ďťż
pomocy czy to mozliwe ze kupilem ursusa ze znaczkiem mazdy ?





laczers - 06 paź 2004 22:08
Witam wszystkich uzytkowników i mam nastepujace pytanie do uzytkowników diesla z motorem 2.0 DITD .Jestem posiadaczem mazdy 323 z silnikiem 2.0 DITD 2001 rok. I nigdy wczesniej nie jezzilem dieslem z takim silnikiem. Przesiadlem sie z toyoty cariny 1.6 benzka. I po odpaleniu i wrzuceniu 1 biegu , potem 2 itd zalamalem sie bo to auto to traktor . Chodzi o to ze to wcale nie ma odejscia. Nie weim co jest grae bo wyczytalem w necie ze taki diesel powinien miec ok 14 do setki no i ze montuja takie motory do 626 . Wnioskowalem ze skoro 626 jest ciezsza od mojej 323 to powinno to isc a to nic. Na 1 i 2 biedu jest porazka .Auto staje sie troszke bardziej dynemiczne po przekroczeniu 3000 obrotow. (max moment to 4 tys) . Nie weim co jest grane bo auto ma przejechene dopiero 40 tys i wczesniej jezdzila tym pani po 50 . No i ostatnie 1,5 roku nie bylo odpalane. Czy to mozliwe ze jest zamulone ? cZY ten motor juz tak ma. Jesli to sie nie polepszy to polerka i gielda. Kupie sobie kosiarke do trawy bedzie szybciej jezdzic:))




radziu - 06 paź 2004 23:43
jezeli to auto nie było odpalane przez ostanie połtora roku to nie dziw się, że teraz jeździ tak a nie inaczej. będziesz je musiał troszke rozruszać. wymień olej na początku, sprawdź ciśnienie w garach i wtedy będziesz wiedział. jeżeli po pomiarze ciśnienia wykaże Ci że masz powyżej danych producenta to pewnie masz nagar w cylindrze i trzeba to jak najszybciej usunąć. ja po kupnie swojej Madzi tez musiałem ja troszke rozruszac, bo zastała sie bidna. ostatni wlasciciel nie wiem chyba jezdzil raz w miesiacu po bulki do wioski obok

pozdro



Globy - 16 paź 2004 17:21
Ja zajalbym sie silnikiem i turbina (kablami?), bo ten samochod powinien chodzic lepiej niz benzynka z podobna moca.



xXx - 17 paź 2004 8:13
Panowie, a jak się mierzy ciśnienie w dieslu




radziu - 17 paź 2004 8:51
nie tak samo jak w benzyniaku



ozon - 18 paź 2004 17:51
ja bym sprawdził przepływomierz, może się zasyfił, a td tego bardzo nie lubią. Ostatnio miałem tak w octavi tdi i strach i wstyd było po mieście jechać!



laczers - 25 paź 2004 22:35
No wiec tak. Na razie bez zmian. Zamówilem wszystkie filtry i zobaczymy po wymianie. Jesli nie to jade do warszawy do firmy madi niech gosc popatrzy na to. Ost zrobilem test predkosci madzi 165 km/h z problemami to chyba za malo za 2.0 ? I muli sie nadal. Najgorzej jest przy 2200 obrotów dusi sie a nie idzie . Nawet zapiszczec sie nie da.



piohaq - 26 paź 2004 9:10
Cze.
Ja mam troszke inna madzie ale moja tez po zakupie byla strazsznie zamulona a na dodatek jeszcze gasla, o piskaniu nie bylo mowy. Jednak po godzinie brutalnego startowania i gazowania do full obrotow odmulila sie, przestala gasnac na niskich obr. , zapiszczala i stala sie dynamiczniejsz. Pozniej dopiero wymienilem oleje i filtry mysle, ze najprawdopodobniejsza przyczyna jest to ze magda stala, moja stala tylko ok 1,5 miecha a twoja 1,5 roku to raczej na 90% jest zamulona od "nie ruszania". Nie martw sie, napewno magdalenka po wymianie oleju i filterkow bedzie chulac jak szalona.
pozdrawiam



artus - 26 paź 2004 19:01
laczers podaj troszke więcej danych : gdzie stała tyle czasu, kiedy był wymieniany olej i filtry (szczególnie powietrza). Diesel ma to do siebie, że nie lubi stać. Prawdopodobnie jeżeli auto było odstawione z "marszu" to po takim czasie na tulejach osadził się nalot rdzy, a w pompie wtryskowej zastały się pary precyzyjne. Udaj się na warsztat (po wymianie oleju i filtrów) i zmierz ciśnienia w cylindrach (mierzy się wykręcając wtryskiwacze i odpowiednim przyrządem w otworach wtrysków poszczególne cylindry kręcąc rozrusznikiem). Jeżeli ciśnienia będą OK to dodaj do oleju napędowego(ropy) trochę oleju do benzyny Stilla lub Husvarny w stosunku na 10l. oleju napędowego 0,1l.oleju do benzynu i pojeździj na tej mieszance. Ma to na celu rozruszanie i przesmarowanie par precyzyjnych w pompie wtryskowej i iglicy we wtryskiwaczach.Pamiętaj także o wymianie filtra paliwa, bo w dieslach to jest b.ważne. Jest to dobry i sprawdzony sposób na diesle, które długo stały nieodpalane i niejeżdżone.



laczers - 26 paź 2004 20:55
Podaje weicej info . Autko bylo w posiadaniu pewnej starszej Pani z austri , która to pojechala sobie na lazurowe wybrzeze i tam wywalila dzwona (lekkiego) . 1,5 roku autko stalo (bo nie bylo paierów) firmy ubezpeceniowe austria - francja wymienialy paierki , szkody itd. ja to przywiozlem do polski na lawecie , POTEM BLACHARZ , LAKIERNIK KSIADZ I WIELKIE ODPALENIE:) udalo sie odpalic .Na razie nic nie robilem przedmuchalem tylko filtr powietrza. Autko jezdzi nie ma zadnych objawow aby bylo cos zjebane tylko strasznie muli sie. Filtry juz zamowilem i w czwartek robie wymianke . Zobaczymy czy to pomoze. Co do filtry powietrza to do niego przychodza wezyki no i podlaczony jest przeplywomierz. Podejrzewalem ze moj blacharz przy klepaniu porozlaczal je a potem nie wsadzil w te miejsca gdzie byly. Dzisaij zaczolem sie bawic tym (pozmaienilaem je) ale nic . Efekt ten sam dusi sie i jest mulasta. Po odpieciu przeplywomierza zaczela migac kontrolka na desce od swiec zarowych. ( itak powinno byc - sygnalizuje blad) wiec chyba przeplywomierz jest oki? . Wiec pospanel to do kupy i czekam niecierpliwie za filtrami . A tak na mrg to przestrzegam przed zakupem tego autka bo to nietyp (silnik) i powiem z emalo kto ma pojecie o tym typie ilnika. Nawet ASO przyzanje ze ma male doswiadczenie . A o cenach czesci to nie wspomne:)



Długi - 27 paź 2004 18:58
ja mam pojęcie ale przez net nie naprawię ....



laczers - 28 paź 2004 16:17
nie mowie o wszystkich ASO tylko o jednym. "Długi" jesli masz pojecie to chetnie sie pofatyguje bo jestem juz troszeczke zdesperowany . Tylko chcialbym sie ustawic tak aby to bylo zrobione w ciagu 1 gora 2 dni abym nie musial brac tydzien urlopu. I jeszcze jedno . Bylem juz w ASO(w miescie xxx) i gosc podpinal mnie pod kompa wyczyscil kody bledów itd. Odpalilem pojezdzilem torszeczke i znowu podpiał i czysto . I gosc mi mówi ze ten diesel ma tylko 100 koników i ze on tak chodzi .Ja nie wierze w to bo jechalem zwylym dieslem ez urbimy i lepiej idzie.Tym nawet nie moge zapiszczec. Podejrzewalem przed podpieciem przeplywomierz ale jakby walnal to chyba wywalaby kod bledu lub migalaby kontorka swiec a tu wszystko gucio.
Jedno pytanie bo wybieram sie do firmy madi w warszawie. www.madi.pl czy ktos juz tam byl z klubowiczow prosze o opinie ?



laczers - 08 mar 2005 5:57
Autko smiga

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... light=ditd