ďťż
Podwyzszone obroty po wrzuceniu biegu. - Problem rozwiązany





Lukasz_zdw - 04 gru 2007 16:04
Witam. Mam maly problem. Otoz gdy samochod jest rozgrzany i stoi na luzie wszystko jest ok obroty są takie jak nalezy natomiast gdy włączam bieg rosną do tysiąca i tak stoją dopoki nie wyrzuce spowrotem na luz. Zjawisko to wystepuje tez na luzie gdy przycisne na chwile gaz to obroty po opadnieciu zatrzymują sie na jakies 5 sek na tysiacu po czym opadają na 800. U brata w mx -3 K8 bylo podobnie tyle ze u niego caly czas trzymala 1200 obrotow pomogl reset kompa, niestety u mnie nie pomaga. Dzieje sie tak na PB i na LPG. jest to bardzo denerwujące bo jak stoje na skrzyzowaniu to musze stac na luzie bo jak wbije bieg to od razu mam 1000 obr. Szukalem podobnych postow ale nie znalazłem. Moze ktos wie czego to wina??




Sokool - 04 gru 2007 16:17

bo jak stoje na skrzyzowaniu to musze stac na luzie
I bardzo dobrze.



brii - 04 gru 2007 16:18
Jak najbardziej prawidłowe - te skrzynie mają czujnik luzu



Lukasz_zdw - 04 gru 2007 16:50

Jak najbardziej prawidłowe - te skrzynie mają czujnik luzu

Chyba to jednak nie jest prawidłowe bo w mojej poprzedniej maździe z silnikiem B6 tak nie bylo zresztą w zadnej tak nie ma a mam ich na podworku 6 Znalazłem w szukajce podobny problem ktory narodzil sie jednemu z kolegow podczas ustawiania wolnych obrotych srubą przy przepustnicy. Byc moze poprzedni wlasciciel tez cos krecil bo ja mam tak od początku jak tylko ją kupilem a jeźdze dopiero od tygodnia.




brii - 04 gru 2007 18:02
To masz 6 nie do końca sprawnych Mazd



Lukasz_zdw - 04 gru 2007 18:35
Nie no panowie nie wmawiajcie mi ze na tyle samochodow z kazdą cos jest a ta jest ok bo ja widze ze tak nie jest Nie wierze w to ze np Gofnet mając ten sam silnik co ja ma bez przerwy 1000 obr a po przegazowaniu zawieszają mu sie obroty przy 1k i spadają po 10 sek do normy. Bo skoro to jest w wiekszosci mazd to chyba wlasnie mam 6 tych ktore wlasnie są sprawne. Faktem jest fakt ze obroty jeśli na jałowych jest 750 to po wrzuceniu biegu nie powinno nic drgnac no moze minimalnie ale nie od razu o 250 obrotow. I po schodzeniu z obrotow obroty pownny zejsc do normy od razu a nie wisiec przy 1000 i potem gwaltownie opaść. Moze ktos powie mi wreszcie co jest nie tak bo nie jest to normalne zachowanie. Brii to ze po odpaleniu auta nie mam 2,5k obrotow na ssaniu tylko 1500 a wiekszosc ma wlasnie wyzsze to znaczy ze z moją jest cos nie tak??



Docent D - 04 gru 2007 20:29
Aż muszę sprawdzić jak to jest. Na jałowym mam 800-850 ale nie pamietam co sie dzieje po zarzuceniu biegu



brii - 04 gru 2007 20:34
Nie - ja też mam 1500 (no może przez 3 sekundy z 2000).
Chodzi mi o to, że jak masz już rozgrzany silnik to po wrzuceniu biegu z luzu obroty powinny nieco podskoczyć



Lukasz_zdw - 04 gru 2007 21:10

Chodzi mi o to, że jak masz już rozgrzany silnik to po wrzuceniu biegu z luzu obroty powinny nieco podskoczyć
Dokladnie brii " nieco podskoczyć" a tu podskakują z 750 na 1000 i tak trzyma caly czas no chyba ze spowrotem wyluzuje. Po przegazowaniu obroty nie opadają płynnie na 750 czy tam 800 tylko wiszą tak jak juz wczesniej wspomnialem na 1000 - 1100 przez ok 10 sek. Jutro sprawdze kody błędow moze jakiś czujnik padł.



GofNet - 04 gru 2007 22:08
     Po dodaniu gazu i odpuszczeniu obroty powinny opaść do pułapu ~1kRPM i "powisieć" około 1-2s. Później powinny opaść do włąściwego poziomu wolnych obrotów, czyli ~0,8kRPM. Odpowiada za to zwego rodzaju tłumik, znajdujący się na przepustnicy. Jest to normalne i wskazane, zwłaszcza przy zmianie biegów na wyższe. Jeśli jednak trwa to aż 10s, to istnieje możliwość, że jest to uszkodzone. Może da się naprawić lub wyrególować - nie próbowałem.

     Przy wciśniętym sprzęgle obroty u mnie nie wzrastają. A szkoda. Przydałoby się takie "cóś" zwłaszcza przy ruszaniu .

Pozdrawiam
..::GofNet::..



Lukasz_zdw - 04 gru 2007 22:18
Wczesniej mialem tak ze auto caly czas mialo zbyt duze obroty bo ok 900 - 950 przy włączonych swiatłach i nie wazne bylo czy bieg włączony czy na luzie natomiast gdy tylko wylączylem swiatła obroty od razu rosły na 1100. Dzisiaj zresetowalem kompa z myslą ze moze to cos pomoze i od tego czasu sie zaczeło. Obroty juz nie rosną po zgaszeniu swiateł auto praktycznie na to nie reaguje ale za to z biegami jest problem Jak dla mnie czarna magia.



brii - 05 gru 2007 8:38
Z silnikami K-series napewno jest tak, że jak się wciska sprzęgło, ładuje bieg to obroty podskakują właśnie z 700-800 na 1000-1100 i jest to całkowicie normalne



Lukasz_zdw - 05 gru 2007 15:56
Problem rozwiązany. Dzisiaj rano zrobilem test ECU, ktory nie wykazal zadnych bledów. Stwierdzilem ze sprobuje ustawic wolne obroty na biegu jałowym. Wpiąłem zworke w ECU i odpalilem silnik (silnik byl rozgrzany). Obroty cały czas byly w okolicach 1000 -1100 nawet na luzie. Wiec wziąłem sie za regulacje. Przy wlozonej zworce w gniazta GND i TEN wkrecalem lekko srube na przepustnicy przy włączonych swiatłach. Ustawilem je w granicach 850 po czym wyłączyłem silnik wyjąłem zworke i odpalilem ponownie. Silnik pracowal jak nowo narodzony Obroty tyrzyma idealnie a podczas wbijania biegu wskazowka tylko nieznacznie sie unosi. Przejechalem juz prawie 200 km i narazie jest wszystko w nalezytym poządku. Zobaczymy jak dlugo:) Pozdrawiam