ďťż
Montaz kompletnego układu ABS- jakie koszty





mariofrost - 30 lis 2007 8:55
Szukałem ale nie znalazłem.
Czy da się założyć i jaki może być koszt montażu układu ABS w 626 GE




Grzyby - 30 lis 2007 9:21

Szukałem ale nie znalazłem
poczytaj jeszcze regulamin w kwestii poprawnego nazewnictwa tematów.

A co do tematu - nieopłacalne, chyba że stać cię na wpakowanie w auto 1.5kzł



mariofrost - 30 lis 2007 9:46
Dzięki

1500 troche sporo - 1/4 wartości samochodu. Chyba zrezygnuje.



qbass - 30 lis 2007 11:09
Wszystkie części mam jak coś




mariofrost - 30 lis 2007 11:56
Dzięki jak coś dam znać



Lukasz_zdw - 07 gru 2007 13:48
Ja na twoim miejscu nie zalozylbym tego badziewia. Są zwolennicy tegoz urządzenia ale jak dla mnie jest to zbedna a wrecz denerwujące. Ojciec w GE ma wlasnie ten wynalazek i bluzga na to gowno za kazdym razem jak jest slisko. Nie dosć ze bez przerwy hroborze trzaszczy strzela i pulsuje pedał to zeby sie zatrzymac trzeba 2 km prostego odcinka. pedał w podlodze a auto jedzie sobie i jedzie. Ja jakbym kupowal w salonie samochod to porpsilbym zeby wyrzucili mi ten syf nawet jakbym mial za to doplacic. Wiec jak ty tego nie masz powinienes sie cieszyc bo do niczego sie to nie nadaje. Byl kiedys test w TV na sliskiej nawierzchni porownywali droge hamowania auta z ABS i bez. Samochod bez ABS'u zatrzymal sie 2 dlugosci auta wczesniej niz kierowca wysluchujacy trzaskania pod pedalem hamulca . Jedyną zaleto tego systemu jest to ze podczas naglego hamowania mozesz sterowac samochodem bo kola sie nie blokują ale zamiast np 30 metrow potrzebujesz 50 na zatrzymanie sie. Wiadomo jak bez ABS wbijesz pedał w podloge to tez lecisz bezwladnie dlatego bez tego wynalazku trzeba umiec hamowac a wtedy droga hamowania jest o wiele krotksza niz tym calym ABS
Prosze tylko nie bijcie, ja wyrazilem swoje zdanie a jeździlem autami z ABS i bez i bez wahania bralbym te bez. Samochodom z ABS'em moge srobic tylko cos takiego:



qbass - 07 gru 2007 15:11

Ojciec w GE ma wlasnie ten wynalazek i bluzga na to gowno za kazdym razem jak jest slisko. Nie dosć ze bez przerwy hroborze trzaszczy strzela i pulsuje pedał to zeby sie zatrzymac trzeba 2 km prostego odcinka. pedał w podlodze a auto jedzie sobie i jedzie.
Może ma wadliwy układ? W mojej MX-6 wszystko śmiga jak najbardziej OK. Nie jest aż tak bardzo potrzebne, ale często się przydaje i działa ok, więc nie ma po co narzekać.

dlatego bez tego wynalazku trzeba umiec hamowac a wtedy droga hamowania jest o wiele krotksza niz tym calym ABS
Dokładnie.



Boost - 07 gru 2007 21:35
Życzę powodzenia w hamowaniu w zakręcie na śliskiej nawierzchni bez abs



magicadm - 08 gru 2007 0:34
Lukasz_zdw
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z takich faktów:
-w testach "gazetowych" biorą udział doświadczeni kierowcy, zazwyczaj z rajdowym doświadczeniem. Oni wiedzą jak efektywnie zahamować bez ABS-u.
-ABS wydłuża drogę hamowania w przypadku uszkodzonych amortyzatorów, nie równej drogi itp. W innych przypadkach dba byś nie poleciał na dymiących oponach z piskiem w jakąś przeszkodę bez szans na jej ominięcie...

No i co innego jak w czasie testu przed kierowcą zapala się czerwone światełko - i kolo "na luzie" pociska hamulec, a co innego jak Tobie przed maskę wjeżdża z bocznej uliczki TIR... To się wtedy nazywa PANIKA

Jeździć a ABS czy bez...taka sama dyskusja jak: zapinać pasy lub nie, włączać światła w dzień lub nie.
Zawsze się znajdzie ktoś kto będzie miał sensowne (czasem) argumenty przeciw. Ale o tym co obowiązuje decyduje statystyka



Hazu - 08 gru 2007 11:52

Ojciec w GE ma wlasnie ten wynalazek i bluzga na to gowno za kazdym razem jak jest slisko

Taki mądry jesteś a nie wiesz że wystarczy wyjąć bezpiecznik aby ABS nie działał?

Powiedz ojcu aby pojechał na sprawdzenie hamulców i amortyzatorów bo jak tak dalej będzie jeździł to sobie albo komuś innemu na drodze krzywdę zrobi.

Też byłem skłonny nażekac na ABS jak tył słabo hamował
Sprawdziłem hamulce na stacji diagnostycznej i to potwierdziło moje przypuszczenia.
Po medernizacji pewnego elementu samochód zatrzymuje się zdecydowanie szybciej i ABS się juz tak często nie włącza.

Sprawdziłem na stacji diagnostycznej tył hamuje conjmniej dwukrotnie mocniej.



alf28 - 08 gru 2007 12:33

Jeździć a ABS czy bez...taka sama dyskusja jak: zapinać pasy lub nie, włączać światła w dzień lub nie.tu nie ma co dyskutować od lipca ABS jest obowiązkowym wyposażeniem nowych samochodów.kropka nad "i"została postawiona.a jak się to komuś nie podobato:

wystarczy wyjąć bezpiecznik aby ABS nie działał?