obsługa i reanimacja akumulatora
rqfal27996 - 17 gru 2008 20:21
hej wszystkim mam problem padl mi akumulator i podczas ladowania wyswietlilo mi ze ma za malo elektrolitu....wiec dolalem wody destylowanej podobno troszke mozna ale nadal nie laduje sie ....wiec mozliwe jest ze po dolaniu wody des. uszkodzilem go??
i jeszcze jedno pytanie ...czy po wylaniu tej mieszanki z woda i elektrolitem i zalaniu nowego elektrolitu moze jeszcze zaczac sie ladowac akumulator???bede wdzieczny za podpowiedzi
Zmieniłem nieco nazwę tematu. Moderator
kropka - 22 gru 2008 21:42
Zobacz czy nie jest spuchnięty. Możliwe że się zagotował, albo masz cele zwarte. Moim zdaniem nie warto go ratować jeśli tak jest, bo z doświadczenia wiem, że na niezbyt długo się to zdaje, więc w konsekwencji i tak wymiana.
rqfal27996 - 22 gru 2008 23:05
Zobacz czy nie jest spuchnięty. Możliwe że się zagotował, albo masz cele zwarte. Moim zdaniem nie warto go ratować jeśli tak jest, bo z doświadczenia wiem, że na niezbyt długo się to zdaje, więc w konsekwencji i tak wymiana.oki dzieki za rade wsadzilem go do auta i wiesz co... zdziwienie auto odpalilo normalnie i jezdzi szok ale i tak wymienie( mam centre) posiada diode pokazujaca stan naladowania i czy trzeba dolac elektrolitu ale dioda pokazuje ze pusty jest i prostownik nie laduje go caly czas na 2 jest wiec napewno wymiana dzieki za rade, pozdrawiam!!!!!!!!!