Jak się tej biednej Ziemi nie ma popieprzyć?
autor: qbas - Zamieszczono: śr mar 30, 2005 4:15 pm
Rosianie wykopali sobie małądziurkę w ziemii bo stwierdzili, że potrzebują troszkę diamentów. A jak tej naszej ziemii nie ma sie poppieprzyć po czymś takim z klimatem to ja niewiem
autor: ojciec - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 12:44 pm
No i to mi się podoba. Chłopaki pozazdrościli górki bełchatowskiej i wpadli na pomysł, by wyciągi szły w dół. Dla narciarzy prawie żadna różnica, a dodatkowo łatwo można ten krater nakryć dachem, by chronić śnieg na stokach przed wiosennym słońcem i wysoką temperaturą. Hołg!
poz &y
autor: o_O - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 12:59 pm
Póki co to tam jest chyba za stromo
autor: Bosy - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 1:02 pm
Bo tam się jeździ po spirali
autor: mateo - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 1:32 pm
Bo tam się jeździ po spirali Wink
A później z dołu katalpultą do góry
autor: Bosy - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 1:34 pm
Wy się lepiej zastanówcie, jak tam się "na piechty" do roboty na dół chodzi ... Codziennie najmarniej kilkadziesiąt kilosów w jedną stronę
autor: qbas - Zamieszczono: śr mar 30, 2005 4:15 pm
Rosianie wykopali sobie małądziurkę w ziemii bo stwierdzili, że potrzebują troszkę diamentów. A jak tej naszej ziemii nie ma sie poppieprzyć po czymś takim z klimatem to ja niewiem
autor: ojciec - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 12:44 pm
No i to mi się podoba. Chłopaki pozazdrościli górki bełchatowskiej i wpadli na pomysł, by wyciągi szły w dół. Dla narciarzy prawie żadna różnica, a dodatkowo łatwo można ten krater nakryć dachem, by chronić śnieg na stokach przed wiosennym słońcem i wysoką temperaturą. Hołg!
poz &y
autor: o_O - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 12:59 pm
Póki co to tam jest chyba za stromo
autor: Bosy - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 1:02 pm
Bo tam się jeździ po spirali
autor: mateo - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 1:32 pm
Bo tam się jeździ po spirali Wink
A później z dołu katalpultą do góry
autor: Bosy - Zamieszczono: czw mar 31, 2005 1:34 pm
Wy się lepiej zastanówcie, jak tam się "na piechty" do roboty na dół chodzi ... Codziennie najmarniej kilkadziesiąt kilosów w jedną stronę