ďťż
Prawdziwy polityk to zawsze potrafi ....





autor: qbas - Zamieszczono: wt lis 22, 2005 7:03 pm
Ktoś widział relację z wizyty naszych siatkarek u premiera?

najbardziej podobał mi się ten fragment

Polska może nie tylko w siatkarce męskiej czy damskiej ale w dowolnej zdobywać medale....

Jak on to pogodzi z poprawnością polityczną w obecnym kaczylandzie to ja niewiem.




autor: Lechu - Zamieszczono: wt lis 22, 2005 7:15 pm
To z siatkówką to jest pikuś, zobaczcie w jaką stronę idzie ten pis i rząd
[url=http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,69906,3025864.html]Andrzej Lepper uważa, że koalicja Samoobrona-PiS to tylko kwestia czasu. Jego ludzie widzą go w roli wicepremiera. Lepper nie zaprzecza
[/url]



autor: Anonymous - Zamieszczono: wt lis 22, 2005 8:08 pm
ratunku!!!



autor: lusnia - Zamieszczono: wt lis 22, 2005 8:14 pm
ratunku!!!




autor: Lechu - Zamieszczono: wt lis 22, 2005 8:24 pm

Dawniej tochociaż mogłeś przeskoczyć przez ladę "PEWEXu" i poprosić o azyl...
i dać się zamknąć do magazynu z TAAAAKIMI TOWARAMI* do czasu przybycia milicji obywatelskiej i gwarantowane pałowanie w najbliższej bramie

*znaczy kawa, szynka w puszce, czekolada, mydła inne niż 7 kwiatów czy For You ...



autor: lusnia - Zamieszczono: wt lis 22, 2005 9:02 pm
To był w owym czasie kawał z seri "szczyt"...



autor: Japoński - Zamieszczono: śr lis 23, 2005 10:23 am
W sumie z Gdyni to na materacu do Szwecji już tylko kawałek.......

Tylko jeszcze żagiel z kurtki i w drogę - wolę sztorm na bałtyku niż to



autor: isia - Zamieszczono: śr lis 23, 2005 10:32 am
SYN: Tatusiu ja nie chce do Szwecji!
TATO: Nie gadaj, wiosłuj!

Stare...co?



autor: Tomasz Gornicki - Zamieszczono: śr lis 23, 2005 12:19 pm
Aha ! To ja juz rozumiem dlaczego siedze nad stosem podan o prace z Polski Pozdrowienia Tomasz



autor: qbas - Zamieszczono: śr lis 23, 2005 12:21 pm
A może masz jakieś moich znajomych?



autor: lusnia - Zamieszczono: śr lis 23, 2005 1:48 pm

SYN: Tatusiu ja nie chce do Szwecji!
TATO: Nie gadaj, wiosłuj!

Ty się śmiej, ale w latach 60-tych musieliśmy, będąc na wakacjach w Łazach Koszalińskich, zarejestrować w tamtejszej jednostce WOPu naszą JEDNOSTKĘ PŁYWAJĄCĄ - ponton dwuosobowy z napędem ręcznym (takie paletki a'la ping-pongowe)



autor: Jacol - Zamieszczono: śr lis 23, 2005 3:31 pm

Ty się śmiej, ale w latach 60-tych musieliśmy, będąc na wakacjach w Łazach Koszalińskich, zarejestrować w tamtejszej jednostce WOPu naszą JEDNOSTKĘ PŁYWAJĄCĄ - ponton dwuosobowy z napędem ręcznym (takie paletki a'la ping-pongowe)

Heh, od razu mi się przypomniał stary kawał o kolesiu wiosłującym patelniami...........