ďťż
Mocno stuka z tyłu na nierównościach, nie zawieszenie





iroc - 14 maja 2009 8:59
Witam Klubowiczów,

od niespełna roku jestem szczęśliwym posiadaczem Madzi 6 z rocznika 2003.

Od około pół roku zaczęły dobiegać do mnie niepokojące stuki z tylnej części samochodu. Wczoraj samochód wrócił z przeglądu przy 15o ooo (ASO) i mechanicy twierdzą, że zawieszenie jest w idealnym stanie i to nie ono powoduje stuki...

Czy macie pojęcie co to może być?

Dodam, że stukanie słychać na nierównościach drogi, niekoniecznie dużych. Czasem wystarczy ruszyć i dohamować mocniej albo przejechać się po kostce brukowej.

Pozdrawiam!




Piotrus - 14 maja 2009 10:04
W zeszlym roku kiedy bylem w Polsce mialem to samo, kiedy przejechalem sie po kostce brukowej z tylu dobiegalo stukanie wkurzalo mnie to niesamowicie.Mechanicy w servisie (Dlugoleka)nie stwierdzili nic w zawieszeniu.Kiedy wrocilem do UK rozkrecilem sworzen amora i poluzowalem sworznie drazka reakcyjnego poprzecznego(zdaje sie ze tak sie nazywa)przesmarowalem wszystko smarem i cisza. Wiec moze i u Ciebie jest cos podobnego, spradz amory i ich sworznie.




iroc - 14 maja 2009 10:19
Dzięki za posta!

Jeszcze dzisiaj posadzę żonę za kierownicą Madzi a sam wejdę do bagażnika żeby upewnić się, że to faktycznie zawieszenie tylnego koła...

A później do mechanika z Twoją sugestią... Myślę, że sobie poradzi;)?

Pzdr!



iroc - 15 maja 2009 13:01
No to samochód z powrotem w ASO. Twoja sugestia została skomentowana jako 'dziwna' ale warta spróbowania...

No zobaczymy. Mam nadzieję, że pomoże bo stukanie jest co najmniej denerwujące...

Do bagażnika nie zdążyłem wsiąść, bo ASO wezwało mnie na wymianę Intercoolera w ramach akcji serwisowej. I dobrze bo "turbodziura" przy zmianie biegów była cokolwiek denerwująca - mam nadzieję, że to pomoże.

Pozdrawiam - dam znać o rezultacie.




aczek - 15 maja 2009 15:16
Ja miałem podobnie dziwne stuki jakby w zawieszeniu w końcu znalazłem
powód okazało się że zapiekła się jedna ze śrub od zacisku i klocek cały czas
tarł o tarcze.



bulion - 21 maja 2009 11:43
Iroc jak znajdziesz przyczyne to podziel się wiedzą co to było, mam podobne stukanie i nie potrafie ustalić przyczyny, a też mnie to denerwuje. Na stacji disgnostycznej miałem sparwdzane zawieszenie, ale nieustalono przyczyny.



jankon - 21 maja 2009 12:10
iroc Jak długo czekałeś ma akcję serwisową z intercoolerem? Pytam, bo też jestem zapisany, tyle że we Wrocławiu.

Pozdrawiam



kriskri - 22 maja 2009 21:08
Widzę, że nie tylko ja mam takie problemy. Od dłuższego czasu moja Mazda 6 kombi wydaje dziwne odgłosy z tylnej część samochodu. Tak jak by luźna deska wpadała w wibracje i tłukła wydając dźwięk. Strasznie mnie to wkurza. Byłem już kilka razy na podnośniku w celu sprawdzenia zawieszenia. Ale nic nie stwierdzono. luzów brak... i nie ma co tłuc. A jednak tłucze. Jadać nawet po niewielkich nierównościach nie mówiąc o większych słychać wyraźnie że coś jest nie tak. Tylko co?? Na początku myślałem że to podskakują tylne elementy podłogi ale niestety to nie to. Wszystko dla pewności przyczepiłem na rzepy. Nic to nie dało. Potem myślałem, że może to osłona metalowa nad tylnym tłumikiem. Brakowało jednej śruby wiec przykręciłem. Niestety to nie to. W końcu doszedłem do wniosku, że to może zbiornik paliwa albo coś w środku niego. Sprawdziłem. Znowu porażka:(. Po prostu ręce mi już opadają.
Może, ktoś wpadnie co to może być.



dzieno - 23 maja 2009 11:59
Witam.

też mam stuki w mojej Madzi.
Ale nic nie pomaga,podobnie jak u Was.
Ale bardziej interesuje mnie akcja serwisowa o jakiej piszecie.
Możecie coś więcej na ten temat?

Dzięki i pozdrawiam



kriskri - 23 maja 2009 13:11
Jeśli chodzi o akcje serwisową to mazda wymienia intercoolery w mazdach 6. Ja pojechałem do ASO mazdy w Edynburgu i porozmawiałem z nimi o akcjach serwisowych. Okazało się, że to prawda. Na początku stwierdzili, że moja Madzia jest za stara 02 ale po chwili doczytali i stwierdzili, że faktycznie. Wiec umówiłem się z nimi na sprawdzenia za trzy dni. Trzy dni potem miałem nowiutki intercoolerek. Przy okazji stwierdzili także, że łapie się na akcje serwisową związaną z PCM. Ale nie wiem dokładnie o co chodziło. Jednak coś tam zrobili. Niestety przy wymianie intercoolera okazało się że czujnik który jest przy nim był przerdzewiały i trzeba było go wymieniać, a za to musiałem już zapłacić jedyne 66 funtów. Przy okazji zrobiłem kalibracje wtrysków i regulacje zaworów ( naprawdę warto to zrobić jeśli dawno nie było to robione ), co kosztowało mnie jedyne 250 funtów. Teraz moja Madzia chodzi znacznie lepiej. Wcześniej kopciła i jak była zimna to bardzo klekotała. Teraz chodzi jak należy. No z wyjątkiem wkurzających stukotów z tyłu:(



kriskri - 23 maja 2009 13:14
No ale jak już uporam się z tym stukotem to zabiorę się za wyciszenie mojej Madzi Noxudolem:)



P.P - 23 maja 2009 21:50
Moze ja Wam Koledzy pomoge, wczoraj miałem wymieniany rozrząd i tez kazałem sprawdzic tył ponieważ puka tak jak i u Was, mój mechanik stwierdził ze w zawieszeniu niema rzadnego luzu a przyczyną stukania jest zacisk hamulcowy, śruba - bolec dokładnie nie wiem która trzyma zacisk jest delikatnie wyrobiona i to jest ta przyczyna, sprobujcie zaciagnac reczny na 1-2 ząbki i wtedy słuchajcie czy stuki wystepują, nie powinły Pozdrawiam



kriskri - 23 maja 2009 22:16
Witam drodzy koledzy:) Dobra wiadomość. W końcu namierzyłem dziwne stuki z tyłu samochodu!!!! Zakasałem rękawy i jeszcze raz cierpliwie przejrzałem tynie zawieszenie. Zacząłem wszystko po kolei rozkręcać. I tu niespodzianka. Powodem dziwnego stukotania okazały się tylne łączniki boczne, które na zdjęciu powyżej oznaczone są numerem 5. Według mnie są one obarczone jakąś dziwną wadą, gdyż na wewnętrznym elemencie regulacyjnym wyciera się gwint co powoduje, że element ten zaczyna się ruszać. W moim przypadku z jednej strony można było praktycznie wyjąc element wewnętrzny bez wykręcania!!! Z drugiej strony był spory luz na gwincie. Najlepsze jest to, że puki się nie wykręci tych łączników to nie widać luzu, gdyż wszystko jest ściśnięte i oglądając zawieszenie z podnośnika wszystko wygląda ok. Dopiero jadąc łączniki zaczynają pracować i stukają. Musze przyznać, że znalezienie przyczyny zajęło mi sporo czasu. Opisałem to pokrótce w wcześniejszym poście. Nareszcie cisza w samochodzie:) Mam nadzieje, że opis mojego przypadku pomoże komuś w walce ze stukami:) . Dajcie znać jak coś...

Pozdrawiam

A teraz zabiorę się za wyciszenie mojej Madzi...



bulion - 25 maja 2009 9:50
Kriskri, czy możesz napisać jaka jest cena tych łaczników?



Piotrus - 25 maja 2009 9:57
Witam.
Panowie drazek poprzeczny o nr,5 moze byc przyczyna Waszych stukow.
Otoz w mazdzie u kolegi z pracy pojawily sie stuki w tylnym zawieszeniu.Poradzilem mu to co pisalem wyzej.Niestety w jego przypadku okazalo sie,ze po rokreceniu elementy nadaja sie tylko do wymiany.Po wymianie drazkow o nr.5 nastala cisza Oczywiscie nalezy podjechac do djagnosty,celem ustawienia.
Wiec powodzonka,mam nadzieje,ze uda sie Wam usunac te stuki,(znam ten bol).



kriskri - 26 maja 2009 16:10
Hej. Jeśli chodzi o cenę tych łączników to w ASO oryginalne kosztują 67 funtów za sztukę. No niestety najtańsze nie są. Ale sprzedaje je tylko ASO Ale mowa o UK. Nie wiem jak w Polsce.



bulion - 28 maja 2009 9:05
Byłem wczoraj w serwisie w innej sprawie, ale przy okazji poprosiłem o sprawdzenie przyczyny stukania w tylnym zawieszeniu. Okazało się, że winę za to ponosiła poluzowana śruba na jednym z tych poprzecznych łączników.



Neon - 30 maja 2009 15:14
Kriskri gdzie znajde to zdjęcie na którym oznaczyłeś te łączniki numerem 5
Jak możesz to podeślij mi to zdjęcie na pw.

Z góry dziękuje i pozdrawiam
Neon



Neon - 30 maja 2009 15:17
Juz znalazłem zdjecie. Sorki za pytanie. Jestem dzis jakiś rozwalony

Pozdrawiam



bulion - 08 cze 2009 9:28
Zamienniki opisanych łączników można nabyć w AZ AUTO po 150 zł/szt. Wymieniłem je w ostanim tygodniu i mam już ciszę z tyłu.



Jesza - 22 cze 2009 18:57
Koledzy po jakim przebiegu pojawiły się stuki i wymienialiście łączniki



bulion - 23 cze 2009 10:41
Ja wymieniłem przy ok. 120tys.



kriskri - 25 cze 2009 17:14
U mnie padły kompletnie po 150 tyś. Przy okazji wymiany okazało się, że amorki z tyłu też
są padnięte i wstawiłem nowe KYB. Jeden nie miał kompletnie już gazu i na nierównościach dobijał bardzo.



Marek-Rzeszów - 02 lip 2009 8:36
Witam-u mnie również występowały takie stuki i po dłuższej obserwacji znalazłem przyczynę.Okazało się,że pochodzą one z klapy bagażnika.Posprawdzałem czy podnośnik , gaśnica , koło zapasowe są dobrze dokręcone i wszystko było oki. Nasmarowałem smarem silikonowym cztery uszczelki gumowe (odbojniki ) - dwie są na górnej klapie bagażnika przykręcone wkrętami i dwie na dolnej - po tym zabiegu wszystko ustało i zapanowała cisza.Może nie zbyt profesjonalnie to nazwałem,ale napewno każdy wie i znajdzie o które uszczelki gumowe chodzi.
Pozdrawiam.



ernimi - 17 lip 2009 21:25
Witam, w maju zamieniłem moja 323 gxi na 6, wszystko pieknie tylko, no własnie od jakiegos czasu słysze stukanie w prawym tylnym kole. Stukanie słychac przy naprawde wolnej jezdzie, tak jakby kamyk utkną w oponie. Czyli intensywnosc stukotu jest zalezna od predkosci. Problem w tym ze czasem tych odgłosów nie ma.
Wiecie w czym moze byc problem?
Narazie sprobuje ustalic warunki w jakich to sie dzieje.
Pozdrawiam



Sławeko - 25 lip 2009 6:59
Mi działo się podobnie - stuki nawet na najmniejszych nierównościach - z tym, że z przodu. Winowajcą okazał się łącznik stabilizatora. To ponoć najsłabszy element bardzo dobrego zawieszenia 6-ki. Stało się to przy przebiegu 122k. Cena całej imprezy w JC- 100 zł.



hbo - 28 lip 2009 0:33
Oooo widzę, że nie jestem sam u mnie tez zaczęło walić coś z tyłu przy mniejszych prędkościach, tak do 60km/h ale tłucze, że wytrzymać nie można byłem u jednego mistrza to powiedział, że zawiecha perfekt i nie ma prawa nic tłuc.... a w środę wyjazd na wakacje



birkof3 - 03 sie 2009 12:02
A u mnie autko też stuka z tyłu i dziwnie przestawia sie na nieruwnościach tzn przeskakuje jak by na bok .o co chodzi czy to wina laczników amorów może opony 17 205/50r17???? miał ktoś podobny problem



krabdul - 08 mar 2010 9:07
Witam. Ten temat mnie uratował. Też miałem dziwne stukanie w tylnym lewym kole. Przebadaliśmy z mechanikiem luzy na gumach i wszystko było ok więc jazda na trzepaczkę i znowu wszystko ok. No to jeszcze raz przewertowałem forum i okazało się, że to śruba kontrująca od tego drążka reakcyjnego poluzowała się dosłownie ok 3/4 obrotu i była szczelinka ok 1mm i ona tak stukała - masakra

Po dokręceniu cisza i przy okazji auto zaczęło trochę mniej ściągać w prawo



hbo - 08 mar 2010 12:53

Witam. Ten temat mnie uratował. Też miałem dziwne stukanie w tylnym lewym kole. Przebadaliśmy z mechanikiem luzy na gumach i wszystko było ok więc jazda na trzepaczkę i znowu wszystko ok. No to jeszcze raz przewertowałem forum i okazało się, że to śruba kontrująca od tego drążka reakcyjnego poluzowała się dosłownie ok 3/4 obrotu i była szczelinka ok 1mm i ona tak stukała - masakra
U mnie było to samo, tylko nie pamiętam czy to śruba od tego drążka. Dokręcenie jakiejś śruby spowodowało, że wróciła cisza w autku



mawa - 19 paź 2010 20:33
A ile czasu zajęło mechanikowi, żeby dokręcić te łączniki?

Też zauważyłem u siebie jakieś dziwne stuki. Zwłaszcza przy niskich prędkościach
np podczas przejeżdżania przez tory tramwajowe albo tzw tarkę na asfalcie :/

Z jaką częstotliwością u was stukało? I w ogóle do czego porównacie ten dźwięk?
Ja początkowo myślałem że to sprzączka tylnego pasa tłucze się o jakąś
plastikową obudowę (taki mniej więcej dźwięk) ale niestety to nie było to.



krabdul - 20 paź 2010 7:11
Porównałbym to do stukania o siebie młotków zawiniętych w szmatę
Stukanie było losowe więc nie podam Ci f
A dokręcenie zajęto tyle co dobranie odpowiednich kluczy + 10 sekund czyli łącznie max minutę - przy założeniu, że wiesz gdzie masz ten luz



mawa - 20 paź 2010 7:50

przy założeniu, że wiesz gdzie masz ten luz
Nooo najgorzej to wyczaić gdzie ten luz
Umówiłem się jutro na darmowy przegląd zawieszenia - może uda się znaleźć przyczynę



mawa - 21 paź 2010 7:19
No i przyczyna stukania znaleziona. Okazało się, że jest luz na drążku na śrubie kontrującej.
Na schemacie jest to ten drążek z numerkiem 5.
Luz był praktycznie niezauważalny, wystarczyło pół obrotu kluczem i po problemie.




krabdul - 21 paź 2010 8:45
Czyli jeden ze standardów