No i jestem juz po
autor: skaski - Zamieszczono: wt kwie 19, 2005 6:19 am
Wczoraj rano wyparzyłem na Grand, jak pisałem. Puchu nawalilo 1 m, ale widoczno¶ć niestety umiarkowana. Ze zdumieniem zobaczyłem sporo ¶ladów wczorajszych, a przecież taka dupówa była. Widac kolesie bardzo napaleni. w kolejce na szczyt spotkałem Krzy¶ka - "ogórkowca" z parkingu Aiguille du Midi, wiecraĽniej nam upłyneło godzinne stanie do kolejki. W¶ród publiki dominowali oczywi¶cie busiarze, campingowcy, vaniarze i inni sezonowcy z Cham. Nartki faty i groĽna mina. Problem że jednak snieg nie byłjak marzenie. na stronie północnej znaleĽli¶my jeszcze pólko dziewicze i tu była ekstaza w puchu do pasa ale poniżej zaczęla sie wata i orka na ugorze. Po 2 zjazdach byłem spocony jak mysz i nóg nie czułem. W południe odpoczynek i dyskusja na tematy różne. potem jeszcze jeden zjazd we mgle i chodu do domu. Po drodze widzimy na przystanku w Tines stoi "Wańka" Zacharzewski z pieskiem. "Dokont to fcecie " - pytam. Do Zakopanego bez Murzasichle - odpowiada.
No i tak żesmy dojechali w¶ród gry półsłówek aż do Cham.
A dzi¶ leje od rana, to jutro spadam do Rzymu z KM.
Wracam 27.04 i jestem dispo do 2.05 na Grand.
autor: pawel - Zamieszczono: wt kwie 19, 2005 7:16 pm
A dzi¶ leje od rana, to jutro spadam do Rzymu z KM. A co, a co ?
Jakie waruny sa w Rzymie?
A w ogole ile wyciagow tam maja?
autor: skaski - Zamieszczono: wt kwie 19, 2005 8:04 pm
Maj± "Papam" a poza tym to podobno 7 wzgórz i wilczyce na Kapitolu. Moja KM ma czasem szalone pomysły.
Ale, że ja jeszcze bardziej ( np mieszkać juz 15 lat w Cham) no to jej ustepuję, bo i tak w górach zapowiadaj± syf na najbliższy tydzień.