Liskowic - Pseudopoezja XD
Liskowic - 11 lip 2010, o 23:49
Chcialbym móc pochwalic się wierszydłami mojego autorstwa... mam nadzieje ze choc w 1% Wam sie spodoba
nie mam tego duzo^^ale wszystko spisuje
Oczy Panny Młodej <mialem 12 lat jak to pisalem uprzaszam o ulgę ...wiersz opowiada o prawdziwej historii>
Twe oczy od łez mokre
Ty co suknie białą nosiłaś,
Wstyd i ułudę starannie ukryłaś,
Twe oczy są nadal słodkie.
Te krwi plamy wśród polnych kwiatków
Wśród traw zieleni
Ten zniszczony wieniec,
Te plamy czerwone wśród błękitnych płatków
Ten ranek co miał być namiętny
Naznaczony pięknem
osobistym swiętem
Ten ranek został wyklęty.
Na błękitnym niebie słonko świeciło
Trawa soczysta skrzyła się rosą,
W błysku wystrzału się wszystko zmieniło
gdy do lubego biegłaś tak boso.
Teraz niczym kotka leniwie wygięta
Z szeroko otwartymi oczami
Martwa lecz dumna, silna i piękna
Nie uda mi się wyrazic słowami.
Twe usta niegdyś uśmiechnięte,
Teraz zastygłe w grymasie bólu.
Gardło twoje jest poderżnięte
Dusza uciekła z cielesnych murów.
Twe piękne młode ciało
Wśród ryków i krzyków
jak ochłap rzucone zostało
Do stóp weselników.
A obraz potwora co cię rozrywał
w twych modrych oczkach
plugawie spoczywał.
Byłbym się poddał złemu uczuciu
Zawisci zemsty i dziczy
lecz ja wiedzialem o twoim zepsuciu
Wszak on pierwej byl twoja zdobycza.
Czerpałaś z niego pełnymi garsciami
Odchodzac uczynilas hałas
krzyczac bezradnie zakochanemu
Że go nie kochałaś
Tak oto uciekł od świętej Trójcy
by w we łzach pogardy
nośić płaszcz skrytobójcy
Nie jesteście w Niebie...
Czyja to wina?
On Ciebie...
Ty Jego zniszczyłaś
P
Człowiek
Jam jest proch przyszłej przesłości
Jam władca strachu, bólu i radości.
Jam odcisk na piasku nietrwały,
Jam napis na marmurze nigdy nie zetlały
Jam Pył na ktorym trawa rosła
Jam ta nizina co w górę się wyniosła
Jam wędrowiec z kraju odległego
Nie pan...lecz niewolnik, żywota mojego.
Psina <teraz cos humorystycznego>
Na pielgzymce po porannym kazaniu
Piesek pewny legł mi na posłaniu
Odchylam kapelusz i grzecznie sie witam
Miec takiego gościa rzecz niepospolita
Pytam ja się jego
"Co mała eminencjo jest twoją intencjią"
Nagla jaka magia sprawia ze ludzką mową
a nie psim szczekiem
tako odpowiada "Pragne byc czlowiekiem"
Chociaz siedzialem to mnie z kolan scielo
pytam ja sie jego
"CZY CIE POGIEŁO???
Przeciaz o dusze człowiek musi walczyc
nieraz grzech go dusi
z diabłem zacznie tanczyć
nie ufaj czlowiekowi
bo woli twej nie spełnia
Nigdy go nie kochaj
bo nie odwzajemnia
Człowiek zło swoje nosi w zarodku
nie patrz jemu w oczy
bo są puste w środku"
Psina zakomlała
gniewnie chociaż mała
"Skoro człowiek taki straszny
To czemu persona twoja do Czestochowy isc raczy"
"Bo Bóg mi przebaczy"
Piesek siedział jeszcze ze mną troche
Przy tym kosciele
Kiedy nagle ryknął
"JA TO PIERDZIELE !!!
Choć my psiaki żyjemy w trudzie
to o wiele trudniej jest byc takim....ludziem
Widzę, żeś człek zacny...takich niewielu
powiem ci do ucha mój drogi przyjacielu
Nie będę się rozwodził nad duszy mej brakiem
Idę Bogu dziękować, żem jest zwykłym psiakiem"
I sądząc po wyrazie jego pyska
stwierdziłem jedno...
Ten pies duszę zyskał
TO TAKIE 3 WIERSZYDLA Z WIELU CO SOBIE WYBRALEM....CO SADZICIE? MOGA BYC?
hienek - 12 lip 2010, o 13:31
W sumie fajne, czasem niespójne w tym sensie, że gubi pewien rytm, słowa nie pasują. Pomysły ciekawe, mógłbyś je teraz poprawić nieco , lub napisać na nowo i zobaczyć, jaki będzie efekt. Bo niektóre momenty ciekawe, ale widać, że jakby tylko dla tych rymów/strof wiersz był składany. ;P nie znam się, ale to moje zdanie.
Cheers.
Liskowic - 12 lip 2010, o 14:20
właściwie to ten rytm może wydawać się niespójny bo tworzylem go z myślą o szybszej intonacji w niektorych momentach, wiesz tak jak to czasem aktorzy w teatrze robią. Nie uważam siebie za poetę ale uwielbiam sobie cos takiego napisac.
i tak wychadza mi najlepiej paszkwile i parodie znanych utworów
te poprzerabiamm pozniej. dzieki za rade
Liskowic - 15 lip 2010, o 10:34
Oto wiersz napisany dla czystego fanu przeze mnie i ojca...trzeba bylo zajac mysli podczas jazdy samochodem abysmy nie posneli
Mniemam, że wszyscy znają Pawła j Gawła.....to troche przerobiona wersja:
http://www.youtube.com/watch?v=Vuipk15uLxk ------>>>> a tutaj link do Video które zrobiłem dla starego na urodziny <byłem pijany jak bela i nagralem ten wierszyk sam ....no comment>>>>
Zdzichu i Rychu
Zdzichu i Rychu zajeli meline
Dziura lecz się mieli gdzie pierdolnąć w kimę
By kolese o nich głupot nie gadały
Nie w jednych betach a łoddzielnie spały.
Zdzichu spał na górze koło sterty smieci,
Rychu zaś na dole choć szczynami leci.
Raz se z obierków bimbra napędziły,
Jeszcze ciepły chlały...To się zaprawiły.
Zdzichu zaraz pójdzie na górę do wyrka
A rycha na dole dosięgła Delirka...
Zaczął ryj piłować...Drzeć się w niebogłosy
Glacą w ścianę jebać i wyrywać włosy.
Więc schodzi Zdzichu do Niego tak powiada...
"Ty bydle namolne..albo sie sam zamkniesz...albo cię pie*****ę!!!
A Rychu mu rzecze:"wolego kolego
Moge tu i nasrać i H**j ci do tego!!
Cóż Zdzichu miał robić?
Kurde taka draka
Odwrócił się na pięcię i pokazał FAKA!!! <środkowy palec znaczy>
Rano kiedy Rychu
Smacznie sobie chrapie
czuje..coś na ryj mu kapie
Biegnie on na górę
Patrzy co się dzieje
widzi a tu Zdzichu
na podłogę leje!
"Cóż K****a robisz Kut***ie złamany!
Wszystko na dół leci cały żem obszczany!!"
A Zdzichu mu na to:
"Wolnego kolego
mogę tu i nasrać i h**j ci do tego"
Z bajki takowej wypływa nauka
"Z chamem trza twardo kiedy guza szuka
Lecz zamiast go katować czy też ryj mu obić
Lepiej żart...ynteligenty zrobić!"
Yngwe - 15 lip 2010, o 11:13
Świetny filmik. Masz talent (albo dużo ćwiczysz)
*kiwa łbem z uznaniem*
Liskowic - 15 lip 2010, o 15:32
Świetny filmik. Masz talent (albo dużo ćwiczysz)
*kiwa łbem z uznaniem*to nie talent...to nadmiar miodu i piwa
Liskowic - 18 sie 2010, o 02:16
Moja bajka
To jest moja bajka
W której wilki wygrywają
W której wiedźmy spać nie dają
w której Reksio gryzie glebe
W której Bogacz cierpi biede
W kótrej nie ma garca złota
W której zabić jest ochota
W której nikt ci nie przebaczy
W której zarżnął twoich braci
W której nie ma juz rycerzy
W której nikt już nic nie wierzy
W której nie ma dobrej wróżki
W której diabeł czyści różki
W której domki są ze śmieci
W której papież gwałci dzieci
W której ty podkładasz świnie
Z tego synku Polska słynie
Ciiiii....Dobranoc..miłych snów
Czas by zamnkąć oczka znów.
Toris - 18 sie 2010, o 09:39
Dobre! Będzie z ciebie drugi Tuwim! xD
"A teraz drogie dzieci, pocałujcie misia w d***..."
Liskowic - 18 sie 2010, o 11:42
POEZJA- mojego skromnego autorstwa
Jej słowo zdziała więcej niźli stos karabinów
pomnij ty te słowa tępy skurwysynu!!!
Moze masy mieszać błachym sentymentem
W prostych słowach zawrze prawdy nieobjęte!!!
Ona jest jak oddech co Wiatr się przed nią kładzie
Zrobi ona burdel
W twoich uczuć ładzie!
Zbije Cię z tropu, zmysły pomorduje
Bądź też litościwie Wszysko uratuje.
Już idą słowa...Ahhh bierze mnie trwoga
Bo Ona ma moc stwórczą
Taką jak u Boga.
Jam jej ukochany ,choć ma kochanków wielu
Wiedz, że ja jedyny drogi przyjacielu
Ubrana w suknię ze słońca i księżyca
Piękna niźli Anioł
Dzika jak Diablica
Wielka jak Apostazja
Słodka jak Herezja
Potężna jak ten Wszechświat...
Pani ma POEZJA
Liskowic - 27 paź 2010, o 02:03
Piosenka Sarmaticonu ^^ (propozycja mojego autorstwa)
Nahajem po ryju dla chłopstwa to kara,
Zniknie butelka niczym sen-mara,
Szabla żydkowi w oczy zaświeci,
Spalę Kozaka żonę i dzieci,
Stalą zapłacę za wszelkie potwarze,
Cheśćjańską siłę Szwedom pokażę ,
Pokaram wszelkie herezji odrazy,
Dla Matki Bożej i jej obrazy,
SArmacka krew we mnie gorąca,
Niczym rzeka rwąco płynąca,
Kochanej damie oddam swą duszę,
Na wrogiej piersi kopiję skruszę,
Oddam szaczunek Szlacheckiej braci,
Zaś pozostałym zagrają kaci,
Słowa te wiążą jak złota wstęga,
Oto szlachecka moja przysięga.