Listopadowy wyjazd
autor: _marcin_ - Zamieszczono: pn paź 23, 2006 7:52 am
Zaświeciło małe światełko w tunelu i zaistniała teoretyczna możliwość, iż w listopadzie rozpocznę sezon na jakimś lodowcu. Tak sobie fantazjuję i rozmyślam teoretycznie, gdzie by tu pojechać. Do tej pory zaliczyłem 2x Pitztal i 1x Hintertux, z czego ten pierwszy najbardziej przypadł mi do gustu (choć może być to spowodowane tym, że był to mój drugi wyjazd na narty i pierwszy w Alpy). Soelden, Stubai, Kaprun, Kaunertal, Moelltaler, … Pomożecie ???
autor: Andrzej K - Zamieszczono: pn paź 23, 2006 3:56 pm
jestem zakochany w Stubaiu
pewnie dlatego, że to były moje pierwsze narty w Alpach,
zobacz więcej
http://www.stubaier-gletscher.com/index.php?l=dea jak ci spasuje termin to 17.-19.11.2006 jest dodatkowa atrakcja - 6. Stubaier Telemark Festival
autor: torek - Zamieszczono: pn paź 23, 2006 8:35 pm
Tux. Choć wcale nie jestem jego fanem.
autor: _marcin_ - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 12:54 am
Torek nie myślisz chyba, że pytałbym się o poradę, gdybym chciał jechać znów w to samo miejsce Mnie również Hintertux nie powalił na kolana. Sam nie wiem czemu.
StubaiStubai powiadasz. Wygląda obiecująco.
Ciekawe czy oprócz aktualnie otwartych nartostrad nr 1, 1a, 5, 5a, 6, 7, 7a, 9 do połowy listopada coś jeszcze dojdzie?
A co myślicie o Soelden? O tym lodowcu (a raczej lodowcach) myślałem już w zeszłym roku, ale termin wyjazdu zbiegał się z otwarciem Pucharu Świata, więc odpuściliśmy.
autor: torek - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 6:21 am
Otóż byłem. Tam są właściwie dwa lodowce. Rettenbach i Tiffenbach. Na 6 dni za długo. Trasy płaskie poza "jedynką" znaną z PŚ i skrajną czerwoną. Fajne, ale na nie dłużej niż 3 dni.
autor: lusnia - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 6:23 am
A co myślicie o Soelden?Niewiele do jeżdżenia. Praktycznie 3 trasy, reszta to płaskie. To już wolę Moelltal - ale w listopadzie ambitniejdze trasy mogą być zamknięte.
Oglądałem dzisiaj Kitzsteinhorn na 3Sat - tylko pólko pdszczytowe nadaje się do jazdy.
autor: Mariusz - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 6:27 am
Na całkiem poważnie - chyba czas przerzucić sie na Skandynawię
Tak na prawdę to nic o niej nie wiemy - jakieś zdawkowe informacje czasami docierają
Przydała by sie rozpisaka gdzie , w jakich terminach, możliwości transportu, koszty pobytu
Chyba trzeba będzie Tomasza pomęczyć
autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 6:39 am
Chyba trzeba będzie Tomasza pomęczyć Ja tam wprawdzie masochista nie jestem ale z mila checia sluze wiadomosciami o wyjazdach na narty w Szwecji i Norwegi Pozdrowienia Tomasz
autor: rafa - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 10:59 am
Z dojazdem nie byłoby problemu ale pewnie ceny w Skandynawii są dużo wyższe niż w Alpach...
autor: muzin - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 2:20 pm
Własnie, Tomku jesli mógłbyś troszkę nam opisac jak wygląda narciarstwo w tamtych stronach tzn ceny ,warunki mieszkaniowe,żywieniowe ,skipassy, co polecasz itd -z góry dziękuję za informacje.
Pozdrawiam -Marcin
autor: Mariusz - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 6:25 pm
Spokojnie z wyciąganiem wiadomości To trzeba na innym podforum i na prawdę na poważnie - jeżeli mozna Tomasza prosić
Zacząć by trzeba od miejsc/miejscowości i ew warunków jakie można zastać z podaniem terminów ( tak mniej-więcej ) w jakich daje sie jeździć
Oczywiście na podforum "ośrodki narciarskie"
autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 8:48 pm
Jak sami rozumiecie temat to szeroki i jest o czym pisac. Niestety po 20-stu min. pobycie na wskazanym podforum zostale wylogowany i cala moja pisanine wzieli Nastepna proba jutro wieczorem. Czy moze ma ktos jeszcze jakies konkretne pytania w temacie? Pozdrowienia Tomasz
autor: Mariusz - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 6:11 am
Niestety po 20-stu min. pobycie na wskazanym podforum zostale wylogowany i cala moja pisanine Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very MadA bo to taka uroda forum ( nie tylko tamtego)- jeżeli stało się to co myślę
Aby zapobiec "zostawianiu zalogowania" po jakimś czasie bezczynności na forum zostaje się wylogowanym. Niestety pisanie w oknie odpowiedzi forum daje tylko aktywność komputera a nie łącza.
Metody postępowania/radzenia sobie są dwie:
Pierwsza - wg mnie lepsza - piszemy tekst w jakimś innym edytorze a potem przenosimy. Trzeba tylko zwrócić uwagą by strona kodowa była taka sama, bo potrafią wyjść "robaczki"
druga - piszemy w oknie forum - po napisaniu robimy ctrl-C i mamy tekst w buforze. Jeżeli wylogowało nas, logujemy się i przekładamy bufor do odpowiedzi (ctrl- V). Jeżeli zapomnieliśmy schować w buforze, wysyłamy i okazuje się, że jesteśmy wylogowani, klikamy w przeglądarce funkcję "wstecz" i powinna się nam pojawić strona poprzednia z naszym tekstem -> tekst do bufora->logowanie->włożenie zawartości bufora i wysłanie
autor: _marcin_ - Zamieszczono: czw paź 26, 2006 8:39 am
Na 6 dni za długo ... Fajne, ale na nie dłużej niż 3 dni.Wjazd ma być na 3 dni, ale mocno rozważam Stubai zaproponowany przez Andrzeja. Hordy zawodników to się pewnie trzeba spodziewać, co?
Oglądałem dzisiaj Kitzsteinhorn na 3Sat - tylko pólko pdszczytowe nadaje się do jazdyW ostatnich dniach na Hintertuxie dodatnia temperatura oraz deszczyk spowodowały zamknięcie 18 km nartostrad. Nie działają Kaserery oraz Schlegeis, a zjazd na Tuxer Fernerhaus możliwy tylko poprzez Gletscherbus3
autor: torek - Zamieszczono: czw paź 26, 2006 5:50 pm
Skłaniałbym się ku Stubeiowi.
autor: _marcin_ - Zamieszczono: pt paź 27, 2006 10:33 am
Skłaniałbym się ku StubeiowiPo konsultacji z resztą ekipy postanowiono zdecydowanie na Stubai. Termin wyjazdu uzależnimy zapewne od warunków atmosferycznych (opady śniegu, „słonko”). Generalnie okolice połowy listopada. Czy możecie mi doradzić jakieś schludne i tanie kwatery? Wyjazd typowo męski, bez luksusów, potrzebujemy tylko „spanko” plus ewentualnie „śniadanko”.
Trasy płaskie poza "jedynką" znaną z PŚ i skrajną czerwoną.Niewiele do jeżdżenia. Praktycznie 3 trasy, reszta to płaskie. No nie przesadzajcie, do Bode Millera jeszcze mi trochę brakuje Sami widzieliście jak śmigam (
http://fsc.com.pl/okn/viewtopic.php?t=1401 nawet nie zostałem mocno zrugany ), ale większość ujęć była kręcona na niebieskich i co łatwiejszych czerwonych trasach. Na odcinkach trudniejszych trochę tracę ze swoich walorów . Ot tak brak doświadczenia. Większość czasu spędzam na ambitniejszych niebieskich pistach szlifując technikę, choć czerwone dziewiątki (teraz zmienione na 26, 27, 28, 29) na Pitztalu myślę, że całkiem nieźle ujeżdżałem (a trenował tam przed - odwołanymi zresztą - zawodami w Soelden sam Bode Miller ).
Przy analizowaniu mojej jazdy Mateo, Romek oraz Ktomek zwrócili uwagę, że dłonie wożę za wysoko, co może być spowodowane zbyt długimi kijkami. A że lubię jeździć nisko, to rzeczywiście te 130 centymetrowe badyle mogą być za długie. Czyli trza kupić krótsze! Tylko o ile krótsze??? Może takie 110 cm??? Na moich pierwszych nartach, Fischer S-move 7.7 było takie oznaczenie A:130, które mogło wskazywać na zalecaną długość kijków, co pokrywa się z książkową definicją doboru „okijkowania”. Na moich aktualnych nartach Fischer RX8 jest oznaczenie A:110 i może te 110 cm będzie OK (oprócz kijków zawodniczych krótszych chyba nie produkują?). Bobic na pewno by wiedział, czy to oznaczenie odnosi się do długości kijków. Tylko że kolega niestety dawno tutaj nie zaglądał Obraził się czy co
autor: Maciek - Zamieszczono: pt paź 27, 2006 7:01 pm
Czyli trza kupić krótsze! Po co od razu kupować. Wystarczy przyciąć.
Bobic na pewno by wiedział, czy to oznaczenie odnosi się do długości kijków. Tylko że kolega niestety dawno tutaj nie zaglądał Confused Obraził się czy co Question Mr. GreenBobic jest teraz pewnie bardzo ważną osobą Albo ma strasznie dużo pracy
autor: _marcin_ - Zamieszczono: sob paź 28, 2006 12:02 am
Po co od razu kupować. Wystarczy przyciąć.W sumie masz rację , ale zdążyłem je już sprezentować mojemu bratu, który kończył sezon później ode mnie, a swoje kijki przed wyjazdem „stuningował” klapą bagażnika
autor: _marcin_ - Zamieszczono: sob paź 28, 2006 7:06 am
Bobic jest teraz pewnie bardzo ważną osobą Wink Albo ma strasznie dużo pracy WinkKandyduje na burmistrza Według horoskopu Andrzeja, ma do tego predyspozycje:
układa wielkie plany
i nadaje się do tego, aby zostać przywódcą innych ludzi.
autor: rafa - Zamieszczono: pn paź 30, 2006 11:22 am
Przy analizowaniu mojej jazdy Mateo, Romek oraz Ktomek zwrócili uwagę, że dłonie wożę za wysoko, co może być spowodowane zbyt długimi kijkami. A że lubię jeździć nisko, to rzeczywiście te 130 centymetrowe badyle mogą być za długie. Czyli trza kupić krótsze! Tylko o ile krótsze??? Może takie 110 cm???Ja mam kijki 130 cm przy wzroście 182 cm i wydają mi się optymalne.
Może dlatego, że zaczynałem jeździć w czasach kiedy kijki nie były zbędnym elementem a instruktorzy zwracali uwagę na ręce w czasie jazdy