ďťż
Jakie opony letnie / czy kupować oryginalne alumy do 3 sedan





kayo - 09 cze 2008 21:18
Witam

Jako, że moją mazię 3 w momencie zakupu dostałem na oponach zimowych i stalowych felgach muszę kupić coś na lato.
Podobno (tak dowiedziałem się na jednym salonie w niemczech) na lato powinno się zakładać 16" P205/55/R16 a na zimę są 15" - czy to prawda?

Zależy mi głównie na komforcie jazdy - po drodze do pracy mam dość "dziurawe" odcinki więc zależało by mi, aby to odrobinę wytłumić. Większe gumy powinny być wygodniejsze?

Drugie pytanie - jako, że teraz mam stalowe felgi zastanawiam się nad kupnem alumów i tutaj mam dylemat - lepiej kupić oryginalne mazdowskie (z allegro) czy jakieś inne (często ładniejsze) zamienniki?

Niestety jeśli chodzi o te sprawy jestem noob'em (jestem informatykiem) więc liczę na pomoc kolegów

Jeśli chodzi o gumy to mam zamiar celować w Pirelli

Dzięki za odpowiedzi




Maciej Loret - 10 cze 2008 6:34

Podobno (tak dowiedziałem się na jednym salonie w niemczech) na lato powinno się zakładać 16" P205/55/R16 a na zimę są 15" - czy to prawda?

Nie ma żadnej konieczności. Jeśli jeździsz spokojnie i wolno a wygląd auta ma dla Ciebie równie wielkie znaczenie co wybory w Malawi, to zostaw te felgi 15". A kup letnie opony i co sezon będziesz przekładał - koszt 70-120PLN za operację. Jeśli wolisz wygląd alufelg, to sobie dokup 15" lub 16" (droższe felgi i opony oraz mniejszy komfort, ale lepsza przyczepność ).


Większe gumy powinny być wygodniejsze?

Bardziej komfortowe.


Drugie pytanie - jako, że teraz mam stalowe felgi zastanawiam się nad kupnem alumów i tutaj mam dylemat - lepiej kupić oryginalne mazdowskie (z allegro) czy jakieś inne (często ładniejsze) zamienniki?

Bez znaczenia. Cena oryginalnych w ASO może zabić. Cena używek oscyluje w okolicach nowych felg innych producentów. Ważne, żeby nie były mocno prostowane i dały się wyważyć.


Jeśli chodzi o gumy to mam zamiar celować w Pirelli


Może być ciężko naciągnąć, może lepiej unimil sobie życie?



cult1 - 10 cze 2008 8:33
Ja letnie mam oryginalne 16" (205/55/R16) Bridgestone Turanza ER30.
Na zimę zakupiłem felgi stalowe ale już 15" (195/65/R15) Goodyear Ultragrip 7. Takie rozmiary letnich i zimowych bym Ci polecał.
Co do marki opony na lato poszukaj testu ADAC.
Tutaj masz np linka http://www.roadlook.pl/opony/adac-test-letnich-opon-2007-czesc-ii-205-55-r-16-v.html
PS. pozdrawiam kolegę po fachu



kayo - 10 cze 2008 8:44
Właśnie oglądałem ten test - miałem wersję z tego roku (2008)
Na pierwszym miejscu jest Pirelli - z tym, że tam nie było testu 16" (tylko 14" i 15")

Skoro takie są orygniały to takie kupię




cult1 - 10 cze 2008 9:39
Musisz rozważyć kilka rzeczy. Niektóre opony są cichsze ale np. bardziej miękkie i się szybciej zużywają. Inne dokładnie na odwrót i to są chyba poza ceną najbardziej miarodajne wskazania co do wyboru opon z czołówki.



Summit - 10 cze 2008 11:27
W Corolli miałem Bridgestony i byłem niezadowolony. Szybko wymieniłem na Nokiany (świetne opony). Natomiast o fabrycznych z M6 Bridgestone Turanza mogę wypowiadać się w samych superlatywach.



kocio - 10 cze 2008 11:51
Poczytaj - tu trochę wieszają psy na fabrycznych oponach do 3..

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=911049



mr_t - 10 cze 2008 17:09

Podobno (tak dowiedziałem się na jednym salonie w niemczech) na lato powinno się zakładać 16" P205/55/R16 a na zimę są 15" - czy to prawda?
To taka sobie teoria. Zależy od stylu jazdy, tego gdzie się jeździ i ile się ma $$$ do wydania. Chodzi o to że po 1 jeśli na zimę masz węższe opony to ta sama masa rozkłada się na mniejszą powierzchnię przez co lepiej dociążona opona zimowa lepiej się "wgryza" w śnieg. Do tego wyższy profil - lepiej tłumi dziurska, koleiny i takie tam zimowe atrakcje. Tyle że z szerokością to taka sobie teoria która ładnych kilka lat temu się przeterminowała. Producenci opon mimo tego samego rozmiaru przy zimówkach robią nieco węższe oponki. Wystarczy przyłożyć do siebie letnią i zimową oponę, w większości przypadków mimo tego samego rozmiaru zimówka będzie nieco węższa.

Znów szersza letnia opona zapewnia większą przyczepność na zakrętach, przy hamowaniu, ale i stawia większe opory toczenia. Do tego nie zawsze niższy bieżnik oznacza większą przyczepność. Na naszych dziurach niskoprofilówki sprawdzają się przy spokojniejszej jeździe - tyle że moim zdaniem 205/55R16 to nie jest niskoprofilówka.

No i różnica w cenie - 15 zawsze będą tańsze od 16. Felgi można znaleźć stosunkowo tanio na Allegro. Oponki też - ale używek bym się bał.


Zależy mi głównie na komforcie jazdy - po drodze do pracy mam dość "dziurawe" odcinki więc zależało by mi, aby to odrobinę wytłumić. Większe gumy powinny być wygodniejsze?

W którą stronę większe? Wybierając między 195/65R15, a 205/55R16 na pewno lepiej dziurska będą tłumiły te 1 i na pewno dadzą Ci większy komfort, do tego są tańsze, a dzięki mniejszej szerokości mają mniejsze opory toczenia i samochód będzie mniej palił.

A felgi - mazda ma bardzo duży ET i ciężko znaleźć coś nieoryginalnego z tak dużym ET.



DeadlY - 12 cze 2008 12:59

Podobno (tak dowiedziałem się na jednym salonie w niemczech) na lato powinno się zakładać 16" P205/55/R16 a na zimę są 15" - czy to prawda?
To taka sobie teoria. Zależy od stylu jazdy, tego gdzie się jeździ i ile się ma $$$ do wydania.



Feat - 12 cze 2008 22:17
Ja dwa miesiace temu kupilem na lato oryginalne 16'' felgi do mojej mazdy (nówki, ale od osoby prywatnej), do tego zalozylem opony Dunlop Sport maxx 205/55 i jestem bardzo zadowolony, auto dobrze sie prowadzi, dobrze hamuje (ostatnio mialem podbramkowa sytuacje i wyhamowalem, pomimo ze nawierzchnia byla typowo polska) - moge spokojnie polecic. Mysle, nie ma znaczenia czy kupisz felgi oryginalne czy nie, to zalezy jakie bardziej Ci się podobaja, natomiast uwazam ze do takiego auta, szersze opony sa lepszym wyborem.



mr_t - 13 cze 2008 6:43

Do tego nie zawsze niższy bieżnik oznacza większą przyczepność.
nizszy bieznik oznacza mniejsza przyczepnosc poniewaz jest zuzyty



kayo - 13 cze 2008 7:32
Można wiedzieć o co chodzi z tym ET?
jakoś nic mi to nie mówi

jeśli chodzi o gumy to jestem już zdecydowany na te 16"

Co do felg to jeszcze pooglądam, wcześniej nie wiedziałem o żadnym ET więc jak się dowiem ocb to będę szukał od nowa



mr_t - 13 cze 2008 9:29

Można wiedzieć o co chodzi z tym ET?
ET to offset. Odległość płaszczyzny montażu felgi od jej osi symetrii. Mazda ma duże - 52,5 (przynajmniej moja). Jeśli ET będzie mniejsze to felga będzie wystawała bardziej na zewnątrz. Jeśli będzie małe to istnieje ryzyko ocierania się opony o nadkole/ błotnik, bądź po wjechaniu w dziurę opona rozwali nadkole z błotnikiem włącznie.
Poza tym jeśli zmienisz ET to przednie koło ma oś obrotu w innym miejscu - im większe odstępstwo od fabrycznego ET tym większy wpływ na pracę układu kierowniczego. Dodatkowo bardziej wysunięte na zewnątrz koła dają inną dźwignię na zawieszenie i samo zawieszenie też nieco inaczej pracuje.

Jeśli różnica w ET nie będzie duża to te wszystkie (i inne nie opisane) zjawiska będą tak małe że można je pominać.

Kupując felgi nieoryginalne sprawdz w serwisie (nie ASO - ale dobrym oponiarskim) czy będą pasowały. Porządne serwisy maja katalog (gruba księga) gdzie są wypisane wszystkie samochody i jakie felgi zamiennie można zastosować - jest do danego modelu każda felga z osobna wypisana i z czym się to wiąże. Wtedy gość Ci powie że np. ta felga nie może być bo istnieje ryzyko rozwalenia błotnika przy skręconych kołach, a ta może. To jedyny bezpieczny sposób na znalezienie zamiennika.
Małe g...iane serwisy jak chcą wcisnąć felgi to zawsze mówią że to nie ma żadnego znaczenia, a nawet samochód będzie się prowadził jeszcze lepiej, bo szerszej rozstawione koła to większa stabilność na zakrętach

Jeszcze jedno - jeśli mamy felgę z większym ET niż zaleca producent to różnicę można łatwo i stosunkowo tanio zniwelować pierścieniami dystansowymi.



DeadlY - 16 cze 2008 7:45

....do tego zalozylem opony Dunlop Sport maxx 205/55 i jestem bardzo zadowolony...
jak sie mi nie pomylilo to jezdzilem na tych oponach, sa swietne, trzymaja sie jak by byly przyklejone - po prostu rewelacja ale na suche, a na mokre maja lekki uslizg boczny, nic strasznego ale trzeba juz troszke delikatniej. Podkreslam ze nie pamietam czy to na pewno ten model Dunlopa. Bylem bardzo z nich zadowolony bo wiedzialem co biore



DeadlY - 16 cze 2008 8:02

Większość ludzi których znam, co lubią szybką jazdę nie lubi niskoproflówek. Powód jest prosty - jeżdżąc szybko po naszych dziurach łatwo uszkodzić oponę i felgę. Niski profil to lepsza przyczepność na dobrych drogach, naszym bardzo daleko do tego.
Przyczepnosc zalezy od wzorku ktory narysuja projektanci niski profil - brak noszenia na zakretach. jesli mowiac niski profil masz na mysli 40 albo 30 to fakt u nas troche trudno na tym jezdzic (jedzilem kiedys na 195/45 15" tragedia byla)
ale na 205/50 17" jest oki i mozna wiecej i wcale nie ma takiego wielkiego ryzyka uszkodzenia,rownie dobrze mozna polamac 15stki - trzeba jezdzic z "glowa" po prostu


W moim poprzednim samochodzie - 205/55R16 ConiSportContact2 (wcześniej ContiPremiumContact 2) vs. Michelin Pilot Exalto PE2 - na Conit średnio 6-7 na michelinie 6,5-7,5 ON/100. 0,5 litra nie dużo, ale na % to bez mała 10%.
Na początku każda z oponek prezentowała porównywalny poziom przyczepności. Główne różnice były w twardości-> komforcie. Ale po czasie , szczególnie na mokrym Michelin zostawiał Conit w tyle. Za to na suchym ContiSportContact2 prowadził się dużo lepiej, po prostu rewelacja. No i Conti były bardziej ciche, a mniejsze opory toczenia były odczówalne przy wyższych prędkościach.

troche nie łapie.... conti i piloty mialy te same rozmiary?


Mysle, nie ma znaczenia czy kupisz felgi oryginalne czy nie
W nieoryginalnych ciężko znaleźć tak duże ET jak ma Mazda. Mi się nie udało i na zime kupiłem z mniejszym ET.



mr_t - 16 cze 2008 8:42

ale na 205/50 17" jest oki i mozna wiecej i wcale nie ma takiego wielkiego ryzyka uszkodzenia,rownie dobrze mozna polamac 15stki - trzeba jezdzic z "glowa" po prostu
Poza uszkodzeniem felgi/ opony. Mniejszy profil gorzej wybiera poprzeczne nierówności i inne dziurska. Wszystko jest oczywiście kwestią prędkości - ale to normalne zasady dobor ogumienia do warunków drogowych. Poza oponami jest jeszcze kwestia zestrojenia zawiesznenia i takie tam. No i indywidualne odczucia. Znam ludzi co po kilkuset km zamieniali opony z felgami 205/50R17 na 205/55R16, znam też gościa co 205/55R16 zamienił na 15 bo były mu za twarde. Więc każdemu co innego pasuje.


W moim poprzednim samochodzie - 205/55R16 ConiSportContact2 (wcześniej ContiPremiumContact 2) vs. Michelin Pilot Exalto PE2 - na Conit średnio 6-7 na michelinie 6,5-7,5 ON/100. 0,5 litra nie dużo, ale na % to bez mała 10%. (...)
troche nie łapie.... conti i piloty mialy te same rozmiary?



kayo - 16 cze 2008 9:42
Dobra czyli zrobię może małe podsumowanie informacji, które wydają mi się ważne

wybieram oczywiście 16" dzięki większemu wymiarowi mniej wchodzą w dziury więc powinny być one mniej odczuwalne
ważne jest ET - dla danego auta można zamontować różne felgi i każda felga może mieć inne ET. ET jest ustalane dla konkretnej felgi czyli jeśli felga ma ET 35 a inna ma ET 55 to nie znaczy, że nie będą one pasowały. Najlepiej widać to na allegro, gdzie dla danego auta dostępne są różne felgi i każda ma inne ET.
jeśli nie wyskoczy mi tir na zakręcie i nie będę musiał zjechać z asfaltu (mojemu bratu wyskoczył - 2 felgi do prostowania, jedna opona do śmieci) to będzie OK
opony biorę pirelli p7 - tutaj kieruję się testem ADAC
felgi znalazłem MOMO CORSE - bardzo podoba mi się wersja Black.
Na dodatek na allegro jest aukcja, gdzie można dostać wszystko zmontowane z ubezpieczeniem na opony i felgi (chodzi mi o tą: http://moto.allegro.pl/item380436566_pirelli_p_7_205_55r16_felgi_momo_corse_7x16_tuning.html). Założyć koła potrafię sam więc oferta dla mnie oferta jest dobra

Jeśli macie jeszcze jakieś przydatne informacje to będę wdzięczny

Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy udzielali się w tym wątku - wielkie, zimne, złociste dla wszystkich lub jeśli macie zamiar gdzieć jechać



mr_t - 16 cze 2008 16:07

ważne jest ET - dla danego auta można zamontować różne felgi i każda felga może mieć inne ET. ET jest ustalane dla konkretnej felgi czyli jeśli felga ma ET 35 a inna ma ET 55 to nie znaczy, że nie będą one pasowały. Najlepiej widać to na allegro, gdzie dla danego auta dostępne są różne felgi i każda ma inne ET.
No tak, Allegro to uznany portal wiedzy technicznej . Na Allegro kiedyś wyczytałem że prawnie zabronione jest zakładanie opon o niższym indeksie max prędkości niż maksymalna osiągalna prędkość przez samochód. Pisał to facet sprzedający opony z Vmax 240 do samochodu o Vmax 270-280 (tytuł aukcji - kompletne koła do Porsche Cayenne Turbo S).

ET to ET, a wzór felgi to wzór felgi. Jedno do drugiego ma się nijak.
Felga ma 6 wymiarów:
- szerokość
- średnica
- średnica otworu centrującego
- ET
- ilość śrub
- rozstaw śrub
Optyczny wygląd felgi nie ma wpływu na wymiary - patrz rozmiar opon - wzór bieżnika to coś całkiem innego od rozmiaru.

ET - np.Mazda - fabrycznie jest (u mnie) 6,5x16 ET52,5 załóżmy że kupiłem sobie felgi 7x16 ET38 (przy 16 znacznie łatwiej kupić 7, a i z tak dużym ET jest problem) - w efekcie rant felgi będzie na zewnątrz wystawał bardziej o ciut ponad 2cm. To bardzo dużo.



DeadlY - 16 cze 2008 18:24

Poza uszkodzeniem felgi/ opony. Mniejszy profil gorzej wybiera poprzeczne nierówności i inne dziurska. Wszystko jest oczywiście kwestią prędkości - ale to normalne zasady dobor ogumienia do warunków drogowych. Poza oponami jest jeszcze kwestia zestrojenia zawiesznenia i takie tam. No i indywidualne odczucia. Znam ludzi co po kilkuset km zamieniali opony z felgami 205/50R17 na 205/55R16, znam też gościa co 205/55R16 zamienił na 15 bo były mu za twarde. Więc każdemu co innego pasuje. tak jak pisalem wczesniej podstawa sa wskazania producenta bo do tego wlasnie jest zestrojone zawieszenie i przygotowane inne czesci (mocowania zawieszenia do karoseri itp)np. ja znam ludzi ktorzy zmianiaja 15 na 16 lub 16 na 17 czy nawet 17 na 18 - takie pisanie nie jest miarodajne i jest subiektywne mocno. jak sie widzi droge to sie jedzie jak sie nie widzi to sie nie jedzie - to jest moja glowna zasada ktora zapewnia mi cale kola i caly samochod na idywidualne preferencje producent daje nam jakies pole manewru np 15" lub 16. jesli ktos woli komfort to wybierze 15 jesli raczej szybka jazde to 16.

Tak, taki sam rozmiar - Micheliny po prostu miały większe opory toczenia. Za to lepiej się na mokrym zachowywały, szczególnie przy niższych temperaturach (przez niższe rozumie 10-15st).
oki. napisalem tam skrotem myslowym. spalanie teoretycznie jest wieksze przy wiekszej szerokosci opony poniewaz opory toczenia zaleza raczej od wzoru bierznika a nie szerokosci opony. wiadomo ze jak opory wieksze to i spalanie wieksze czyli piszac to potwierdzasz szczerze ja sam tego nie zaobserwowalem bo nie mialem okazji zuzyc wiecej niz 1 kompletu opon przy jednym samochodzie.



PARTYBOY - 16 cze 2008 18:26
na zimę 15" i wąskie oponki
na lato 16" i opony 215/55 - komfortowa jazda przy zachowaniu dobrego wyglądu



DeadlY - 16 cze 2008 18:33

Dobra czyli zrobię może małe podsumowanie informacji, które wydają mi się ważne

wybieram oczywiście 16" dzięki większemu wymiarowi mniej wchodzą w dziury więc powinny być one mniej odczuwalne

opony biorę pirelli p7 - tutaj kieruję się testem ADAC

szersze opony w pewnych sytuacjach bede zakrywaly dziury ale jesli chodzi o komfort i cene to lepiej raczej wyjdzie na 15.
ale ja osobiscie polecam na lato 16 do tego saochodu
P7 smialo mozna polecic to dobre i pewne opony malo jezdzilem po deszczu takze tu nie wiem ale nie sprawialy zadnego zlego wrazenia, na suche pieknie pracuja. same oponki 205/55 16" 91V kosztuja jakies 400 pln
Sugestia taka zeby sprawdzic indeks nosnosci zeby nie byl za maly ani za duzy to dosc wazne
te felgi to 7 na 16" a nie powinny byc 6.5 na 16'?



Maciej Loret - 16 cze 2008 18:42

tak jak pisalem wczesniej podstawa sa wskazania producenta bo do tego wlasnie jest zestrojone zawieszenie i przygotowane inne czesci (mocowania zawieszenia do karoseri itp)np. ja znam ludzi ktorzy zmianiaja 15 na 16 lub 16 na 17 czy nawet 17 na 18 - takie pisanie nie jest miarodajne i jest subiektywne mocno.

Nie zapominaj, że to sam producent czasem sugeruje jazdę na 15" zimą i 17" latem.



DeadlY - 16 cze 2008 18:51

Nie zapominaj, że to sam producent czasem sugeruje jazdę na 15" zimą i 17" latem.
nie lapie co to ma do rzeczy? jak tak sugeruje to zapewne tak jest calkiem dobrze



PARTYBOY - 16 cze 2008 18:53

sam producent czasem sugeruje jazdę na 15" zimą
już na 16" zimą będziesz czuł się jak na snowboardzie, zerowa stabilność, rzucanie tyłem na odrobinie nawet śniegu, więc lepiej jak na zimę zaopatrzysz się w dobre, wąskie oponki zimowe na felgach 15"



kayo - 16 cze 2008 19:23
mazda zaleca, aby na lato zakładać 16" a na zimę 15" i taki mam zamiar

przed zakupem skontaktuję się ze sprzedającym w celu upewnienia się, że będzie wszystko cacy w moim sedanie - jak nie będzie to nie kupię, jak powie, że będzie ok a nie będzie to będę miał podstawę do reklamacji i niech spie****a

mr_t - nie napisałem, że to portal wiedzy technicznej - chodzi mi o to, że na aukcjach są różne felgi i jest podane do jakich aut pasują - te, które podałem wg sprzedawcy pasują.



Maciej Loret - 16 cze 2008 19:28

Nie zapominaj, że to sam producent czasem sugeruje jazdę na 15" zimą i 17" latem.
nie lapie co to ma do rzeczy? jak tak sugeruje to zapewne tak jest calkiem dobrze



mr_t - 16 cze 2008 20:35

mr_t - nie napisałem, że to portal wiedzy technicznej - chodzi mi o to, że na aukcjach są różne felgi i jest podane do jakich aut pasują - te, które podałem wg sprzedawcy pasują.
A jaki rozmiar felgi podał Ci jako pasujący?

Pamiętaj że kupując na Allegro przez KUP TERAZ zakup jest w świetle prawa traktowany jako zakup przez net/telefon (przy licytacji tak nie jest) i masz prawo do zwrotu towaru w ciągu bodajże 7 dni bez podania przyczyny zwrotu. Jak dostaniesz kółka to po prostu po przykręceniu ich sprawdź bująjąc samochodem czy nigdzie nie ociera (na prostych i skręconych kołach). W razie problemu odeślesz gościowi koła.



PARTYBOY - 16 cze 2008 21:57

DeadlY napisał:

już na 16" zimą będziesz czuł się jak na snowboardzie

Nie przesadzajmy. Chyba, że piszesz o jakimś konkretnym aucie.

PARTYBOY napisał:

[...]więc lepiej jak na zimę zaopatrzysz się w dobre, wąskie oponki zimowe na felgach 15"

Dopiero co kupiłem przed sezonem, po diabła mi nowe?

@DeadlY - w każdym aucie na oponach 215/55R16, jak spróbujesz wyjechać na czymś takim w trasę na świeżym śniegu to się przekonasz
@Maciej Loret - jeśli już masz 15" na zimówkach to zachowaj je, tylko się cieszyć



Maciej Loret - 17 cze 2008 5:50

@Maciej Loret - jeśli już masz 15" na zimówkach to zachowaj je, tylko się cieszyć

Hmm...
A dlaczegóż nie miałbym ich zachowywać?
Cieszyć się można tylko z ceny, bo z wyglądu już nie.
Kupiłem 15" tylko dla okazyjnej ceny...



mr_t - 17 cze 2008 8:52

@DeadlY - w każdym aucie na oponach 215/55R16, jak spróbujesz wyjechać na czymś takim w trasę na świeżym śniegu to się przekonasz
Nie przesadzaj, mój ojciec jeździ na 225/55R16, tylny napęd bez mała 570Nm, 240KM i jakoś jeździ. Fakt - na kopnym śniegu fatalnie się zachowuje, ale poza tym da sie jeździć, chociaż gokart to nie jest.



DeadlY - 17 cze 2008 9:57

sam producent czasem sugeruje jazdę na 15" zimą
już na 16" zimą będziesz czuł się jak na snowboardzie, zerowa stabilność, rzucanie tyłem na odrobinie nawet śniegu, więc lepiej jak na zimę zaopatrzysz się w dobre, wąskie oponki zimowe na felgach 15"



DeadlY - 17 cze 2008 10:01

@DeadlY - w każdym aucie na oponach 215/55R16, jak spróbujesz wyjechać na czymś takim w trasę na świeżym śniegu to się przekonasz
Nie przesadzaj, mój ojciec jeździ na 225/55R16, tylny napęd bez mała 570Nm, 240KM i jakoś jeździ. Fakt - na kopnym śniegu fatalnie się zachowuje, ale poza tym da sie jeździć, chociaż gokart to nie jest.



DeadlY - 17 cze 2008 10:12
kayo daj znac jak zakupisz jak to wyszlo wszystko. i fajnie by bylo jak bys pokazal jakies fotki, jestem ciekaw jak to wyglada na tych felgach



PARTYBOY - 17 cze 2008 16:14

Cieszyć się można tylko z ceny, bo z wyglądu już nie.
no to może sam się zastanów o co Ci chodzi. Najpierw się pienisz, że już masz jak napisałem Ci, żebyś się zaopatrzył, a zaraz jak napisałem, że to dobrze, to Ty, że Twoje są brzydkie

mój ojciec jeździ na 225/55R16

jezdzilem tak samo na 215/60 16 zimowkach asymetrycznych
mało się znam ale chyba jest różnica między 215/55R16, a wyżej podanych rozmiarów.
Ale i tak trudno mi uwierzyć, że na tak szerokich laczkach jeździcie po lodzie, świeżym lub ubitym śniegu. U mnie na jodełce Dunlopa SP Winter Sport M3 205/55R16 91 H rzuca autem jak diabli już przy prędkości 40km/h. Na ten sezon zaopatruję się w asymetryczne 195/65R15 Yokohamy. W drugim aucie na takim rozmiarze śmigałem 90km/h bez problemu podczas, gdy PROBE z Dunlopami odstawiałem na parking z obawy o zdrowie.

ale poza tym da sie jeździć
Poza typowo zimowymi warunkami u mnie też da się jeździć.
To moje subiektywne odczucie. Nie musicie się nim sugerować.
Pozdro



DeadlY - 17 cze 2008 18:18

jezdzilem tak samo na 215/60 16 zimowkach asymetrycznych
mało się znam ale chyba jest różnica między 215/55R16, a wyżej podanych rozmiarów.



DeadlY - 17 cze 2008 18:44
....



Maciej Loret - 17 cze 2008 19:23

Cieszyć się można tylko z ceny, bo z wyglądu już nie.
no to może sam się zastanów o co Ci chodzi. Najpierw się pienisz, że już masz jak napisałem Ci, żebyś się zaopatrzył, a zaraz jak napisałem, że to dobrze, to Ty, że Twoje są brzydkie



PARTYBOY - 17 cze 2008 19:24

mysle ze najwiekszy wlyw to wlasnie mozliwosci auta i kierowcy
a to przepraszam, zapomniałem, że nie umiem jeździć, a Ty jesteś najlepszy, najmądrzejszy i najfajniejszy w parze z Twoim tylko jedynym właściwym modelem samochodu<lol>



mr_t - 17 cze 2008 19:47

mój ojciec jeździ na 225/55R16

jezdzilem tak samo na 215/60 16 zimowkach asymetrycznych
mało się znam ale chyba jest różnica między 215/55R16, a wyżej podanych rozmiarów.



Maciej Loret - 17 cze 2008 20:34

A dunlopy - to są byle jakie opony, które nie wiem dlaczego wypadły dobrze w teście ADAC.

Jeździłem na nich w poprzednim aucie przez 3 zimy, ale były znacznie węższe 185/65/15 i nie było większych problemów. Ale też nie mam porównania do innych w tym samym aucie.



mr_t - 18 cze 2008 6:59
Ja na Dunlopach jeździłem w 2 rozmiarach. 225/55R16 w Mercu i 195/65R15 w Megance (nie swojej - ale właścicielka też narzekała na nie). W obydwu przypadkach fatalnie się zachowywały na każdym rodzaju nawierzchni. Jedyną ich zaletą jest długa żywotność, ale od opon, szczególnie zimowych wymagam raczej przyczepności.



PARTYBOY - 18 cze 2008 7:42

Ile waży samochód którym jeździsz?
Ford PROBE 1250kg - opony zimowe Dunlop 215/55R16 - przy typowo zimowych warunkach max V 40km/h
auto służbowe - Skoda Octavia 1255kg - opony zimowe Fulda 195/65R15 - przy tej samej pogodzie bezpieczna jazda przy 80-90km/h

A dunlopy - to są byle jakie opony, które nie wiem dlaczego wypadły dobrze w teście ADAC
też się dziwię, strasznie przez te testy się na nie napaliłem, a potem to już tylko zawód

Jeździłem na nich w poprzednim aucie przez 3 zimy, ale były znacznie węższe 185/65/15 i nie było większych problemów
a no właśnie - dużo węższe w zimę zdają egzamin i najlepiej, żeby były dodatkowo asymetryczne



DeadlY - 18 cze 2008 7:52
.............



PARTYBOY - 18 cze 2008 8:08

Duzy wplyw tez na rzucanie mialy moje mozliwosci i konducja auta
nie wiem skąd wziąłeś to zdanie ale ja tego nie napisałem



DeadlY - 18 cze 2008 8:43
.............



kayo - 18 cze 2008 10:29
@DeadlY - Jak auto przyjedzie z naprawy i wszsytko poskładam, to dodam się do działu Nasze Mazdy - najsłabiej wyposarzona mazda 3

Przy okazji - dyskusja schodzi na psy - proponuję odrobinę opamiętania!

i mały off-topic - można wgrać fotkę na serwer mazdaspeed czy trzeba linkować do innych serweów? normalnie sidzę na innym forum, gdzie nie używa się phpBB



DeadlY - 18 cze 2008 10:47
ok to milo.
jesli chodzi o fotki to chyba mozna ale nie jestem pewien bo tego nie robilem tutaj(jedynie avatar). poszukaj pewnie gdzies bedzie jakies info.
pozdrawiam i czekam na foty



DeadlY - 27 cze 2008 22:16
....