ďťż
Problem z zamiana jednostki silnikowej z 1.8 16v na 2.0





Tygrysek21krk - 04 lis 2008 17:11
Witam wszystkich klubowiczów tak jak w temacie mam zamiar przełożyć silnik 2.0 w miejsce 1.8 i potrzebuje cennych rad na ten temat wyżej wymienionej jednostki .Dana jednostkę udało mi sie zakupic w bardzo przystepnej cenie z kompletnym sprzeglem oraz komputerem i zastanawiam sie czy ktos sie juz podejmowal takiej zamiany silnikowej .Za wszelkie rady bede dozgonnie wdzieczny




waldii - 04 lis 2008 20:45

zastanawiam sie czy ktos sie juz podejmowal takiej zamiany silnikowej .Za wszelkie rady bede dozgonnie wdzieczny
raczej nie robil nikt zwlaszcza,ze masz 10km roznicy mysle,ze wsio bedzie bez problemu pasowac,w koncu to blizniacze jednostki



Redoo - 04 lis 2008 22:27
wszystko pasuje jak masełko 1.8 a 2.0 to prawie to samo róznie sie tylko średnicą cylindra co daje większą moc a tak to jest to samo!!!



sołtys - 05 lis 2008 5:40

średnicą cylindra

Średnica cylindra jest zdaje sie ta sama różnią sie tylko wielkością wykorbień na wale z tego co pamiętam

Tygrysek21krk

wszystko będzie pasować jak ulał.




Tygrysek21krk - 05 lis 2008 9:40
No to z tego co widze to nie ma co tragizowac teraz bede zabieral sie za zmiane paska rozrzadu oraz uszczelki pokrywy zaworow puki silnik jest jeszcze niewlozony.Najgorsze jednak jest to ze nie mam bladego pojecia jakim olejem jest zalany ten silniczek ani wlasciciel bo autko o wlasnych silach przyjechalo z Angli i z tegoz to autka pochodzi jednostka napedowa



Redoo - 05 lis 2008 11:44

Średnica cylindra jest zdaje sie ta sama różnią sie tylko wielkością wykorbień na wale z tego co pamiętam
Hmm Co oznaczało by ze średnica jest taka sama ale zmianie uległa Pojemność skokowa Tak?



Grzyby - 05 lis 2008 12:10

nie mam bladego pojecia jakim olejem jest zalany ten silniczek
zalej półsyntetykiem na początek i powinno być ok.



Tygrysek21krk - 05 lis 2008 17:11
ok dzieki za cenna wskazowke trapi mnie jeszcze jeden problem jak to sie ma do przegladu rejestracyjnego tzn ze jest wiekasz pojemnosc??



Redoo - 05 lis 2008 19:13
Tzn co masz 1.8 a w dowodzie masz 2.0???czy np.masz w dowodzie wpisane 1997.pojemnośći?jak sie zgadzają nr silnika z dowodem to jest wina panie w urzędzie!



Tygrysek21krk - 05 lis 2008 19:52
Nie chyba sie zle zrozumielismy chodzi mi o to ze w dowodzie jest pojemnosc 1.8 a po zamianie bedzie 2.0 jak wyglada cala procedura Chyba ze tylko przlozyc moze sama pokrywe zaworow na ktorej jest napisane 1.8



Redoo - 05 lis 2008 20:45
nie nie bedzie problemu bo u nas w kraju zniesiono meldowanie do urzędu zmiany silnika silnik jest teraz traktowany jako część zamienna musisz miec tylko papier ze pochodzi z legalnego zródła!co do urzędniczych spramw to dokładnie nie wiem może to przepiszą ale problemów napewno nie bedziesz miał



Grzyby - 05 lis 2008 21:01
Niczego nikomu nie zgłaszaj.
Nie ma takiej potrzeby. Na pokrywie zaworów nie masz podanej pojemności a jedynie napisy MAZDA i DOHC 16 VALVE.
Nikt - ale to nikt i w żaden sposób nie udowodni Ci że masz silnik o większej pojemności



Redoo - 05 lis 2008 22:19

Nikt - ale to nikt i w żaden sposób nie udowodni Ci że masz silnik o większej pojemności
no i masz racje!!!teraz tak pomyślałem
ale ze w żaden sposób to bym sie kłócił!jak by chciał to by sprawdził ale na pewno nie bedzie chciał



Tygrysek21krk - 06 lis 2008 20:14
Ok Panowie dzieki za wszelkie dla mnie cenne od was poradya wiec do dziela jutro zabieram sie za wymiane i autko odjezdza na przeszczep tak zwanego serduszka a wiec trzymajcie kciucki



waldii - 06 lis 2008 20:35
Tygrysek21krk podam Ci na PW moj nr konta.Wplacisz tam 2000zl,bo jak nie to Cie podkabluje z tym silnikiem



Tygrysek21krk - 14 lis 2008 22:20
Panowie po krótkiej przerwie powstaje jeden bardzo niebagatelny problem podczas przyłączenia wszelkiego osprzętu chodzi mi natomiast o jedna rzecz poniewaz przepustnica w 1.8 16V jest oznaczona S1 a w 2.0 16V P1 różnią się one położeniem przepustnicy co za tym idzie powstaje problem z zamontowaniem linku gazu poniewaz jest zbyt długa i nie wiem jak to ugryźć czy nie przełożyć całego aparatu wraz z przepustnica z 1.8 16V o symbolu S1 ale nie wiem jak sie to zachowa z osiągami oraz praca silnika ewentualnie może ma ktoś z was jakieś ceny rady będę naprawdę wdzięczny



Bartek1986 - 15 lis 2008 0:36

Hmm ysz Co oznaczało by ze średnica jest taka sama ale zmianie uległa Pojemność skokowa Tak? usmiech

ta jest po prostu różnią się skokiem tłoka.. średnica cylindra ta sama.



Tygrysek21krk - 15 lis 2008 9:26
panowie silnik juz jest wlozony w samochodzie tylko martwi mnie ta linka od gazu czy ktos z was wie czy linka do gazu od 2.0 jest dluzsza czy krotsza bo nie wiem co robic pilnie prosze was o pomoc a zarazem jaka jest mozliwosc zamontowania linki z 1.8 16V do 2.0



Tygrysek21krk - 15 lis 2008 16:31
tak jak pisałem już wcześniej silnik założony i na swoim miejscu z linka sie juz uporalem teraz niestey bardzo zla wiadomosc po podlaczeniu wszystkich przewodow na swoje miejsca ustawieniu zaplonu podlaczenia komputera 2.0 od tego samego silnia aparat przelozony od jednostki 1.8 16v o symbolu S5 przykra wiadomosc silnik nieodpala.Objawy - Iskra jest paliwo dochodzi rozrusznik kreci ale niestety brak odzewu jedynie raz badz dwa purknie i tyle i po dluzszym kreceniu zalewa swiece .Prosze Pomocy .



rafakulus - 15 lis 2008 18:02
a komp do sterowania silnikem ma oznaczenia takie same?czy wogule nie poruwnywales?



Tygrysek21krk - 15 lis 2008 18:17
zakupiona jednostka 2.0 16V byla razem z komputerem z tego jednego auta w komplecie wiec nierozumiemw jaki inny sposob moge porownac oznaczenia komputera z silnikiem



Redoo - 16 lis 2008 7:24
Hmm...Mam rozumieć że LPG tez podpiąłeś?Sam to robisz czy masz może jakiegoś mechaniora w KRK?



Tygrysek21krk - 16 lis 2008 9:28
tak lpg takze jest podlanczone tzn u mnie nie ma instalcji sekwencyjnej tylko najprostsza instalacja a co do krakowa to niestety zamieszkuje w tym momencie w Zakliczynie nad Dunajcem i nie mam tu nikogo zrzeszonego z naszego klubu kto by posiadal jaka kolwiek wieze na temat Mazdy.Anjgorsze jest to ze za dwa tygodnie konczy sie gwarancja rozruchowa na ten silnik i zpowrotem bym go musial wymontowac a to niestety nie takie proste



glock - 16 lis 2008 20:12
Moja sugestia-jeśli zmieniłeś komputer to zostaw też aparat zapłonowy od 2,0.Jeśli nie pomoże, zostaw aparat od 1,8 i tenże komputer.Linką sie nie przejmuj...



Tygrysek21krk - 16 lis 2008 20:40
z tego co wyczytalem to ten aparat zaplonowy co mialem zalozony w swoim 1.8 o oznaczeniu s5 jest adoptowany do silnika 2.0 wiec nie ma potrzeby zmieniac na innego a drugi problem polega na tym iz nieposiadam drugiego aparatu zaplonowego



glock - 16 lis 2008 21:02
Podłącz komputer od 1,8 i przepustnicę,powinno być ok.poprostu zostaw graty ze starego silnika



Tygrysek21krk - 16 lis 2008 21:24
a jak sie do bedzie mialo co do osiagow samochodu??bo cos mi sie wydaje ze cos wyjdzie kolo zmutowanego 1.8 na 2.0 ale dzieki za rade jesli jutro nic innego niewyjdzie to w ten sposob postapie



Tygrysek21krk - 17 lis 2008 14:58
Niestety Panowie po wielu nieudanych próbach odpalenia silnika auto odjechało na lawecie do elektryka nie mam już bladego pojęcia co może być przyczyna nieodpalenia auta jeszcze myślałem ze w tym silniku 2.0 był zamontowany mulit lock ale się okazało ze nie ma to ja już całkowicie zgłupiałem .O dalszych losach poinformuje na forum .Chyba ze ktoś ma jeszcze jakieś pomysły Mogę podać co zostało zostało wykonane .Zamiana silnika z 1.8 na 2.0 oraz zespolenie ze skrzynia biegów podłączenie wszelkich wtyczek w należne miejsca przełożenie aparatu zapłonowego S5 z 1.8 do 2.0 wymienione świece i kable WN podłączony komputer sterujący 2.0 .Silnik ustawiony według schematu rozrządu na znakach .Aparat zapłonowy ustawiony na znakach iskra jest pompa paliwa działa i paliwo dochodzi wtrysków .Zalany olejem półsyntetycznym mobil układ chłodzenia zalany płynem dynagel 2000 Nie wiem co jeszcze mogę napisać silnik wogóle nie ma zamiaru się odezwać



Grzyby - 17 lis 2008 20:43
Tygrysek21krk, a jaki aparat zapłonowy był w tym 2.0
Bo one nie są zamienne - tzn. są ale po przeróbce instalki (nie wpadłem na to wcześniej).

Ja w Cronosie miałem zmianiany S1 na S5 i konieczna była zabawa z kabelkami (bawił się tym elektryk).

Na 1000% tutaj jest problem!
W tym 2.0 musiał być inny model aparatu zapłonowego i gdybyś się dowiedział jaki to byłoby prościej (wybór był spory S1, S3, S5, S7, S9 - takie na pewno były w tych silnikach)

Skontaktuj się z forumowiczem tadziol - on jest praktycznie wszechwiedzący jeśli chodzi o ten silnik i jego osprzęt elektryczny.



Tygrysek21krk - 18 lis 2008 8:25
w tym silniku 2.0 byl zamontowany aparat zaplonowy S5 wedlug informacji sprzedajacego a jesli ten problem bedzie tym co napisales to chyba jestesmy w domu bo ten elektryk do ktorego zostalo odwiezione auto jest specjalista od tegoi typu zabawek tylko wszystko zalezy od ceny ;(



tadziol - 18 lis 2008 8:45
jeśli masz iskrę i wtrysk paliwa,bo napisałeś,że zalewa świece;to znaczy że aparat OK;pojawia się tylko pytanie czy iskra jest dostatecznie mocna (ok.2 cm) no i czy przypada we własciwym miejscu?
juz nie pytam o kompresję wymienionego silnika,bo jak będzie do [tiiit],to nigdy go nie odpalisz tylko notorycznie będziesz zalewał paliwem



waldii - 18 lis 2008 19:44
a czy immobilajzer moze cos w tym przypadku mieszac????



Tygrysek21krk - 18 lis 2008 21:03
tak imobilajzer juz jest wykreslony z listy problemow poniewaz otrzymalem 100% gwarancje od wlasciciela ze auto nieposiadalo imobilajzera oraz na silnik otrzyamlem miesiaczna gwarancje rozruchowa a co do kompresji jest ona i silnik zostal wyciagniety z samochodu ktory przyjechal z Anglii na wlasnych kolach do polski .A co imobilajzera jesli by on byl to po podlaczeniu komputera z kompletu a nie majac orginalnej stacyjki z kluczykiem samochodu by nie da sie rady urochomic



waldii - 19 lis 2008 21:11
a czy przypadkiem aparat zaplonowy nie zostal zalozony odwrotnie o 180stopni??Tak kumplowi zrobili i auto dziwnie chodzilo,ale jednak chodzilo.Dopiero Jaksa rozwiazal zagadke



tadziol - 20 lis 2008 9:13

zostal zalozony odwrotnie o 180stopni??

czyli iskra przypadała na suw wydechu...

auto dziwnie chodzilo,ale jednak chodzilo

hmmm..



Tygrysek21krk - 20 lis 2008 9:16
I jest w tym jakas logika bo jak mu dalem samostartu to zamiast walic w wydech to walil w przepustnice ale dzis na wieczor bede juz wiedzial wszystko bo autko bedzie dzis robione to opisze co i jak .Ale za wszelkie wskazowki jestem wdzieczny



radost - 20 lis 2008 10:50
Odradzał bym Ci stosować samostartu bo to rozp#@!!ala silnik.



Gib - 21 lis 2008 16:25
ehh, IMO swapujemy komplet, long-block kolektory elektronike osprzęt i nie mamy problemu, a takie gdybanie czy wszystko jest identyczne to potem auto stoi albo śmiga na lawetach.
PS. Kolektor dolotowy jest inny. Madziaforever ma u siebie taką hybryde.
PS2. Jak masz 2.gen i już odpali wkładaj blosa.



waldii - 21 lis 2008 21:16

Odradzał bym Ci stosować samostartu bo to rozp#@!!ala silnik.
wcale nie kiedys w ciezarowce tylko tłok mi pękł miedzy pierscieniami a denkiem



Tygrysek21krk - 22 lis 2008 12:02
Ok Panowie Silnik jest już odpalony problem polegał w ustawieniu aparatu zapłonowego oraz musiał zostać dodany kabelek do przekaźnika sterującego silnikiem .Natomiast wyłonił się kolejny problem co mi już ręce opadły silnik jak przyjechałem do mechanika odpalił bez problemów cichutko chodził i wszystko jak tralala po chwili przełączyłem na gaz i tu zaczął się problem nagle zaczęła schodzić z obrotów pojawił się czarny dym z rury i zgasła a reduktor od gazu natychmiast zamarzł.Po odpaleniu na benzynie zaczęła normalnie chodzić tylko ze zawory zaczęły klekotać nie wiem co już robić normalnie ogólne załamanie.Pomóżcie Proszę PS silnik jest zalany pól syntetykiem Mobil i jest prawie na max a układ chlodzenia zalany Dynagel 2000 i odpowietrzony.



Jaksa - 22 lis 2008 16:39

teraz niestey bardzo zla wiadomosc po podlaczeniu wszystkich przewodow na swoje miejsca ustawieniu zaplonu podlaczenia komputera 2.0 od tego samego silnia aparat przelozony od jednostki 1.8 16v o symbolu S5 przykra wiadomosc silnik nieodpala.Objawy - Iskra jest paliwo dochodzi rozrusznik kreci ale niestety brak odzewu jedynie raz badz dwa purknie i tyle Mysle ze zle zamontowałes aparat zaplonowy , zaplon jest nie w tym cylindrze co trzeba , po tylu latach pracy przy tych modelach zawsze mam problem aby ( na raz ) zamontowac aparat - troche jest to pogibane ale musisz cwiczyc aż do skutku

P.S Co do LPG nie wypowiadam sie ( nie znam sie w ogole na tym jestem wrogiem gazu w silniku ) stuki szklanek masz bo pewnie angole nie zmienili jeszcze zaworka upustowego w pompie olejowej ....



Tygrysek21krk - 22 lis 2008 16:56
Ok ale dla czego 10 minut przed awaria HLA cichutko chodzily??a tak na marginesie przerabialem zaworek w poprzednim silniku i mialem orginalny zaworek z ASO z Krakowa i powiem szczerze z niezbyt pomoglo



Grzyby - 22 lis 2008 17:00
Pomaga w zasadzie wszystkim ....



Tygrysek21krk - 22 lis 2008 17:04
Ok w Poniedzialek postaram sie zmienic Zaworek i powiem wszystkim co i jak pomoglo



Tygrysek21krk - 26 lis 2008 13:00
Autko zaczyna powolutku zaczynac nalezycie chodzic po zmianie i oczyszczeniu przepustnicy tylko teraz mam jeszcze jeden klopot czy ktokolwiek z was dobieral sie do pompy paliwowej bo mam cos przeczucia ze przerywa oraz mozliwe czy jest jakis sposb regeneracji jej wlasnymi sposobami oraz jesli ktos wie jak sie do niej dostac??



qlesh - 26 lis 2008 13:39
Dostać się do pompy możesz zdejmując tylną kanapę, tzn. siedzisko. W sumie wystarczy je podnieść, zdjąć filce i masz metalową zaślepkę z przewodami. Odkręć ją i przez otwór w nadwoziu zobaczysz zbiornik paliwa z pompą. Może wystarczy przeczyścić takie jakby sitko czy jak to nazwać? Ktoś to chyba kiedyś opisywał na forum.



Tygrysek21krk - 26 lis 2008 18:28
Ok jutro z samego rana spruboje sie wziasc za to



Gib - 26 lis 2008 20:31

Pomaga w zasadzie wszystkim ....
o ile to nie Cronos, ztcp że gdzieś wyczytałem że im nie pomaga.



Tygrysek21krk - 02 gru 2008 17:58
Ok Panowie właśnie wróciłem od Mechanika z Krakowa i opisze wam po krotce co się porobiło bo już mam dość praktycznie szlag trafił instalacje gazowa zaczęły się kruszyć od niej kabelki i jeden z elektro zaworow nawet jak autko było załączone na benzynie na centralce to i tak chodziło na jednym jak i na drugim czyli jednocześnie na benzynie i na gazie i dla tego się krztusiło poza tym wynikiem badan wyszlo ze zarówno jest upalona centralka sterująca niezaważający na koszta cala instalacja została doszczętnie wymieniona na nowa co powodowało także to ze samochodu nie można było odpalić po przełożeniu silnika i parę dni wcześniej elektronikowi udało się go odpalić obchodząc instalacje gazowa i łącząc ja na krótko.przy okazji mechanik niby miał zlokalizować i wyeliminować klekot zaworów i niby to zrobił informując mnie ze w tym nowym silniku należy zmienić rozrząd czyli rolki pasek i sprężynkę i także za moim pozwoleniem postąpił choć ja twardo nalegałem żeby zanim się weźmie za rozrząd niech zmieni zaworek według wskazówek Jaksy niestety tego nie uczynił i upierając się na rozrząd ok .Dziś przychodzę do warsztatu odebrać autko i szok ja odpalam samochód fakt faktem na gazie chodzi ale w moich uszach coraz głośniejsze odgłosy klekoczących zaworów wiec się go pytam przecież mówił pan ze rozrząd był powodem klekotu zaworów a tu dalej szaleją a on na to mi ze po pierwsze pewnie się pozmieniały fazy rozrządu i należy zmienić teraz olej pewnie jakiś gęstszy bo hydraulika już się kończy albo zalać moto doktora załamałem się już ponieważ poszło się na ta naprawę bujać kolejne 1000zl.a w dniu przekładki silnika zalałem go pól syntetykiem mobil 10W40 wraz założeniem nowego filtra oleju według przykazań.Oprócz tego na gazie teraz ma wolne obroty ustawione na 1500-1400obr/min i dzwonie do niego co jest grane a on mi mówi ze to wina przepływomierza a ja mu tłumacze ze na tamtym silniku był ten sam przepływomierz założony B3H7 ale miał normalne obroty 800obr/min to on mi powiedział ze to pewnie komp musi się teraz nauczyć chodzić teraz na nowej instalacji gazowej i żebym mu zrobił reset .Obroty jak na razie nie falują co jest powodem oczyszczenia gruntownego przepustnicy .Wiec moja chyba jedyna nadzieja na uciszenie zaworów to chyba ten zaworek ale szczerze mowiac juz zaczynam wątpić .Chyba ze ktoś z was ma może jakieś optymistyczne rady i pomysły



Hugo - 02 gru 2008 19:28
To nie mechanik tylko kretyn. Żądaj od niego zwrotu wszystkich niepotrzebnie wydanych pieniędzy.

on na to mi ze po pierwsze pewnie się pozmieniały fazy rozrządu i należy zmienić teraz olej pewnie jakiś gęstszy bo hydraulika już się kończy albo zalać moto doktora Tu przeszedł samego siebie. Kompletny laik. Co ma olej do ustawienia rozrządu. Czy olej ma tyle siły i jest na tyle zdolny żeby przestawić pasek rozrządu... Zapytaj przypadkową osobę spotkaną na chodniku, a będzie miała większe pojęcie o naprawie aut niż ten rzeźnik.
Moja rada:
Jedź do innego warsztatu i każ sprawdzić poprawność ustawienia rozrządu (czy znaki są tam gdzie być powinny). Poza tym ustawienie zapłonu. No i ja zalałbym silnik pełnym syntetykiem 5W 30.



Jaksa - 02 gru 2008 20:00
Napisze tylko dwa słowa " Jezus Maria " co to za " Miszcz " z naciskiem na "szcz" naprawa mazdy to ciezki temat jak widze


Dziś przychodzę do warsztatu odebrać autko i szok ja odpalam samochód fakt faktem na gazie chodzi ale w moich uszach coraz głośniejsze odgłosy klekoczących zaworów wiec się go pytam przecież mówił pan ze rozrząd był powodem klekotu zaworów a tu dalej szaleją a on na to mi ze po pierwsze pewnie się pozmieniały fazy rozrządu i należy zmienić teraz olej pewnie jakiś gęstszy bo hydraulika już się kończy albo zalać moto doktora Do doktora to sam niech idzie tylko ze lekarz raczej nie pomoze , proponuję aby gosc przeczytał moze troche pism motoryzacyjnych lub załapał sie na jakies szkolenie ktore organizują rózne firmy branzy motoryzacyjnej ..... na koniec dodam ze takich przypadków jest sporo w kraju , szkoda mi wszystkich włascicieli którzy muszą wysłuchiwac tych bzdur



adam626 - 03 gru 2008 9:43
całkowicie zgadzam się z Jaksą w dodatku jestem przekonany że starą instalacje zniszczyli fahofcy błędnie podłączając po wymianie motoru



Tygrysek21krk - 03 gru 2008 13:11
A o to i moje Pytanie poniewaz walcze w poszukiwaniu tegoz zaworka zaniedlugo zbankrutuje na telefonie czy moze ktos z was ma moze na zbyciu .Ewentualnie jakies namiary na niego poniewaz jak na razie w ASo w Krakowie gdzie kiedys kupowalem od jednego z zaprzyjaznionych serwisantow niestety juz go zwolnili i nie ma tam z kim gadac a jak tam dzwonie to nie maja i mowia prosze przedwonic w przyszlym miesiacu .Z gory dziekuje za wszelka pomoc



Jaksa - 03 gru 2008 14:17
Dzwoń tutaj 022 648 40 62 mazda Warszawa ( robią wysyłki ) pewnie mają od reki.



Tygrysek21krk - 03 gru 2008 14:28
Ok Dzieki Jaksa widze na ciebie i zawsze mozna liczyc



Jaksa - 03 gru 2008 15:14

Dzieki Jaksa widze na ciebie i zawsze mozna liczycPodobno jak tylko mogę zawsze pomogę .



Tygrysek21krk - 03 gru 2008 15:26
Ma do ciebie jeszcze jedno Pytanko Jaksa powiedz mi taka jedna zecz w trzpieniu w tym nowym zaworku jest taka kryza na starym tego nie ma czy ta kryza ma wejsc na jakas prowadniczy czy ona nie ma zadnego znaczenia??



Jaksa - 03 gru 2008 18:51

czy ta kryza ma wejsc na jakas prowadniczy czy ona nie ma zadnego znaczenia Nie ma znaczenia .... i tak jest ciezko zamontowac zawór ze sprezynka zapinajac to zabezpieczeniem a jeszcze gdyby trzeba było odpowiednio ustawic sam zaworek to juz byłaby przesada



Tygrysek21krk - 06 gru 2008 12:04
Ok panowie Hurra z góry Dziękuje Serdecznie Jaksie za motywacje i nadzieje z tym zaworkiem .Panowie Problem natychmiast zniknął z klekoczącymi zaworami nadeszła błoga cisza oczywiście wylałem olej i jeszcze raz zalałem pól syntetykiem Mobil .W końcu się pojawił uśmiech na mojej twarzy jeszcze czekam na przepływke i już mogę spokojnie spać .Wielkie dzięki wszystkim za rady a zaraz za Solidarność klubowiczów Mazda Speed.pozdrawiam

Mazda Speed - Respeckt



Jaksa - 06 gru 2008 23:08

Dziękuje Serdecznie Jaksie za motywacje i nadzieje z tym zaworkiem .....bo trzeba być twardym a nie miętkim i wierzyć w to co sprawdzone zródła mówią .....

Panowie Problem natychmiast zniknął z klekoczącymi zaworami nadeszła błoga cisza No i dopiero teraz wlej DOKTORA



BratCukierka - 06 gru 2008 23:18
ile kosztował ten zaworek? bo niedługo rozbieram FS'a ojca to i bym wymienił



Jaksa - 06 gru 2008 23:38
ok 50 zeta



Speed - 07 gru 2008 0:08
dokladnie chyba 47zl , z tym ze u mnie głośniej się zrobiło



kubajajo - 30 mar 2009 11:39
Witam

Moze mi pomozecie. Otoz mam mazde 626, 2,0 , 16v i ostatnio mi padlao to 2 sprawy :
1. Jeszcze jakis czas wczesniej autko przestalo chodzic na samej benzynie. Bylem u elektryka i on stwierdzil ze pompa paliwowa jest do bani, wiec ja wymienilem. To oczsywiscie nic nie dalo bo auto dalej sie krztusi przez chwile po czym gasnie . Na wolnych obrotach chwile moglo chodzic ale juz jak sie wiecej dodalo gazu i chcialo sie ruszyc to gaslo. Nikt nie wie co mu jest i nikt nie wie jak to sprawdzic.

2. Druga sprawa. Ostatnio padl i nie moge juz nim jezdzic w ogole. Pierwsza diagnoza byla taka ze gaz ( bo mam tez LPG ) nie dochodzi . Byelm u gazownika i mi to zrobil, ale jak sie okazalo gaz zaczol dochodzic ale autko dalej nie odpala, wiec udalem sie do mechanika. On stwierdzil ze aparat zaplonowy jest zepsuty, gdyz nie daje iskry, jak sie pozniej okazalo daje iskre ale za mala ! Czy rzeczywiscie Aparat jest juz do wymiany ? No bo koszt takiego aparatu to na allegro az 750 zl.

Jakbyscie mogli mi cos w tych 2 sprawach doradzic bede wdzieczny !



ZipperPL - 30 mar 2009 14:50

Witam

Moze mi pomozecie. Otoz mam mazde 626, 2,0 , 16v i ostatnio mi padlao to 2 sprawy :
1. Jeszcze jakis czas wczesniej autko przestalo chodzic na samej benzynie. Bylem u elektryka i on stwierdzil ze pompa paliwowa jest do bani, wiec ja wymienilem. To oczsywiscie nic nie dalo bo auto dalej sie krztusi przez chwile po czym gasnie . Na wolnych obrotach chwile moglo chodzic ale juz jak sie wiecej dodalo gazu i chcialo sie ruszyc to gaslo. Nikt nie wie co mu jest i nikt nie wie jak to sprawdzic.

2. Druga sprawa. Ostatnio padl i nie moge juz nim jezdzic w ogole. Pierwsza diagnoza byla taka ze gaz ( bo mam tez LPG ) nie dochodzi . Byelm u gazownika i mi to zrobil, ale jak sie okazalo gaz zaczol dochodzic ale autko dalej nie odpala, wiec udalem sie do mechanika. On stwierdzil ze aparat zaplonowy jest zepsuty, gdyz nie daje iskry, jak sie pozniej okazalo daje iskre ale za mala ! Czy rzeczywiscie Aparat jest juz do wymiany ? No bo koszt takiego aparatu to na allegro az 750 zl.

Jakbyscie mogli mi cos w tych 2 sprawach doradzic bede wdzieczny !


Poszukaj dobrze, na forum jest opisane jak sprawdzić kody błędów silnika - to Ci prawdę powie



Tygrysek21krk - 01 kwi 2009 18:56
no wiec Panowie po dluzszym okresie bez odzewu niestey dobre czasy mojej boiednej Mazdzi minely zawory zaczely na nowo szalec przeplywke szlag trafil przy okazji zaczyna gdzies znikac i olej i plyn miedzy czasie zostal zalozony kmpl zestaw sprzegla ale znowu pojawily sie problemu teraz na benzynie juz tylko z rana moge odpalic samochod a o gazie moge zapomniec podczas jednej trasy mialem jaki dziwny wystrzal samochod zgasl i silnik sie zalal olejem chodz po ostygnieciu i dolaniu litry oleju wszystko powruilo do normy tzn normalnie odpalilem samochod i o wlasnych silach dojechalem na miejsce ciezko wyczuc co sie z tym samochodem wtedy stalo bo kopniecie nadal ma ale to dalej nie jest to co powinno byc pozatym dymi niesamowicie tak jak by wcinal i olej i plyn chlodniczy .no coz widocznie mazda nieodwzajemnie wlozoego serca i pieniazkow w siebie czas zmienic z wielkim sentymentem samochod