Kupno Rolek - prosba o porade b.pilne
autor: fantom - Zamieszczono: śr maja 24, 2006 1:54 pm
Witam wszystkich Rollerow
Szybkie pytanie?
Czy rolki powinny byc kupowane na miare (dopasowane) tzn numer taki sam jak obuwia noszonego na codzien
czy tez
1/2 numeru albo caly numer wieksze ?
Prosze o w miare pilna odpowiedz bo musze kupic juz...dzis do 18.00
pozdr
sk
autor: rafa - Zamieszczono: pn maja 29, 2006 12:24 pm
Na miarę. Jeździ się w cienkich albo średniogrubych skarpetach.
Rolki dużo łatwiej dobrać niż buty narciarskie bo nie muszą być aż tak dopasowane, poza tym te lepsze mają sznurowadła. Niemniej jednak nie mogą oczywiście uciskać.
Niektóre systemy nazywają się podobnie jak w butach narciarskich. Np. w salomonach jest wkładka custom fit itp.
I jak udały się zakupy?
autor: fantom - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 3:14 pm
Dzieki wielkie
Salomon
jakis Pro fit7, alu rama, kolka 80 , Twardosc 81A, lozyska ILG 7, wkladka, but wyjmowany....kupiony na miare
pozdr
sk
autor: rafa - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 5:07 pm
Rewelacyjny sprzęt Gratuluję zakupu. Sprzęt jest klasowy i posłuży wiele lat.
Przy zakupie rolek (w przeciwieństwie do nart) opłaca się brać sprzęt z górnej półki bo łożyska są lepsze, aluminowa szyna sztywniejsza i but świetnie trzyma. Pomijam sprzęt do freestyle'u i wyczynowe pięciokółkowe rakiety
W ostatnich 3 latach jest tendencja do powiększania kółek i podnoszenia klasy łożysk. Mam sprzęt podobnej klasy (Salomon, ostatni model przed wyczynowymi) sprzed pięciu lat. Fabryczne kółka miały rozmiar 76 mm, twardość 78A, łożyska klasy 5. Wtedy wyczynowe rolki miały łożyska klasy 7, 9 nie było.
Twardość 81A to maksymylna, która daje komfort jazdy. Na naszych dziurawych i nierównych chodnikach optimum to 78A chociaż szybciej się ścierają. Rozmiar 80 mm to też max, więcej nie trzeba. Czym większe kółka to oczywiście łatwiejsze osiąganie większych prędkości ale mniejsza zwrotność.
Kupiłeś ochraniacze? Nie warto oszczędzać, polecam od razu komplet na nadgarstki, łokcie i kolana.
Miłego rolkowania
autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 7:24 pm
Staszek ! Zacznij skakac na spadochronie tak jak ja - zaoszczedzisz na ochraniaczach a nawet wyczynowe rolki nie zapewnia Ci takiej adrenaliny jak spadochron Pozdrowienia Tomasz
autor: Jack - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 8:11 pm
Staszek ! Zacznij skakac na spadochronie tak jak ja - zaoszczedzisz na ochraniaczach a nawet wyczynowe rolki nie zapewnia Ci takiej adrenaliny jak spadochronJak oszczedzac to na calego. Po co spadochron?
Lepiej skakac bez
Adrenalina tez pewnie wieksza bedzie
autor: torek - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 9:12 pm
Numer niezły, ale okazja na dwukrotne dziurawienie planety zdarza się rzadko. Właściwie to znam tylko jednego kandydata. Niejakiego Chucka
autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 9:12 pm
Skoki bez spadochronu o ile mnie pamiec nie myli to angielska specjalnosc Niejaki James Bond uprawial to chyba kilkakrotnie tak ze aktorow musieli pozniej zmieniac
My tu w Szwecyji wprawdzie troche skapi, ale na spadochronach nie oszczedzamy i nawet szarpniemy sie na jakis kombinezonik i wdziewka na glowe tez sie znajdzie by wiatr wloskow nie potargal.Pozdrowienia Tomasz
autor: torek - Zamieszczono: wt maja 30, 2006 9:56 pm
i wdziewka na glowe tez sie znajdzie by wiatr wloskow nie potargalDla oszczędnych polecam wersję na brylantynę
autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: śr maja 31, 2006 7:31 am
Tomku ! Brylantyna juz nie w modzie nawet dla oszczednych. O wiele lepiej(taniej znaczy sie) glowke ogolic ( dla fantykow polecam depilacje). To jest rowniez oszczednosc w budzecie szpitala gdy sie tam wyladuje z obrazeniami glowy( zaoszczedza na golarce ) Pozdrowienia Tomasz
autor: rafa - Zamieszczono: śr maja 31, 2006 9:15 am
Jak oszczedzac to na calego. Po co spadochron?
Lepiej skakac bez.
Adrenalina tez pewnie wieksza bedzie Bez spadochronu twardość gleby przy lądowaniu będzie dużo większa niż 81A