ďťż
Masz 30 K i co dalej?





Alex - 15 lip 2010, o 17:09
Dostałeś/wygrałeś/otrzymałeś 30 000 nowych złotych polskich.
(podatek już opłacony - spoczywa to na twoim koncie bankowym)
Co robisz?




von_Majzel - 15 lip 2010, o 17:15
Wrzucam to na konto , biore motor i jade z tąd do końca życia i żyje z odsetek ... choć 30 000 to troszke mało na taki wyjazd =|
Ale tak 1000 zł / miesiąc bedzie na dobrym koncie .



Pablo - 15 lip 2010, o 17:37
Zakładam własną firmę i rozkręcam interes - 30k na poczatek gwarantuje dość dobry start (wynajem biura i zakup sprzetu).



Drangnel - 15 lip 2010, o 17:44
30K ?... mało.. Może kupiłbym sobie jakiś samochodzik




Alex - 15 lip 2010, o 17:53
Zyje.
Po prostu.
Co jakiś czas sprawdzam ile jeszcze zostało ;p



Armin - 15 lip 2010, o 17:54

Dostałeś/wygrałeś/otrzymałeś 30 000 nowych złotych polskich.
(podatek już opłacony - spoczywa to na twoim koncie bankowym)
Co robisz?

A co masz taką sumę i nie wiesz co z nią zrobić ? .
Za mało w sumie na jaki kolwiek sensowny wydatek. Trochę wydałbym na bzdury troche odłożył na konto.



Cysiek - 15 lip 2010, o 17:59
Wymiana kompa, prawko
Połowe z tego co zostało wsadzić do banków, a reszta niech procentuje i będzie na dobry samochód



judas666 - 15 lip 2010, o 18:29
Odsetki. Zawsze to kilkaset złoty więcej do wypłaty.



Hind - 15 lip 2010, o 21:53
kupuje waciki, i kończy się kasa :/
na start firmy na pewno by się przydało (miejscówka , zusy , trochę sprzętu i na rok/dwa winno, starczyć na rozruch w sam raz)



Raksha - 16 lip 2010, o 00:28
mając 30k to można jeszcze dostać dotację z unii jak chodzi o firmę

30k to nie jest tak dużo pieniędzy, aby żyć z odsetek, szczególnie jeśli ktoś planuje mieć rodzinę. ja bym po prostu wsadził na konto i żeby było dodatkiem do zarobków, i żebym mógł o wydać jak będzie potrzeba.



LindsayPl - 16 lip 2010, o 08:07
Wrzucam na konto z dobrym % i czekam z tą kasą, aż skończę studia :] Powinno mi to ładnie obrosnąć, a potem mogę spokojnie gospodarować pieniędzmi np. iść do lekkiej pracy, a do rachunków najwyżej dokładać z tego, co mam zaoszczędzone.



Hind - 16 lip 2010, o 08:47

Wrzucam na konto z dobrym % i czekam z tą kasą, aż skończę studia :] Powinno mi to ładnie obrosnąć, a potem mogę spokojnie gospodarować pieniędzmi np. iść do lekkiej pracy, a do rachunków najwyżej dokładać z tego, co mam zaoszczędzone.

liczmy że będzie to zajebiste 8%, co daje 2000 na rok (podatek "belki" to chyba 18%)
studiujesz zwykle 4 do 7 lat co daje kwotę od 8-14 tyś. (nie chce mnie się przeliczać procentów złożonych) co w sumie daje Ci 45 Tyś. co jest skromną sumą (wynajem mieszkania w zależności od miejsca (czynsz+media) od 500 miesięcznie) , do tego jakieś jedzenie). Więc nie wiem na ile spokojnie trzeba gospodarować aby ta kwota wystarczyła na dużej niż 2 lata samodzielnego życia.j



Wilk - 25 sie 2010, o 20:57
Ja bym se kupił fursuit,karabin asg,i jakis dobry sprzet szybko by poszlo xd



Toris - 25 sie 2010, o 22:39
Połowę daje na biednych (nie przez fundację), 1/4 wydaję z tego - zakupiłbym na przykład sobie porządny stół do Go, a resztę do banku na konto.

Stolik do Go, albo Go-Ban, jakby kto pytał.



LindsayPl - 26 sie 2010, o 12:09

liczmy że będzie to zajebiste 8%, co daje 2000 na rok (podatek "belki" to chyba 18%)
studiujesz zwykle 4 do 7 lat co daje kwotę od 8-14 tyś. (nie chce mnie się przeliczać procentów złożonych) co w sumie daje Ci 45 Tyś. co jest skromną sumą (wynajem mieszkania w zależności od miejsca (czynsz+media) od 500 miesięcznie) , do tego jakieś jedzenie). Więc nie wiem na ile spokojnie trzeba gospodarować aby ta kwota wystarczyła na dużej niż 2 lata samodzielnego życia.j


A kto powiedział, że poszłabym na jakieś mega zajebiaszcze studia? Ukończyłabym jakąś politechnikę na gosp. przestrzennej, to wątpię, bym wtopił na te kilka lat nauki aż 14 tysiaków.

Z resztą jak napisałam w cytowanym przez ciebie poście, z tą kasą zamierzałabym poczekać aż skończę studia, czyli do tego czasu tej kasy nie ruszam. Mówisz, że rocznie wchodziłoby 2 tys. Więc po 5 latach studiów 10 tys. zł, by doszło. Pracować, oszczędzać dalej itd. i może kiedyś byłoby mnie stać na mieszkanie gdzie indziej niż w Tychach.



Alex - 26 sie 2010, o 12:45
Nowy telewizor, kanapa, szafa, regał... i ile zostanie?



LindsayPl - 26 sie 2010, o 14:22
Spoko, na początek mogłabym wziąć stare meble z mojego pokoju i mój sprzęt Komputer to siostra ma laptopa, a ona z rodzicami zamierza zostać. Do tego moja konsola i telewizor, więc nie muszę kupować TV. To w sumie musiałbym martwić się tylko o wyposażenie łazienki i kuchni i pomyśleć nad szafką na kurtki, buty itd. No fakt, dużo to też wyciągnie, no, ale zawsze jakiś pomysł ;P



Liszek - 26 sie 2010, o 14:36
Akurat wystarczy mi na ziemię i domek w stylu góralskim.
A nie chwila czekajcie 30 O.ó kto nosi takie drobne O.ó Myślałem że 300. Za to to nawet sobie mieszkania nie kupię.
Ale pierwsze co bym zrobił to zabrał mojego smoka do Aten :>



Hollow - 26 sie 2010, o 18:40
Proste, spokojnie kończę studia nie mając wyrzutów sumienia że pasożytuję na starszych.



Svorn - 26 sie 2010, o 20:48
Kupił bym se zapas piwa i to cacko:
Jednak mieszkał bym tylko w kawalerce bo poco mi większy dom a do bryki i tak nikt mi się nie włamie. xD



Leming - 26 sie 2010, o 22:33
Małe studio, i interes zacznie się kręcić. No i bębny za 5-ma trapezami, 7-oma ostrobokami, 2-ma równoleg(o)łymi. Ew. jak figur zabraknie to się domocuje ten lamerski werbel i talerze.



Zir - 27 sie 2010, o 01:28
Spłacam długi >.>