Pacjent z nożem w głowie
autor: Tomi - Zamieszczono: wt mar 01, 2005 7:41 pm
Bolała go głowa i nie mógł jeść. Po czterech dniach 63-latek spod Białegostoku zgłosił się do lekarza. Natychmiast zabrała go karetka i przewiozła do białegostockiej kliniki otolaryngologii. Lekarze nie mogli uwierzyć własnym oczom - na zdjęciu rentgenowskim głowy mężczyzny widać było 12-centymetrowy nóż bez trzonka.
Opowiada dr hab. Marek Rogowski, kierownik kliniki otolaryngologii: - Ostrze weszło pod prawym uchem, na wysokości baczków, przeszło przez podstawę czaszki i okolice podniebienia. Zatrzymało się na żuchwie. Choć mogło zahaczyć o duże naczynia, nerwy, nie uszkodziło dosłownie nic!
- Pacjent opowiadał, że schodził z taboretu, stracił równowagę i upadł - mówi dr Rogowski. - Coś go zakłuło, ale nie zwrócił na to większej uwagi, bo był pijany. Potem zaczął szukać ulubionego noża. Znalazł tylko trzonek. Jednak dopiero po paru dniach zgłosił się do lekarza.
Ostrze usunięto bez wielkiej operacji. - Pociągnęliśmy i poszło - wyjaśnia dr Rogowski.
Po dwóch dniach mężczyzna został wypisany ze szpitala. Teraz białostoccy lekarze zamierzają przypadek opisać w specjalistycznym medycznym periodyku.
No to chyba jest ciekawy przypadek do porozmawiania dla szanownego grona lekarskiego zgromadzonego na KpM (OKN)
autor: o_O - Zamieszczono: wt mar 01, 2005 8:17 pm
Toż to jest amazing... "Coś mnie ukłuło..."
autor: robert - Zamieszczono: wt mar 01, 2005 8:42 pm
Lechu, czy w Stylu są jakieś taborety? Jeśli są, proszę o natychmiastowe usunięcie...
autor: torek - Zamieszczono: wt mar 01, 2005 10:47 pm
Medycyna notuje podobne wypadki. Każdy zabiegowiec ma przynajmniej jedną taką opowieść z dyżuru. To jest do opowiadania wnukom. Jak spotkam Marka to spytam o szczegóły. Podobało mi się jak to podsumował: "Pociągnęliśmy i poszło". Bez medialnej ideologii. Tak robią zawodowcy.
autor: Lechu - Zamieszczono: śr mar 02, 2005 7:00 am
Lechu, czy w Stylu są jakieś taborety? Jeśli są, proszę o natychmiastowe usunięcie... Oczywiście że są ale nie jestem władny ich usunąć, musisz po prostu unikać noży, szczególnie tych z odpadającym trzonkiem
autor: Maq - Zamieszczono: śr mar 02, 2005 7:12 am
Gdyby byl trzezwy, pewnie by padl na miejscu . Z tego trzeba wyciagnac wnioski!