ďťż
Mini Cooper S 2008





Marco7 - 08 cze 2008 16:55
Pare dni temu dostałem na jeden dzień Mini Coopera S. Na początku sceptycznie, pamietając poprzednią wersje... miło się zaskoczyłem - bardzo fajne autko!!! Od razu pojechałem sobie na Hel . Porównując do mojej RX-8

1. Osiągi - troszkę słabszy, ale przez turbo i mniejszą wage daje miłe odczucia - śmiem powiedzieć że ma Zoom Zoom faktor
2. Wygląd - ja akurat dostałem czarnego, z białym dachem, lusterkami i białymi felgami 17 cali. Jak dla mnie za spokojny (wolałbym szarego z pasami) ale we Władku zrobiła się grupka na około autka
3. Zawieszenie - bomba, po 160 na zakrętach na drodze na Hel
4. Hamulce - tu już słabo. W RX-8 o kilka klas wyżej.
5. Czy kupiłbym - raczej nie. Musiałbym sprawdzić John Cooper Works Tuning wersje. Najlepiej jakby takowa była z otwartym dachem.

RX-8 ROX







no_fear - 12 cze 2008 6:14
pozwolę sobie zacytować ziomka z innego forum

Siema panowie.
Przyjaciel szuka nowego samochodu. Oglądał Legacy w kombi nowe, audiolke i jakieś inne wynalazki. Zadzwonił do niego jakiś znajomy i mówi ze ma nowego miniaka na sprzedaż. No to kumpel mówi ze nie, ze mały , ze taki , że owaki. No ale sobie pomyślał, że co mu szkodzi. No i przyjechał po niego .....
Odrazu sie w nim zakochał. Co się okazało. Najnowszy miniak, eSka, do tego pakiet john cooper works w pakiecie stylistycznym Aero. Spoko. Dzwoni do mnie i jape drze :
- jak to zapierrrrrrrrrrdaaaaaaaaalaaaaaaaa
oke. Ziomek , wpadaj, przejedziemy sie.
Czekam i sobie myśle. Zwykły miniak, S, nie ruszy mnie. Wszakże nasz kochany jimmi ma mega odpimowanego juz po maaxie. Tel, jestem na dole. Oke, zchodze. bez emocji kompletnie.
Wyglądam za rogu ... nogi sie ugieły, w kroku robi sie morko, włosy na łbie, w przeciwieństwie do nóg stoją dęba ... czegos takiego nie widziałem ... jestem w szoku. Jimmuś nasz ma pięknego morderde, ale ten nowy sprawił że serce zabiło mi o wiele mocniej ...
Piękny krem, kolor dachu czarny jak i lusterka. Czarne wstawki ( nadkola, dyfuzor ) zadnych pasów. Brak mi tchu poprstu. Ogólnie, samochód boski poprstu. Bardziej dojrzały od poprzednika, większy optycznie, wielgachne fele, też piękne. Z tyłu, pod zderzakiem z pakietu aero, dwie OLBRZYMIE końcówki z napisami na kazdej WORKS. Brzmi to poprstu przecudnie. Koniec walenia konia. Wsiadam do środka. Stary miniak lepszy, ale ten też niczego sobie. Dwu kolorowa imitacja karbonu. Pasażer ma tak jakby srebnry przed sobą , a kierowca czarny. Mistrzunio. Tera najlepsze. Przed kierownicą shiftlight. Ale nie taki biedny, z jedną lampą z choinki która stoi w pokoju 24 grudnia. Piękne diody, dwie linie , rozchodzą sie do wewnętrznej do zewnętrznej. Jak w F1. Poporstu bosko Lewar biegów wygląda jak w nysie ... ale tylko wygląda, chodzi jak w ferrari. Słychać CYK przy zmianie biegów. Dobra, wsiadamy ... motyla noga, szał:D nie dziwie sie ze to jest silnik roku w jakiejś tam kategorii. Zawias mistrz. Wybiera łądnie, ale ogólnie twardzioch z niego. Jest mega lans, ludzie i laski się oglądają. Puszczasz gaz przy 6000rpm i wali z rury ! MIIIIIIISTRZ bena ucieka w zastraszającym tępie ( jej poziom jest przedstawiony nie wskazówką a wyświetlaczem tak jakby ) Dobra. wsiadam. Poczułem sie jak u siebie w saxo. Ruch kierownicą malutki, a autko skacze między pasami. Bałem sie dotknąć gau bo odrazu na wyświetlaczu 40L/100 i odrazy 160 Panowie, poważnie .LEcimy. Wyprzedza nas motor i oczywiscie nas przestraszył . Kumpel: dawaj go. Ja z 3 na 2 i motyla noga wciska mnie w fotel jak nigdy Tak sie zajarałem że zapomniałem ze trzeba 3 wrzucać. Ale spoko. Tak po gałach dostałem 4 diodami że nawet nie spojrzałem sie na obrotomierz. Akcja MISTRZ poporstu
Wychodze, miękkie nogi, banan na twarzy
- no i jak gruby ?
- nie wiem, musze w spodniec spojrzeć czy sie zesrałem czy miałem orgazm, kiedyś takiego kupie - powiedziałem
niedługo foty ... kochałbym go



Marco7 - 12 cze 2008 9:34
Tak sobie właśnie wyobrażam Worksa



Loczek - 12 cze 2008 20:43
Aleś Ty wylansowany




jacobs - 12 cze 2008 20:44

Aleś Ty wylansowany
też zwróciłem na to uwagę bling-bling



Loczek - 12 cze 2008 20:50
Plasterek na ręce tez taki lanserski...

jak nelly





jacobs - 12 cze 2008 21:06

Plasterek na ręce tez taki lanserski...

jak nelly

Z nas to jednak geje, zamiast patrzeć na mini, patrzymy na Marco



Marycu - 12 cze 2008 22:12

RX-8 ROX

a już się wystraszyłem że się wciągnąłeś ;D Mini może i rewelacyjnie jeździ, ale wg mnie jest po prostu paskudny i zbytnio lansiarski, takie szpanerskie autko dla warszawki [nie ujmując nikomu rzecz jasna]



Marco7 - 13 cze 2008 1:34

Nienormalni!!!!!! To zdjęcie miało ukazywać jazde Plaster ukrywał ranę głęboką na 0,5cm

P.S.
Własnie wrocile z robienia niczego czyli gorzka żołądkowa, rum, kamikaze a zaraz bedzie balaś