ďťż
Obrazki z Hintertux





autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 6:58 pm
Próbuję załączyć kilka zdjęć z wyjazdu na Hintertux Gletscher w dniach 29.04-2.05.

Niestety są protesty, że za duże pliki. I tak są zredukowane. Może je dosyłać w kolejnych postach. Nie wiem co z tym robić? Robię zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości, bo nie lubię kiepskiej jakości.

Pozdrowienia




autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:02 pm
Kolejne obrazki



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:05 pm
Kolejne



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:09 pm
Kolejne




autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:12 pm
Kolejne



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:14 pm
Kolejne



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:15 pm
Kolejne



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:17 pm
Kolejne



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:20 pm
Kolejne



autor: zagronie - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 7:24 pm
Ostatnie. Uff! co za robota.

Pozdrowienia



autor: Andrzej K - Zamieszczono: pt maja 04, 2007 9:55 pm
piękne



autor: torek - Zamieszczono: sob maja 05, 2007 9:48 am
Pięknie i dodatkowo rozmarzyłem się, bo dokładnie rok temu byłem w tym miejscu. Śniegu zdecydowanie mniej niż rok temu.



autor: Maciek - Zamieszczono: sob maja 05, 2007 11:54 am
Bardzo fajne
Mam wrażenie, że było sporo ludzi (pełny parking). I jakoś bardzo dużo zmuldzonych tras w porównaniu z przygotowanymi (a może mi sie tylko tak wydaje).



autor: rafa - Zamieszczono: sob maja 05, 2007 12:12 pm
Fajnie pooglądać. Byłem tam pod koniec stycznia



autor: zagronie - Zamieszczono: ndz maja 06, 2007 8:39 pm
Między sznurkami trasy były wyratrakowane. Na górze(3250 m)jedną trasę, biegnącą równolegle do orczyków pozostawiano z muldami i oznaczona była jako czarna. Ta czerń wynikała z niby większych trudności jakie stanowią muldy. Tak przy okazji wydaje się teraz, że muldy i stromy stok są dla bardziej wtajemniczonych. Jest to prawda w stosunku do ludzi, którz nauczyli się nawet szybko jeździć długimi łukami i na gładkich stokach. Gdy im przyjdzie "wybierać" każdą muldę gubią się zupełnie. Jest to technika, gdy trzeba mieć bardzo szybkie reakcje nóg, w zasadzie do kolan. Ktoś kto latami ujeżdżał różne Golgoty, Nosale, Kasprowego w dawniejszych czasach ma to we krwi. Tym bardziej, że jeździło się wtedy na długiej boazeri, która nie była łatwa do utrzymania w cuglach, tak jak karwingi. Nie zawsze narciarze, nawet dobrze jeżdżący(w własnym mniemaniu) zdają sobie sprawę z tego, że nie oni kierują nartami, tylko narty nimi. Osobiście na starość narciarską poszukuję już gładkich tras. Doszliśmy z żoną do wniosku, że śniegi majowe już nas za bardzo męczą, za gorąco z góry, za mokry i ciężki śnieg. Raczej należy zaczynać sezon w listopadzie i kończyć na początku kwietnia. Choć wyjazd majowy(co było dawniej dla mnie regułą) ma swój urok. Zieleń, kwitnące drzewa i narty.

Pozdrowienia



autor: rafa - Zamieszczono: czw maja 24, 2007 10:51 am
W ramach "nakręcania się" na następny sezon albo reminiscencji poprzedniego - tutaj relacja Dominika z majowych polskich dni lodowca Hintertux.
Wyszła z tego impreza z ogromnym rozmachem Pogratulować Dominikowi & Co pomysłu i wytrwałości.



autor: skaski - Zamieszczono: ndz maja 27, 2007 10:02 pm
bardzo ładne zdjęcia. Małe pytanko, na fotce pt. "Br, ale zimno" widać ratrak na otwartej dla narciarzy trasie. Czy to wyjątek ? Bo we Francji to absolutnie zabronione.



autor: zagronie - Zamieszczono: pn maja 28, 2007 7:00 am
Ratraki czasem gdzieś tam bokiem przejeżdżały. Ale raczej nie ubijając śniegu, tylko przemieszczając się w celu jakichś robót śnieżnych. Przypominam sobie, że będąc w 1993 roku na tym lodowcu, to w ciągu dnia szła ława 5, 6 ratraków w celu wyrównania trasy. A ludzie jeździli. Teraz w ciągu dnia śnieg był mokry i same jego wyrównanie praktycznie nic nie dawało. Jadąc po takim śladzie narty i tak grzęzły.

Pozdrowienia