Pirotechniczne napinacze pasów
lama - 01 mar 2008 20:09
Witam. Dzisiaj znalazłem chwilkę czasu i zabrałem się za wyciszanie plastików wewnątrz mojej madzi. Jakie wielkie było moje zdumienie gdy doszedłem do miejsca w którym umiejscowiony jest cały mechanizm pasów przedniego pasażera. Poniżej fotki:
Wydaję mi się że nie mam pirotechnicznych napinaczy bo jest tam coś poucinane a w jednej z wolnych wtyczek ,podejrzewam, że jest ona od sterowania napinaczami, włożony jest jakiś element, który (tu też moje przypuszczenia) ma zapewnić nie wyświetlanie się błędu. Czy mam rację ?
Grzyby - 01 mar 2008 21:01
heh, kolejna "niebita" ....
Ktoś zadał sobie sporo trudu żeby bezkosztowo "wymienić" wystrzelony napinacz ...
Sprawdź dokładnie ścieżki na desce rozdzielczej - podejrzewam że poduszka kierowcy została oszukana w podobny sposób.
lama - 02 mar 2008 9:13
... że była bita to ja wiedziałem ale że aż napinacze poszły to już nie. I de właśnie sprawdzić drugą stronę i spodziewam się najgorszego. Czytałem trochę jak sprawdzić czy są poduszki ale średnio wiem jak się do tego zabrać
Grzyby a orientujesz się czy będą pasował napinacze od F'ki ? Widzę że dolene mocowanie ma trochę inny kształt ;(
...prawa strona też wystrzelona
waldii - 02 mar 2008 11:02
lama z pewnoscia jest to napinacz po strzale.Na pierwszej fotce widac wklajona ta mala poprzeczke metalowa.Sam tak robilem po wypadku(ale nastepny wlasciciel zostal o tym poinfomowany).Trzeba tam cofnac taki maly plasticzek w srodku stad musial ktos rozebrac i pozniej skleic a to dlatego,ze mazda ma cudowne napinacze i w czasie wypadku przyciaga klienta do fotela a pozniej rozwijaja sie na cala dlugosc,zeby mozna bylo swobodnie wyjsc.A nie chce Cie martwic,jesli to jest po stronie pasazera to od strony kierowcy na 100% tez wystrzelony jest napinacz.A poduszki tez to samo,nawet nie ma potrzeby rozbierania
lama - 02 mar 2008 12:21
A nie orientujesz się czy jak kupię sprawne (mam na oku 150zł sztuka ) to wystarczy je wpiąć i będzie ok czy coś w elektryce trzeba grzebać ? Mam jeszcze jedno pytanie pod przednimi fotelami znalazłem jakieś niewykorzystane gniazdka od czego? Jak wyciągne fotele to zrobie im zdjęcie.
yama - 02 mar 2008 13:00
trzeba zobaczyc czy komp nie wywala bledu o wystrzeleniu poduszek jak jest wszystko
to wymiana to pestka tylko pamietaj o odlaczeniu klemy - przed zaczeciem prac
uzywane pasy po 100PLN chodza na KUPIE wyslij posta zaraz bedziesz mial kilku oferentow
w BA niestety jest wszytskimi poduszkami nadzoruje jeden sterownik/czujnik wiec jak pasy lewy to i prawy tez i poduszka kierowcy/ chyba ze zostaly wymieione pozniej elementy
te wtyczki sa od ogrzewania foteli lub czujnikow zapiecia pasow /jak sa tuz za przetloczeniem na podlodze to ogrzewanie /
lama - 02 mar 2008 13:50
Reasumując obydwie poduchy sa na jednym czujniku a pasy pasażera i kierowcy na drugim ? czy pas pasażera i poducha pasażera na jedym i analogicznie strona kierowcy Czujniki też są do wymiany ?
A to gniazdko wygląda tak
To jest fabrycznie wyprowadzone w każdym aucie czy powiedzmy miałem ogrzewane fotele ale ktoś je sobie hmm podmienił?
Z góry dzięki za informacje
yama - 02 mar 2008 14:11
mazda ma duzo wtyczek i bajerkow montowanych fabrycznie ale nie podlaczonych
to jest ogrzewanie foteli - pasuje z xedosa plus przycisk do deski rodzielczej
zrob tes kompa jak ci wyskocza bledy skasuj /reset / jak sie pojawi znowy trzeba wymienic czujnik.
najporsciej zrob tak test kompa i ew reset nie podlaczaj wtyczek napinacza tylko przejedz sie z 50 km znow test jak nic nie ma smial podlaczaj- jak jestes pewny czujnika to tylko sprawdz kompa
u mnie 97 po liftingu wszystko jest na jednym poduszka i oba pasy u ciebie raczej tez
plusem jest fakt ze wystarczy kupic deske z 2 poduchami podpinasz kostki od drugiej VIOLA 2 airbagi
TYlko wersja z czujnikami zapiecia pasow - to takie "maty"pod siedzeniem ma czujniki osobno na pasy i poduszki po kazdej stronie
airbag latwo sprawdzic na WYLACZONYM ZAPLONIE delikatnie ale stanowczo nacisnij powinno sie lekko ugiac- spryciarze sprzedawcy czesto papier wkladaja
lama - 02 mar 2008 20:07
zrob tes kompa jak ci wyskocza bledy skasuj /reset / jak sie pojawi znowy trzeba wymienic czujnik.
najporsciej zrob tak test kompa i ew reset nie podlaczaj wtyczek napinacza tylko przejedz sie z 50 km znow test jak nic nie ma smial podlaczaj- jak jestes pewny czujnika to tylko sprawdz kompano fajnie jak się robi test kompa ? Muszę mieć jakiś tester czy co? Jak zrobie resa to mam wyciagnąc z tych wtyczek to, nie wiem co to są może jakieś diody prostownicze nie znam się i wtedy zobaczyć czy występuje błąd?
Poduchy jednak sa. Rozebrałem kierownicę i
nie wiem jak z poduchą pasażera nei wiem jak tam się dostać ?
waldii - 02 mar 2008 20:44
lama cos tam masz ladnie namieszane.Widze,ze w poduszce tzn.w podlaczeniu ktos tez namieszal.A bledow komp nie pokaze skoro zostalo wszystko ladnie oszykane przez rezystory.Szczerze,nie dojdziesz do ladu z tym tak szybko.A zwlaszcza,ze niby sie na tym nie znasz wiec zostaw temat,bo mozesz sobie tym zaszkodzic
lama - 02 mar 2008 20:51
...ale chodzi ci o poduchę pasażera ?? Rezystory były tylko przy napinaczach, tak jak napisałeś nie znam się ale poducha kierowcy wydaje się być ok
waldii - 02 mar 2008 20:56
chodzi o poduche kierowcy a dokladnie podlaczenie.Ta tasma izolacyjna nie wyglada na ori.Co jest pod nia??
lama - 02 mar 2008 21:29
byłęm sprawdzić jeszcze raz tam ktos połączył wiązkę od poduchy z klaksonem wszytko jest ok jeszcze raz odłącze akumulator i odkręce poduszke i już mi się odechce tego wszytkiego
waldii - 02 mar 2008 21:37
tam ktos połączył wiązkę od poduchy z klaksonem wszytko jest okjakby bylo ok.to by nie bylo tego laczenia.A powiedz ja zachowuje sie kontrolka os poduszek?Zapala sie po przekreceniu kluczyka??
lama - 02 mar 2008 21:43
wiązka od poduszki jest oryginalna i nie ruszona na całej długości a okleił ją ktoś taśma izolacyjną z kablem od klaksonu żeby się nie przetarły bo w tym miejscu wchodza w jakiś taki uchwyt na kierownicy. Kontrolka zapala się po przekręceniu kluczuka i gaśnie po pewnym czasie. Wyczytałem gdzieś na forum że ma się palić określoną ilość czasu i tak tez było nie pamiętam dokładnie ile ale się zgadzało...
waldii - 02 mar 2008 21:55
kurcze to juz pomyslow nie mam.Wychodzi na to,ze ktos fachowo kompa oszukal.Tylko dlaczego jak to bylo zrobione nie zalozyl wszystkiego??Mozliwe,ze poduchy zostaly wymienione a napinacze nie.Jak poducha pasazera wyglada z zewnatrz??jak ori??Moze wystarczy same napinacze wymienic i uklad bedzie sprawny?
lama - 02 mar 2008 22:05
Wydaje mi się i mam nadzieję że jest tak jak mówisz, bo jak by układ był niesparwny to po cholerę te rezystory w napinaczach? Pewnie wynienili poduchy a tamto olali a co do poduszki pasażera to jak ci już pisąłem wcześniej nie mam pojecia jak tam się dostać. Zdjąłem cały schowek (przy okazji nadziałem się na sławny już filtr przeciwpyłkowy i go wymieniłem ) ale jak dostac się głębiej nie mam pomysłu. Nie wiem czy mogę tą zaślepkę na descę jakoś podnieść czy co, od schowka nie dam rady ciasno tam jak w ...
waldii - 02 mar 2008 22:08
a co do poduszki pasażera to jak ci już pisąłem wcześniej nie mam pojecia jak tam się dostać.trzeba sciagnac caly kokpit
Nie wiem czy mogę tą zaślepkę na descę jakoś podnieść mozesz rozpedzic auto do ok.60km/h i walnac w drzewo.Z pewnoscia sie otworzy ale nie polecam
Poskladaj wszystko do kupy,kup pasy i chyba gotowe.Jeszcze z tego co pamietam to trzeba zresetowac czujnik bezwladnosciowy ale to juz tylko w serwisie i koszt ok.150 zl
lama - 02 mar 2008 22:21
Kokpit ściągne kiedyś przy okazji bo mam tam coś jeszcze do zrobienia
Jeszcze z tego co pamietam to trzeba zresetowac czujnik bezwladnosciowy ale to juz tylko w serwisie i koszt ok.150 zlAle ten czujnik jest chyba od poduszek więc po co robić resa. Mniemam że zrobili to po założeniu poduszek. Kończąc temat kupię sprawne pasy założę i podłącze i dam znać co i jak
Pozdrawiam
waldii - 02 mar 2008 22:24
Ale ten czujnik jest chyba od poduszek więc po co robić resa. Mniemam że zrobili to po założeniu poduszek. no pewnosci nie masz.Widze,ze zrobili to tanim kosztem wiec moze reset tez nie byl wykonany
lama - 02 mar 2008 22:32
lama napisał:
Nie wiem czy mogę tą zaślepkę na descę jakoś podnieść
mozesz rozpedzic auto do ok.60km/h i walnac w drzewo.Z pewnoscia sie otworzy ale nie polecam Słuchaj ale jak ściągne kokpit to ta maskownica od poduchy też się podniesie bo jest nałożona na kokpit więc jak to jest?
waldii - 03 mar 2008 18:45
Słuchaj ale jak ściągne kokpit to ta maskownica od poduchy też się podniesie bo jest nałożona na kokpit więc jak to jest?nie,maskownica od poduchy to jest osobny element i sobie zostanie z cala poducha.Nie sciagaj kokpity jak nie ma takiej potrzeby,bo zacznie wszystko piszczec i trzeszczec.Poducha pewnie jest podlaczona skoro ta od kierowcy tez byla
lama - 03 mar 2008 19:33
kokpit będę musiał ściągnąć tak czy siak bo w okolicach podszybia na wysokości centralnych nawiewów coś mi kwiczy. A kwiczy tylko wtedy jak gwałtownie przyspieszam i na wysokich obrotach nagle odpuszczam całkowicie gaz, tak jak by coś o coś ocierało przez moment... doprowadza mnie to do pasji nie długo już nie dam rady z tym jeździć
matteo9 - 03 mar 2008 20:04
imo zrobili to tak:
zalozyli poduchy(nie wiem jak z sensorem w aso mowia ze wystarcza tylko czynnosci obslugowe czyli pewnie nic z nim nie robia;))
dalej swiecila sie kontrolka wiec zobaczyli ze pasy maja napinacze
a ze juz sporo w to auto wlozyli nie chcialo im sie kupic jeszcze pasow wiec wcisneli rezystorki o podobnym oporze jak napinacz, dlatego kontrolka sie nie zaswiecila.
pozdro
edit:
do poduchy pasazera na dostaniesz sie od schowka, zdjecie calego kokpitu nic ci nie da.
poducha jest mocowana do wzmocnienia, ktore jest jednoczesnie "rama" calej deski rozdzielczej
lama - 03 mar 2008 20:26
To mnie pocieszyłeś ale dałem już sobie z nią spokój. Jestem po wymianie filtów i odkurzaniu tego filtra nad dmuchawą i mam już serdecznie dość leżenia na plecach,głową w dół, nogami w tyle auta i wkręcaniu śrub w miejsca w któe ledwo wąż by się wślizgnął...
waldii - 03 mar 2008 20:40
zdjecie calego kokpitu nic ci nie da.
poducha jest mocowana do wzmocnienia, ktore jest jednoczesnie "rama" calej deski rozdzielczejzamocowana na kropelke??W 626 byla na srubach i mozna ja wykrecic,w koncu to wymienialny element
lama - 03 mar 2008 20:44
na pierwszej stronie mam fotkę i widać tą ramę do której przyspawane są uchwyty, z kolei do nich na śrubach jest poduszka przykręcona. Podejrzewam że na 4 śrubach jest.
waldii - 03 mar 2008 20:50
na pierwszej stronie mam fotkę i widać tą ramę do której przyspawane są uchwyty, z kolei do nich na śrubach jest poduszka przykręcona. dokladnie o to mi chodzi
matteo9 - 04 mar 2008 5:50
nie na poxipol
lama - 23 paź 2008 16:14
Wymieniłem napinacze z pasami, zrobiłem test kompa i gitara wszytko gra