Opalona sonda?





szwed - 10 mar 2006 12:32
witam,bylem dzisiaj wymienic moj nieszczesny wydech i przy okazji koles w warsztacie wykrecil mi sonde poogladal i i stwierdzil ze jest na pol "martwa" bo jest opalona z jednej strony a powinna byc biala,mogl cos takiego stwierdzic po samym ogladnieciu?moze poprostu chcial mnie naciagnac na nowa(120zl).Fakt auto pali kolo 12l/100km i bardzo dymi ale jakos nie podejrzewalem sondy,mozna to jeszcze jakos sprawdzic?tylko ne mowcie zeby jechac podlaczyc do kompa bo jakos nie usmiecha mi sie wydac 100zl za sprawdzenie,




Grzyby - 10 mar 2006 12:36

mozna to jeszcze jakos sprawdzic?tylko ne mowcie zeby jechac podlaczyc do kompa bo jakos nie usmiecha mi sie wydac 100zl za sprawdzenie
możesz to zrobić sam.
Na stronie klubowej w "obsłudze" masz opis



szwed - 10 mar 2006 12:48
A moze to glupie ale moze mozna sonde wyczyscic?



Grzyby - 10 mar 2006 12:50
tego nie wiem




CoXo - 10 mar 2006 12:54
Sonda sie po prostu zuzywa i trzeba ja zmienic..
Czyszczenie raczej nic nie da



szwed - 10 mar 2006 12:55
A u was jak to wyglada?bo moja sam czubek ma bialy tylko tak od gwintu do polowy jest okopcona



CoXo - 10 mar 2006 12:57
Nie zagladalem szczerze mowiac, ale pewnie juz sie konczy



Grzyby - 10 mar 2006 12:59
że jest okopcona to chyba normalne?



szwed - 10 mar 2006 13:00
ja juz calkiem zglupialem jeden mechanik mi powiedzial ze niemoze byc okopcona a drugi powiedzial ze moze bo jest w kolektorze,co wy o tym sadzicie?



CoXo - 10 mar 2006 13:03
Raczej ma byc okopcona.Przynamniej po takim czasie.



szwed - 10 mar 2006 13:05
chyba ja wymienie i bede mial spokojniejsze sumienie



CoXo - 10 mar 2006 13:11
Dobry pomysl.
Ile taka sonda kosztuje?
Dowiadywales sie juz?



Grzyby - 10 mar 2006 13:12

moze poprostu chcial mnie naciagnac na nowa(120zl



CoXo - 10 mar 2006 13:13

Alzheimer sie zbliza..



CoXo - 10 mar 2006 13:22
Polecam lekture ---->http://www.picotech.com/auto/lambda_sensor.html



szwed - 10 mar 2006 13:34
Az tak dobrze z moim angielskim to nie jest A wracajac do pytanie czy mozna po samym wygladzie sondy stwierdzic ze jest do wymiany?Mialem ostatnio troche wydatkow a jeszcze musze rozrzad wymienic i niechcial bym tych 120zl (na sonde)wywalic niepotrzebnie.



CoXo - 11 mar 2006 0:34

czy mozna po samym wygladzie sondy stwierdzic ze jest do wymiany?

Nie



Cysiek - 11 mar 2006 8:34
Nie przejmuj się i jeĽdzij. Jeżeli auto zachowuje się normalnie, obroty w normie i spalanie to ja bym to olał. Jeżeli by zachowywało się co¶ nie tak to wtedy bym j± wymienił, ale jak jest dobra to po co j± ruszać.



CoXo - 11 mar 2006 11:47
Postaram sie zaspokoic twoja ciekawosc i podam kilka wazniejszych faktow na temat sondy, ze strony ktorej tu wkleilem.

Normalny okres "zycia" sondy to ok 48 do 80k.Moze ulec skroceniu jesli zapcha sie zwiazkami wegla, olowiem.
Wraz z wiekiem sonda staje sie ospala i wysyla sygnaly wolniej lub przestaje w ogole wysylac.Objawia sie to znacznym wzbogaceniem mieszanki i nadmiernym spalaniem, nademisja CO, nierownomierna praca na biegu jalowym, opzniona reakcja na przyspieszenie.

Jesli srednie napiecie z sondy przkracza 0.50 V mieszanka paliwa jest zbyt bogata.Jesli natomiast jest nizsze od 0.45 V jest zbyt uboga.

Jezeli sonda wysyla wyzsze napiecie, ecu bedzie podawal mniej paliwa, co moze spowodowac brak (lub nie pelne) spalanie, mieszanki, szarpanie autem, wysoka emisje weglowodorow.

Jezeli sonda wysyla nizsze napiecie, ecu bedzie wzbogacal mieszanke, co spowoduje wtryskiwanie wiekszej ilosci paliwa i podczas spalania nadmierna emisje tlenku wegla.Stan tez moze doprowadzic do przegrzania i zniszczenia katalizatora.

Sonda jest podlaczona do masy porzez kolektor wydechowy, rdza i korozja na elementach ukladu wydechowego moze spowodowac wiekszy opor w przeplywie pradu i bledne odczyty.Spadek napiecia miedzy kolektorem a blokiem silnika wiekszy niz 0.1 V juz falszuje odczyty z sondy.

Sprawnie dzialajaca sonda powinna wysylac zmienne sygnaly bez zadnych opoznien.Najlepszym sposobem kontroli sygnalu wyjsciowego jest badanie oscyloskopem.Prawidlowy napiecie powinno miescic sie w zakresie 0.20 od 0.80 V, natiomiast srednie miedzy 0.40 a 0.50 V.

Gdy napiecie nie wzrasta wyzej niz 0.60 i nie spada nizej niz 0.30 - sonda jest do wymiany.

Sprawdzenie dolnej granicy napiecia polega na symulacji stanu w ktorym mieszanka jest zbyt uboga.W tym celu nalezy odlaczyc przewod podcisnieniowy,dodatkowe powietrze dostaje sie do silnika i odczyt napiecia z sondy powinien spasc do 0.2 V

Sprawdzenie gornej granicy napiecia polega na symulacji stanu w ktorym mieszanka jest zbyt bogata.W tym celu nalezy zacisnac przewod odprowadzania paliwa z wtryskow



na krotka chwile - zwiekszy to ilosc paliwa z wtryskiwaczy.Odczyt napiecia z sondy powinien zwiekszyc sie do 0.80 V.

Jezeli odczyty napiecie nie ulegaja zmianie w sposob jaki opisano, lub w ogole sie nie zmieniaja - czas na nowa sonde.

Stosowanie paliwa olowiowego lub zanieczyszczonego olowiem zniszczy sonde po ok 3 pelnych bakach paliwa.Lambda zniszczona zwiazkami olowiu bedzie miala rdzawy kolor na koncowce.

Nastepnym zabojczym srodkiem jest zly rodzaj silikonu uzywany do uszczelniania (np. glowicy), ktory moze dostac sie do silnika i uszkodzic sonde.Wyciek plynu chlodniczego zawierajacego zwiazki antykorozyjne powoduje to samo.Lambda zniszczona trujacymi zwiazkami powstalymi ze spalania silikonu i plynu chlodniczego bedzie miala kolor od swiecacego bialego do szarawego na koncowce.

Powodem blednego dzialania sondy oprocz jej uszkodzenia czesto bywa zly stan przewodow lub ich zniszczenie.

Uffff
Zasluzylem sobie na



szwed - 11 mar 2006 15:44
No faktycznie zasluzylessss,Jeszce jedno male pytanko czy sonde moze zniszczyc WD-40?Jesli byla spyskana zey ulatwic odkrecenie?



Grzyby - 11 mar 2006 15:47

Jeszce jedno male pytanko czy sonde moze zniszczyc WD-40?Jesli byla spyskana zey ulatwic odkrecenie?
Nie



szwed - 11 mar 2006 16:13
dobra to testuje spalanie jak wyjdzie zbyt duzo zmienie ta sonde



szwed - 12 mar 2006 20:00
Spalanie wyszlo 9,3 l/100km przy jezdzie maksymalnie do 3000rpm czy to spalanie jest duze?(jazda mieszana z przewaga poza miastem)



CoXo - 12 mar 2006 20:24
hmm.. a zapytaj innych posiadaczy MX-3, bo mi przy takiej jazdzie spali 7.5 do 8.
Albo pozycz od kogos voltomierz i sprobuj sprawdzic tak jak w opisie.
Pozdr



tco_tm - 12 mar 2006 22:22
Podlacz do koncowek sondy zwykly woltomierz. Jak bedzie pokazywal glupoty, to sonda jest do wymiany. Odczyt bogatej mieszanki powinienes dostac przy gwaltownym i calkowitym otwarciu przepustnicy, natomiast ubogiej zaraz po jej gwaltownym zamknieciu i/lub po wylaczeniu silnika.

Twoja sonda moze byc okopcona wlasnie z tego powodu, ze jest padnieta i powoduje zly sklad mieszanki. Jesli jednak powodem zlego dawkowania paliwa/zaplonu jest cos innego, to po usunieciu tego zrodla sonda powinna sama sie oczyscic.

Jesli jednak twoja sonda ma wiecej niz 150 kkm, to warto pomyslec o nowej, tym bardziej, ze kosztuje tylko 120 PLN.



szwed - 14 mar 2006 8:47
Zmienilem wczoraj ta sonde, auto mniej dymi i zobaczymy jak bedzie ze spalaniem,po zalozeniu tej sondy co mnie zalamalo silnik jakos dziwnie chodzi na wolnych obrotach jak traktor i caly sie czesie mozliwe ze to od sondy?Jak mial ktos cos podobnego to prosze o rade bo juz zaczynam powoli miec dosyc tego auta



Walu¶ - 14 mar 2006 8:53
moja sonda wariuje hehe pokazuje od 0,17 - 0,82 V ale to napięcie nigdy nie jest stałe. Na wolnych obrotach też tak pokazuje szaleńczo. Tylko przy przygazuwce skacze w górę i sie utrzymuje, a przy zamknięciu przepustnicy spada w dół i przez chwilę stoi potem znowu skacze w podanym przedziale
Tak mam być



tco_tm - 14 mar 2006 9:26
tak



CoXo - 14 mar 2006 14:30

moja sonda wariuje hehe pokazuje od 0,17 - 0,82 V ale to napięcie nigdy nie jest stałe. Na wolnych obrotach też tak pokazuje szaleńczo. Tylko przy przygazuwce skacze w górę i sie utrzymuje, a przy zamknięciu przepustnicy spada w dół i przez chwilę stoi potem znowu skacze w podanym przedziale
Tak mam być pytajnik


To prawidlowe zachowanie.Zawsze tez jest granica bledu.Nie masz sie o co martwic


Zmienilem wczoraj ta sonde, auto mniej dymi i zobaczymy jak bedzie ze spalaniem,po zalozeniu tej sondy co mnie zalamalo silnik jakos dziwnie chodzi na wolnych obrotach jak traktor i caly sie czesie mozliwe ze to od sondy?Jak mial ktos cos podobnego to prosze o rade bo juz zaczynam powoli miec dosyc tego auta smutny

Obroty trzeba ustawic.

Pozdr