ďťż
Nowe świeckie tradycje





Alex - 31 paź 2009, o 14:13
Wszytskich Świętych nadchodzi, w sklepach wielkopowierzchniowych z jednej strony znicze z drugiej dynie i stroje wampirów i kościotrupów... i co o tym myśleć?
Skąd przyszło Hallowen wiadomo, jak każde zuo oczywiście z przeżartego konsumpcjonizmem zachodu ;p ale mamy już Walentynki, wpieprzamy indyki w Święto Dziękczynienia, święta Bożego Narodzenia częsciej kojarzą się coca-colowym Mikołajem więc naturlną koleją rzeczy jest pojawienie się u nas i Hallowen...
Ale czy musimy na ślepo kopiować zachodnie wzorce, nie da się zachować naszych zwyczajów i z umiarem łaczyć ich z obrządkami ku czci bożka mamony?
U mnie w domu jakoś to wychodzi, Wszystkich Świętych to nadal święto zadumy i zamyślenia, znicze i wieńce, ale co stoi na przeszkodzie żeby przy drzwiach wejściowych jedną czy dwie wydrążone dynie ze świeczkami postawić? Nawet to ładne, świeczka kojarzy się odpowiednio a dynie i tak pochodzą z naszego ogrodu a nie hipermarketu. Widać wyznajemy rzymską zasadę w myśl której porządny rzymianin każdemu bóstwu się kłaniał
A jak to wygląda u was i co o tym myślicie?




Kudlaty - 31 paź 2009, o 15:10
Wg mnie powinno zostac po polskiemu, to swieto powinno byc na powaznie, chociaz musze przyznac ze haloween jest idealna pora dla fursuiterow, mozna wychodzic w futrze bez zastanowienia



Rosomak - 2 lis 2009, o 14:03
Święto zadumy i zamyślenia z tego co pamiętam zrobiło się ze wszystkich świętych dopiero w ciągu ostatnich stu pięćdziesięciu lat, kiedy kształtowała się postawa "poprawności" w społeczeństwie. Wcześniej ludzie urządzali sobie w to święto na grobach regularną biesiadę, na której wraz z żywymi mieli się weselić również zmarli. Tak samo przebierańcy na Halloween to nie tyle konsumpcjonistyczna moda, a przekształcenie zwyczajów ludności meksykańskiej, dla których to święto nadal ma formę zabawy. Bo trzeba sobie zadać pytanie - co zmarłym po tym ze podumamy i posmucimy się nad ich grobami? Jesteśmy przez to lepsi? Mądrzejsi? Okazujemy szacunek komuś kogo już nie ma? Moim zdaniem szacunek zmarłym można oddawać równie dobrze ciesząc się miłymi wspomnieniami tych osób, a nie z obowiązku przychodząc raz na rok nad grób. Szkoda mi tylko że większość myśli widząc takie przedsięwzięcia "Jak tak można? To nie do przyjęcia!"



Pazur - 2 lis 2009, o 14:21
Wybacz, ale jak mi gówniarz rozbija jajko na balkonie, bo nie dałem mu cukierka - to jest to jednak dla mnie nie do przyjęcia :]




Rosomak - 2 lis 2009, o 15:24

Wybacz, ale jak mi gówniarz rozbija jajko na balkonie, bo nie dałem mu cukierka - to jest to jednak dla mnie nie do przyjęcia :]

A rozbijają ci jajka na balkonie? D:
Poza tym to już chyba kwestia patologii społecznej.



Svorn - 2 lis 2009, o 15:33
łooołł Rosomak
Sam to wymyśliłeś? xD
Jakie to głębokie!
A teraz na serio nie jestem chrześcijaninem choć przyznam, przyjść na cmentarz przypomnieć se o rodzince nie zaszkodzi.
No i moje główne motto "wszystkiemu co nasiąknięte jest komercją i konsumpcyjnością mówimy stanowczo nie!"
Bezsensowne jest sprowadzanie obcokrajowych (pół biedy jeśli nie głupich ale hallowen to jest taka niczemu nie służąca dziecinada... a nie sorry służy konsumpcji i komercji)
w ten sposób uszkadzamy po przez wypieranie naszą kulturę. Boże na rodzenie stało się najlepszą okazją na olbrzymi zarobek wielkich korporacji które z roku na rok mają coraz większy udział w rynku świątecznym nie wiem jak dla was ale dla mnie to brzmi strasznie i samodestrukcyjnie...



Rosomak - 2 lis 2009, o 15:47
Tylko że kto taki zarabia na halloween? Producenci randomowych cukierków? Rolnicy dostarczający dyń do wycinania? Przędzalnie produkujące materiał niskiej jakości na przebrania dla dzieci? W przeciwieństwie do świąt bożego narodzenia nie widzę tutaj aż tak strasznej komercjalizacji. Po prostu dzieciaki dzień przed modleniem się nad grobami i zapalaniem znicze, mają trochę zabawy.



Alex - 2 lis 2009, o 18:57

Boże na rodzenie stało się najlepszą okazją na olbrzymi zarobek wielkich korporacji które z roku na rok mają coraz większy udział w rynku świątecznym nie wiem jak dla was ale dla mnie to brzmi strasznie i samodestrukcyjnie...

Dzisiaj jest 2 listopada i już się zaczęło... w tivi już lecą świąteczne reklamy coca-coli... o tempora o mores!

/edit: miesiące mi się pokićkały ;p



Pazur - 2 lis 2009, o 19:51

Wybacz, ale jak mi gówniarz rozbija jajko na balkonie, bo nie dałem mu cukierka - to jest to jednak dla mnie nie do przyjęcia :]

A rozbijają ci jajka na balkonie? D:
Poza tym to już chyba kwestia patologii społecznej.



Alex - 2 lis 2009, o 20:07
A co najsmutniejsze że w pierwszej kolejności kopiujemy wzorce typowo komercyjne i mało ambitne i totalnie gryzące się z naszą kulturą...
A nawet od amerykanów tego i owego możemy się nauczyć, szcunek do flagi, hymnu (jak śpiewa hymn nasz obecny prezydent to szkoda wspominać) czy chociażby wzorce zachowań polityków (to że eks prezydenci USA współpracuje z obecnym mimo różnic politycznych jest u nich na ogół normą, a u nas? "ja temu panu nawet nogii nie podam"...).
Smutne i przykre.



Rosomak - 2 lis 2009, o 20:29

Wybacz, ale jak mi gówniarz rozbija jajko na balkonie, bo nie dałem mu cukierka - to jest to jednak dla mnie nie do przyjęcia :]

A rozbijają ci jajka na balkonie? D:
Poza tym to już chyba kwestia patologii społecznej.



Badrock - 2 lis 2009, o 20:44

Bo trzeba sobie zadać pytanie - co zmarłym po tym ze podumamy i posmucimy się nad ich grobami? Jesteśmy przez to lepsi? Mądrzejsi? Okazujemy szacunek komuś kogo już nie ma?
Cóż, nasz kraj 'jest' Katolicki, więc:
Wszystkich Świętych - Do Świętych - osób zbawionych, przebywających w Niebie (niekoniecznie Beatyfikowanych) modlimy się z intencjami - 'wylecz to, daj tamto'
Zaduszki - Modlimy się za Dusze Zbawione, ale Czyśćcowe aby dać im ulgę (Dusze w Czyśćcu przeżywają takie same męki jak te z Piekła) i przyśpieszyć ich 'drogę' do Nieba



Pazur - 3 lis 2009, o 00:10

Ale w drugą stronę niech to też działa
A aktualnie nie działa? =]



Alex - 11 lis 2009, o 17:19
No to komuś coś się pokićkało...
11 listopada a w tivi to http://www.teleman.pl/prog-1901285-dzie ... losci.html
Okkkkk.... nie dość że z USA to data chyba nie ta...



Rosomak - 11 lis 2009, o 17:53

No to komuś coś się pokićkało...
11 listopada a w tivi to http://www.teleman.pl/prog-1901285-dzie ... losci.html
Okkkkk.... nie dość że z USA to data chyba nie ta...


http://www.youtube.com/watch?v=cp1WswWHIc4



Alex - 11 lis 2009, o 18:11
Heh dobra riposta...
No to tekst z filmu "13 posterunek" (rosyjski film o Kaukazie, nie mylić z pewnym polskim serialem)

Do jednostki przybywa komisja z UN, żołnierz najlepiej znający angielski oznajmia:

"flaga ma dziury bo ją pożarły micki mousy"

;p



Alex - 14 gru 2009, o 19:36
U naszych wschodnich sąsiadów to samo...

Zglobalizowane święta



LindsayPl - 14 gru 2009, o 22:39
Nie chce mi się czytać całego tematu, dlatego skupię się na 1-ym poście Alexa.


Skąd przyszło Hallowen wiadomo, jak każde zuo oczywiście z przeżartego konsumpcjonizmem zachodu ;p ale mamy już Walentynki, wpieprzamy indyki w Święto Dziękczynienia, święta Bożego Narodzenia częsciej kojarzą się coca-colowym Mikołajem więc naturlną koleją rzeczy jest pojawienie się u nas i Hallowen...

Święto Dziękczynienia w Polsce?? Pokaż mi gdzie to obchodzą, bo ja pół Polski objechałam za swojego żywota i ani razu się z tym nie spotkałam

Ale czy musimy na ślepo kopiować zachodnie wzorce, nie da się zachować naszych zwyczajów i z umiarem łaczyć ich z obrządkami ku czci bożka mamony?



Alex - 14 gru 2009, o 22:50
Napisałem że "wpieprzamy indyki" bo powstaje u nas moda na objadanie się indykami w okolicach Święta Dziękczynienia (hmm producenci indyków nie mają co z nimi robić i wymyślili sobie nowy sposób promocjii?) i nie ma to (póki co na szczęście) nic wspólnego z samym świętem.

Co do sylwetki dziewczyn... anoreksja jest wszędzie (vide francuskie akcje ostrzegające przed skutkami anoreksji) i u nas jest to raczej marginalny problem. A co do tych "większych" dziewczyn... no coż pokolenie fast-foodów powstało na zachodzie (ale najgorzej jest w Australii) i w dobie dużej informatyzacji (YouTube który podajesz jest idealnym zobrazowaniem tego trendu) każdy próbuje się promować na swój sposób, bo łatwiej nakręcić filmik i wrzucić go w net niż przestać żreć szmatławe żarcie i się odchudzać ;p

A tak na serio, kolejną, i to bardzo debilną modą która przyszła zza oceanu i z zachodniej Europy (zwłaszcza dzięki licencjom zakupowanym u holenderskich nadawców tivi) jest właśnie autopromocja każdego debilstwa w sieci (czy w bardziej klasycznych mediów). Bo kiedyś trza było być kimś aby zaistnieć a teraz starczy zaistnieć aby być kimś (tzw. osobowści medialne).

Po prostu brakuje wypośrodkowania, tak w obyczajach gastronomicznych jak i medialnych


Z innych świąt to... no cóż - niech do nas przejdzie palenie lalek Guy'a Faweks'a z Anglii, będzie przynajmniej cieplej w listopadzie

Hmmm a nie topi się już u nas Marzanny?



Kumagoro - 15 gru 2009, o 14:43
Topi, pali i co tylko. Mamy wiele swoich świąt, które aż proszą się o jakąś bardziej uroczystą otoczkę (co poniekąd udaje się w Andrzejki czy 11 listopada, zwłaszcza w Poznaniu), a niepotrzebnie przeszczepia się do nas zwyczaje z zachodu.

Może zamiast kopiować, stwórzmy coś własnego..?



Alex - 15 gru 2009, o 15:26

Może zamiast kopiować, stwórzmy coś własnego..?

Tia... pamiętam wywiad z pewnym wakładowcą z AWF, więć istnieje ponad 100 typowo polskich dyscyplin sportowych, z czego w około 50 można bez problemu współcześnie uprawaić bez żadnych adaptacjii. Jak myślicie ile historycznie polskich sportów obecnie się u nas uprawia?



LindsayPl - 15 gru 2009, o 22:39

A co do tych "większych" dziewczyn... no coż pokolenie fast-foodów powstało na zachodzie (ale najgorzej jest w Australii)

Z innych świąt to... no cóż - niech do nas przejdzie palenie lalek Guy'a Faweks'a z Anglii, będzie przynajmniej cieplej w listopadzie


Hmmm a nie topi się już u nas Marzanny?