ďťż
Mocowanie dywaników





Skorupek - 11 lut 2009 13:42
Czy w Waszych ReXach dywaniki są w jakikolwiek sposób przymocowane do podłogi?
Nie wiem czy to moja wina (może za bardzo się wiercę i zapieram nogami w podłodze:) ), ale muszę dywanik po stronie kierowcy poprawiać co moment, bo ześlizguje się do przodu.
Strasznie mnie to irytuje...




Retro - 11 lut 2009 14:53
U mnie przymocowany jest tylko ten pod nogami kierwocy. Reszta leży luźno



Deniorek - 11 lut 2009 15:49
U mnie tak samo jak u Retro. Kierowca za nic nie ruszy dywanika, a u pasażerów latają jak żywe.



aybabtu - 11 lut 2009 22:17
U mnie nie przymocowane i nic nie lata




Deniorek - 11 lut 2009 22:31

U mnie nie przymocowane i nic nie lata

Widocznie nie latasz bokiem.



nismo - 12 lut 2009 11:48
Skorupek, zarówno dywaniki letnie jak i zimowe mają mocowanie od strony kierowcy. Warto mieć takie mocowanie dla bezpieczeństwa.



Skorupek - 12 lut 2009 12:37
Przed chwilą zrobiłem oględziny i na dywaniku welurowym jest miejsce, w które można włożyć jakiś zaczep, ale żadnego zaczepu na podłodze nie ma (nawet nie ma żadnego że się tak wyrażę "gniazda" na ewentualne mocowanie).
No nic, niedługo wybieram się do serwisu po kolejną dawkę Dexelii, więc podpytam co i jak:)
Dzięki wszystkim za odzew



nismo - 12 lut 2009 13:07
Skorupek, do oryginalnie kupowanych dywaników dołączany jest platyk, który montuje się pod siedzeniem. Do niego mocowany jest dywanik.



Marco7 - 13 lut 2009 0:58
Też mam ten problem. Mam oryginalne dywaniki (czarne z brązowym obszyciem i logiem), jest w nich dziura pokryta plastikiem ale w podłodze nie ma nic . Dodatkowo koło podnóżka na lewą nogę jest bolec - jakby właśnie do dywanika - ale w dywaniku w tym miejscu nie ma nic



nismo - 13 lut 2009 12:23
Marco7, plastyk mocuje się pod siedzeniem i wystaje tak, że bolec znajduje się w miejscu gdzie dywanik ma dziurę pokrytą plastykiem. Bolec, o którym piszesz wg mnie nie służy do mocowania dywanika.



Deniorek - 13 lut 2009 19:13
No musi być taki plastik z "haczykiem" pod krzesłem kierowcy. Może ułamaliście sobie? Mało realne, że jedne Rexy mają to, a inne nie.



Skorupek - 13 lut 2009 21:05
Aż pofatygowałem się przed chwilą z latarką do garażu żeby to sprawdzić (żona na mnie zaczyna już dziwnie spoglądać, że co chwila na dół schodzę )
Oblukałem wszystko dokładnie i żadnego haczyka nie stwierdziłem.
Jest co prawda pod siedzeniem kierowcy na środku takiego poprzecznego "garbu" wgłębienie, w którym znajduje się jakaś plastikowa zaślepka, ale dywanik tam po prostu nie sięga...



Deniorek - 13 lut 2009 21:30



Teraz pozostaje pytanie, gdzie Wasze haczyki u licha?



Skorupek - 13 lut 2009 21:44
wow! full serwis widze
To pytanie bede musial zadac w salonie



lodowiec - 25 maja 2009 12:28
Czy ktoś może wie gdzie można zakupić dywaniki welurowe do rx'a w Wawie? Kupiłem samochód z syfiastymi gumowymi i chcę je zmienić.



Retro - 25 maja 2009 13:12
Allegro / salon Mazdy... ?



PaniczAdam - 25 maja 2009 16:38
AZ Auto



Marco7 - 26 maja 2009 18:39
Nie mam takiego bolca dywanik lata lewo-prawo. Chyba zrobie takiego bolca



Lucky RX - 28 maja 2009 13:41
Ja dostałem taki uchwyt razem z dywanikami, tyle że narazie nie umiem go przymocować. Śruba do której się go mocuje jest pod fotelem i w żaden sposób nie umiem tam dojść. No chyba, że wyjmę fotel Czy może ktoś z was próbował to przymocować



Marco7 - 28 maja 2009 22:44

Ja dostałem taki uchwyt razem z dywanikami, tyle że narazie nie umiem go przymocować. Śruba do której się go mocuje jest pod fotelem i w żaden sposób nie umiem tam dojść. No chyba, że wyjmę fotel Czy może ktoś z was próbował to przymocować

Jak dasz mi swój to go przymocuje u mnie



nismo - 29 maja 2009 7:09
Lucky RX, co prawda sam nie montowałem ale widziałem jak montują ten bolec w serwisie i trwało to nie dłużej niż 10 minut. Na pewno jest jakaś sztuczka żeby sobie to ułatwić. Jeżeli dalej będziesz miał problemy to proponuję wizytę w ASO.



Lucky RX - 29 maja 2009 9:27

Lucky RX, co prawda sam nie montowałem ale widziałem jak montują ten bolec w serwisie i trwało to nie dłużej niż 10 minut. Na pewno jest jakaś sztuczka żeby sobie to ułatwić. Jeżeli dalej będziesz miał problemy to proponuję wizytę w ASO.
Dzięki za info. Tylko trochę śmiesznie przyjeżdżać z czymś takim do ASO.

Marco 7 to może będziemy się wymieniać 2 tygodnie ty będziesz miał uchwyt a dwa tygodnie ja. Z tym, że ty przyjeżdżasz do mnie



Luk@s - 29 maja 2009 10:10

Ja dostałem taki uchwyt razem z dywanikami, tyle że narazie nie umiem go przymocować. Śruba do której się go mocuje jest pod fotelem i w żaden sposób nie umiem tam dojść. No chyba, że wyjmę fotel
I ja mam podobny problem z gumowymi dywanikami bo są "oryginalne" inaczej i mają trochę inny uchwyt. Musze poczekać jak przestanie padac i coś wymyśle bo w ASO to albo zrobią to i przy okazji jakiś plastik złamią albo powiedzą ze mają dziś za dużo klientów i nie mają czasu.