ďťż
Opony - czy warto dopłacać za wyższy indeks prędkości ?





Marcin L - 01 wrz 2005 8:26
Nosze się z zamiarem kupna opon letnich i nie wiem jakie wybrać - o indeksie prękości 190 kmh czy 210 kmh ? Czy warto dopłacić kilkanaście złotych za sztukę opony takiej samej firmy i z takim samym bieżnikiem ale z wiekszym indeksem mimo że nie jeżdzę z takimi prędkościami ? Co o tym sądzicie ?

Pozdrawiam, Marcin




brii - 01 wrz 2005 11:05
Skoro wytrzymają szybszą jazdę to powinny być chyba trochę trwalsze ;-)



ptrklm - 01 wrz 2005 14:25

Czy warto dopłacić kilkanaście złotych za sztukę opony takiej samej firmy i z takim samym bieżnikiem ale z wiekszym indeksem mimo że nie jeżdzę z takimi prędkościami

jak dla mnie to sam sobie odpowiedziales. zdecydowanie nie warto.



SimoneuS - 01 wrz 2005 17:29
..




tco_tm - 01 wrz 2005 19:02
Sa na pewno troche trwalsze, ale tez troche mniej przyczepne (twardsza gumka).

P.S. Zeby wjechac legalnie do wiekszosci cywilizowanych krajow, indeks opony musi byc zgodny z zalozeniami producenta samochodu.



tomekrvf - 02 wrz 2005 7:40

Sa na pewno troche trwalsze, ale tez troche mniej przyczepne (twardsza gumka).
A to ciekawe.....Nie po to się robi opony z indeksem prędkości umożliwiającym szybszą jazdę aby później ograniczać to gorszą przyczepnością mieszanki gumowej. Trochę byłoby bez sensu... No nie?
Opony z większymi indeksami prędkości np V,W,ZR mają zmienioną budowę wewnętrzną i przeważnie inny bieżnik od opony tego samego typu z indeksem prędkości np S,T,H, właśnie po to aby można było szybciej na nich jeździć.



tco_tm - 02 wrz 2005 10:07

Nie po to się robi opony z indeksem prędkości umożliwiającym szybszą jazdę aby później ograniczać to gorszą przyczepnością mieszanki gumowej. Trochę byłoby bez sensu... No nie?
Proponuje wez dwie typowe opony z roznymi indeksami i porownaj twardosc mieszanki.

Dla gumy opony i bieznika pierwszorzednym zagrozeniem od predkosci, takim jak dla konstrukcji nosnej sa sily odsrodkowe i drgania, jest odpornosc na wysokie temperatury. Sila rzeczy, dla typowej opony oznacza to wieksza twardosc w typowym zakresie temperatur.



tomekrvf - 02 wrz 2005 10:56

Proponuje wez dwie typowe opony z roznymi indeksami i porownaj twardosc mieszanki.
A jak to sprawdzasz? Paznokciem? Czy moze masz twardościomierz?

Sila rzeczy, dla typowej opony oznacza to wieksza twardosc w typowym zakresie temperatur
Dla typowej opony oznacza to mocniejszą budowę wewnętrzna kordu bo to ona, a nie wierzchnia warstwa bieżnika, jest odpowiedzialna za wytrzymałość opony.
Przyczepność opony na pewno nie można oceniać poprzez organoleptyczne badanie twardości mieszanki gumowej użytej na bieżnik. Najważniejszy jest skład tej mieszanki i nie jest powiedziane że jest on bardziej twardy czy bardziej miękki dla "szybszych" opon. Zwróć uwagę że o sztywności opony przesądza jej budowa wewnętrzna stąd może odczucie że guma bieżnika jest twardsza.
Naprawdę nie ma sensu robić opony do szybszego auta która miałaby miec gorszą przyczepność



tco_tm - 02 wrz 2005 13:23

A jak to sprawdzasz? Paznokciem?
A jak. Slyszales o tej metodzie? Jest opisana w PN.

Indeks predkosci definiuje jedynie to, co napisalem wczesniej. Przyczepnosc i scieralnosc opony jest definiowana i badana inaczej. Idz poogladaj opony i zobacz jak wyglada ta sama opona z roznymi indeksami (w zakresie o ktorym mowa). Szczegolnie widac to po oponach zimowych.

To co mowisz, mysle ze ma racje jedynie dla opon uznawanych za sportowe/wyczynowe/specjalistyczne, a nie produkcie dla przecietnego samochodu osobowego, wyprodukowanego 10 lat temu.



tomekrvf - 05 wrz 2005 9:24
Wciąż nie widzisz bezsensu robienia opon o gorszej przyczepności do szybszych aut?



ptrklm - 05 wrz 2005 11:38
ja bym tutaj stanal po stronie tomka. na logike rzecz biorac wydaje sie oczywistym fakt ze auto jadace szybciej musi miec pewniejsze prowadzenie (rowniez dzieki oponom). zdecydowanie opony te sa bardziej przyczepne, byc moze takze kosztem ich trwalosci (ale kogo to tak naprawde wowczas interesuje?).
poszukam gdzies takiego fajnego artykulu opisujacego budowe opony (widzialem go jakies 2 miesiace temu) - tam bylo fajnie wszystko wyjasnione.



rrrradek - 05 wrz 2005 11:43
Nie ma sensu kupowania droższych opon tylko dlatego, że wyrzymają większe prędkości. Przynajmniej ja bym takich nie kupił.



kurczak - 06 wrz 2005 6:44
Witam,

Indeks prędkości w oponach zasadniczo określa zależność co do prędkości z jaką może się toczyć dana opona, ale również ma pewien związek z ogólną mocą i masą samochodu, wynikający z innych parametrów opony takich jak rozmiar i współczynnik nośności. Nie chcę tutaj napisać, że bezwzględnie należy przestrzegać zaleceń producenta i stosować tylko i wyłącznie opony o nie niższych współczynnikach niż zalecane, ale nie powinno sie znacznie odbiegać od tych zalecanych wartości.

Przykładowo moja Mazda ma zalecane H 82 i z grubsza tego powinno się trzymać, bo siły jakie przenosi opona zależą nie tylko od prędkości ale również od przyspieszeń, a te są w jakiś tam sposób powiązane z wspomnianymi indeksami, trochę z rozmiarem, itp. Oczywiście znajdziemy samochody jeżdżące powoli na oponkach 225R16 i szybkie na oponkach 175R13, ale co do ogólnej zasady to myślę, że mam trochę racji.

Gdybym przykładowo jeździł nie przekraczając 100km/h ale kręcąc spod każdych świateł katalogowe 8,1 sek to czy mógłbym mieć oponki o indeksie P (do 150km/h)? Myślę, że nie bo oprócz sił działających na oponę wynikających z prędkości z jaką się toczy, działają również na nią różnego rodzaju siły ścinające, które naprężąją wewnętrzne struktury opony i powodują jej szybsze zużycie (nie koniecznie tylko to określane ilością bieżnika).

Dlatego osobiście uważam, że skoro producent zaleca mi 82 H to będe zakładał przynajmniej 80 T.

Reasumując, powyższy wywód jest moją własną wizją na współczynnik prędkości i absolutnie nie jest to prawda absolutna, ale wydaje mi sie że mam troche racji ;-)

Kurczak



ptrklm - 06 wrz 2005 9:11

wydaje mi sie że mam troche racji ;-)
troche na pewno