ďťż
OT w sprawie języków do Tomka Górnickiego





autor: torek - Zamieszczono: wt paź 24, 2006 10:30 pm
Nurtuje mnie to od dawna. Właściwie staje się moją obsesją.
Tomku. Pytanie całkowicie ni przypiął ni wypiął, ale... skręca mnie z ciekawości. Jak to jest ze skandynawskimi językami? To znaczy. Jak się może dogadać Duńczyk, Szwed i Norweg? Wiem niewiele. Mszkowałem po encyklopediach i necie. Wiem tylko tyle, że jak Norwegia rozdzielała się ze Szwecją w 1905, to król Szwecji wychowywal swego syna w jakiejś szkole zakonnej.Podobno jezuickiej, na przyszlego króla Norwegii i kazał się uczyćstaro szweckiego, bo to podobno norweski. Jak to jest? Czy te językie są podobne na zasadzie Polski-Słowacki? Czy może bliżej,czy może dalej?
Wiem, że Finowie i Estończycy rozmawiają swobodnie, choc to oczywiście inna bajka. Nawet hymn Estończycy wzieli od Finów,tylko słowa mają inne.




autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 10:37 am
W sumie mamy 4 jezyki skandynawskie bo dochodzi tu tez i Islandzki. W zasadzie Szwed i Norweg rozumieja sie bez wiekszych problemow. Oczywiscie duzo zalezy rowniez z jakiej czesci Norwegi-Szwecji pochodza bo dialektow tu pelno i nie wszyscy rozumieja tu wszystkich i to nawet w tym samym kraju. Oczywiscie wiekszosc mowi "panstwowym" jezykiem. Najlepszym przykladem I.Stenmark - jak wypowiada sie oficjalnie( TV, wywiady etc) mowi jezykiem panstwowym, ale w Tärnaby mowi tamtejszym dialektem ktory malo kto rozumie. Dunski rozumieja Szwedzi jak go czytaja( np. wiele podrecznikow na studiach jest po dunsku) ale gdy Dunczycy mowia to belkocza potwornie i najlepiej rozumieja ich Szwedzi z Poludnia kraju(Skania) Ta czesc Szwecji nalezala bowiem kiedys do Danii i kiedy ja Szwedzi odbili pewien polski hetman probowal ich stamtad przegonic(rzucajac sie w morze), ale jak widac z miernym rezultatem. Szwedzi ze Skani belkocza podobnie do Dunczykow, ale bardziej zrozumiale. Islandzki to jest prawdziwie stary jezyk skandynawski ktory jest niezrozumialy i dla Dunow, Szwedow i Norwegow. Mozna zrozumiec czasami pojedyncza slowa,ale nie duzo wiecej. Finowie i Estonczycy to juz inna para kaloszy i inna karta histori. Pozdrowienia Tomasz



autor: muzin - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 3:09 pm
A w jakim języku najlepiej się można z nimi dogadać oczywiście poza ich ojczystym????
Marcin



autor: rafa - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 3:46 pm
A w jakim języku najlepiej się można z nimi dogadać oczywiście poza ich ojczystym????




autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 6:10 pm
Rafal ma racje, bo angielski tu kroluje.Wielu angielskojezycznych obcokrajowcow nie uczy sie szwedzkiego, bo z angielskim dadza tu sobie rade wszedzie. Pozdrowienia Tomasz



autor: torek - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 8:47 pm
Potwierdzam jeśli chodzi o Danię. W żadnym z odwiedzonych przeze mnie nieanglojezycznych krajów nie spotkałem tak dobrej znajomości tego języka.



autor: rafa - Zamieszczono: śr paź 25, 2006 10:03 pm
Mają też świetny angielski akcent. KM, która studiowała anglistykę, powiedziała krótko (nie wdając się w szczegóły), że język angielski ma korzenie m.in. skandynawskie więc sam sobie już dopowiedziałem resztę teorii .



autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: czw paź 26, 2006 7:01 am
Ja linqwista to nie jestem ale o ile wiem jezyki skandynawskie oprocz finskiego naleza do grupy jezykow germanskich Pozdrowienia Tomasz



autor: _marcin_ - Zamieszczono: czw paź 26, 2006 8:03 am

oprocz finskiego
który należy bodajże do języków ugrofińskich i dlatego jest podobny do węgierskiego.
W Finlandii rozśmieszyły mnie oznaczenia drogowe kierujące do centrum. W większości krajach europejskich jest mniej więcej podobnie i intuicyjnie centre, zentrum, centro, a po fińsku keskusta/keskus



autor: rafa - Zamieszczono: czw paź 26, 2006 8:21 am

Ja linqwista to nie jestem ale o ile wiem jezyki skandynawskie oprocz finskiego naleza do grupy jezykow germanskich

No właśnie. A Wikingowie najeżdżali na Brytanię, tak przynajmniej wynika z komiksów



autor: _marcin_ - Zamieszczono: czw paź 26, 2006 8:32 am

tak przynajmniej wynika z komiksów

Wprowadzić komiksy zamiast podręczników!!! Natychmiast!!! Do matematyki też!!! Dzieci będą szybciej przyswajały wiedzę!!!



autor: dzebrys - Zamieszczono: ndz paź 29, 2006 8:46 am
witam,

podobnie i ja bylem ciekaw, wiec zasiegnalem jezyka u szweda z ktorym pracowalem. najfajniejsze jest to, ze podobnie jak narody slowianskie wzajemnie smiesza wlasne jezyki, tak samo jest ze skandynawami. sa wyrazy, ktore mimo ze fonetycznie brzmia identycznie znacza zupelnie
cos innego dla norwega, a co innego dla szweda. ot jak szukac dla polaka i czecha przyklad, w szwedzkim nacierac komus twarz sniegiem, dla norwega oznacza bara bara rikitikitak.

pozdrawiam
piotr