Jak nawiązywać znajomości?
Toris - 22 paź 2010, o 16:53
Chyba ruszy teraz taki mały poradnik, bo niby wiem co robić, ale boję się szans na wyśmianie po prostu.
Mam taki problem, jak szukać wartościowych znajomych, którzy to by chcieli np. pogadać o metalu, popykać w go, szachy czy mahjonga?
Wiem, nieco głupie pytanie, ale chcę podejść do tej sprawy po kilku nieudanych próbach nawiązania znajomości na zasadzie widzenie się co dzień, dwa a nie co dłuższy czas jak co tydzień, miesiąc. W realu, of course.
Miasto jest małe, w okolicy mnie znają, a sam nie wiem jak zagadać do takich ludzi po prostu, bo próbowałem lub bałem się ze względu na wyśmianie.
Liskowic - 22 paź 2010, o 17:16
primo.. nie narzucaj tematu rozmowy na sile
swojego czasu kursor myszki zblizal sie do napisu "ignoruj" na gg jak po raz kolejny i kolejny i kolejny zaczales mi gadac o tym GO
Ochlanales z tym troche i widzisz ze calkiem niezle sie z toba gadac zaczelo
LindsayPl - 22 paź 2010, o 17:26
W sumie przyda się taki poradnik, bo do ludzi poza netem zagadywać nie umiem, co z resztą szło zauważyć na furmeetach - potrzebuje czasu, by się rozkręcić.
Liskowic - 22 paź 2010, o 17:28
radze sobie ten obrazek wziasc do serca
jakims tam mistrzem nie jestem ale osoba zamknietyn tym bardziej nie ^^
Alex - 22 paź 2010, o 18:53
Były kiedyś takie czasy że... nie było internetu i jakoś sobie radziliśmy.
Mniej netu więcej życia i przede wszystkim mniej żalenia się po forach O.O
btw. a może by tak pogrzebać po forum? viewtopic.php?f=5&t=269
Simba - 22 paź 2010, o 19:03
Zamykam. Pisać w wątku ten który został znaleziony przez alexa
Toris - 22 paź 2010, o 16:53
Chyba ruszy teraz taki mały poradnik, bo niby wiem co robić, ale boję się szans na wyśmianie po prostu.
Mam taki problem, jak szukać wartościowych znajomych, którzy to by chcieli np. pogadać o metalu, popykać w go, szachy czy mahjonga?
Wiem, nieco głupie pytanie, ale chcę podejść do tej sprawy po kilku nieudanych próbach nawiązania znajomości na zasadzie widzenie się co dzień, dwa a nie co dłuższy czas jak co tydzień, miesiąc. W realu, of course.
Miasto jest małe, w okolicy mnie znają, a sam nie wiem jak zagadać do takich ludzi po prostu, bo próbowałem lub bałem się ze względu na wyśmianie.
Liskowic - 22 paź 2010, o 17:16
primo.. nie narzucaj tematu rozmowy na sile
swojego czasu kursor myszki zblizal sie do napisu "ignoruj" na gg jak po raz kolejny i kolejny i kolejny zaczales mi gadac o tym GO
Ochlanales z tym troche i widzisz ze calkiem niezle sie z toba gadac zaczelo
LindsayPl - 22 paź 2010, o 17:26
W sumie przyda się taki poradnik, bo do ludzi poza netem zagadywać nie umiem, co z resztą szło zauważyć na furmeetach - potrzebuje czasu, by się rozkręcić.
Liskowic - 22 paź 2010, o 17:28
radze sobie ten obrazek wziasc do serca
jakims tam mistrzem nie jestem ale osoba zamknietyn tym bardziej nie ^^
Alex - 22 paź 2010, o 18:53
Były kiedyś takie czasy że... nie było internetu i jakoś sobie radziliśmy.
Mniej netu więcej życia i przede wszystkim mniej żalenia się po forach O.O
btw. a może by tak pogrzebać po forum? viewtopic.php?f=5&t=269
Simba - 22 paź 2010, o 19:03
Zamykam. Pisać w wątku ten który został znaleziony przez alexa