Łożysko koła przedniego
Luk@s - 13 maja 2009 11:37
Witam, byłem dziś na przeglądzie całego zawieszenia i dowiedziałem się ze coś jest nie tak z łożyskiem lewego koła i trzeba by to w niedługim czasie wymienić. Może ktoś wie ile może to kosztować i gdzie kupić/nr. cześci katelogowy ? Czy może lepiej do ASO z tym... tylko tam to moze beda chcieli wymienić zaraz pół auta tak jak to z maglownicą było u mnie chcieli 8.000PLN i jeszcze robocizna i jakiś tam moduł ok 1.000 więc
A to chodziło o kalibracje kąta skrętu, bo była żle przeprowadzona po odłaczniu akumulatora.
Retro - 13 maja 2009 12:01
Udeż do pinkiego
http://forum.mazdaspeed.pl/profile.php? ... ile&u=1771
Deniorek - 13 maja 2009 12:23
Ja ci powiem jak to u mnie z łożyskiem było tuż po zakupie auta. Zawiozłem na ogólny przegląd, aby posprawdzali wszystko. Wyszło na to, że wszystko pięknie i ładnie, ale pewno niedługo łożysko koła prawego przedniego do wymiany. Niedługo później sam wyczułem, że ze sprzęgłem coś nie tak. Wymieniłem komplet sprzęgła, a łożysko okazało się idealne (to już Niemcy robili i przy okazji sprawdzili co Polacy mieli do niego - okazało się nieuzasadnione podejrzenie). Jaki z tego wniosek? Sprawdzaj wszystko co ci ASO mówi, bo często chcą ci wymienić coś dobrego na dobrego. Już nie raz tak miałem z innymi autami. A gdzie chcesz robić to oceń sam, bo w ASO wszystko zrobią, tylko, że $$$. Ze znalezieniem łożyska nie powinno być problemu.
BTW: Od chwili kupna Rexa zrobiłem ponad 13 tysięcy km i po poprzednim właścicielu musiałem tylko komplet sprzęgła wymienić. A tak wszystko OK (odpukać). A łożysko jakoś się trzyma i jest OK. A podobno było złe (w samochodzie po 44 tysiącach km).
Sławko - 13 maja 2009 23:18
Cześć, ja kupowałem ostatnio łożyska, w intercarsie za oryginały wyszło coś 330 za sztukę - ze zniżką.
Luk@s - 16 maja 2009 19:22
A kolego "Sławko" jaki masz przebieg, po jakim łożysko "może" paść? Bo ja w poniedziałek pojade do kolegi na stację diagnostyczną żeby mi powiedział co to jest na 100%. U mnie słychać takie jak by stukanie przy małej prędkości i tylko przy wyhamowaniu tak między 15km/h a 0km/h, a wydaje mi się że łożysko to cały czas powinno stukać...
Marco7 - 17 maja 2009 0:26
Łożysko przednie jest dość drogie, bo jest połączone z piastą, jeśli dobrze pamiętam coś koło 950zł.
Tylne są inne, można kupić samo łożysko.
Jak będziesz musiał kupić owo łożysko odezwij się do mnie, być może uda mi się załatwić lepszą cenę.
Luk@s - 17 maja 2009 7:41
Możliwe tylko, że po 12.000 km coś się stało z łozyskiem w kole? bo coś mi dziwne się wydaje to... więc wole sprawdzić jeszcze na 100% w poniedziałek.
Sławko - 18 maja 2009 16:35
Łożysko przednie jest wciskane w piastę i można je spokojnie kupić osobno, ale trzeba iść do mechanika który ma prasę do łożysk (ja takową mam:). 950 to kosztuje samo łożysko w maździe, z piastą jakieś 3 tys:). Teoretycznie łożyska powinny starczyć na 100 tys, ale to tylko teoria ponieważ nasze Rexy mają zazwyczaj 18 calowe felgi na szerokich ramionach. Dodatkowo zastosowane piasty są śmieszne (tj. gówniane), bo są bardzo cienkie (ok 5 mm). W efekcie przywalenie bokiem w krawężnik nawet przy niewielkiej prędkości powoduje lekkie uszkodzenie felgi (przekoszenie w pionie), lekkie zgięcie piasty (duże ramię felgi, więc robi się dźwignia) i najczęściej nadwyrężenie łożyska, które zaczyny szumieć, stukać, itp. Ja kupiłem samochód, który miał rozwalone dwie piasty i dwa łożyska (a miał 38 tys.) Odradzam kupowanie używanych łożysk i piast, bo szansa, że trafisz dobre jest jak 1 do 100.
Tymczasem pozdrawiam, jakbyś miał pytania wal na priva.
Luk@s - 19 maja 2009 15:26
Więc napisałem troche brednie bo samego łożyska wymnienić się z przodu nie da. Jest wciskane w piaste, ale na końcu zaprasowane razem z całą piastą i czujnikiem ABS'u.
A co do piasty to podziękowania dla kolegi Marco7. Polecam naprawde. Szybko i wcale nie tak drogo