas chcialoby umyc autko od dolu po zimie. Pytanie jest czy mycie pod duzym cisnieniem moze cos uszkodzic, jakis przewod moze jednak na cos trzeba uwazac?

Nie wiem, czy może czy nie może. Ale jak mi na myjni przygotowywali podwozie pod konserwację, to przechylili auta na specjalnym podnośniku, opryskali jakimś tam płynem, a później wszystko opłukali normalnym Karcherem - ciśnieniowo.

Czyli prawdopodobnie tak można myć podwozia. Aczkolwiek nie biorę za to odpowiedzialności



malkolm - 18 mar 2010 14:14
pewnie że można tylko skąd wziąć taki podnośnik aby auto na bok przechylić



Inte - 19 mar 2010 21:28
pamiętam jak ojciec dużego fiata na kołyskach przewracał na podłożone opony
marzyło by mi się postawić magdę na dobry dzień właśnie w takiej pozycji ale tamtej metody nie będę próbował
swoją drogą zastanawiałem się czy udałoby się jakoś wypucować podwozie mając kanał... wodery i pompa głębinowa powinna dać radę



Pankuba - 21 mar 2010 15:24

Witam, pewnie wielu z nas chcialoby umyc autko od dolu po zimie. Pytanie jest czy mycie pod duzym cisnieniem moze cos uszkodzic, jakis przewod moze jednak na cos trzeba uwazac?

Wczoraj zafundowałem Maździe mycie nadwozia pod dużym ciśnieniem wodą w temperaturze 60 C i samochód jeździ



Strona 1 z 2 • Zostało wyszukane 433 rezultatów • 1, 2