jak zdjąć wskazówki w MAZDA 323F BA
kamel - 03 kwi 2006 18:02
Mimo to ze temat juz byl poruszany kilka razy, ato nic konkretnego nie udzielono, wiec w jaki sposób zdjąć mozna wskazówki w MAZDA 323F BA tak by nie uszkodzic licznika i ze by wszystko dobrze chodzilo po ich zamontowaniu.
Udesky - 03 kwi 2006 19:04
Ja robilem to tak. Bralem plaski srubokret wkladalem pod zamocowanie i delikatnie obkrecalem, az wyskoczylo, i nic sie niepolamalo, nieuszkodzilo itd.
TALREP - 04 kwi 2006 0:05
Mimo to ze temat juz byl poruszany kilka razy, ato nic konkretnego nie udzielono, wiec w jaki sposób zdjąć mozna wskazówki w MAZDA 323F BA tak by nie uszkodzic licznika i ze by wszystko dobrze chodzilo po ich zamontowaniu.a ja chodzilem w podstawowce na lekcje polskiego zeby nie robic takich bykow
czypak - 04 kwi 2006 5:43
Pomimo, ze nie mam Efki, to zasada i tak bedzie podobna,a mianowicie najlepiej zastosowac widelec Naprawde slicznie schodza wskazowki, choc mialem problem z predkosciomierzem i tam zastosowalem kolejny polecany przez kolegow z Naszego forum patencik, a mianowicie podgrzalem wskazowke suszarka i zeszlo. Radze tak sprobowac, nic na sile, jesli idzie za ciezko to podgrzac i zejsc musi
Czeczen - 04 kwi 2006 16:04
A jak potem założyć zeby wszystko grało??
czypak - 04 kwi 2006 18:31
To wlasnie jest najwieksza zamota Czasem sie to moze odbywac na zasadzie prob i bledow Ja to robilem w nastepujacy sposob: Obrotomierz - wskazowke zalozylem i przekrecilem zaplon, sprawdzilem czy wskazowka bedzie w pozycji wyjsciowej czyli 0 i czy swobodnie opada na ogranicznik, podobnie z predkosciomierzem, jesli chodzi o wskaznik paliwa to ja akurat zapamietalem jej ostatnia pozycje, ale mozna takze innymi sposobami, czyli np tankowanie na full i wskazowka na max`a lub tez wyjezdzic do 0 Wskaznik temperatury ustawialem na rozgrzanym silniku i tez musialem pokrecic troche wskazowka, zeby odpowiednio dopasowac. Nie powiem, bo musialem sie troszke napracowac i nakombinowac, zeby to wszystko gralo, ale to byl moj "dziewiczy raz " Powolutku, nic na sile i napewno sie uda. Powodzenia.
farciarz - 04 kwi 2006 23:07
czypak...bardzo dobry wykład....robiłen w taki sam sposób metodami prób i błędów. Jednak ja ściągnąłem wskazówki dwoma małymi śrubokrętami
Gustav - 06 kwi 2006 12:43
Podłączę się pod pytanie i je trochę rozszerzę: jak zdjąć jeszcze, oprócz wskazówek, to czarne "kółko", na którym są mocowane? Rozebrałem licznik, ale nie mam jakoś odwagi zadziałać z tymi wskazówkami. Mam wrażenie, że są jakgdyby przyklejone Zastosuję się do waszych porad i spróbuję suszarką, ale co dalej? Nie chcę nic zdemolować.
EDIT: Widelec rulez! Poszło wyjątkowo sprawnie. Zeszły bez problemów (razem z mocowaniem )
shady - 07 kwi 2006 21:06
najlepiej zastosowac widelec potwierdzam