ďťż
Problem z ładowaniem akumulatora po wymiane regulatora napięcia.





Pawnik - 25 kwi 2007 9:28
Witam. Po wymianie zaworu SCV ( o czym pisałem w dziale diesel ) samochód chodzi pod tym wzgledem pięknie. Jednak zeszłym tygodniu zaczęły się następujace objawy: Przestała się palić lampka braku ładowania przy zgaszonym silniku i włączonej stacyjce. Zapalała się tylko na chwilę na pracującym silniku przy 2000 obrotach i gasła. Serwismeni stwierdzili brak napięciał ładowania i wymienili regulator napięcia alternatora na nowy. Po wymianie: Lampka braku ładowania nie paliła się wogóle ( również przy wyłaczonym silniku i włączonym zapłonie ) i nie zapalała się przy dodaniu gazu. Po przejechaniu wczoraj ok 10 km na nowym regulatorze napięcia akumulator zacząła się gotować. Dzisiaj rano mechanior zmierzył napięcie ładowania: najpierw zaczęło się dobrze, było do 14,4 V, na wolnych obrotach ( przy włączaniu wentylatorów spadało do 13,8 v), ale po 10 min pracy zaczeło z każdą minutą rosnąć i doszło do 18 V! To samo na innym akumulatorze. Czy walnięty jest ten nowy regulator napięcia? Może został źle podłączony? I czemu nie pali się ta lampka braku ładowania? Najgorsze jest to, ażeby dostac się do regulatora trzeba rozłożyć pół samochodu:cry: Może jakieś sugestie?




Pawnik - 25 kwi 2007 18:59
Wszystko OK Przyczyną padniecia nowego regulatora było nie usunięte przy pierwszej wymianie zwarcie w tablicy wskaźników. Stąd brak kontrolki braku ładowania. Obecnie wszystko śmiga! Mechaniory nie byli zadowoleni, bo niestety dojście do alternatora to pare godz. roboty, ale cóż....



xANDy - 26 kwi 2007 7:32
Hmm - nie zdążyłem napisać, żeby poszukali zwarcia a już sami do tego doszli