ďťż
kolejny problem z obrotami





P0L4K - 24 sty 2005 20:36
Problem jest taki - gdy odpale mazdzinke obroty sa w normie,jednak gdy ja przygazuje to gdy obroty juz spadaja to madzia praktycznie gasnie.
Praktycznie bo- kiedy obroty spadaj do tych ok 100-200 zapalaja sie wszystkie kontroli i jesli wtedy dodam gazu to bedzie ok,a jesli nie to co 2 raz zgasnie.
W czym moze byc problem????????

Mam nadzieje ze zrozumieliscie o co mi chodzi




MiKo - 25 sty 2005 15:21
Ja tak kiedyś miałem w Punto ale na gazie, przyczyną była zbyt bogata totalnie rozregulowana mieszanka.



P0L4K - 25 sty 2005 15:38
mialem regulacje jakies 2 tyg temu



GofNet - 25 sty 2005 16:34
No właśnie. Może komuś ta regulacja nie wyszła...




mrdok - 25 sty 2005 17:07
P0L4K ty masz silnik na wtrysku?

GofNet Zmień opis pod awatarkiem



czepik - 25 sty 2005 17:14
u mnie to samo jest, ale tylko przy zgaszonych światłach. Jak są zgaszone i nawet lekko dodam gazu to obroty spadają do momentu aż zaczną migać kontroli i sie wtedy podnoszą albo całkiem gaśnie. Jak światła są włączone to jest ok (pp dlatego, że są wyższe obroty i są podtrzynywane - opor na altku)

I też zastanawiam się dlaczego. Jeszcze miesiąc i zaczniemy jeździć bez świateł i może się to stać uciążliwe



GofNet - 25 sty 2005 17:54

GofNet Zmień opis pod awatarkiem
[tiiit]. Niestety (albo stety) muszę



P0L4K - 25 sty 2005 18:24

P0L4K ty masz silnik na wtrysku?
tak


u mnie to samo jest, ale tylko przy zgaszonych światłach. Jak są zgaszone i nawet lekko dodam gazu to obroty spadają do momentu aż zaczną migać kontroli i sie wtedy podnoszą albo całkiem gaśnie. Jak światła są włączone to jest ok (pp dlatego, że są wyższe obroty i są podtrzynywane - opor na altku)
u mnie to czy mam wlaczone swiatla czy nie,nie ma zadnego znaczenia.

Dodam ze obroty nie zawsze spadaja do tego stopnia ze sie zapalaja kontrolki



mrdok - 25 sty 2005 19:18

przyczyną była zbyt bogata totalnie rozregulowana mieszanka.


mialem regulacje jakies 2 tyg temu

P0L4K Jesli masz silnik na wtrysku.... to ja nie rozumiem jak można regulować w nim mieszanke.... myslalem ze to komputer robi.... Jeśli to jest powód tych obrotów ta mieszanka... to tylko może być winna sonda lambda. Może się mylę, jeśli tak to niech mnie ktoś poprawi.



P0L4K - 25 sty 2005 19:30
mowie o regulacji gazu



mrdok - 25 sty 2005 19:32
Nic nie wspominales o gazie no to sie dzieje na Pb czy LPG???



P0L4K - 25 sty 2005 19:35
tak i tak



mrdok - 26 sty 2005 21:05
hmmm może przepływomierz ciężko opada, lub za szybko, (jeśli wiesz, o czym pisze) i silnik dostaje za dużo powietrza lub za mało, ale nie wiem jak się ma przepływomierz do gazu... Tak to raczej możliwe, miałeś strzała w kolektor dolotowy i uszkodziłeś delikatnie przepływomierz, chodź mogę się mylić. Może Madzia nie zaczeła więcej palić??



BOB - 28 sty 2005 11:49
mam Ten sam problem tak na gazie jak i na Pb. Jeszcze nie ruszałem tego bo mi nie gaśnie ale spada do krytucznie małych obrotów 100-300 ale potem wraca na 500 a przeca to też za mało. Słyszałem że to raczej sonda lambda. Mam nadzieje że dojdziesz co to jest bo i ja bym chciał to poprawić. Jak byś znalazł przyczynę to daj znać. Pozdrówka



P0L4K - 28 sty 2005 14:40

Może Madzia nie zaczeła więcej palić
nie

ostatnio nie gasnie,ale ciagle spada do bardzo niskich obrotow



alinoe - 28 sty 2005 23:06
Miałeś strzała?
bo jak tak to wszystko jasne - pogięta przepustnica ....
jak nie -
hmm...
moduł, cewa, swiczki, przepływka
musisz byc on-line z kompem autka



P0L4K - 29 sty 2005 7:11

moduł - jest ok

swiczki - tysz
mialem strzala ale jakies 3 miechy temu,a problem pojawil sie ostatnio



Jerry - 29 sty 2005 9:23
Umnie też skaczą obroty jak głupie,ale nie zawsze.
Pływa w obrotach i nawet jak jest ciepły silnik,i to dziwnie tak bo staczą i zaraz opadają,skaczą i zaraz opadają a zaraz normują sie.
Moim zdaniem to silniczek krokowy ma na to wpływ ale nie mam odwagi sie do tego zabrać.Podobno strasznie sie brudzi og gazu i trzeba go czyścić.



P0L4K - 29 sty 2005 11:09

Pływa w obrotach i nawet jak jest ciepły silnik,i to dziwnie tak bo staczą i zaraz opadają,skaczą i zaraz opadają a zaraz normują sie.
qmpel mial to samo - przeczyscil silniczek krokowy,uzyl troche silikonu bo dostawal gdzies lewe powietrze i jest teraz wsio dobrze.



Jerry - 01 lut 2005 22:31
hmm no tez to zrobie



Jano - 17 lut 2005 22:30
Ja mam podobne objawy że jak czasami przygazuje i puszce gaz to silnik czasami gaśnie ,żadko się zdaży jak silnik jest cieply ale czasami też, niedawno miałęm wybuchy gazu, podjade na regulacje i zobacze czy dalej sie to dzieje.



dziki - 06 sie 2006 20:47
Ja mam w sumie podobny problemik. Na zimnym silniku (dopuki płyn chłodniczy nie rozgrzeje sie do punktu pracy ) silnik generalnie ma niższe obroty niz na rozgrzanym tak powiedzmy jakies 200-300 obrotow mniej. Ale nie w tym problem. po prostu po wysprzegleniu i podczas hamowania na zimnym silniku schodzi do bardzo niskich obrotów( zapalaja sie kontrolki wszystkie). Czasem uda mi sie przygazować a czasami wogole zgasnie. Problem mija po rozgrzaniu sie płynu chlodniczego. Moja mazda jest zagazowana i problem występuje zarówno na PB i LPG. Jedyne wyjscie z tego problemu to podniosłem obroty biegu jałowego do 1200 wtedy silnik schodzi nie na tyle zeby się zdusić. Pali od pierwszego ale po ruszaniu na benzynie nie wchodzi na poczatku na obroty. Po wciśnięciu gazu dławi się jakby się zalewał (LPG to nie dotyczy) ale po chwili ten efekt przechodzi (jakies 1-2km jazdy). No i mam pytanie co radzicie mi sprawdzić? Czego to może byc wina?