Mazda RX-8
Yoshi323 - 27 lip 2005 1:27
Zauważyłem na
www.autoscout24.de i
www.mobile.de , że ceny RX-8 192KM i Mazdy 3 w wersji 2,0 są zbliżone.
Niebawem będę zmieniać samochód, więc pomyslałem o RX-8. Nigdy wcześniej nie brałem pod uwagę zakupu tego auta, więc pochodziłem trochę po róznych forach, żeby poczytać opinie użytkowników. I co sie dowiedziałem?
W dwóch słowach RX-8 to wynalazek jak 323GT-R.
Myślałem, że pracując nad jednym modelem tyle lat inżynierom Mazdy udało się dopracować tą konstrukcję. A tu okazuje sie, ze w bardzo wielu egzemplarzach wymieniano silniki, które traciły moc, gasły i nie dawały sie uruchomić. Problem jest poważny. Uszkodzone silniki miały po kilka-kilkanaście tysięcy km przebiegu. Przyczyna awarii-brak kompresji na jednym z tłoków.
A czytałem o tym na forach: amerykańskim, kanadyjskim, hiszpańskim , francuskim, belgijskim i niemieckim.
Ciekawe, dlaczego nikt o tym nie mówi?
Od razu wyleczyłem sie z RX-a.
Ciekawe, jak RX-8 pobił te wszystkie rekordy, jak zdobył te wszystkie nagrody....
Nie kumam....
Czy może mam wierzyć, że to jednostkowe przypadki, a awarie spowodowane były brakiem dbałości o poziom i stan oleju?
Nie, to chyba niemożliwe...
A w AZ Auto zapewniali mnie, że RX-8 to nieprawdodpodobnie dopracowane auto i że nic, tylko olej i benzynę wlewać...
Zresztą w Auto 2000 mówili to samo...
yari - 27 lip 2005 6:35
zerknalem na autoscout24 i mobile, i!
szok, ogloszen cholernie duzo! cos niesamowitego! zreszta to auta z rocznikow 2004/2005, najstarszy z XI-2003... no bo chyba wczesniej nie produkowali?!
na coupe, ktore produkowano przez niecale 9lat ogloszen jest mniej... wiec o co chodzi?
rx-8 piekne autko, kiedys w kownie byla prezentacja, no moglem zakochac sie w tym autku
ale faktycznie jakies dziwne mysli przychodza, bo:
1.produkcja krotka, wiec auto wcale nie musi byc dopracowane
2.w polsce tych autek jest niewiele, wiec mimo wszystko mysle, ze polskie ASO maja niewiele do powiedzenia na ten temat...
3.z reguly glos niezaleznych forow internetowych milosnikow motoryzacji jest obiektywny, kazdy pisze o swoich doswiadczeniach, nie ma potrzeby agitacji, badz negowania, nie wiem ile przypadkow spotkales awarii silnika, ale moze warto zapytac tych ludzi konkretnie, ktorzy sie wypowiadali, mysle, ze Ci pomoga
4.bardzo duza ilosc egzemplarzy na sprzedaz /moje subiektywne odczucie/ pomimo krotkiego okresu produkcji, czyzby ludzie uciekali od tego auta?
5.inna sprawa, to autko o aspiracjach sportowych, wiec jego awaryjnosc bedzie wyzsza, niz przecietnego, chociazby ze wzgledu na wysilenie calego organizmu auta
6.magiczny silnik, ktorego nie rozumiem a ktory z zalozenia bedzie inaczej sie zachowywal, nizli nasze pospolite
mimo wszystko, gdyby byl zakochany w tym aucie, to nie odpuscilbym i dalej szukal, tylko napewno wzmoglbym czujnosc i zdrazyl temat, czego i dlaczego sie ustrzegac... moze warto posiedziec na tych forach zagranicznych i zobaczyc "z czym sie to je"
powodzenia
jesus - 27 lip 2005 11:38
Niestety wraz z pojawieniem się modelu RX-8 moim zdaniem czar wankla prysł .. za 5-6 lat będzie to jeden z popularniejszych aut dla młodziaków (o ile ten silnik się do tego czasu nie rozleci ), a cena takiej madzi będzie bardzo niska ... skąd taki wniosek .. zapraszam do berlina rx-8 jest tyle co mx-3 i mx-6 razem wziętych
Bimbak - 27 lip 2005 13:21
zapraszam do berlina rx-8 jest tyle co mx-3 i mx-6 razem wziętychno własnie ... nie liczą się te wszystkie lata produkcji tego auta (rx-7) ale liczba sprzedanych egzemplarzy a w przypadku RX-8 z tego co pamiętam to w roku ubiegłym była ona imponująca (jak na auto o aspiracjach do miana sportowego).
Jednak gdybym sie w tym aucie zakochał bez pamięci to zrobiłbym tak jak pisze Yari.
Osobiście wierze że z kazdego wynalazku mozna; po przyłożeniu pewnych starań, pieniędzy i wiedzy na jego temat, zrobić auto niezawodne.
W końcu niska liczba rx-7 na sprzedaz nie wiąże sie chyba z jakąś niezawodnością tego auta ale bardziej z zamiłowaniem ich właścicieli do swoich aut
Pozdro
jesus - 27 lip 2005 13:40
W końcu niska liczba rx-7 na sprzedaz nie wiąże sie chyba z jakąś niezawodnością tego auta ... nie dlatego - ale z innego prostego powodu ceny tych aut w momencie gdy weszły na rynek były niemiłosiernie wysokie - i generalnie większość klientów decydowała się na kupno porszaka niż na rx-7.
tomekrvf - 27 lip 2005 13:48
Mazda zasluzyla sobie na docenienie uporu nad pracami nad silnikiem Wankla. Bardzo mnie cieszy ze RX-8 cieszy sie tak duza popularnoscia
kocie_ruchy - 27 lip 2005 15:09
W końcu niska liczba rx-7 Tylko w EU tak jest. W USA i Japoni to wciąż popularny i poszukiwany samochód.
a co do rx-8 psuje się tak jak inne.To,że wymieniają silniki jest wsumie do wytłumaczenia,skoro tylko Mazda produkuje wankla. Wszyscy mogą brać garściami doświadczenia z budowy R4,V8,R6 - bo te silniki są budowane przez wszystkich. Choć jak doświadczenie pokazuje,niektórzy mają i z tym problemy. Mazda wymieniała całe silniki przy najmniejszej awarii,właśnie po to,żeby zdobywać "obiekty do badań" i mimo kilku wpadek jest to nowoczesny i dobry silnik.
PS.
World goes around and around not up and down.
bajer0 - 27 lip 2005 15:31
World goes around and around not up and down.
GOŁY70 - 28 lip 2005 9:39
...W dwóch słowach RX-8 to wynalazek jak 323GT-R...
...Od razu wyleczyłem sie z RX-a...No toś mnie chłopie nie pocieszył bo ja właśnie teraz zacząłem się rozglądać i to za RX-8.
Choć cena w DE (w PL nie) egzemplarzy z przebiegiem 15-20k km faktycznie wydaje się bardzo atrakcyjna nie zastanowiłem sie dlaczego aż tak bardzo....
tomekrvf - 28 lip 2005 10:27
...W dwóch słowach RX-8 to wynalazek jak 323GT-R...
...Od razu wyleczyłem sie z RX-a...No toś mnie chłopie nie pocieszył bo ja właśnie teraz zacząłem się rozglądać i to za RX-8.
Choć cena w DE (w PL nie) egzemplarzy z przebiegiem 15-20k km faktycznie wydaje się bardzo atrakcyjna nie zastanowiłem sie dlaczego aż tak bardzo....
Yoshi323 - 28 lip 2005 10:59
I jeszcze raz Yoshi - jak sie o czyms nie mowi to znaczy ze problem nie jest powazny, nie tragizuj tak nad tymi wymienianymi silnikam
tomekrvf - 28 lip 2005 11:29
Proponuję, żebyś sam odwiedził fora RX-8 i sam wyrobił sobie zdanie na temat awaryjności tego auta. To nie są jednostkowe przypadki. Tak, tak tak....Jaki procent wszystkich samochodów stanowia te zepsute???Sprawdziles to?
Dziwie sie ze nic nie slyszales o GTR
W ASO faktycznie niewiele wiedza o GTR. Raz bylem na Rydygiera z kumplem zamawiac czesci do GTR i koles nie bardzo wiedzial o co nam chodzi.Poza tym GTR bylo 2500 a RX8 juz jest ponad 100 000
A czy Twój GTR byl szary?
GOŁY70 - 28 lip 2005 16:35
Tutaj jest ciekawy topic na temat awarii silnika w RX-8 ->
www.RX8club.comWynika z niego, że faktycznie jest jakaś akcja wymiany niektórych elementów silnika i flash kompa sterującego ale nie jest jasne jaka jest skala tj. czy dotyczy tylko rocznika 2004 i konkretnej serii (która poszła akurat do US) czy jest bardziej ogólna.
Padają stwierdzenia, że "dealer przekazał informację o akcji wymiany..." ale to może być wkręt.
Faktem jest że goście piszą o problemach z "dziwnymi" odgłosami silnika, spadkiem mocy i przegrzewaniem nie tylko w podanym wątku ale w wielu innych także (na szybko znalazłem i przejrzałem kilkanaście) co nie jest optymistyczne.
Yoshi323 - 28 lip 2005 16:40
A czy Twój GTR byl szary?Nie, czerwony.
I miałem go dawno temu, kiedy internet nie był jeszcze tak popularny, jak dziś i kupując auto musiałem opierać się na opinii serwisów. Problem w tym, że w autoryzowanych serwisach nie pracują raczej pasjonaci...Ja w każdym razie takiego do dziś w serwisie nie poznałem.
To prawda, GT-Rów było tylko 2500 - tutaj trudniej było mi dotrzeć do sprawdzonych informacji.
Co do RX-a - przeczytałem kilkaset postów, które w wiekszości dotyczyły jednego problemu- silnik traci moc, aż w końcu gaśnie. Powód-brak kompresji na jednym z tłoków. Jak wiadomo, największym problemem w Wanklu jest szczelność i tu tą wadę mamy, jak na dłoni...
Z tych 100 000 posiadaczy RX-8 prawdopodobnie 90% nie wchodzi na fora RX-8 i nie pisze o swoich problemach. Wiekszość z nich zapewne zakupiła Rexa nie z miłości do Mazdy, tylko dlatego, ze auto im sie podoba.
Wartoby sprawdzić, co na to JD Powers.
Mazda zasluzyla sobie na docenienie uporu nad pracami nad silnikiem Wankla. Bardzo mnie cieszy ze RX-8 cieszy sie tak duza popularnosciaJa też sie cieszę.
Uwielbiam wynalazki Mazdy, ale nie chcę nimi już dłużej jeździć
Choć cena w DE (w PL nie) egzemplarzy z przebiegiem 15-20k km faktycznie wydaje się bardzo atrakcyjna nie zastanowiłem sie dlaczego aż tak bardzo....Mnie bardziej niż cena zastanawia, dlaczego jest tak ogromna podaż tych aut...
kocie_ruchy - 28 lip 2005 16:51
eksperymentalnie przejrzałem autoscout24.de
1. Ogłoszeń rx8 około 500 w tym około połowy samochodów fabrycznie nowych. Te 250 używanych to w 80% samochody zprzebiegiem większym niż 20000km - znudziła się zabawka -zmieniamy na coś innego
2. Ogłoszeń 350z około 350...Czy to znaczy,że właściciele pozbywają się ich bo to padaga?
Niesądze. To jest poprostu mentalność niemieckiego rynku samochodowego. W Polsce jeszcze kilka lat tego nie doświadczymy.
GOŁY70 - 29 lip 2005 12:01
Mnie bardziej niż cena zastanawia, dlaczego jest tak ogromna podaż tych aut...Oczywiście masz rację. Wspomniałem o cenie mając na myśli jej spadek wynikający z podaży.
Im bardziej wczytuję się w komentarze na RX8club.com tym bardziej zaczynam wątpić
Stać mnie na zakup + różne opłaty (w tym ubezpieczenie) ale jak pomyślę, że miałbym przechodzić takie nie tanie "zabawy" z silnikiem to niestety włącza mi się alarm budżetowy......
Bimbak - 01 sie 2005 7:38
To jest poprostu mentalność niemieckiego rynku samochodowegodokładnie.. trzeba też o tym pamiętać.
Dla przykładu:Miałem ostatnio u siebie w firmie serwisanta z niemiec, chłopak jeździ na MV Auguscie od 16 miesiecy i planuje ją sprzedać (jakieś 6 tys euro w plecy) bo stwierdził że sypanie na gumie przez miasto już go nie bawi i przywali sobie teraz jakiegoś wypasionego chopera bo kolega ma i dał mu sie przejechać i mu sie spodobało.
Dla niego ten motocykl to była zwykła zabawka, czego ja wogóle pojąć nie potrafię. Mysle tez że ten gość to nie jest odosobniony przypadek.
GOŁY70 - 03 sie 2005 20:45
Ciekawostka - na trzech niezależnych forach znalazłem wątki o tym, że Mazda zaleciła aby nie montować tablicy rejestracyjnej na "grilu" w RX8 bo to jest prawdopodobnie przyczyną przegrzewania silnika.
Brzmi to logicznie, ale czy ktoś z ASOwców o tym słyszał? i czy da się zamontować w RX8 tablicę w innym miejscu?
yari - 04 sie 2005 10:26
pozwole sobie na dwie uwagi:
1.powtorze: coupe bylo produkowane przez niecale 9lat -ogloszen jest ok.300 /i nie sadze, zeby to bylo spowodowane brakiem samochodow na runku... podejrzewacie, ze /F/I/A/T/ jest lepiej wykonany? nie sadze, zeby ktorykolwiek z mazdowiczow tak stwierdzil, ale jednak jest faktem, ze stosunkowo niewiele osob chce go sprzedac, czy teza, ze niemcy sprzedaja swoje zabawki /mowie teraz o rx-8/ jest sluszna? sam nie wiem.../
2.moze zupelnie bez zwiazku, ale: w coupe stousnkowo czesto zdarzaja sie wymiany/awarie silnikow:
a) to glownie silniki 16v/16vt, czyli konstrukcje z lat 93-96, wiec maja juz kilka lat...
b) w 16v pekaja waly korbowe, albo obracaja sie panewki, bo silniki sa przezylowane /z seryjnego 139KM, ktore juz jest wysrubowane, wyciagaja jeszcze troche, do tego przegrzanie przy ostrej jezdzie 5-6krpm
c) pekaja paski rozrzadu... i to czasem przed terminem wymiany, stad potoczne mniemanie o wymianie paska przy ok.45-60kkm
d) czasen "splywaja tloki" w 16vt/20vt, glownie z powodu "zabaw" z mieszanka paliwa i doladowaniem powietrza
to kilka uwag, jak sprawa wyglada w innych autkach o aspiracjach sportowych, nalezy pamietac, ze to zupelnie inna konstrukcja silnikow /silniki, cztero, badz pieciocylindrowe, rzedowe z czterema zaworami na cylinder, wolnossace, badz doladowane, wszystkie o pojemnosciach ok.2l /jeden wyjatek: 1.8 16v bez turbo/, ale zauwazcie tez, ze siadaja wlasnie silniki, "dlubane" i to juz z kilkoma latami na karku i wieloma przebytymi kilometrami...
pozdrawiam
Globy - 04 sie 2005 12:52
czy da się zamontować w RX8 tablicę w innym miejscu?Si, aczkolwiek psuje wyglad:
W odniesieniu do tematu uwazam, iz mlodziutki badz co badz egzemplarz powinien pojezdzic jeszcze dlugo bezobslugowo, tym bardziej z gwarancja (plus dla atrakcyjnych cen). Mazda powinna po analizie rynkowej wziac sie za opracowanie prawdziwego coupe z Wanklem obok "osemki".
GOŁY70 - 04 sie 2005 19:18
Si, aczkolwiek psuje wyglad...He ? nie widziałem jeszcze tak zamontowanej tablicy a fotek RX8 przewertowałem sporo.
Nie zasłania wlotu do chłodnicy ale... (tu pomarudzę jak zwykle ) psuje nieźle aerodynamikę przepływu powietrza na spodzie pojazdu bo przysłania z połowę dyfuzora.
Widziałem gdzieś fotę z rejestracją wyglądającą jak "naklejka" przyklejona nad grilem ale w PLu chyba nie ma takiej opcji.
Dzięki Globy.
bajer0 - 04 sie 2005 19:41
Widziałem gdzieś fotę z rejestracją wyglądającą jak "naklejka" przyklejona nad grilem ale w PLu chyba nie ma takiej opcji.swoja droga straszna glupota, ze u nas tego nie ma. W wiekszosci krajow UE taka rejestracja to codziennosc. Ludzie naklejaja je nawet w miejsce normalnych rejestracji (naklejka jest chyba tansza od tradycyjnej, blaszanej rejestracji)
Yoshi323 - 04 sie 2005 19:45
Problem dotyczy podobno chłodzenia jednej z komór silnika. Trudno mi uwierzyć, że ta tablica zasłania akurat jedną komorę, zwłaszcza, że przed silnikiem jest chłodnica i tablica ewentualnie zasłania właśnie ją.
No, chyba, że chłodnica jest gdzie indziej...
GOŁY70 - 04 sie 2005 20:58
Raczej za grilem należy spodziewać się właśnie chłodnicy a kto wie jak wpływa niewystarczający nawiew na układ chłodzenia przy dłuższym obciążeniu na pewno nie zmniejsza to temperatury chłodziwa.
Te układy są teraz dosyć skomplikowane i upakowane więc mogą "dziwnie" reagować w takich sytuacjach (może właśnie przegrzewaniem jednej z komór).
Trza by tu jakiegoś ASOwca do "tablicy" poprosić
Globy - 04 sie 2005 21:23
Moim zdaniem RX-ow zeszlo z tasmy wyjatkowo sporo (nawet w odniesieniu do MX-5), wiec tym wiecej szczegolowych spekulacji - poza glowna przyczyna, czyli Wanklem pod maska - na temat awaryjnosci. Tablice zapamietalem z jednej z sesji wklejanych kiedys przez Dizziego. Ewentualnie mozna bezczelnie przykleic tasma lub rozwiecic dziury miedzy znaczkiem i grillem. Prosze nie zapomniec o podkladce klubowej
Yoshi323 - 04 sie 2005 22:01
przegrzewaniem jednej z komór).Ale przecież obydwie komory sa podłączone do tego samego układu chłodzenia... Dlaczego więc problem dotyczy przegrzewania tylko jednej z nich?
yari - 05 sie 2005 6:20
najlepiej bez rejestracji
badz miniaturka
GOŁY70 - 05 sie 2005 15:03
Ale przecież obydwie komory sa podłączone do tego samego układu chłodzenia... Jasne ale zerknij proszę na fotki tego (i innych) silników - żaden nie jest symetryczy (włącznie z osprzętem i przekazaniem napędu do sprzęgła). Biorąc też pod uwagę skomplikowanie ukladu chłodzenia efekt może być taki właśnie.
<dopisek>
Miałem na myśli to, że niektóre elementy mogą być bardziej wrażliwe na przegrzanie tylko dlatego, że są deko inaczej zabudowane, a wychodzi to dopiero przy niesprawnie działającym chłodzeniu.
dizzi - 06 sie 2005 11:16
a nieprościej by było zrobić swapa rx-8?, wyjąć silnik wankla i opchnąć na ebayu i wsadzić uturbiony silnik od forda scorpio. ( tanie czesci zamienne i tania exploatacja w razie usterek) znikają w ten sposub wszystkie problemy z wanklem...
hehehhehehehee (co ja pisze.....lol)
Bimbak - 06 sie 2005 12:07
a nieprościej by było zrobić swapa rx-8?, wyjąć silnik wankla i opchnąć na ebayu i wsadzić uturbiony silnik od forda scorpio. ( tanie czesci zamienne i tania exploatacja w razie usterek) zeby znikają w ten sposub wszystkie problemy z wanklem... no i jeszcze do tego LPG
ekonimicznie, bezawaryjnie i sportowo
as... - 06 sie 2005 19:46
a nieprościej by było zrobić swapa rx-8?, wyjąć silnik wankla i opchnąć na ebayu i wsadzić uturbiony silnik od forda scorpio. ( tanie czesci zamienne i tania exploatacja w razie usterek) znikają w ten sposub wszystkie problemy z wanklem...
hehehhehehehee (co ja pisze.....lol) ten silnik to jest to dzięki czemu każdy rx jes inny od aut z głowicami!
jeśli chesz tak kastrować te auto to obetnik sobie jajka i też będzie po problemie
Jaksa - 06 sie 2005 19:48
jeśli chesz tak kastrować te auto to obetnik sobie jajka i też będzie po problemie
MKG - 15 gru 2005 10:35
Odgrzebałem ten stary post i poczytałem od deski do deski i wiecie co z mojego punktu widzenia (a jak na razie jestem jedynym użytkownikiem RX-8 wypowiadającym sie w tym poście ) to wygląda tak że auto sprawuję się super, jest 3 lata gwarancji więc na razie nie ma co się martwić o silnik , jak w Polsce ASO sobie nie poradzi zawsze można auto dostarczyć na lawecie do Niemiec ; dużo ogłoszeń na temat sprzedaży tego auto może wynikać z oszczędności Niemców i kupna auta w "ciemno" tak jak było wcześniej wspomniane "bo ładnie wygląda" a silnik wankla to nie jest "normalny" silnik i wymaga innego traktowania - choć by dolewania oleju. Po zatym spalanie 16-20 litrów przy normalnej jeździe to dla oszczędnych Niemców może być problem ;Ja na to auto chorowałem prawie 2 lata, a jak je odbierałem toooo ...... brak słów. W sprawie wykonania to muszę powiedzieć że jest bardzo dobrze i byłem nawet zaskoczony, nic nie trzeszczy (mimo braku środkowego słupka), wszytko ładnie spasowane, materiały bardzo dobrej jakości, nie znalazłem żadnej niedoróbki!!; komfort resorowania – hmm to nie ten adres; cisza w kabinie – przy tym systemie audio, to też nie ten adres; użytkowanie na co dzień – kwestia przyzwyczajenia trzeba uważać na krawężniki dziury a nawet drobne pagórki (już parę razy szorowanie brzuchem), co do osiągów silnika to parametry lepiej wyglądają na papierze ; auto 4 osobowe - hmm jak na sportowe to tak jak na limuzyne to ; no dobra na razie tyle
migel_2006 - 11 lis 2008 16:07
ja ostatnio bylem na gieldzie samochodowej we wroclawiu i mialem okazje pierwszy raz obejzec RX8 i jestem pewny ze kazdy kto mial tez taką okazje doznal tego samego co ja to auto jak sie kolo niego stoji jak sie wnim siedzi POWALA wrazenia niedopisania
Mateusz L - 11 lis 2008 19:10
migel_2006 Przyjacielu takich wykopalisk już dawno nie widziałem Gratuluję-masz zadatki na archeologa! A ReX- fakt, fajne autko, ale RX7 FD to najczystszej wody diament...
Lukano - 12 lis 2008 7:11
a nieprościej by było zrobić swapa rx-8?Nieźle odkopany temat.
Ktoś coś takiego pokazywał na forum. RX-8 bez vankla
natty - 12 wrz 2009 12:45
Mi wczoraj padl silnik :/ brak kompresji. Mam jeszcze 2.5 roku gwarancjie a przejechane mam 16200Km rok produkcji 2005r ale sprzedany w 2008r. Ciekawe ile nowy silnik wytrzyma. Pilnowalem sie do zasad i porad przy wanklu ale to nie pomoglo. Jak jechalem na 3 biegu obroty 6tys nagle stracil moc i zgasl. tep wody ok itp. I juz nie odpalil nie wiem czy nie sprzedam po naprawieniu chyba ze na nowy silnik dadza gwarancjie 3 lata
PLaster - 01 paź 2009 11:03
nie wiem czy nie sprzedam po naprawieniua nieprościej by było zrobić swapa rx-8?na 13B-REW